• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Motorniczy pomógł zakrwawionemu na przystanku

Maciej Korolczuk
3 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Karol Mielnik: - Wkurzyłem się, że w takim dniu jak 1 listopada, los rannego człowieka był wszystkim obojętny. Karol Mielnik: - Wkurzyłem się, że w takim dniu jak 1 listopada, los rannego człowieka był wszystkim obojętny.

Co najmniej kilka minut leżał na ziemi na przystanku ranny w głowę mężczyzna, zanim pomocy udzielił mu Karol Mielnik, motorniczy Gdańskich Autobusów i Tramwajów. Wcześniej leżącego w kałuży krwi mężczyznę ignorowali inni pasażerowie. - Wkurzyłem się, że w takim dniu jak 1 listopada los tego człowieka był wszystkim obojętny - mówi w rozmowie z Trojmiasto.pl pan Karol.



Czy umiałbyś pomóc zakrawiawionej i nieprzytomnej osobie?

Do zdarzenia doszło w środę 1 listopada po godz. 13, na przystanku tramwajowym Brama Wyżynna. Karol Mielnik, motorniczy tramwaju linii nr 8, jechał w kierunku Stogów. Gdy wjechał na przystanek, zauważył, że w pobliżu wiaty leży mężczyzna. Wysiadł z kabiny i podszedł sprawdzić, co się stało.

- Zdziwiło mnie, że wokół było tyle ludzi, a nikt nie reagował na jego widok. Gdy podniosłem mu głowę, na ręku zauważyłem plamę krwi. Okazało się, że chwilę wcześniej mężczyzna upadł i uderzył tylną częścią głowy o krawędź betonowej płyty. Poprosiłem o pomoc jakąś panią, która okazała się pielęgniarką. Ułożyliśmy poszkodowanego w bezpiecznej pozycji, ktoś z przeciwnego przystanku podał nam chusteczki - opowiada pan Karol.
Prawdopodobnie poszkodowany starszy mężczyzna chwilę wcześniej chciał jechać innym tramwajem na cmentarz. Gdy zorientował się, że skład nie jedzie w kierunku Łostowic, zbyt gwałtownie zawrócił na przystanek i upadł na ziemię.

Interwencja motorniczego na przystanku tramwajowym.

Interwencja była na tyle spontaniczna, że dopiero po chwili pan Karol uświadomił sobie, że zostawił otwartą kabinę, w której na widoku leżała kasetka z pieniędzmi i plik biletów.

- Wyjąłem telefon i poprosiłem dyspozytora ruchu, by wezwał karetkę. Po kilku minutach, gdy od strony Huciska usłyszałem nadjeżdżającą karetkę, wsiadłem do tramwaju i odjechałem. I tak zdążyło się zapchać całe skrzyżowanie, ale ratowanie zdrowia tego mężczyzny w tym momencie było dla mnie najważniejsze - dodaje.
Motorniczym jest zaledwie od roku. To pierwszy tego rodzaju incydent w jego zawodowej karierze.

- Wkurzyłem się, że w takim dniu jak 1 listopada los tego człowieka był wszystkim obojętny.
Ta wzorowa postawa zostanie w odpowiedni sposób nagrodzona przez jego pracodawcę. Jak zapowiada Alicja Mongird, rzecznik prasowy spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje, pan Karol otrzyma dodatkową premię.

- Jesteśmy dumni z pana Karola, zachował zimną krew, wiedział, co robić. Zostanie oczywiście za to nagrodzony premią finansową - mówi Mongird.

Miejsca

Opinie (311) 8 zablokowanych

  • Brawo dla motorniczego.

    • 4 0

  • Oje (1)

    Ojej bohater

    • 2 4

    • Ojejej może Ty byś pomógł/pomogła... Ciekawe jak Tobie coś złego wydarzyło by się i nikt nie pomógł by

      • 1 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Motorniczy pomaga rannemu leżącemu na przystanku

    Nagroda

    Nagroda dla Bohatera conajmniej 10 tys. zl. Takie gesty trzeba doceniać, bo są rzadkością przez znieczulicę ogólnie panującą!!!

    • 5 2

  • Kraj ludzi zaciemnionych

    • 4 1

  • Następny który pewnie rodzinkę wysoko ma (4)

    Ja takich sytuacji przez okres zatrudniania miałem kilka a nikt nawet dziękuję mi nie powiedział a młody od razu bochater ciekawe kogo ma w rodzinie chodź gratuluję mu że zareagował ale wszyscy motorowi miej lub wiecej reagują a nikt to nie docenia tylko.ci co układy maja albo siedzą na kolanach są nagradzani

    • 8 60

    • Pajac

      Znam chlopaka osobiscie z czasow jego pracy na ochronie w biedzie! I dla twej wiadomosci nie jest z gdanska i nikogo tu nie ma. Byl w dobrym miejscu we wlasciwym czasie

      • 2 1

    • bohater jełopie! widać dlaczego ciebie nie docenili, bo do szkoły matole!

      • 2 1

    • Sądząc po pisowni to masz chyba duże dysfunkcje umysłowe.

      • 11 1

    • Moze po prostu jakas dziennikarzyna byla obok zajscia.

      No wiesz, wzbudzanie sensacji to ich zawod. Albo wyslugiwanie sie politykom jak dzisiejszym artykulem o sądach.

      • 1 11

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Motorniczy pomaga rannemu leżącemu na przystanku

    a prosilas o pomoc?

    czy oczekiwalas ze do krolewny sami wszyscy podbiegna?

    • 0 0

  • niestety ale nie jesteśmy społeczni

    brawo dla MOTORNICZNEGO za reakcję , wstyd dla tych kołków na przystanku

    • 1 0

  • A może

    A może on wysiadł, bo myślał, ze uda mu się dziadka obrobić, ale jak nagle znalazło się dużo gapiów to zamienił się w samarytanina

    • 1 9

  • To takie zabawne

    W internetach sami bohaterowie siedzą, oburzenii na ludzką znieczulicę... gdzie oni są w realu, ja sie pytam? W autobusie osoba niepełnosprawna musi niemal wykłucać sie, zeby ktoś jej ustąpił MIEJSCA DLA OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNEJ, człowiek może leżeć pół godziny na chodniku w centrum miasta i nikt nawet po pogotownie nie zadzwoni, a tu proszę bardzo, wszyscy tacy krystalicznie czyści.

    • 7 0

  • niestety gdańska patola

    znieczulica

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane