- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (27 opinii)
- 2 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (36 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (276 opinii)
- 4 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (56 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (266 opinii)
- 6 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (894 opinie)
NIK bada związki ACK z firmami farmaceutycznymi
Najwyższa Izba Kontroli sprawdza powiązania lekarzy z Akademickiego Centrum Klinicznego w Gdańsku z firmami farmaceutycznymi. Jak dowiedziało się Radio Gdańsk, kontrolowana jest m.in. legalność przeprowadzania badań klinicznych nowych leków. NIK sprawdza czy lekarze robili to za wiedzą szpitala i czy placówka na tym zarobiła.
- Kontrola obejmuje lata 2006-2008. NIK sprawdza także procedury związane m.in z zamówieniami publicznymi, w tym zakupem leków i sprzętu a także umowami na sponsorowanie wyjazdów służbowych lekarzy przez firmy medyczne. Kontrolowane są też procedury dotyczące badań klinicznych nad nowymi lekami - powiedział Radiu Gdańsk wiceprezes NIK, Jacek Kościelniak. Akademickie Centrum Kliniczne w Gdańsku rocznie zarabia na takich badaniach od 2,5 do 3 mln zł. Umów z firmami farmaceutycznymi w skali roku podpisuje się kilkadziesiąt.
Dyrektor ACK Jacek Domejko twierdzi, że nie wie o żadnym przypadku, w którym lekarze testowaliby leki bez jego lub uczelni wiedzy. Od trzech lat muszą bowiem rejestrować w szpitalu wszystkie umowy z firmami medycznymi.
Tymczasem jak ustaliło Radio Gdańsk - w przeszłości w przypadku co najmniej jednego profesora uczelnia nie miała wiedzy o jego umowie na testowanie leków. Znany gdański ginekolog, szef kliniki na własną rękę w imieniu akademii podpisał kontrakt z jednym z koncernów medycznych. Badał dla niego lek na nowotwór.
Sprawa wyszła na jaw po tym jak ktoś napisał anonim do ówczesnego rektora Akademii Medycznej w Gdańsku. Profesor Roman Kaliszan zawiadomił prokuraturę. Potwierdza to jej rzeczniczka Grażyna Wawryniuk. Śledztwo umorzono a profesor oddał szpitalowi kilkaset tysięcy złotych. Był to już kolejny przypadek, w którym ten sam lekarz podjął na własną rękę współpracę z firmą farmaceutyczną.
Kilka lat wcześniej media pisały o podobnym przypadku. Z profesorem nie udało się skontaktować - jest zagranicą. Doktor Michał Mędraś, dyrektor ACK w okresie, gdy doszło do nieprawidłowości poinformował, że w jego opinii cała ta sytuacja wynikała z niewiedzy profesora, a nie jego złej woli.
Jednak po tym zdarzeniu władze uczelni i kierownictwo Szpitala Klinicznego w Gdańsku zobowiązały wszystkich lekarzy do rejestrowania umów na badania kliniczne z firmami farmaceutycznymi. To właśnie te relacje bada teraz w ACK Najwyższa Izba Kontroli. Sprawdzane są finanse placówki w latach 2006-2008. Sprawa jest rozwojowa, bo jak wynika z nieoficjalnych informacji mają się do niej włączyć Centralne Biuro Antykorupcyjne i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Na razie jednak ich rzecznicy nie potwierdzają tego faktu.
Najwyższa Izba Kontroli prowadzi podobne czynności w kilkunastu szpitalach w Polsce. Zarządzono je po tym jak wyszło na jaw, że jeden z lekarzy w Katowicach zarobił 4 i pół miliona złotych na testowaniu leków. Szpital, w którym przeprowadzał badania nic o nich nie wiedział.
Kontrola NIK w gdańskim ACK ma się zakończyć w maju.
Miejsca
Opinie (84) 8 zablokowanych
-
2009-07-18 12:34
KONTROLE NIK
A może NIK sprawdziłby legalność zatrudnienia Domejki w ACK i i dyrektorowaniem jednym ze szpitali na Dolnym Śląsku rówocześnie. O takimdziwologągu o zaocznym kierowaniu obu placówkami wiedział minister zdrowia rektor Uniwersytetu medycznego, marszałkowie województw.
- 0 0
-
2009-04-03 19:37
prof. Janusz Emerich
Wstydź się!!!
www.newsweek.pl/artykuly/profesor-pod-ochrona,19138,1- 0 0
-
2009-03-13 19:23
(7)
mam nadzieje ze jak przyjade w wakacje do trojmiasto swoim bmw to bedzie ladna pogoda mieszkam w uk mam tu swojego doktora prywatnego...takie zycie
- 1 6
-
2009-03-13 22:56
"mam tu swojego doktora prywatnego" (4)
bardzo dobrze, że masz swojego psychiatrę, tylko on coś marnie cię leczy - jak widać zero wyników.
- 1 1
-
2009-03-13 23:17
(3)
nie mędrkuj synku, raz bylem u psychiatry to fakt tak zwany syndrom przesycenia, wiesz jak sie ma juz wszystko w tak młodym wieku...wiesz ale juz jest ok poprostu wiecej wydaje na podroze... takie czasy...powtarzam nie medrkuj synku...tez zadroscisz
- 0 1
-
2009-03-14 10:24
fajfusiński (2)
wyleczyli cię z bólu ręki , a przeszło ci na głowę???????????
- 0 1
-
2009-03-14 14:57
(1)
Kolejny zazdrosnik jezuu no coz takie zycie jadles kiedys fruti di mare
- 0 1
-
2009-03-15 11:51
Drogie dziecko
Omijaj Polskę dużym łukiem ze swoim żelaźniakiem. Młotków własnej produkcji mamy tu dość a bmw robi raczej złe niż dobre wrażenie. Także się nie popisałeś - następnym razem trochę pogłówkuj zanim coś napiszesz. Myślenie nie szkodzi, na prawdę.
Frutti di mare buahahaha :)- 0 0
-
2009-03-13 20:50
(1)
bredzisz f_f ;-)
- 1 1
-
2009-03-13 21:18
zazdroscisz, takie zycie, takie czasy...
- 0 2
-
2009-03-13 15:17
W Polsce zarobki 1500zł - w Irladnii 1500 euro; w Polsce spodnie 140zł, koszulka 40zł - w Irlandii spodnie 30 euro, kosulka 2 (6)
euro. NIE WRACAM!!!!!!!
- 11 10
-
2009-03-14 15:01
Irlandia czeka na kolejych frajerów (1)
w Polsce lekarze zarabiaja tyle, że przez 10 lat mogą spłacić kredyt wzięty na duża chałupę, a w Irlandi - dupa - zajmuje to 30 lat.
- 2 0
-
2009-03-15 10:17
stac ich jak robia przekrety
w Irlandii stac normalnych, uczciwych ludzi. A mortgage to zwykle jest na 20 lat, nie wiecej. Babeeeee
- 1 0
-
2009-03-14 03:23
zarabiasz tak sobie... (1)
ja tu wyciagalem 3600 ale obcieli overtimy... Mamusiuuuuuuu! KRYZYS. A o****jbobki w biednej Polsce ( ukochanej ojczyznie) niech zazdroszcza i pieprza bzdury o zlewozmywakach hehehe
- 0 4
-
2009-03-14 09:42
Tylko po co sie chwalic?
abx -jaki to ma zwiazek z artykulem?Mysle ,ze zaden,wiec wracaj do zarabiania pieniedzy skoro to najlepiej ci wychodzi.
- 2 0
-
2009-03-13 21:34
trzymam cie za koszulke, o pardon za słowo:-)
- 0 0
-
2009-03-13 17:50
PKB -10% w 2009
Twój wybór, twoje prawo- jeśli te portki są dla Ciebie takie ważne. Nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć powodzenia i trzymać kciuki żeby ci i tobie podobnym się powiodło.
Mi pozostaje mieć nadzieję, że jeszcze sobie przypomnicie co pozytywne w Polsce i to co jej zawdzięczacie, że są dla was rzeczy ważniejsze niż wygodne życie.
Pozdrawiam:)- 2 0
-
2009-03-15 00:09
do wszystkich
ludzi opanujcie się=przestańcie chorować
- 0 0
-
2009-03-14 11:23
a ja jestem profesorem w ack (1)
a ja jestem profesorem w ack i nic mi nie zrobicie, moge wyciac macice z plodem _ umorza, moge splagiatowac habilitacje_dostane nagrode rektora a potem jeszcze corke bez dorobku wyhabiltuja, moge robic na mlasna reke badania kliniczne i kasowac to powiedza ze przez pomylke, moge okrasc z dorobku asystentow to powiedza, ze to moje prawo i obowiazek, moge zabrac panstwowy ultrasonograf do prywatnego gabinetu, powieda ze robilem tam badania naukowe. A jeszcze bylem dzialaczem POP PZPR a moim naucycielem byl Jozek S. TYLKO BYC TAKIM PROFESOREM ZWYCZAJNYM W AMG. zyc i nie umierac _ nawet na emeryture nie pojde bo jestem NIESMIERTELNY
- 10 0
-
2009-03-15 00:04
józek
to prawda że jesteś nieśmiertelny bo taka jest twoja głupota
- 0 0
-
2009-03-14 23:33
I tak nic nie będzie
I co,myślicie,że się coś zmieni??haha naiwni ludzie.Pewne kasty są nie do ruszenia.Zobaczcie sami:
http://www.niepubliczni.org/aktualnosci.php?id=670 gościu już szefem w Bydgoszczy nie jest, ale jeśli ktoś ma ochotę na wizytę to zapraszamy do....Gdańska:
http://www.wss.gda.pl/index.php?id=oddzialy&od=neurochir
jest w składzie drużyny.- 1 0
-
2009-03-13 16:07
Niezadowolony z polskiej służby zdrowia - wyjazd! (6)
Polski malkontencie! Jesteś niezadowolony z polskiej opieki medycznej? Jedź do Wielkiej Brytanii albo Szwecji. Posiedzisz 15 godzin na pogotowiu ze złamaną ręką albo z sepsą to ci przejdzie chęć do narzekania.
A mój brat pracuje w szpitalu od 8.00-16.00 i zarabia 1700 zł netto. Codziennie wycina raki i ratuje ludziom życie, a fartuchy zalane krwią pierze we własnej pralce w proszku kupionym za własne pieniądze, bo w szpitalu nie ma na to środków. Nigdy nie wziął nawet długopisu od firmy farmaceutycznej, więc jeśli wyrażasz opinię ogólną i generalizujesz to jesteś matołem....I uważaj, bo kiedyś to ty znajdziesz się w szpitalu pod opieką ludzi, których obrażasz.- 11 2
-
2009-03-14 07:43
normalnie judym, a jeśli ma żone to siłaczke (1)
komu wciskasz te kity?
ostatnio w mediach było głośno o lekarzach pracujących na 3 etatach
nie chciałbym być pacjentem facia co po 8-mio godzinnym dyżurze w szpitalu i 4 godzinnym w przychodni leczy mnie wieczorem w prywatnym gabinecie
ja mu panie doktorze coś mi strzyka pod łopatką a on na to CHRRRRR- 1 3
-
2009-03-14 23:26
bo ten doktor wie, ze twój genotyp musi zostać wyeliminowany z puli społeczeństwa i czeka aż natura sama wprowadzi tę poprawkę, więc usilnie cię ignoruje i udaje, że śpi - a wszystko dla dobra ogółu
- 0 1
-
2009-03-14 03:30
potwierdzam, nawet Irysi chodza do Medipolu.....
w irlandzkim szpitalu jest jednak tak ze witaja cie z usmiechem a rentgen maja starszy niz w Powiatowym w Zakopanem..... i sanitariusz wozi cie na wozku jak zlamiesz noge po calym szpitalu. No i usmiechniete pielegniarki - zwyczajnie ZYCZLIWE...... Byles jako pacjent w polskim ? Zaloza ci lewatywe i pojda... po godzinie przyjda spytac czy zrobiona .....
- 0 0
-
2009-03-13 18:47
podziekuj bratu
za to, ze ma sile i chec tak pracowac.
ciesze sie ze sa tacy ludzie jeszcze sa.- 0 0
-
2009-03-13 17:53
jak Twój brat taki jest to (poważnie) gratuluje mu i życzy jak najlepiej...
ale nie można zapominać, że lekarzy jak Twój brat jest mniej niż tych drugich.
a i jeszcze jedno to co jest napisane o służbie zdrowia w WB czy Szwecji to prawda, do tego można dodać system z USA gdzie więcej jak kilkanaście milionów ludzi nie ma podstawowej opieki zdrowotnej - bo nie ma ubezpieczenia.
i jeszcze jedno najlepszy moim zdaniem system służby zdrowia ma norwegia, która dla zdrowia ma worek bez dna... tyle, że oni mają ropę i gaz :P- 0 0
-
2009-03-13 17:50
no przeciez czytasz,pan profesor musiał oddac kilkaset tysięcy.
oddał, czyli musiał wziąc.
nie do pacjentów tu pretensje, którzy oddaja kupe forsy na tzw. nfz majac w zamian nedze.
Pretensje do systemu zdrowotnego i ubezpieczeniowego, rzadzacych którzy NIC nie robią i oczywiście do całej "wierchówki" medycznej lobby profesorsko-ordynatorsko wszelakiego.Ci najwiecej szkodza twojemu bratu- 0 0
-
2009-03-13 15:34
(5)
Panie dyrektorze Domejko!! Kiedyś w internecie zamieszczono listę płac AMG, wygrał kardiochirurg z pensją chyba 35 tys.zl. pamiętam,że w pralni ktoś miał 8 tys.zł. A ile Pan zarabia w tym zadłużonym szpitalu, bo ja oddalem krew we wrześniu na test alergiczny, do dzisiaj brak wyniku(...brak odczynników...).
- 13 1
-
2009-03-14 13:34
(1)
Jak wierzysz we wszystko co wydrukuje fakt, super-ekspres czy inna gazeta, ktora musi sie sprzedac a sprzeda sie lepiej z glosnym tematem, to gratuluje inteligencji...
Okazalo sie potem, ze to nie byly miesieczne pensje, ale o tym juz gazety nie pisaly tak glosno.- 0 1
-
2009-03-14 23:18
to akurat fakt, ale kazdy podlapal temat i juz tak zostalo. powinno byc jak z ziobrem. kazda opublikowana nieprawdziwa informacja powinna byc sprostowana w 3 innych gazetach na poczytnych stronach wielkimi literami. to by oduczylo brukowce manipulacji informacja.
- 0 0
-
2009-03-14 09:13
Odp
Dla tej Pani z pralni była to 3miesięczna odprawa bo właśnie odchodziła z pralni.
- 0 0
-
2009-03-13 16:02
pamiętam ten news (1)
i kretyńskie tłumaczenia,, sprawa szybko ucichła jak to w Polsce,,,,, do irlando-polaka z wiadomości wyżej,,,,, masz racje w 100% pytałem się kumpli czy wracają Oni się tylko uśmiali,,,,,,,
- 3 1
-
2009-03-14 03:26
dzieki walonek
ale to nie tylko kwestia kasy, takze zwyklej uczciwosci. A tej w AMG i nie tylko brak ......
- 0 0
-
2009-03-14 21:58
w szpitalach brakuje dobrych organizatorów -lekarze są od leczenia a od zarzadzania placówką winni być Super Zarzadzający niekoniecznie lekarze .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.