• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Minister broni drzew. Czy wpłynie to na remont Szerokiej?

Michał Stąporek
24 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Czy apel generalnej konserwator zabytków o niewycinanie drzew podczas patorewitalizacji rynków w całej Polsce może mieć wpływ na od dawna planowany remont ul. Szerokiej w Gdańsku?



Fala upałów, która w ostatnich dniach przesunęła się nad Polską, wywołała sporo komentarzy na temat obecności zieleni w polskich miastach. Wróciły popularne od wielu lat memy pokazujące temperaturę na ulicy zadrzewionej i pozbawionej drzew.

Korzyści z obecność drzew w przestrzeni miejskiej są widoczne przez cały rok, ale podczas fali upałów są najbardziej odczuwalne. Korzyści z obecność drzew w przestrzeni miejskiej są widoczne przez cały rok, ale podczas fali upałów są najbardziej odczuwalne.
Co oczywiste: na ulicy ze szpalerem drzew jest ona zwykle o kilkanaście stopni niższa niż w podobnej przestrzeni pozbawionej naturalnej osłony przed słońcem.

Patomodernizacje miejskich placów



Tegoroczną nowością jest prezentowanie zmodernizowanych placów miejskich lub rynków polskich miast. Pozbawione podczas modernizacji starych drzew i zieleni stały się pustynią, która nikogo nie przyciąga: puste są nie tylko podczas fali upałów, ale także w mniej słoneczne dni.

W zeszłym roku najchętniej wyśmiewaną modernizacją była ta przeprowadzona na placu Konstytucji w Bartoszycach.

Przesuń aby
porównać
Obecnie najwięcej emocji wywołuje plac zbudowany na dachu parkingu w centrum Kutna. Tamtejszy magistrat był zaskoczony krytyką, jaka spadła na niego (jako inwestora) oraz projektantów po zakończeniu w marcu tego roku wartej 34 mln zł inwestycji.

Pozbawiony jakichkolwiek atrakcji oraz roślin plac na dachu parkingu kubaturowego, wybudowanego na rynku w Kutnie. Pozbawiony jakichkolwiek atrakcji oraz roślin plac na dachu parkingu kubaturowego, wybudowanego na rynku w Kutnie.
I to właśnie w odniesieniu do sytuacji z Kutna wiceminister kultury i generalna konserwator zabytków Magdalena Gawin poinformowała, że sprzeciwia się takim praktykom.

Do wszystkich samorządów. Nie robimy remediewizacji [czyli przywracania średniowiecznego kształtu - dop. red.] rynków polegającej na całkowitej wycince zieleni. Można uczytelnić rynek z zielenią. Wojewódzcy konserwatorzy zgodnie z moimi wytycznymi mają dążyć do przywrócenia zieleni przy kolejnych remontach.
Na takie stanowisko przełożonej wszystkich wojewódzkich konserwatorów w Polsce zareagowali członkowie stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.

- Czy to pomoże w rozwiązaniu sporu dotyczącego remontu ul. Szerokiej? Przypominamy, że Gdański Zarząd Dróg i Zieleni pragnie tam poszerzenia chodnika i nasadzenia szpalerów drzew, pomorski wojewódzki konserwator zabytków do tej pory i poszerzaniu chodnika, i nowym nasadzeniom się sprzeciwiał.

Czy Kutno i Szeroką można porównywać?



Czy każdy remont miejskiej ulicy powinien skutkować dosadzaniem przy niej drzew?

Generalna konserwator zabytków napisała o niezgodzie na wycinkę drzew w historycznych przestrzeniach poddawanych rewitalizacji.

W przypadku ul. Szerokiej spór - poza m.in. zmianą proporcji na ulicy, czyli poszerzeniu chodników kosztem jezdni, na co nie zgadza się konserwator zabytków - dotyczy nowych nasadzeń, a nie wycinki.

Miasto chciałoby, aby po remoncie ul. Szerokiej na ulicy pojawiły się nowe drzewa, z czym konserwator wojewódzki się nie zgadza.

