Jak jeździ się na Łysej Górze w Sopocie?
Nie trzeba jechać przez całą Polskę lub pół Europy, by poszaleć na nartach. Na Pomorzu jest kilka miejsc, które oferują profesjonalnie zorganizowane stoki z całym zapleczem.
(tel. 58 555 78 25) ze stokiem o długości 226 m. Tegoroczne otwarcie planowane już za nami. Jeden zjazd z Łysej Góry można zafundować sobie już za 2 zł. Karnet 21-no przejazdowy to koszt 20 zł i można go wykorzystać o dowolnej porze dnia. Można też kupić droższe karnety, ale wtedy przejazdy wychodzą dużo taniej. Za 50 zł jest 29 przejazdów, a za 100 zł aż 60 razy można zjechać z Łysej Góry. Nie miejscu jest szkółka i wypożyczalnia sprzętu. Organizowane są również zawody. Na stoku zbudowano również Snowpark z beczkami, hopkami i innymi wyzwaniami.
2010-12-21 17:09
no bo jak to, z Antychrystem? na jednym stoku? Nigdy!
2010-12-21 19:08
rasista!!!
2010-12-21 10:05
po 23 latach obiecuję spróbować w tym roku co to sporty zimowe!
2010-12-21 17:03
Ja codziennie jadąc do pracy i parkując uprawiam sporty zimowe w Trójmieście...proponuję spróbować
2010-12-21 18:04
spróbować pracy? zwariowałeś?!
2010-12-21 14:09
a potem półgodziny w kolejce do wyciagu
2010-12-21 10:11
z gipsem
2010-12-21 13:10
mistrzowskie :D
2010-12-21 10:20
Latwiej na parapet isc czy na boazerie?
2010-12-21 11:10
krawedziach mam dosyc.
2010-12-21 17:04
2010-12-21 10:09
... i nie ma przeludnienia a stok fantastyczny.
2010-12-21 16:38
za parking ! dlaczego zrobili o połowę mniejszy ? (ten po lewej stronie)
2010-12-21 16:06
O Trzepowie, Przywidzu, Amelce i Łysej nie ma co pisać... (no chyba, że parku na Łysej, bo pobawić się można)
Jednak z porównania Koszałki do Kotlinki, ja zdecydowanie stawiam na tą drugą. Stok równy i dłuższy, zdecydowanie mniej tłoczny, a to dla tych, którzy się uczą lub chcą "rozgrzać" przed wyjazdem gdzieś dalej najważniejsze.
2010-12-21 12:05
Byłem w Przywidzu w zeszłą niedzielę i faktycznie było elegancko:) jak jest dobry śnieg to można nawet jakoś pozjeżdżać (nie to co na innych stokach 3 skręty i koniec). Minusy to kolejki do orczyków, problemy z parkingiem (musiałem stanąć na płatnym 5 zł/dzień) i ceny zjazdów to nie 2 zł (normalny) tylko 2,40zł i pierwsze słyszę żeby były jakieś zniżki przy zakupie większej ilości zjazdów.
2010-12-21 10:58
2010-12-21 10:44
Przywidz ma dość długi stok, jest bardzo dobrze przygotowany. Niestety jest mało zróżnicowany - na całej długości jest minimalny spadek, przez co nawet jadąc na krechę rozpędzić się za bardzo nie da. Wieżyca lepsza pod tym względem, bo z jednej strony jest stromiej, a z drugiej bardziej łagodnie i każde znajdzie coś dla siebie. Pozdrawiam.
2010-12-21 10:55
jadacych na kreche biore jak chce. Obserwujac zmiany w przywidzu to widac ze co roku cos sie tam zmienia. W tym roku znowu podwyrzszyli górke o kilka metrów, wiec z roku na rok coraz szybciej.
A wiezyca jak najbardziej na mokry głeboki śnieg sprawdza sie lepiej, ale tam trasa zjazdowa ma z 250m krótka, lepsza juz chyba kotlinka bo odrobine dłuzej.
2010-12-21 10:37
ale pojedziemy dopiero po swietach, i to pewnie nei raz :)
2010-12-21 15:00
Slsyzalem ze w Sopocie jest najlepszy serwis narciarski i ze mozna tam tez wypozyczyc deski snowboardowe w bardzo dobrym stanie, ale gdzie sie miesci bo na Lysej bylem w niedziele i to raczej nie to
czy moglby ktos podac jakies namiary.
2010-12-21 15:50
W SKŻ jest oki, nie najgorzej w Localesie w Kosakowie i na Morenie.
2010-12-21 16:35
Potwierdzam, najlepszy serwis jest w klubie zeglarskim w Sopocie za biurowcem Hestii, najlepsi fachowcy i dobrze wyposazony, dobry jest tez u Localesow.
