- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (114 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (206 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (630 opinii)
- 4 35 mln na remont gmachu Straży Granicznej (46 opinii)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (89 opinii)
- 6 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (525 opinii)
Mógł jechać za darmo, a dostał mandat za brak biletu. Renoma przeprasza i wyciąga konsekwencje
Pan Rafał jest honorowym dawcą krwi i jako taki ma prawo do darmowej komunikacji miejskiej. Mimo to w gdańskim autobusie dostał mandat, bo... siedzący obok niego chłopiec jechał bez biletu. Kontroler uznał, że pan Rafał był jego opiekunem.
W pewnym momencie chłopak odkrył, że ma za mało pieniędzy na bilet. Nasz czytelnik zadeklarował, że mu go kupi. Gdy jednak poszedł do kierowcy, na jego drodze stanął kontroler.
- Poprosił o okazanie biletu, więc pokazałem legitymację honorowego dawcy wraz z dokumentem potwierdzającym moją tożsamość. Kontroler odparł, że w takim razie dostanę mandat, ponieważ biletu nie ma mój współpasażer, którego jestem opiekunem. Zrobiłem wielkie oczy ze zdziwienia - opowiada pan Rafał. - Zaprotestowałem i powiedziałem, że nie mogę przyjąć mandatu za osobę, którą poznałem chwilę wcześniej. Kontroler nie chciał mnie słuchać. To było o tyle dziwne, że nawet nie zapytał tego chłopaka, kim jest, ile ma lat i jak się nazywa. Trzymając w ręku mój dowód kontroler po prostu wypisał mandat i uznał sprawę za załatwioną - dodaje pan Rafał.
Nasz czytelnik napisał odwołanie, w którym podkreślił, że z przypadkowo poznanym pasażerem nic go nie łączyło, a zachowanie kontrolera usiłującego wmówić mu opiekę nad obcą osobą było niedopuszczalne.
Renoma po wstępnym rozpoznaniu sprawy ustaliła, że pan Rafał wsiadł do autobusu z osobą nieletnią i "nie czynił nic celem zakupu biletu".
"Podczas kontroli wstał pan z zajmowanego miejsca i udał się w stronę szoferki kierowcy, celem nabycia biletu dla współpasażera. Ponieważ biletu nie zakupił pan niezwłocznie po wejściu do pojazdu, ale po przejechaniu całego przystanku, decyzja kontrolera była zasadna" - napisano w odpowiedzi.
Dalej czytamy też, że w czasie kontroli pan Rafał posiadał uprawnienia do przejazdów bezpłatnych i "jest to fakt bezsporny".
"Kontroler w złożonej notatce służbowej stwierdził, że w chwili prowadzonych czynności kontroli stwierdził pan jednoznacznie, że chłopiec podróżuje wraz z panem, tym samym, biorąc pod uwagę, że był to chłopiec niepełnoletni, a pan szedł mu zakupić bilet, zasadnym wydaje się twierdzenie, że w chwili przejazdu pełnił pan rolę jego opiekuna - tłumaczył w piśmie Rafał Karolak, zastępca kierownika Renomy.
Renoma przyznaje rację pasażerowi i przeprasza
Zwróciliśmy się do Renomy z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego pan Rafał otrzymał mandat za przejazd bez biletu osoby, nad którą nie sprawował prawnej opieki.
Spółka po ponownym przeanalizowaniu sytuacji przyznała rację naszemu czytelnikowi i obiecała, że wystawione wezwanie zostanie anulowane.
- Sprawa jest jednoznaczna. Pan Rafał ma 100 procent racji, nie mógł zostać ukarany z tytułu ewentualnego nieposiadania biletu przez osobę trzecią. Z perspektywy spółki doszło do błędów merytorycznych: na poziomie decyzji kontrolera oraz osoby rozpoznającej reklamację. Wystawione wezwanie zostanie anulowane. Na ręce pana Rafała spółka składa przeprosiny. W związku ze zdarzeniem wyciągnięte zostaną konsekwencje personalne - odpowiedział Łukasz Syldatk, reprezentujący interesy prawne Renomy.