Przypomnijmy: urzędnicy zamierzali przebudować ul. Szeroką w taki sposób, aby poszerzyć chodniki kosztem jezdni. Dzięki temu nie tylko piesi mieli zyskać więcej przestrzeni, ale również właściciele lokali gastronomicznych, którzy mogliby powiększyć tzw. ogródki piwne.

W takiej sytuacji możliwe byłoby także przywrócenie szpalerów drzew, które zniknęły z ul. Szerokiej po wojnie.

Ulica Szeroka ze szpalerem drzew w 1943 roku. Ulica Szeroka ze szpalerem drzew w 1943 roku.
Pomorski wojewódzki konserwator zabytków Igor Strzok nie zgodził się jednak na takie rozwiązanie i nakazał zachowanie historycznych parametrów jezdni i chodników.

- Zabetonowane rynki, zwłaszcza małych miast, to prawdziwa zmora. Takie remonty czy "rewitalizacje" nie mają nic wspólnego z estetyką, poprawą jakości życia mieszkańców, nie mówiąc już o degradacji zieleni po takich przekształceniach. Z konserwatorskiego punktu widzenia również są bardzo wątpliwe - przyznaje Marcin Tymiński, rzecznik prasowy pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Nieco inaczej sytuacja wygląda np. w przypadku planów remontu zabytkowych ulic, takich jak np. ul. Szeroka w Gdańsku. Tutaj wymagania konserwatorskie są jednoznaczne. Nie zamienimy ulicy Szerokiej w zieloną aleję, bo nigdy taką nie była, ale drzewa na pewno się na niej znajdą. Ochrona zabytkowej zieleni jest priorytetem służb konserwatorskich.

Remonty historycznych ulic: tradycja czy wygoda



W zeszłym roku miasto wystąpiło do pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków o opinię do złożonego materiału, opracowanego zgodnie z jego wytycznymi. Do dziś jednak nie dostało odpowiedzi.

Postscriptum



Choć działania Igora Strzoka na stanowisku pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków można oceniać różnie, także krytycznie, to jednak trudno mu przypiąć łatkę przeciwnika drzew i zieleni w przestrzeni miejskiej.

  • Szpaler drzew ocalonych przed wycinką dzięki interwencji pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.
  • Dwa szpalery drzew zasadzonych na ul. Podmłyńskiej zgodnie z projektem zaakceptowanym przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.
  • Szpaler drzew przy ul. Rajskiej zasadzony dwa lata temu za zgodą wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Warto przypomnieć, że zablokował on wycinkę drzew na Podwalu Staromiejskim w Gdańsku, zgodził się na zasadzenie szpaleru drzew na ul. PodmłyńskiejMapka oraz nowe nasadzenia na ul. RajskiejMapka.

Opinie (152) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • (7)

    Drzew nigdy dość...spójrzcie tylko moi mili na temperatury z drzewami i bez...do tego retencja i walory przyrodniczo zdrowotne.Dlaczego Gdańsk tak bardzo odwrócił się od ekologii?Powinni sadzić tysiące drzew,robić alejki i szpalery....a jak jest wszyscy wiemy.Betonoza pospolita.

    • 65 10

    • (3)

      Mam nadzieję że kniazini ocali te drzewa i nie zabetonuje całkowicie Gdańska.

      • 22 7

      • czy ty w ogóle czytasz czego dotyczy tekst ? Czy od razu trollujesz?

        Masz czarno na białym napisane, że miasto chce na Szerokiej posadzić drzewa, na co nie zgadza się konserwator Strzok

        • 3 1

      • nie zrozumiałeś artykułu, czy przekazy dnia wpisujesz ?

        "Miasto chciałoby, aby po remoncie ul. Szerokiej na ulicy pojawiły się nowe drzewa, z czym konserwator wojewódzki się nie zgadza"

        • 1 0

      • Książę !!

        A może tak zwróciłbyś sie do swoich politycznych idoli aby powstrzymali dewastację przyrody zapoczątkowaną przez wielkiego ekologa i obrońcę przyrody p. Szyszko ?

