- 1 Pod prąd uciekał przed policją (157 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (482 opinie)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (60 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (507 opinii)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (293 opinie)
- 6 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (122 opinie)
Na motocyklu do Maroka, obecnie we Francji
Kiedy wczoraj wieczorem przyjechałam do Bordeaux, poczułam sie jakbym spacerowała pośrodku bagietkowego pola. Ktokolwiek bowiem mijał mnie na ulicy trzymał w dłoni albo komórkę, albo bagietkę.
To fragment dziennika podróży Ani Jackowskiej, która na motocyklu jedzie z Gdyni do Agadiru w Maroku. Przygotowania do podróży opisaliśmy w maju.
Pomimo wypadku, jaki motocyklistce przytrafił się jeszcze w Gdyni, wyprawa rozpoczęła się zgodnie z planem. Dwa dni przed wyjazdem, Ania stojąc na światłach została potrącona przez samochód, którego kierowcy najwyraźniej spieszyło się, by ruszyć z miejsca. W efekcie, podróżniczka musiała leczyć drobne obrażenia, a motocykl trafił do serwisu.
Wreszcie 30 maja dziewczyna wyruszyła w podróż, która zajmie jej blisko sześć tygodni. Trasa wiedzie szlakiem portów. W planie podróży odhaczyć już można Gdynię, w której Ania mieszka, Hamburg, Amsterdam, Antwerpię i Bordeaux.
Jak relacjonuje z trasy motocyklistka, targ rybny w Hamburgu przypomina kupiecki show. Usłyszymy tam krzyki i nawoływanie oraz zobaczymy nieustanną grę z klientem. W Amsterdamie Ania zastanawiała się, kto ma pierwszeństwo na drodze - człowiek, rower, samochód, czy motocykl. W Antwerpii podróżniczkę dopadła choroba, co uniemożliwiło jej cieszenie się mnóstwem kawiarni, klubów muzycznych i delektowanie atmosferą elegancji wymieszanej z artystyczną nonszalancją.
Następne na trasie są San Sebastian, Porto, Lizbona, Gibraltar, Tanger, Rabat, Casablanca, As-Sawira, Agadir, Malaga, Barcelona, Marsylia, Nicea, Monte Carlo, Genua.
Wyprawę można śledzić na stronie internetowej www.aniajackowska.pl
- Magdalena Raszewskam.raszewska@trojmiasto.pl
Opinie (47) ponad 10 zablokowanych
-
2011-02-20 20:49
:)
Uważam że to świetna wyprawa, mam zamiar pojechać motocyklem (r1) do Francji, (Łódź-Niemcy-Belgia-Francja:Poitiers), mam pewne zastrzeżenia , nie wiem jak długo będę jechał, czy wytrzymam taką drogę, to około 2tys km, doradźcie motocykliści, czy tą drogę pokonam w czasie +/- 15 godzin? Z góry dziękuję i pozdrawiam, jeśli to nie sprawi kłopotu swoje odpowiedzi kierujcie na mojego maila: strzelnica200@o2.pl Pozdro!
- 0 0
-
2008-09-19 08:45
pomóż mi
masz jakiś nie nie potrzebny motocykl jak tak to daj mi go zadarom napisz do mni na gg 9915734 prosił miłosz 20lat nie stać mnie i się was pytam
- 0 0
-
2008-09-19 08:39
pomoże mi ktoś
masz jakiś nie nie potrzebny motocykl jak tak to daj mi go zadarom napisz do mni na gg 9915734 prosił miłosz 20lat nie stać mnie i się was pytam
- 0 0
-
2008-06-13 01:20
(1)
Potrącił ją samochód gdy stała na światłach - z pewnością zgodnie z przepisami sobie jechała- nie przeciskała się miedzy pasami itp...
- 0 0
-
2008-06-13 14:17
kierowco
Potracil ja samochod jak stala ,czy jak jechala i przeciskala sie?Odrobine konsekwencji
- 0 0
-
2008-06-12 10:56
no Gdynia wyjątkowo (1)
przyjazna motocyklistom - na Świętojańską zakaz wjazdu motocykli.
- 0 0
-
2008-06-13 13:56
Re: no Gdynia wyj -tkowo
Jakby chodzi^3o o majestatycznie paraduj -ce czoperki to by^3oby OK. Ale gumbasy na szlifierkach sie tam popisywali zagra?aj -c bezpieczenstwu.
- 0 0
-
2008-06-13 11:57
Piękny wyjazd
Piekna pasja w polaczeniu z turystyka motocyklowa daje przepiekny efekt wolnosci i niezaleznosic.
Gratuluje motywacji i odwagi. Szczególnie jestem ciekaw relacji z Hiszpanii i Portugalii.
3 się Aniu!- 0 0
-
2008-06-13 01:22
ch cha cha
dajcie motor to i do RPA dojade
- 0 0
-
2008-06-12 14:16
Amsterdam (1)
pierszeństwo ma rower potem jest pieszy a na koncu motocykle i samochód
Pozdrawiam i życzę szczęsliwej podróży- 0 0
-
2008-06-13 01:19
Ktoś Ci bajek naopowiadał:) Tam tak samo jak u nas - obowiązuje kodeks drogowy a nie jakieś śmieszne zasady pierwszeństwa. Drogi rowerowe owszem - szersze niż u nas ale za to w o wiele gorszym stanie
- 0 0
-
2008-06-12 22:57
do AFRYKI!!!!!
jaka podnieta :D Maroko nie jest tak daleko, mogli napisac normalnie, a jak napisali, ze do AFRYKI!!! to tak jakby mala jechac chociazby do RPA :D
ps. wiem, gdzie lezy Maroko :)- 0 0
-
2008-06-12 11:27
? (11)
TEZ NIE KUMAM CO TU TAKIEGO WYJĄTKOWEGO.ZA DUŻO JUŻ TYCH FANTASTYCZNYCH PODRÓŻNIKÓW..., ZMAGAĆ SIE Z CODZIENNOŚCIĄ TO JEST DOPIERO WYZWANIE.
- 0 0
-
2008-06-12 11:31
Ale nie każdy ma znajomych dziennikarzy (10)
to tyle
- 0 0
-
2008-06-12 11:51
(9)
albo nie każdy wpadł na ten pomysł, aby do dziennikarzy napisac?
- 0 0
-
2008-06-12 11:58
(8)
No i Ci co nie wpadli na ten pomysł szacunek mają u mnie, bo interesuje ich podróż i jej przeżywanie , a nie lansowanie swojej osoby.
- 0 0
-
2008-06-12 12:06
(7)
nie chodzi o lansowanie swojej osoby, tylko sponsorów.. nikt ci nie zasponsoruje podróży za free.. Kamiński to też lansiarz bo telewizja kręci jego wyprawy?
- 0 0
-
2008-06-12 22:55
jak nie ma kasy to niech nie jedzie - proste
- 0 0
-
2008-06-12 14:42
"Kamiński to też lansiarz"
O to BARDZO. Zebys wiedzial jak ten facet jest zadufany w sobie i chciwy, NIC nie zrobi gdy mi ktos nie zaplaci. Taki ludzi potocznie nazywa sie "dupkami". Wiem z pierwszej reki. Niestety.
- 0 0
-
2008-06-12 12:14
(4)
rzeczywiscie porownanie Kaminskiego do osoby , ktora jedzie na motocyklu do Maroka , to zaiste trafne:) Widać jaki "dziennkiarz" taki podróznik. Niech wszyscy co chcą pojechać do Maroka na motorze zaczną szukać sponsorów:)
- 0 0
-
2008-06-12 12:29
(3)
jak zwykle polska zawiść. Siedzą tacy w dusznych biurach i zazdroszczą, że ktoś nie dość że sobie robi wakacje, to ktoś mu je funduje a kto inny o tym pisze... brawo :]
- 0 0
-
2008-06-12 12:34
IV rzędni dziennikarzęta i ich znajomki niech sobie zrobią gazetkę ścinną w na klatce schodowej zamiaast pisać takie pierdoły (2)
na podono publicznym POrtalu...
- 0 0
-
2008-06-12 12:57
(1)
na wp.pl też o niej pisali, ale to też 4 rzędny portal z tego co słyszałem..
- 0 0
-
2008-06-12 13:03
Dobrze słyszałeś...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.