- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (99 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (172 opinie)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (65 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (105 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (360 opinii)
Na molo w Sopocie powstanie platforma widokowa
Ma być drewniana i długa na 25 metrów - do końca roku na samym końcu falochronu przy sopockim molo ma powstać platforma widokowa. Jej budowa ma zwiększyć bezpieczeństwo, a także ułatwić wszystkim chętnym oglądanie imprez na wodzie, na przykład regat.
- Platforma będzie miała układ amfiteatralny, czyli składać będzie się ze schodków, na których będzie można usiąść. Ostatni poziom będzie szerszy, zaopatrzony zostanie też w barierkę, aby przebywanie na falochronie było bezpieczne - mówi Magdalena Jachim z biura prezydenta w sopockim magistracie.
Jeżeli ogłoszony w tej sprawie przetarg uda się zakończyć bez komplikacji, to platforma stanąć może już jesienią, w listopadzie. Jeżeli procedury przetargowe się przedłużą - zbudowana zostanie zimą. Urzędnicy szacują, że łączny koszt jej budowy zamknie się w 100 tys. zł.
- Z pewnością będzie to kolejna atrakcja zachęcająca do wejścia na molo. Powinna się także przyczynić do zwiększenia bezpieczeństwa. Falochron jest wysoki, przez co nie widać z dołu otwartego morza, dziś wiele osób próbuje się wdrapywać na górę, co nie jest do końca bezpieczne - mówi Marcin Kulwas z Kąpieliska Morskiego Sopot, które dzierżawi od miasta pomost.
Jak sam przyznaje, trudno jednak przypuszczać, że platforma okaże się tak dużą atrakcją, aby sprowadzić na molo więcej zwiedzających. Tych jednak - mimo tegorocznej podwyżki cen biletów - nie brakuje.
Do końca lipca bilety kupiło 478 tys. osób, to o tysiąc więcej niż w adekwatnym okresie w roku ubiegłym i o blisko 50 tys. osób więcej niż w roku 2012.
- Dużą atrakcją okazała się marina, to ona przyciąga turystów. Zresztą i jej obłożenie jest obecnie tak duże, jak nigdy wcześniej. Jeżeli chodzi o stałych rezydentów, to jest ono pełne, a i obłożenie miejsc gościnnych zbliża się do stu procent - mówi Kulwas.
Czynnikiem decydującym o popularności molo wciąż jest jednak pogoda. - W tym roku mieliśmy, właśnie dzięki dobrej pogodzie, rekordowy czerwiec, natomiast pierwsza połowa lipca była bardzo słaba. Później znów pogoda się poprawiła i sprzedaż biletów zdecydowanie wzrosła. Na razie sierpień jest ładny, dlatego też notujemy większą sprzedaż niż np. w zeszłym roku - dodaje Kulwas.
Opinie (65) 3 zablokowane
-
2014-08-14 08:19
Inwestuje miasto z podatków mieszkańców a zyski czerpie prywatna firma
Prywaciarz liczy zyski a pą prezydą inwestuje w molo publiczne pieniądze
- 11 1
-
2014-08-14 08:19
Najlepsze jest zawsze tuż przed wyborami!
- 6 1
-
2014-08-14 07:58
Dobry pomysł!
- 2 2
-
2014-08-14 07:57
W ramach ratowania honoru
ten typek od przejazdu autem po molo, powinien skoczyć na bańkę z tej platformy.
- 3 3
-
2014-08-14 07:50
Rury do pole dance też będą?
Za platformę niech płaci dzierżawca molo.
- 7 0
-
2014-08-14 07:42
Hmm
A potem przed wejściem na falochron też barierki postawią?!? Żeby ściągać z mieszkańców trójmiasta (z pominięciem Sopocian) kasę!
- 5 1
-
2014-08-14 07:14
Tylko żeby arka znowu nie zdewastowała jak w Gdyni.
- 16 16
-
2014-08-14 06:49
pogoda
Dzięki pogodzie rekordowy czerwiec i słaba pierwsza połowa lipca? No chyba w jakimś innym roku żyję niż ten pan...
- 33 2
-
2014-08-14 06:49
hmm
dla samobojcow jak znalazl :D
- 25 8
-
2014-08-14 06:48
a potem będą dodatkowo kasować żeby kolesie się mogli dobrze bawić
- 25 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.