- 1 Węzeł Południe nie będzie zamknięty latem (97 opinii)
- 2 Zaparkował BMW na plaży. Sezon ruszył (152 opinie)
- 3 W kajdankach na masce, w aucie "feta" (50 opinii)
- 4 Z parku Centralnego na 25 dni do celi (38 opinii)
- 5 Stanowcze "nie", dla psów na plaży? (704 opinie)
- 6 Dużo atrakcji w Sopocie na Dniach Kurortu (62 opinie)
Motocyklista: jadę środkiem, skracam korki
- Lawiruję motocyklem pomiędzy samochodami, gdy stoją w korku, na skrzyżowaniach wjeżdżam przed stojących, by ruszyć jako pierwszy. I ciągle słyszę narzekania kierowców samochodów. Naprawdę tak trudno zrozumieć, że dzięki mnie korki są znacznie mniejsze? Nie przeszkadzajmy sobie, a wszyscy na tym skorzystamy - pisze nasz czytelnik, pan Robert. Oto jego list.
Jak ułatwiam jazdę kierowcom samochodów
Na wstępie zaznaczę, że nie jestem stereotypowym "dawcą organów", nie jeżdżę na jednym kole i nie gnam z zawrotną prędkością. I - wbrew pozorom - znam wielu podobnie jeżdżących motocyklistów. Ci, którzy szarżowali, stanowią margines, albo po prostu już ich nie ma. Staram się uważać na innych uczestników ruchu drogowego i nikomu nie przeszkadzać. Właśnie "nie przeszkadzać" jest moją dewizą.
Jak to robię? Zmniejszam korki. Motocykl - jak wiadomo - zajmuje znacznie mniej miejsca niż samochód. Zarówno pod względem długości, jak i szerokości. Jest też znacznie bardziej dynamiczny, więc szybciej opuszcza drogę. Łatwo może ominąć korek, przejeżdżając środkiem, pomiędzy dwoma pasami ruchu. I większość kierowców ustawia się tak, że spokojnie - uważnie i powoli - można pomiędzy nimi przejechać. Jeśli mi się uda, korek jest krótszy i nie korkują się też ulice dojazdowe - to proste.
Ale nie zawsze się udaje, bo są też tacy, którzy robią wszystko, by mnie nie przepuścić. Niemal codziennie znajdzie się ktoś, kto złośliwie zjeżdża do środka, albo robi to bezmyślnie, bo chce wyjrzeć, dlaczego jest korek i jak jest długi. To tym bardziej zadziwiające, że przecież codziennie jest w tych samych miejscach, chyba że gdzieś zdarzy się wypadek.
Wszyscy możemy sobie pomóc
Nie raz i nie dwa miałem już krótką pogawędkę z kierowcami, którzy - zazwyczaj wściekli, że ktoś chce ich wyprzedzić - pokrzykiwali, że to przeze mnie są korki. Nie wiem, czy tak trudno to zrozumieć, ale chyba warto próbować tłumaczyć: gdyby wszyscy motocykliści i tak znienawidzeni przez część kierowców rowerzyści przesiedli się do samochodów, to dopiero mielibyśmy korki!
Apeluję więc: jeśli stoicie w korku, zostawcie nam miejsce pomiędzy pasami ruchu. To nic nie kosztuje, a wszyscy - nie tylko ja! - dojedziemy dzięki temu szybciej.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (434) ponad 10 zablokowanych
-
2015-09-29 12:54
Miałem kolizję z motorem który jechał nie nad linią przerywaną, a nad podwójną ciągłą. (2)
On twierdził że swoim motorem mieścił się pomiędzy podwójna ciągłą a mym samochodem. Ja twierdziłem że wyprzedzał mnie na skrzyżowaniu na pasie ruchu z zakazem wyprzedzania. Przez sąd zostaliśmy ukarani oboje. On za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu ja za nie zachowanie szczególnej ostrożności
- 12 0
-
2015-09-29 13:32
Sędzia przyjechał na dwóch kółkach?
Linia zakazuje jej przekraczania, jak miałeś B-52, to bym sie odwoływał.- 2 1
-
2015-09-29 14:09
Poduszkowiec?
"...jechał nie nad linią przerywaną, a nad podwójną ciągłą"
Lewitował znaczy?- 0 2
-
2015-09-29 12:54
Na szczęście idzie zima, skończą się harce de.bili na dwóch kółkach (3)
co rok na to czekam
- 19 40
-
2015-09-29 14:05
nie ma co się cieszyć jaca
idzie zima i twoje malutkie jaja jeszcze bardziej się skurczą
- 2 0
-
2015-09-29 19:16
He he
Samochodem kazdy frajer potrafi pojechac, motocyklem to juz nie taka prosta sprawa. Dlatego w Polsce jest tylu zawistnych. Ot co :-)
- 0 0
-
2015-09-29 20:35
sam jesteś debil!
- 0 0
-
2015-09-29 12:56
auto jest wieksze:)))
Jezdze autem, motorem, rowerem i... Tir jest zawsze wiekszy! Moze ulatwic badz mocno nie ulatwic! Kiedy jest przyjemniej??? Odniesmy to do mniejszych, auto to taki tir wiec pomyslmy o tym kierowcy!!! Oczywiscie motocyklisci i towerzysci maja swoje za uszami... Ale czy jak auto zajedzie nam droge to wszystkie auta karamy??? Ps bywalem w sielu miejscach i naprawde tam gdzie ludzie sa przyjazni wobec siebie na drodze jest przyjemniej:)
- 10 1
-
2015-09-29 13:02
Przesada że motocykl "robi korek", teoreycznie powinien stać w kolejce... (5)
ale motocykliści potrafią szybko ruszyć zanim łamagi wrzucą 1 bieg w samochodzie.
