Bezpłatna komunikacja miejska w Gdyni dla emerytów nie zacznie obowiązywać w najbliższych miesiącach. Projekt obywatelski w tej sprawie został skierowany do dalszych konsultacji.
O propozycji działaczy stowarzyszenia "Polka Potrafi" i Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Gdyni pisaliśmy pod koniec listopada.
Czytaj też: Bezpłatną komunikację dla gdynian-seniorów proponuje lewicaDarmowa komunikacja może kosztować 2 mln zł rocznie
Bezpłatne przejazdy komunikacją miejską w Gdyni dla potencjalnych emerytów: kobiet, które ukończyły 60 lat i mężczyzn w wieku 65 lat miały poprawić ich sytuację materialną, zwiększyć ich mobilność oraz ożywić życie rodzinne i towarzyskie. Dzięki temu miałby się również zmniejszyć ruch na drogach.
- Na pewno pojawią się zarzuty, że warto wydać pieniądze na inne potrzeby seniorów, ale te wydają się najważniejsze. Emeryci już płacą za przejazdy połowę ceny, więc może warto wykorzystać zmiany wieku emerytalnego do tego, żeby całkowicie zwolnić ich z opłat - argumentowali wnioskodawcy.Projekt uchwały obywatelskiej popartej podpisami ponad tysiąca mieszkańców trafił do biura rady miasta. Zdaniem wnioskodawców w 2018 roku na ten cel potrzeba byłoby 2 mln zł. Władze miasta odpowiadały, że ta kwota jest niedoszacowana.
O tym, kto ma rację, na razie się nie przekonamy. Bezpłatne przejazdy dla seniorów w Gdyni i pomysł jego wdrożenia trafił bowiem do dalszych konsultacji.
Dyskusja o darmowej komunikacji powróci
Jak tłumaczyli radni Samorządności, wprowadzenie zmian wymaga akceptacji Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. Propozycja ma zostać przedstawiona urzędnikom niebawem. Później wróci pod obrady rady miasta.
Takie rozwiązanie cieszy inicjatorów pomysłu liczących na dalszą dyskusję nad zagadnieniem.
- Podczas posiedzenia komisji gospodarki komunalnej, na którą zostaliśmy zaproszeni, wywiązała się dyskusja o tym projekcie. Początkowy sceptycyzm władz miasta ustąpił argumentom, że inne miasta - jak Wejherowo - wprowadzają ulgi, choćby dla uczniów, więc czemu w Gdyni nie pomóc seniorom. Nie bez znaczenia na pewno jest fakt, że mamy rok wyborczy. Czekamy, co wydarzy się dalej - opowiada Marcin Strzelczyk, przewodniczący rady dzielnicy Redłowo i jeden z wnioskodawców. Nie musisz być na przystanku, by na bieżąco znać realny, uaktualniony wobec oficjalnego rozkładu czas odjazdu każdego tramwaju czy autobusu w Gdańsku.Przyznajmy: elektroniczne tablice na przystankach tramwajowych i autobusowych w Gdańsku działają różnie, czasem lepiej, czasem gorzej. Przeważnie jednak wszystko z nimi jest ok i wtedy pokazują nie tylko autentyczny czas przyjazdu kolejnych pojazdów - z uwzględnieniem korków - ale także informacje o utrudnieniach w ruchu.
Tak bardzo się do nich przyzwyczailiśmy, że na przystankach z takimi tablicami mało kto zerka już na papierowy rozkład jazdy wywieszony w wiacie przystankowej.
Od teraz dane wyświetlane na elektronicznych tablicach przystankowych dostępne są także na stronie mobilnej
m.trojmiasto.pl/ztm oraz w darmowej aplikacji Trojmiasto.pl (dostępnej na
telefony z Androidem i
systemem iOS).
Można je znaleźć poprzez
wyszukiwarkę przystanków lub w
zakładce z rozkładami jazdy, na podstronie
każdego gdańskiego przystanku. Najczęściej używane przystanki
warto dodać do ulubionych, by szybciej je wyszukiwać.
Co ważne,
dysponujemy danymi nawet dla tych przystanków, na których nie ma tablic elektronicznych.
Jak to możliwe? Informacje przekazuje na bieżąco system Tristar, wysyłając je zarówno do tablic przystankowych, jak i do serwerów ZTM Gdańsk, z których pobiera ją Trojmiasto.pl.
Dzięki temu, że wiemy, o której naprawdę przyjedzie nasz autobus lub tramwaj, możemy uniknąć zbędnego czekania na przystanku lub właśnie przyspieszyć kroku, by nie przegapić naszego połączenia.
Dowiedz się więcej:
aplikacje mobilne Trojmiasto.plMiłego korzystania!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