        Zaapeluj do Naczelnika Państwa !

        • 4 0

    • (1)

      Zachować Gdansk, tak jak wyglądał za Wilusia. Nie wycinanac żadnych drzew, nic nie zmieniać. Chcemy , żeby nasz Gdansk wyglądał , jak najbardziej prusko.

      • 0 3

      • Gdansk nie był Pruski. Leżał na granicy Prusko Pomorskiej. Podobnie było jeszcze przed Indoeuropejczykami.

        • 2 0

    • Proste pytanie.

      Mieszkasz w budynku z betonu w mieście, czy w szałasie na polu?

      • 2 3

  • Co będzie z drzewami? Odpowiadam i zarazem streszczam artykuł. (10)

    Nic. Kolejne fundamenty bedo lane.
    Gdańsk miastem betonu i deweloperów. A ich patronka to wiadomo... kontynuuje z wielką pieczołowitością to co robił poprzednik... jej mistrz.

    • 61 23

    • (6)

      Streszczasz artykuł, którego nie zrozumiałaś albo nie przeczytałaś. Miasto chce rewitalizować ulicę i zasadzić więcej drzew, na co nie zgadza się konserwator zabytków. W artykule nikt nawet nie wspomniał o deweloperach, bo to inwestycja miejska.

      • 12 2

      • i trochę żenujące jest to, że 11 osiołków dało takiemu łapkę w górę (3)

        a gościu czyta artykuł i go nie rozumie

        • 3 2

        • nie osiołki dały łapkę w górę ale stajnie trolli

          • 6 2

        • Polska język trudna być

          Może też nie umieją czytać?

          • 2 1

        • Przecież to piszą opłacone przez Nowogrodzką trolle.

          Pod każdym artykułem, czegokolwiek by nie dotyczył, musi być wtrętka o prezydent Dulkiewicz. Ja ich nawet trochę rozumiem, pięćset plus coraz mniej warte, do prawdziwej pracy się nie wezmą, to muszą jakoś na tego mamrota zarobić, zważywszy że każdego dnia wszystko coraz droższe.

          • 7 3

      • Miasto miało na rewitalizacje Szerokiej 25 lat i 4 pełne kadencje Mieszkaniowicza (1)

        nie zrobiło nic. Szeroka wygląda gorzej niż Bytów. Miało nawet swoich konserwatorów, bo Wojewódzki wówczas był pacynką Bielawskiego.

        Dziś - żadnych pieniędzy na Główne Miasto. Żadnych. Tam nie ma mieszkańców, hacjendy airbnb POPIS-u nas nie interesują. Pieniądz niech idzie za mieszkańcami - Wrzeszcz, Orunia, DM, NP, Górne i Dolne Tarasy. Południe.

        • 3 5

        • Jako to nie ma? A ja?

          • 1 0

    • Gdańsk jest miastem i tutaj słusznie raczyłeś zauważyć. W miastach się buduje, powstają nowe osiedla. Tak jest na całym Świecie. Nie podoba się to wracaj na wieś!

      • 4 6

    • Ty jesteś Niemka pani Frau? Działasz na zlecenie Kacpra z PiS? (1)

      Gdańsk długo był pod pruskim zaborem. Był Wolnym Miastem. NSDAP od 1933 roku wolne miasto przerabiało na swoją modłę. Nie cieszysz się, że w Gdańsku rządzi samorządowa polska władza wybrana przez mieszkańców?

      • 3 2

      • jest Niemką bo tak się podpisała, a może foksiem

        jejtatka her.katchka

        • 0 0

  • (1)

    A GD 916SY to mandacik dostał?

    • 12 8

    • napisz list do Kasi z Bravo Girl i zapytaj..może odpowie

      • 1 0

  • Przecież to ten sam konserwator zabytków zezwolił na wycinkę drzew na Pomorskiej (1)

    Konserwator zabytków zezwolił na zburzenie byłego budynku psychologii i wycięcie drzew na tamtym terenie na Pomorskiej.