Ale najgorsi się rowerzyści, przepycha się gdzieś bokiem, aby stanąć pierwszy na światłach. To dopiero jest tworzenie korka. Powinien stać na końcu, gdzie się zatrzymał.- 30 12
-
2015-09-29 13:04
(2)
przecież rowerzysta staje z boku jezdni a nie przed tobą, co ci to przeszkadza?
- 5 11
-
2015-09-29 13:42
(1)
no niestety, żeby go ominąć/wyprzedzić muszę zachować większą odległości niż przeciskający się rowerzysta, czyli prawie wjechać na drugi pas.
Kolejna sprawa to, że rowerzyści jada ulicą jak obok jest ścieżka rowerowa, pogratulować im mądrości- 5 1
-
2015-09-30 00:04
g.. budują a oczekują że ludzie będą po tym jeździć?Większośc tzw dróżek rowerowych to się nadaje do jazdy trójkołowym rowerkiem dziecięcym i takich "rowerzystów" też tam sporo można spotkać.Słaba opcja jak ktoś jedzie z czy do pracy
- 1 0
-
2015-09-29 13:33
Gość
ile razy musiałem trąbnąc na motocyklistę, bo się "zagapił" na światłach
- 1 1
-
2015-09-29 14:49
To zależy
Oczywiście nie ma sensu pchać się rowerem 3-4 samochody, które za światłami zaraz będą cyklistę wyprzedzać. Ale w dużym korku to ma sens. W Londynie większość skrzyżowań na śluzy i wszystkie rowery tam się pchają. Ale tam wiadomo, że się jedzie wspólnie. Co nie znaczy, że scysji nie ma w ogóle.
- 1 0
-
2015-09-29 13:03
Kierowcy narzekają na wszystkich ... oprócz siebie (2)
czy piesi, czy rowerzyście, czy motocykliści ... wszyscy są źli, oprócz kierowców którzy to głównie powodują korki.
- 16 16
-
2015-09-29 14:52
W necie wszyscy na wszystkich narzekają. W realu jest trochę więcej uprzejmych i tolerancyjnych. Może frustraci muszą pisać na forum, a normalni mogą, ale rzadko chcą?
- 3 0
-
2015-09-29 15:42
Ty wez sie puknij w pusty leb
- 0 4
-
2015-09-29 13:04
motory na tory!
Codzienne ci DAFCY jadom pod moim blokiem.Chałasujom !!1 Jak jade zGrazynkom do Biedronki po co tygodniowe zakópy to nieras sie zdazylo ze mnie taki mijal. ZWSZE IM ZAJERZDZAM DROGE bo to cfaniaki mowiem wam!!!!!1111
- 15 6
-
2015-09-29 13:05
Po co te artykuły - to jakby dolewać oliwy do ognia
...każdy i tak będzie dalej jeździł jak chce, a takie artykuły podnoszą tylko zapalczywość nieudaczników, którzy za kierownicą czują się niczym królowie dzielni i okolic - mowa zarówno o 2oo jak i puszkach.
- 1 5
-
2015-09-29 13:06
Szerokość jednego pasa ruchu dla JEDNEGO pojazdu. (4)
Chcesz wyprzedzić lub wyminąć, zrób to sąsiadującym pasem ruchu drogowego.
- 16 22
-
2015-09-29 13:34
(2)
A teraz przeczytaj sobie definicję pasa ruchu w ustawie prawo o ruchu drogowym. HINT: wielośladowym.
- 10 1
-
2015-09-29 17:04
Może jest inaczej, ale tak powinno być. Nie byłoby wtedy problemów z myszkowaniem na pasie ruchu i potencjalnym zajeżdżaniem (1)
- 0 4
-
2015-09-29 20:10
Ale jest jak jest, a nie jak się tobie wydaje.
- 2 0
-
2015-09-30 03:43
"wymija"
się pojazdy jadące z nad przeciwka..taka mała uwaga, wtym samym kierunku się omija ( pojazd stojący ) lub wyprzedza ( pojazd w ruchu )
- 1 0
-
2015-09-29 13:06
(3)
Niech autor odpowie sobie na pytanie ile wynosi łączna długość motocykla i samochodu, gdy motocykl jest za samochodem i przed.
- 4 7
-
2015-09-29 13:16
I ?
- 0 0
-
2015-09-29 13:22
(1)
A ile zajmują jak stoi obok?
Ile trwa opuszczenie skrzyżowania przez samochód i potem motocykl, a ile jak jest najpierw motocykl? Kiedy więcej pojazdów opuści skrzyżowanie na jednym zielonym?- 2 0
-
2015-09-29 19:50
Znasz przepisy? Na jednym pasie nie mogą stać obok sibie dwa pojazdy.
- 0 1
-
2015-09-29 13:14
nie po to się kupuje motor żeby w korkach stać (1)
ja z tym problemu nie mam. Ale masa ludzi ma ze wszystkim problem. Ich problem
- 24 7
-
2015-09-29 13:17
Ale masz problem
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.