Miejsca
Opinie (253) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-19 14:29
wazne
Zwolnic w trybie pilnym!!!! Wysłać do szkoly podstawowej na kurs logicznego i przede wszystkim ludzkiego myślenia.Aha Panowie z Renomy jak mecze piłkarskie np. Derby kończą się to tez sprawdzajcie bilety
- 43 4
-
2017-06-19 14:29
Lubi dzieci. (1)
- 8 4
-
2017-06-19 14:46
To był krwiodawca a nie ksiądz.
- 5 6
-
2017-06-19 14:31
wymuszone przeprosiny (1)
Renoma przeprosiła, bo sprawą zainteresowały się media. W przypadku, gdyby pan Rafał się do was nie zgłosił, firma trzymałaby się dalej swojej linii. Zabawnie to się czyta, bo najpierw szli w zaparte, że wina pasażera, a potem, gdy pojawiło się zapytanie ze strony mediów, zmienili śpiewkę. Co, nagle fakty się zmieniły? Kompromitują się podwójnie.
- 58 0
-
2017-06-19 14:47
Dobre i to..
Nie poszli całkiem w zaparte jak większość polityków..
- 5 0
-
2017-06-19 14:36
teraz anulują a za 10 lat bedzie płacił (6)
bo jakaś firma fundusz wykupi zadłuzenie jako przeterminowane i wyśle wniosek do sadu elektronicznego o zapłatę . ciągle takie firmy zadaja zapłaty fikcyjnych dlugów przed kilkudziesięciu lat
- 24 0
-
2017-06-19 14:39
3 albo 2 lata się przedawnia (4)
- 1 1
-
2017-06-19 14:42
wiem ze sie przedawnia (2)
ale fundusze restrukturyzacyjne i inne firmy windykacyjne kupuja za grosze takie długi i probuja je sciągnac
- 5 0
-
2017-06-19 15:47
Mogą sobie próbować... (1)
Zobowiązania naturalne są nie do ściągnięcia. No chyba że się przyznasz...
- 1 1
-
2017-06-19 16:46
wystarczy ze im jeden na stu sie przyzna i są do przodu
w oszukańczym państwie oszustów, jak nasze,
w oczach oszustow
nie ma uczciwych, sa tylko mniej lub bardziej sprytni- 6 0
-
2017-06-19 14:55
Przedawnia się po roku
- 3 1
-
2017-06-20 00:34
Banda jełopów
Wypisują komu popadnie po to by dostać prowizję! Niech idą szukać innej roboty jak płaca za niska,
- 1 1
-
2017-06-19 14:36
Coś pokrętne to tłumaczenie (1)
Mimo wszystko wygląda tak że jechało sobie dwóch znajomków autobusem, wtopili z tym biletem, a potem uzgodnili taką legendę.
Natomiast możliwe że nadal mają rację i wszystko jest do odkręcenia - jeśli kontrolerzy nie mają spisanych danych chłopaka, to Renoma nie ma NIC na ten temat.
Nie mają danych pasażera bez biletu.- 13 11
-
2017-06-19 14:40
teoria spiskowa dla ciemnego ludu?
- 1 3
-
2017-06-19 14:37
i tak od siebie sam poszedł mu kupić bilet? (4)
coś tu śmierdzi
- 14 15
-
2017-06-19 14:41
nieraz chodziłam kupić bilet np. starszej osobie, ktora zajęła miejsce (1)
zdarzają się ludzie uczynni
- 14 2
-
2017-06-19 15:29
Też kiedyś kupiłem gościowi w potrzebie (odrzucało mu kartę płatniczą). ALE na litość boską, nie w momencie gdy rozpoczęła się kontrola biletów, bo to śmierdzi na kilometr.