    • 19 7

    • zanim napiszesz przemyśl

      • 3 6

  • Te "nasze betonowe pustynie" to tragedia. (3)

    Wiadomo, że dla dewelopera każdy metr ziemi jest na wagę złota. Miastu drzewa przeszkadzają bo działka traci na wartości. Nie dajmy się jednak zwariować. Potem dziwimy się, że 20 minut ulewy i całe miasto mamy pod wodą. Nie wspomnę o dawanym cieniu, produkcji tlenu i walorach estetycznych naszych zielonych przyjaciół

    • 84 11

    • Czytałeś artykuł? (2)

      Miasto chce zasadzić więcej drzew, a konserwator zabytków się nie zgadza. Tyle. Gdzie tu info o deweloperach?

      • 7 5

      • Tak czyta ze zrozumieniem i już ma 40 łapek i tak się plotki roznosi ,bo inni Tak zapoznali się z artykulem

        • 2 4

      • "Nie zamienimy ulicy Szerokiej w zieloną aleję, bo nigdy taką nie była, ale drzewa na pewno się na niej znajdą. Ochrona zabytkowej zieleni jest priorytetem służb konserwatorskich."

        • 1 0

  • Zróbcie z Gdańska pustynię betonową , wytnijcie wszystko co się da i tak na Głównym mieście mieszka więcej obywateli rosyjskojęzycznych niż Gdańszczan .

    • 20 9

  • To nie są memy tylko obrazki xd (1)

    • 12 3

    • Ok boomer

      Ale memy to to nie były

      • 6 7

  • Dlaczego nie ma tu grafiki (3)

    Zielonej Fali Trójmiasto z temperaturą obok Madisona i obok Rajskiej 8?

    • 21 8

    • (1)

      Bo oni (zielona fala) są obecnie tuba PiSu. Lugin i cała reszta
      O ile zieleń jest konieczna to ich działalność nastawiona jest jedynie na konflikt (co najlepiej widać na dolnym mieście)

      • 2 9

      • na DM to też Zielona Fala? Brawo!

        To nie jest konflikt. To jest okradanie mieszkańców, ale co tam, pieszczoszki miejskie z FRAG-u nie widzą nic złego w wywalaniu zieleni, boisk, dopłacaniu deweloperce, całej tej patologi PPP która ujawniła się na Wyspie Spichrzów i Forum Betonum.

        Dolne zrewitalizować - oszczędzając zieleń i możliwe najwięcej boisk i terenów wspólnych. Kamienice i puste działki w pierzei pod TBS. Wolna przestrzeń koło Zajezdni... Mieszkanie+. Tak, Mieszkanie +. Koszty dla Miasta w tym wypadku byłyby żadne, a mielibyśmy dodatkowo pewność, że zamieszkają prawdziwi ludzie, nie turyści. Architektura patrząc po niektórych Mieszkaniach+ też zdecydowanie powyżej średniej gdańskiej (Katowice, Wrocław).

        Ale plusa+ nie ma, bo nie ma z tego mieszkań dla rodziny Mieszkaniowicza.

        • 6 2

    • najbrardziej nienawidze Błędnika

      piesi i rowerzyści na jednym "torze", zero drzew, zero separacji od napie..lających aut.

      • 4 0

  • rząd nie pozwoli, żeby Gdańsk się rozwijał

    dopóki Kacper nie zostanie prezydentem

    • 13 23

  • Drzewa zawsze można posadzić nowe (3)

    Jaki to problem przygotować miejscem i posadzić nowe tak aby nikomu nie przeszkadzały.

    • 9 33

    • Ludzi też można nowych zrobić

      • 7 7

    • Drzewo to nie chwast, który rośnie w kilka tygodni. Zastanów się. Nas nie będzie a drzewa będą. Bez drzew nas nie będzie

      • 10 5

    • Zdegradowana gleba po tzw. remontach nie wyżywi drzew i nowych nasadzeń.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane