Tylko 9 proc. długości spośród wszystkich dróg krajowych jest bezpiecznych - połowa to "czarne odcinki". Po raz trzeci zaprezentowano mapę, ukazującą poziomy ryzyka, z jakim można stać się ofiarą śmiertelną wypadku na polskich drogach.
|
|
2010-10-08 06:03
trzeba tylko uważać na
- pędzących dawców na motorach
- rozpędzone ciężarówki i TIRy
- małolatów po dyskotece
- wszystkich pijanych
- wszystkich w zdezelowanych pojazdach
- na dziury w drogach oczywiście
- oraz koleiny
- złe oznakowanie
- a w szczególności na WŁASNE UMIEJĘTNOŚCI
2010-10-08 07:54
bo nie miałeś jeszcze.
A co do tego co napisałeś to jak masz sięrozbić to i tak się rozbijesz i na nic twoje wysiłki i starania.
2010-10-08 08:07
nie bądź świnia!
minus
2010-10-08 08:10
minus
2010-10-09 12:00
2010-10-08 08:32
2010-10-08 09:05
A twarza w lusterku
2010-10-08 08:32
NIe zapomnij o drzewach przy każdej drodze. Nie wiedzieć czemu je tam cały czas sadzą...
2010-10-08 09:40
a więc drzewa przy drodze sadzono z dwóch powodów :
- pierwszy powód - aby jak śnieg nasypie było z daleka wiadomo gdzie jest droga
- powód drugi - aby konie szły w cieniu
2010-10-08 09:44
Jak woznica sie ululal i spi
2010-10-08 10:06
A teraz znudzone życiem drzewa rzucają się podstępnie na nieświadomych niczego kierowców.
2010-10-08 21:39
z tymi drzewami, to jest zamach! To E. Steinbach robota na 100%
2010-10-08 08:57
2010-10-08 13:47
2010-10-08 09:22
2010-10-08 10:19
prostej ;)
2010-10-08 10:36
scinania zakretow:)
2010-10-08 12:12
TU
2010-10-08 12:52
2010-10-08 09:28
nic dodac, nic ujac
2010-10-08 09:52
Jak dla mnie większe zagrożenie stwarzają "miszczowie" prostej w wypasionych furach, którym wydaje się, że zasobny portfel daje +100 do nieśmiertelności i +200 do umiejętności prowadzenia auta. Ci w zdezelowanych krypach raczej na wiele (w sensie szaleństw na drogach) nie mogą sobie pozwolić.
2010-10-08 13:39
odstaw rpg :D
2010-10-08 09:52
- na nagle wyskakujących policjantów z krzaków z "suszarką"
2010-10-08 10:33
Zanim zaczniecie wypisywac brednie, zajrzyjcie do raportu i uważnie przeanalizujcie mapę po mapie. Wnioski są bardzo ciekawe i nie takie znowu negatywne. W takich Włoszech, gdzie sieć autostrad jest jedną z najwyższych w Europie, liczba czerwonych i czarnych odcinków (a badano tylko drogi szybkiego ruchu (superstrada) i autostrady jest znacznie gorsza, niż u nas na ich odpowiednikach. W Austrii badano tylko autostrady, w Słowenii wszystkie krajówki i wynik jest prawie taki sam, jak u nas, mimo, że ten kraik ma więcej autostrad od nas.
A co do samego raportu, do wg mojej znajomości polskich dróg - jest od delikatnie mówiąc do d.... Sa tam odcinki wyjatkowo niebezpieczne, na których ciągle dochodzi do wypadków z ofiarami śmiertelnymi, a w raporcie zaznaczają na poziom średni (np 8 na odcinku Janki - Rawa Maz., gdzie co chwila są poprzeczne kolizyjne skrzyżowania, najczęściej schowane w jakiejś dolince lub za laskiem, o drogach podkarpacia i Mazur nie wspomnę, tam wszystko powinno być na podwójną czarna kreskę. Zakopianka zresztą też.