- 5 3
-
2017-06-19 15:03
Prawna opieka
Nawet jeśli się wcześniej znali a nie masz prawnej opieki za osobę nie odpowiadasz za nią. Jak by wystarczyło siedzenie i rozmowa obok takiej osoby to każdy by jeździł i siedział z inwalidą lub niepełnosprawnym dzieckiem bo jest darmowy przejazd.
- 11 0
-
2017-06-19 16:02
no smród straszny - kupić komuś bilet za 3,80...
w tym wypadku zapewne ulgowy, czyli 1,90 - majątek to niesamowity
- 6 1
-
2017-06-19 14:38
Dyscyplinarne zwolnienie
W ramach rekompensaty symboliczne odszkodowanie lub oficjalne przeprosiny i nigdy więcej możliwość zatrudnienia w podobnej firmie.
Jak można komuś coś wmawiać tak bezczelnie, żeby jeszcze nawet nie sprawdzić personaliów dzieciaka?! Ponadto z tekstu wynika, że chłopak pojechał dalej dokąd chciał.
Typowe już to jest... pajac- 16 3
-
2017-06-19 14:39
Heh, może to jest sposób na obejście procedur adopcyjnych... jeździjcie autobusami, dostaniecie dziecko od renomy :P
- 28 1
-
2017-06-19 14:40
Przez takie sytuacje empatia i serdeczność w społeczeństwie zanika
- 14 1
-
2017-06-19 14:41
sam mam legitymację HDK, kiedyś kontroler w ZKM Gdańsk poprosił o przedstawienie biletu-pokazałem (8)
legitymację i dowód. Po 2 minutach ten sam kontoler wrócił i zażądał ponownego pokazania legitymacji, odpowiedziałem, że już przed chwilą okazałem dokumenty, powiedział, że go to nic nie obchodzi, bo na każde żądanie mam okazywać- pokazałem po raz drugi, na co kontroler zaczął się mnie wypytywać ile oddałem krwi do czego nie miał prawa- odpowiedziałem, że to jest tajemnica lekarska a w treści regulaminu w busie nie ma zapisu by osoba posiadająca uprawnienia HDK musiała dodatkowo tłumaczyć się ile krwi oddała jeśli ma wymagane dokumenty uprawniające do bezpłatnych przejazdów. Nie usłyszałem przepraszam- za coś takiego na zachodzie ci ludzie wylecieliby na zbity pysk z pracy.
- 57 4
-
2017-06-19 14:52
mam legitke HDK i dawniej było info którego jest ona stopnia, bo tylko WHDK I stopnia przysługują darmowe przejazdy. Teraz to ponoć się ocenia na podstawie ilości kropelek na odznace.
Jeżdżę, pokazuję, nigdy problemów nie miałem.
Pozdro Krewniaku!- 5 0
-
2017-06-19 15:05
Ciesz się że po gębie nie dał i tak byś z układem nie wygrał.
- 1 1
-
2017-06-19 15:29
Serio??? Pytał o ilość krwi? Haahaaa!!!
A grupa krwi też go zainteresowała może? Fachowców od hematologii w tej Renomie widać zatrudniają. To może wysokość mandatu jest niższa, gdy grupa krwi rzadsza. Ło matko!!!! W tym Gdańsku wszystko juz się popi.....ło. Hahahaaaa
- 13 3
-
2017-06-19 17:06
na Zachodzie w autobusach (1)
rozrywają się terroryści, u nas najwyżej pogadasz z niezłomnym z renomy
- 4 4
-
2017-06-23 00:14
raczej nieprzejednanym
bo podśmierduje dowcipasami a'la Sztur
- 1 0
-
2017-06-19 19:42
(1)
O ile wiem to do przejazdów darmowych jest potrzebna legitymacja ZHDK a nie HDK.
- 3 0
-
2017-06-19 20:05
tak, ZHDK I stopnia
- 3 0
-
2017-06-20 00:35
Trzeba było spisać jego nr legitki
i zgłosić skargę :P
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.