- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (134 opinie)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (92 opinie)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (62 opinie)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (107 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (231 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (405 opinii)
Minister rozstrzygnie los Kolibek. Gdynia przekonuje, że ma na nie pomysł
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozstrzygnie, czy Gdynia ma oddać majątek w Kolibkach spadkobiercy właściciela, co zarządził wojewoda pomorski. Tymczasem miasto nie ustaje w wysiłkach, by pokazać wszystkim, że taka decyzja będzie szkodliwa. W ostatnich miesiącach odbywają się mniej lub bardziej poważne wydarzenia, organizowane w Dworze Kolibki.
Czytaj więcej: Gdynia chce wydzierżawić Dwór Kolibki pod pięciogwiazdkowy hotel.
Wojewoda pomorski już podjął decyzję o zwrocie dworu, ale Gdynia odwołała się do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Decyzja niebawem.
- Minister zamierza dotrzymać terminu, który mija w grudniu - mówi Iwona Chromiak z biura prasowego MRiRW.
Tymczasem władze miasta robią wszystko, by udowodnić, że nieruchomość jest cały czas intensywnie użytkowana i mają na nią pomysł. Wcześniej - po tym jak przeniesiono hipoterapię - o Kolibkach przypominano sobie okazjonalnie, np. podczas corocznej imprezy Dary Ziemi. Teraz zaczynają tam rządzić artyści.
W starej stajni ma powstać przestrzeń koncertowa, wystawy i inne projekty odbywać się będą w wozowni i okrągłej lonżowni. W dalszych planach jest adaptacja dworku i stajni oraz starej kuźni, browaru i szklarni. Mają powstać pracownie artystyczne oraz kawiarnia. Niebawem ruszą też kiermasze zdrowej żywności i rękodzieła.
Tylko po co, skoro w każdej kolejnej instancji Gdynia przegrywa?
- Teren został przez nas użyczony artystom, bo żaden przedsiębiorca nie byłby zainteresowany umową, skonstruowaną tak, że de facto nie wiadomo, do kiedy ona będzie obowiązywać - mówi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu. - Poza tym i tak trzeba było ten teren dozorować, a teraz są tam ludzie, jest ogrzewanie, więc skorzystają na tym wszyscy, bo nawet jeśli nieruchomość będzie trzeba zwrócić, to będzie ona zachowana w lepszym stanie niż pustostan - podkreśla.
Miejsca
Opinie (123)
-
2013-12-03 23:24
jakie to brzydactwo
architekt chyba był pijany gorzałą
- 1 0
-
2013-12-03 22:50
Szczurek i banel...Same błędy...
Lotnisko do tego dochodzi...Pogrąży prezydenta z najwyższą nota wyborczą??
czy ponownie okaże się, że poziom zadowolenia mieszkańców jest niezmienny?
czas najwyższy rozliczyć szczurka z błędnych decyzji...Największa afera to finansowanie lotniska babie doły
sprawy nieruchomości i odszkodowań - vide kąpielisko morskie, teraz kolibki...I jeszcze parę drobnych milionów...- 3 0
-
2013-12-03 22:32
wielcy hosztaplerzy, UBecy, złodzieje tez dorobili się "majątków"
i teraz som PANY.
A jak było z wielkimi posiadłościami ziemskimi? Często na garbach folwarcznych roboli, na ludzkiej biedzie dorabiali się jak dzieje się obecnie.
Np w Warszawie Niemcy zburzyli, Polacy odbudowali własnym kosztem a Żydki zabierają jeszcze z odszkodowaniem !!! A do Merkel niech idą.- 2 1
-
2013-12-03 22:30
Nie dla Gdynian Park, M4 i beton
Dać komuś park, a motłoch z Gdyni niech w betonowym kwadracie siedzi a nie o parku marzyć to dla hrabiostwa.
- 0 1
-
2013-12-03 22:24
z pamiętnika malucha z witomina
....dziś się mówi witawy....lata 60-te przesiedlenia , na wieś witomino trafiają mieszkańcy gdyni z innych dzielnic przede wszystkim dolne i górne oksywie,babie doły i pogórze .....przecież to są rejony o strategicznym znaczeniu militarnym ludzie są przekwaterowywani do innych dzielnic i tak jako 10-latek trafiłem na witomino /budowane-nie stare/ na rolniczą potem zaczęto budować inne ulice ..widną ,strażacką ,pogodną,na widną wykwaterowali rodzinę szczurków.....bieda piszczała bardziej od myszy...moja mama karmiła obydwóch i tego co dziś mieni się prezydentem i tego co jest ordynatorem urologii, często nam odbierając od ust ...bo u nich bieda ....a dziś szczur kradnie mienie mieszkańców i nie ma zamiaru za to zapłacić .....morał jak ktoś przyjdzie po jałmużnę ...wołaj zlodziej
- 3 1
-
2013-12-03 22:11
mi też miasto gdynia
Czyli szczurek -prezydent zbrał część nieruchomości /część działki pod inwestycje drogowe / do dziś nie dostałem za zabrane tereny ani grosza ....Samorządność szczurka = samozłodziejstwo
- 1 0
-
2013-12-03 06:32
Pazerność czkawką się odbija (5)
Mieszkali ludzie, była szkółka jeździecka i hipoterapia, ale pazeroty szczurzaste swe lepkie łapska wyciągneły i prawowity właściciel sie wkurzył. I dobrze !!!!!!!!!.