2010-10-09 12:21
nasze drogi krajowe wyglądają tak
jak w Słowenii polne i regionalne
:).
Faktycznie nie jest tak źle, k..a!@
Miałeś rację w tym porównaniu
tylko do końca prawdy nie napisałeś.
Mamy takie same drogi jak w Słowenii :).
We Włoszech akurat większość dróg jest na zielono
a u nas nic,
więc ja nie wiem gdzie o tych autostradach przeczytałeś
i o tym, że tyle tam złych dróg,
niby tyle samo złych co w Polsce :)
(zatem przyznałeś, że jest w Polsce tra-ge-dia.)
Na dodatek badanie włoskie obejmują dane z 2000-2004
a nasze 2005-2008.
Co do Austrii, tez jest na zielono,
nie wiem gdzie te mapy znalazłeś,
na których jest inaczej.
I na koniec, co to jest najwyższa sieć autostrad we Włoszech?
Ilość km na mieszkańca
czy wysokość nad poziomem morza?
2010-10-08 12:39
Wczoraj omal nie zderzyłem się czołowo na Orunii z taki bezmózgimi miśkami. Noc, sznur samochodów z naprzeciwka, a oni lewym pasie zza zakrętu ...
2010-10-08 14:05
2010-10-08 16:38
czyli jednym słowem na wszystko ^^
2010-10-08 23:55
kumasz?
2010-10-09 01:44
Obwodnica powinna mieć osiem pasów w jedną stronę. A w ogóle to powinno być już sześć takich obwodic. Precz z przyrodą! Niech żyje asfalt i motoryzacja! Niech będą wszędzie autostrady, tak aby kumaty mógł dojechać wszędzie samochodem! Tako rzecze mój guru - Korwin
2010-10-08 06:04
2010-10-08 07:51
no chyba 9% ;)
2010-10-09 07:17
2010-10-09 12:23
w mordę jeża
2010-10-08 10:10
to właśnie te z dziurami są bezpieczne bo wolno jedziesz :D
2010-10-08 17:47
A Autobahny w Niemczech są bezpieczne tylko dlatego, że nie jeździ się po nich szybko. Oczywiście to wyłącznie prędkość jest winna i takie głupie myślenie powszechne niestety jest i chyba już zawsze będzie
2010-10-08 06:09
Dam przykład - w 2004 roku oddano do użytku odcinek autostrady A2 zbudowany przez prywatną firmę należącą do Jana Kulczyka. Już po czterech latach ponad 30 kilometrów autostrady z uwagi na fatalną jakość wykonawca musiał kompletnie przebudować nazywając to remontem.
2010-10-08 06:50
jakaś taka nie skończona twoja wypowiedź... do czego to jest konsekwencja? jakieś końkluzje?
2010-10-08 07:10
Żeby podpisując umowy z wykonawcą nie kierować się wyłącznie "taniością".
2010-10-08 22:53
To usiądź i się zastanów co mogła oznaczać!!
Szkoda, że nikt nie wyciąga konsekwencji za źle wykonaną robotę!
2010-10-08 07:06
wczoraj jechałem sobie w Gdańsku i tu nagle zobaczyłem światła , i normalnie tak dałem po hamulcach że ho ho
2010-10-08 07:24
rozwalił mnie ten wpis !
2010-10-08 06:38
stan dróg to nic w porównaniu do głupoty i arogancji kierowców
2010-10-08 06:51
minus pewnie przyszły trup/morderca - zapewne z VW lub BMW
2010-10-08 08:58
jeżdżą wszystkim.
2010-10-08 10:21
nawet rowerami ;)
2010-10-08 08:17
Jedziesz i widzisz zakręt, co robisz?
A. Zwalniasz tak, żeby bezpiecznie przejechać
B. Nie zwalniasz tylko idziesz ponarzekać na kręte drogi w internecie
Jak ktoś wie, że droga jest dziurawa i nie dostosowuje techniki jazdy do warunków na drodze jest idiotą, który naraża życie innych (bo jak naraża tylko swoje to nie interesuje mnie to)
2010-10-08 08:24
bo podatki płacę, i pewnie nie jednemu ufundowałam już akcję ratunkową, szpitalne łóżko, operację, rehabilitację, a potem rentę/ ewentualnie rodzinie zasiłek pogrzebowy. tyle w temacie.
2010-10-08 17:14
Taki człowiek też płaci podatki, więc jak mu się spieszy na tamten świat to proszę bardzo, niech umrze za zarobione pieniądze ;)
2010-10-08 08:26
dostosowują swoją prędkość najczęściej do mocy swoich bolidów - zakręt 90 stopni, ślisko, wąska droga i nic nie widać - no to ziuuu! ile fabryka dała!!!
2010-10-08 06:41
Najbardziej to trzeba na pielgrzymów z krzyżami zważać, na tych co w boże ciało paradują oraz tych, co obrazy jakiś po wsiach noszą w te i wewte.
2010-10-08 06:47
Byloby duzo bezpieczniej gdyby bogate malolaty, dresiki, garniturki i sprzedawcy latajacy po naszych drogach z predkoscią swiatla wiedzieli ze jak ktos ich zlapie to beda mieli przerabane, a nie tak jak teraz za 120km/h w miescie, mijajac szkołe podstawową 500pln 10pkt karnych... Co to za kara dla ludzi ktorzy jada wozidlem za +100k i wiecej wydaja na krawat?
Spojrzmy prawdzie w oczy, drogi jakie sa takie beda, dziurawe z koleinami itd... to bedzie ciezko zmienic. ale juz dzis mozna wprowadzic np:
z USA => przekroczenie predkosci o ponad 30mph => sąd
3x przekroczenie predkosci => bye bye prawko i sąd
przekroczenie predkosci w strefach szkoly, szpitala => j/w
z krajow skandynawskich => kara zalezna od dochodow... (z ostatnich dni sprawa zarekwirowania merca za 1mln pln i mandat 650tys eur)
i wtedy goscie ktorzy spia na kasie, zaczeli by myslec na drodze...
2010-10-08 07:03
2010-10-08 09:47
A dziki to sam jestes.Jak sie nie podoba to wypad smarku jeden
2010-10-08 12:17
smarki to masz w nosie. a powiedzenie, że Polska to dziki kraj jest trafne i jest pozytywne.
2010-10-08 12:56
Tylko takie dziki jak ty ryja pod nim
2010-10-08 12:57
A pozytywne jest to ,ze moze da sie ciebie wyleczyc
2010-10-08 12:29
sie odezwał, masz debilu prawo pisane na podstawie BIBLII - to jest polskie jak ch... bez urazy dla ludzi pełnych kultury mieszkających w mniejszych miejscowościach ale pan z komentarza powyżej to typowy polski wieśniak-nic mu sie nie podoba, na wszystko narzeka, a sam gó...no robi.
2010-10-08 12:55
2010-10-08 07:51
z życia jeśli taki rep sie burzy że ma mega teren i dużo punktów do zrobienia,,, nie ma możliwości stosowania sie do przepisów by wykonać wszystkie zadania na dany dzień, co na to pracodawca jak sie nie podoba to wypad!!!!
więc trzeba by wziąć sie za tgz. menagerów :P itd., którzy wymuszają w praktyce łamanie prawa drogowego!!!!
2010-10-08 07:56
Jeżeli cała jego flota jeździłaby zgodnie z przepisami bo kierowcy baliby się ogromnych mandatów to by nie mówił juz WYPAD leż zmienił targety
2010-10-08 07:52
W Szwecji uświadomiłem sobie że wszyscy mogą jechać z max prędkością 90km/h i nikt nikogo nie wyprzedzał. Wszystkie samochody jak koraliki na sznurku. I jaki luz pod czachą.