2010-12-21 15:20
Jest w SKŻ Hestia, miło i dobrze.
2010-12-21 14:40
Pojeździć a jeździć to spora różnica.
Teraz krótkie podsumowania.
Wiezyca, bezapelacyjne nr 1, stok co oprawda krótki ale sa miejsca gdzie sie trzeba sprężyć.
Kotlinka ok ale w stosunku do sąsiada zdecydowanie bardziej lajtowa.
Przywidz to w zasadzie pochyłe pole i tyle można o tym stoku powiedzieć, często wystepuja tam różne awarie.
Trzepowo, PORAŻKA. Góra płaska, potem ze 100 m trochę spadku i później znów ponad 100 zupełnie płaskiego.
Stok zalecany dla zupełnie niewybrednych dla których frajd sprawia samo zjechanie na dół.
Łysa to legenda i jedynym jej plusem jest to że jest w 3City.
Amelka, bo jakoś autor o tym stoku nie wspomniał to cos w rodzaju Kotlinki ale krótsza.
Krótko podsumowując to w zasadzie jedynie Wieżyca jest w miarę nadająca się na wieczorne jazdy w powszednie dni.
W weekendy radzę poleżeć w domu niz jechać w nasze kurorty zimowe, chyba że ktos lubuje się w poszukiwaniu najpierw prze kilkanaście minut miejsca do zaparkowania, potem odstania kilku minut w kolejce po karnet i znów stanie w kolejce do orczyka i jazdę w tłoku.
Najlepszy dzień to jazda w godzinach 18-21 w wtorki, środy i czwartki.
Luz zupełny.
2010-12-21 16:02
O Trzepowie, Przywidzu, Amelce i Łysej nie ma co pisać... (no chyba, że parku na Łysej, bo pobawić się można)
Jednak z porównania Koszałki do Kotlinki, ja zdecydowanie stawiam na tą drugą. Stok równy i dłuższy, zdecydowanie mniej tłoczny, a to dla tych, którzy się uczą lub chcą "rozgrzać" przed wyjazdem gdzieś dalej najważniejsze.
2010-12-21 13:37
MOŻNA ZARABIAĆ W WIELU INNYCH MIEJSCACH POMORZA NA TAKICH NARTACH ITP ITD.
2010-12-21 15:58
Mi jednak najbardziej podoba się na Kotlince - dobry dojazd, fajny stok i zjeść i ogrzać się można. Mają szkłółkę i wypożyczalnie, więc jest wszystko, a ludzi wcale nie tak dużo. Do Trzepowa dojazd tragiczny, a w Przywidzu płasko jak na stole ;(
2010-12-21 15:50
Tam jest fajny bar i szkółka, stok o równym nachyleniu najlepszy na Pomorzu!!
Polecam!
2010-12-21 10:22
prosze...rozesmialem sie jak to przeczytalem...jak tu porownywac alby do lyzej gory...gdzie ja nasanki wchodze sobie pieszo, i te 3zł za wjazd toc to zenada mozna wogole nie skrecac zjechac na "kreche" i zasnac w tym czasie....czy autor tej wiadomosci wiedzial co czyni? poza tym...80 zł za karnet calodzienny na wiezycy!? tygodniowy skipass w alpach to ok 600zł.....
2010-12-21 10:27
"Alby"?
2010-12-21 14:15
i to caly sens jaki wyniosles z wypowiedzi...literowke? alpy niech ci bedzie
2010-12-21 14:24
Przecież nie będe Cię popierał, zwariowałeś?
2010-12-21 10:15
2010-12-21 14:21
Najdłuższy i z fajnymi ratownikami :)
2010-12-21 14:14
..."Stok" miejscami wydaje się prawie płaski.
Owszem - mozna tam uczyc dzieci jezdzic na nartach, ale nic poza tym.
2010-12-21 10:46
W Przywidzu to orczyk ma długość 600m, a trasa zjazdowa ma mysle z 800m. Tam sie nauczyłem jezdzic na nartach i próbowałem na snowbordzie, ale to juz nie taka prosta sprawa. W tym roku kolejne podejscie do snowbordu, ale tym razem z ochraniaczm na kregosłup :)
Takie stoki sa dobre do rozgrzewki przed wyjazdem, sprawdzeniem sprzetu, nauki. No i po pracy mozna jechac i sie odstresowac. Zima dopisuje i oby tak dalej :)
2010-12-21 11:44
no i trenować sport cały rok.
2010-12-21 13:30
chyba przybrać.
2010-12-21 10:34
Najdłuższy, ale różnica poziomów dokładnie taka sama, jak na innyc stokach => 2 razy bardziej płasko. :)
2010-12-21 10:39
to można sie całkiem konkretnie rozbujac, przy ostatnim spadku całkiem konkretne skoki wtedy
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