- 79 26
-
2013-12-03 08:56
hipoterapia jest i to w lepszym miejscu! (4)
Co z tego, że nie ma jej w dawnej wozowni na Kolibkach, skoro jest w pięknie zaprojektowanej stylowej stajni pod lasem , obok golfowego pola treningowegoza Klifem? I zbudowało ją miasto i prowadzi hipoterapie tez miasto. Nie wiesz o czym bzdurzysz i jesteś typowym trollem, który tu odreagowuje swoje frustracje.
- 9 5
-
2013-12-03 21:01
Racja lepsze miejsce..
... i koniska w golfa grają hahhaha! To trolu wykańczalnia koni, które w starych kolibkach jeździły i w szkółce i w hipoterapii, a imprez dla dzieciaków było co niemiara.
- 1 0
-
2013-12-03 09:54
Zajezdnia w Oliwie? (1)
Nic nie ma wspólnego z Gdynią.
- 5 4
-
2013-12-03 10:59
ale polityka ma
uwlaszczaja się itp.
- 3 0
-
2013-12-03 09:10
Zerknij na zajezdnie w Oliwie,,,,porusz umysł i zrozumiesz.
- 11 1
-
2013-12-03 20:32
eufemizm
"Tymczasem miasto nie ustaje w wysiłkach, by pokazać wszystkim, że taka decyzja będzie szkodliwa"
brzmi dużo lepiej niż:
Tymczasem miasto nie ustaje w wysiłkach, by właścicielowi majątku nie oddać.- 4 0
-
2013-12-03 06:05
Jeżeli jest właściciel (3)
to w czym problem. Nie wolno odbierac komuś jego własności. Ja osobiście tez bym walczył o to co moje.
- 192 22
-
2013-12-03 11:35
obłuda (1)
Właściciel??Najpierw niech zapłaci za remonty i utrzymanie a potem można rozmawiać o zwrocie. Ile w tym kraju zostało zwróconych róznych pałacyków bez zwrotu naleznych kosztów. Właściciele znajdują się wtedy jak wszystko jest wyremontowane i utrzymane z naszych podatków, przedtem jak było zniszczone w czasach wojny to właścicieli nic nie obchodziło.
- 10 19
-
2013-12-03 19:10
a remontowali za pozwoleniem prawowitego właściciela? Jeśli nie to niech osoby odpowiedzialne za wydaną decyzję za o zapłacą.
- 7 3
-
2013-12-03 10:39
tymbardziej ze miasto sie odwolalo... na jakiej podstawie sie odwolalo po nieswoje?
- 16 3
-
2013-12-03 06:37
Rats zapomnial ze jest prawnikiem a miasto idzie w zaparte (11)
To poprostu kolejny przyklad jak szanuje prawo UM Gdynia. Zgroza. Przeciez to kompletne kpiny. Juz czas na wykopanie urzedasow i kolesi z UM Gdynia.
- 57 24
-
2013-12-03 08:57
własnie dlatego, że jest prawnikiem (9)
to sprawa musi byc czysta pod wzgledem prawnym. Jak to sobie wyobrażasz, ze na kazdy wniosek o zwrot Szczurek odpowie TAK, prosze uprzejmie, oddajemy? Przeciez to dzis wspólna własność i trzeba udowodnić przed sadem swoje racje. to nie dziki zachód.
- 6 8
-
2013-12-03 09:25
a to dobre, wspolna wlasnosc ??? (7)
ja sie nie przyznaje do takiej wlasnosci zagrabionej przez panstwo polskie i miasto Gdynia. Nie rob z innych zlodzieja skoro nim jestes. Skoro jest wyrok to nie nalezy kombinowac, gdyz to kosztuje dodatkowa kase takze mnie jako podatnika, chyba ze sam zaplacisz z wlasnej kasy za ekscesy UM Gdynia i Szczurka.
- 8 2
-
2013-12-03 09:46
A zapadł tutaj jakiś wyrok? (6)
bo z tego co wyczytałem, to chyba nie.
- 4 3
-
2013-12-03 09:50
zapadl wyrok niekorzystny dla UM Gdynia (5)
dlatego tak teraz pala glupkow
- 5 6
-
2013-12-03 10:56
Wojewoda nie wydaje wyroków!!! (4)
jw.
- 3 1
-
2013-12-03 11:02
wystarczy decyzja administracyjna (3)
a to jest wyrok dla UM Gdynia
- 2 2
-
2013-12-03 15:25
Decyzja do czasu aż stanie się prawomocna nie wiąże!!! (2)
.
- 1 0
-
2013-12-03 17:41
skoro decyzja nie wiaze to czego sie boi UM Gdynia i dlaczego (1)
dalej ciagnie tem temat?
- 2 1
-
2013-12-03 18:24
nie UM Gdyni ciągnie ten temat a raczej redaktor M. Sielski.
- 0 0
-
2013-12-03 09:25
nie "na kazdy wniosek", ale już wyrokom sądu wypadałoby się podporządkować
Szczególnie, że przegrane sprawy kosztują dodatkowe pieniądze (a jakże ... dla ziomków prawników) pochodzące z tej "wspólnej własności". Niektórym opłaca się takie przeciąganie spraw. Kto ma zyskać, ten zyska, a odpowiedzialność osobista za złe decyzje zerowa.
- 7 1
-
2013-12-03 07:04
Prawo tutaj w pol.
tak traktuje się własność prywatną wszędzie tutaj.
"własność prywatna" jak widzę nic nie znaczy a prawo...
Ogólnie mówiąc jak nas określają d*polandia.- 10 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.