2010-10-08 08:17
może ci się szwecja z norwegią pomyliła, albo masz na mysli ruch w okolicy większych miast w szwecji, bo na prowincji to jak jedziesz 90 km/h to wszyscy cie wyprzedzają.
2010-10-08 08:29
;-)))
2010-10-08 09:19
Także ci wyprzedzający to zapewne nie Skandynawowie.
2010-10-08 09:48
2010-10-08 08:40
Czy widziałeś kiedyś szanownych panów Policjantów z radarem w pobliżu szkoły?
Problem w tym że pewnie nie. Ci panowie stoją w krzakach na dwupasmówkach lub w innych dziwnych miejscach gdzie ktoś postawił ograniczenie, tylko nikt nie wie po co te ograniczenie. Czy słyszałeś żeby ktoś dostał mandat za niebezpieczną jazdę?. Tu potrzeba zmian nie tylko u kierowców ale przede wszystkim policjantów. Na zachodzie kultura jazdy wynika m.in z tego że tam wszystkie niebezpieczne sytuacje są przez policjantów karane, a w Polsce tylko prędkość i prędkość.
2010-10-08 09:50
2010-10-08 09:59
Słyszałeś o tym, żeby ktoś widząc pozornie bzdurne ograniczenie napisał pisemko z propozycją jego zmiany? A słyszałeś, żeby ktoś się chwalił jak to jechał 100km/h na ograniczeniu 50km/h "bo jakiś debil postawił ograniczenie na prostej drodze przy szkole"?
Kierowcy muszą sami na siebie spojrzeć a nie tylko typowo po polsku czekać "niech ta druga strona się poprawi pierwsza, wtedy ja może się poprawie a może nie".
2010-10-08 09:46
wtedy sobie poszaleję ...
2010-10-08 11:23
I poszalejesz w areszcie :p A raczej z Tobą poszaleją :p
2010-10-09 11:04
A ja proponuję kary zostawić takie jak teraz, ale w przypadku gdy dochód z poprzedniego roku podatkowego jest wyższy niż minimalne wynagrodzenie za pracę, przemnożyć karę przez wynik tego dzielenia. Jak ktoś zamożny miał np 500 000 zł dochodu za poprzedni rok podatkowy i wyprzedzi na przejściu dla pieszych wymuszając pierwszeństwo to zgodnie z taryfikatorem mandat wynosi 1000 zł i jeszcze przemnożyć przez : 500 000 / (12 * 1317) = 31,63756. Dostałby 31 tys 637,56 PLN mandatu. System bardzo sprawiedliwy.
2010-10-08 06:49
moja droga ja cie kocham...lalalalaaaalalaaaa...
2010-10-08 06:53
to było tak:
moja droga asfaltowa, a po niej jedzie fiat...
2010-10-08 07:11
"Ryzyko na szczęście zmalało. Porównując mapy dróg krajowych z lat 2005-2007 i 2007-2009, można zauważyć, że na 67 proc. długości dróg krajowych nie nastąpiły istotne zmiany ryzyka."
Zwłaszcza, że ryzyko to coś co się może zdarzyć a mapa jest odzwierciedleniem statystyk (czyli zdarzeń, które miały miejsce). Więc jest to mapa statystyk a nie ryzyka. Ilość obserwacji zjawiska jakie zanotowano nie ma wpływu na ilość jaką będzie można zaobserwować w przyszłości.
2010-10-08 08:11
Darthmarhev sprawdź co znaczy aproksymacja. Ponadto polecam Wikipedię - "Ryzyko – w języku naturalnym oznacza jakąś miarę/ocenę zagrożenia czy niebezpieczeństwa wynikającego albo z prawdopodobnych zdarzeń od nas niezależnych, albo z możliwych konsekwencji podjęcia decyzji."
2010-10-08 08:31
nie denerwuj się tak z samego rano, przecież od razu widać, że szanowny kolega darthmarhev statystyki nigdy w szkole nie miał;-)
2010-10-08 08:51
mnie zastanawia co oznacza "bardzo duże ryzyko" a co oznacza "małe ryzyko". jakaś nieczytelna ta skala. jaki procent szans mam na wypadek na drodze zakolorowanej na czarno ?
2010-10-08 09:20
Rzuciłem własnie 5 razy kostką, i 5 razy wypadła szóstka. Ja jednak uparcie twierdzę, że ryzyko wyrzucenia kolejnej szóstki wynosi 1/6 pomimo moich obserwacji. Tak więc mapa odzwierciedla statystyki i nie odważyłbym się na jej podstawie sądzić, że ryzyko gdzieś zmalało lub wzrosło.
Tyuł magistra zobowiązuje. Zastępowanie myślenia wikipedią i googlami nie przystoi.
2010-10-08 09:37
"Tyuł magistra zobowiązuje. Zastępowanie myślenia wikipedią i googlami nie przystoi."
Po pierwsze mrg to nie jest skrót od magistra. Jakbyś dalej miał wątpliwości to tym skrótem jest mgr.
Po drugie najpierw podważ przytoczone przeze mnie hasło, a dopiero następnie pisz, że to nie przystoi.
Po trzecie zobacz, jak dla mnie możesz nawet w Wikipedii, co oznacza hasło "próba reprezentatywna". Natomiast będzie to dla mnie zaszczytem jeśli przytoczysz definicję tego hasła z poważnej specjalistycznej lektury.
Po czwarte jak już sprawdzisz to hasło to życzę miłego rzucania kostką i czekam na wiarygodne rezultaty przeprowadzonego badania empirycznego.
PS przpraszam niuniu, znowu nie mogłem się oprzeć.
2010-10-08 11:17
Hmmm, w którym momencie napisałem, że "mrg" to skrót od słowa magister, bo nie mogę tego znaleźć? Nie bardzo mi się jedno z drugim kojarzy....
Użyłem słowa magister w odniesieniu do osoby z wyższym wykształceniem a nie podpisu "mrg" (który nie wiem co oznacza, ale na pewno nie tytuł naukowy)
Przeczytałem uważnie wspomniane wcześnie definicje aproksymacji oraz próby reprezentatywnej...ale dla mnie ta mapa to dalej mapa ukazująca statystykę wypadków a nie ryzyko wypadku w przyszłości.
2010-10-08 11:51
"Tyuł magistra zobowiązuje. Zastępowanie myślenia wikipedią i googlami nie przystoi." - ten tekst wyraźnie zasugerował mi pomyłkę mrg - mgr. Może błędnie, ale na jakiej innej podstawie uważasz mnie za magistra? Ale to są już jakieś dygresyjne polemiki.
Mapa ukazująca statystykę wypadków w miarę dobrze określa ryzyko wypadku w przyszłości. Należy jeszcze uwzględnić inne czynniki - pogodę, remonty, sezonowość i inne mniej istotne elementy. Tak czy inaczej bez narzędzi statystycznych nie masz wielkich szans na lepsze określenie ryzyka wypadku w przyszłości.
pozdrawiam
2010-10-08 14:31
dygresja o magistrze była do tego posta, który sugerował że nie liznąłem w szkole statystyki a nie do skrótu. Ale mniejsza z tym.
również pozdrawiam
2010-10-09 15:37
a weryfikacją dla optymalnego testu jest np. wartość średnia.
No, na tym właśnie polega cała statystyka.
Poziom istotności też można określić.
A ryzyko bezpośrednio z rozkładu prawdopodobieństwa wynika.
2010-10-08 07:27
No chyba że stojąc w nieustannym korku można umrzeć na zawał z nerwów.
2010-10-08 07:37
to drogi które są dopiero w budowie albo dopiero w planach:)
2010-10-08 15:18
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
