• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najlepsza witryna w Gdyni wybrana. Przeważyła prostota

Patryk Szczerba
5 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Witryna i szyld restauracji Śródmieście to kierunek, którym - zdaniem plastyka miejskiego w Gdyni - powinni podążać inni właściciele punktów handlowych w mieście. Witryna i szyld restauracji Śródmieście to kierunek, którym - zdaniem plastyka miejskiego w Gdyni - powinni podążać inni właściciele punktów handlowych w mieście.

Minimalizm i prostota to cechy, które najbardziej pod uwagę brała komisja wybierająca najlepszą witrynę i szyld reklamowy w Gdyni. Zakończeniu i rozdaniu nagród towarzyszyła dyskusja na temat przestrzeni miejskiej i koniecznych w niej zmian.



Wyróżnione prace można oglądać na wystawie w Infoboksie. Wyróżnione prace można oglądać na wystawie w Infoboksie.

Czy wybierając restaurację kierujesz się jej estetyką i wyglądem?

W konkursie wzięło udział 90 punktów handlowych, głównie ze śródmieścia. I też w centrum zlokalizowane jest nagrodzone miejsce. Najlepiej zaprojektowany szyld i witrynę posiada Restauracja Śródmieście, znajdująca się przy ul. Mściwoja zobacz na mapie Gdyni, którą komisja uznała za bezkonkurencyjną w obydwu kategoriach.

- Cieszę się, że zostaliśmy docenieni. Szyld i witryna zostały zaprojektowane przez profesjonalnego projektanta. Uznaliśmy, że musimy się czymś wyróżniać. Chodzi nie tylko o wygląd zewnętrzny, ale też wystrój w środku restauracji, gdzie całość musi być spójna. Otrzymuję sygnały, że ma to spory wpływ na nasz odbiór wśród klientów - wyjaśnia Oskar Kubicki, współwłaściciel restauracji, który z Infoboksu, gdzie odbywało się wręczenie nagród, wyszedł z dwoma czekami o sumarycznej wartości 3 tys. zł.

O wysokim poziomie konkursu przekonywał jego inicjator, Jacek Piątek, gdyński plastyk, który od kilku miesięcy ma za zadanie porządkować przestrzeń miejską Gdyni, na razie głównie perswadując i rozmawiając z inwestorami oraz przedsiębiorcami. Efekty mają pojawić się na przestrzeni lat, jednak pierwsze oznaki zmian mają być widoczne niebawem chociażby na centrum Batory, z którego mają zniknąć wielkie banery, zasłaniające elewację.

- Cieszy to, że praktycznie połowa witryn mogłaby śmiało zostać uznana za wzór, który moglibyśmy promować wśród innych przedsiębiorców. Mam nadzieję, że to początek rozmów o mieście i otaczającym nas wciąż chaosie reklamowo-witrynowym nie tylko w Gdyni, ale w całym Trójmieście - podkreślał.

Jej zalążkiem była poniedziałkowa dyskusja, w której wzięli udział przedstawiciele architektów oraz osoby odpowiedzialne za estetykę miast.

- Kontaktując się z inwestorem, jesteśmy od tego, by przede wszystkim uświadomić go w zakresie działań. Bywa ciężko, zwłaszcza że jest niewiele środków, by egzekwować prawo, a wymuszanie zmian trwa latami. W Sopocie mamy to szczęście, że większość budynków jest wpisana do rejestru zabytków i to stwarza odpowiednie regulacje w zakresie wywieszania reklam i zmian w przestrzeni budynku - podkreślała Klaudyna Karczewska-Szymkowiak, sopocki plastyk miejski.

Na spór o przestrzeń miejską i ustanowienie odpowiednich przepisów, który toczy się w Sejmie zwracał uwagę Michał Szymański, szef Referatu Estetyzacji w Urzędzie Miasta Gdańska. Na przyjęcie czeka bowiem prezydencka ustawa, która wprowadza m.in. urbanistyczne zasady ochrony krajobrazu.

Znalazły się w niej obostrzenia dla wznoszenia tzw. dominant krajobrazowych. Przewidziano również możliwość wprowadzenia przez gminę zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń.

- Niestety, mimo że praktycznie wszyscy zajmujący się przestrzenią miejską w polskich miastach są za tym, żeby przyjąć ten projekt, wydaje się on coraz bardziej zagrożony. Na razie utknął w komisjach. Przypominam, że lobby reklamowe jest silne i dysponuje dużymi środkami finansowymi, a gra toczy się o spore pieniądze - tłumaczył Michał Szymański, który podkreślał, że mimo tych trudności, w ostatnich dwóch latach w Gdańsku zostało wydanych tylko pięć pozwoleń na postawienie w mieście bilbordów.

Swoich racji próbowali bronić także przedsiębiorcy, tłumacząc, że nie zawsze wygląd przestrzeni jest dla nich na pierwszym miejscu.

- Patrząc na Gdynię, widać, że nie jesteśmy rozpieszczani przez urzędników. Kolejne centrum handlowe, plany promocji hal targowych powodują, że patrzymy, jak przyciągnąć klientów i to różnymi środkami. Wielu z nas jest gotowych do dyskusji, ale miasto musi dać coś w zamian. Przy okazji szkoda, że nawet podczas takiej debaty, tak mało jest przedstawicieli lokalnego biznesu - wyjaśniał jeden z kupców z ul. Świętojańskiej.

Jak zapowiadają uczestnicy panelu, podobne spotkania mają się odbywać regularnie.

- Mam nadzieję, że spiszemy podstawowe problemy i rozpoczniemy działanie na rzecz poprawy estetyki w całym Trójmieście, która zmienia się na lepsze, ale do wyraźnej poprawy jednak wiele brakuje - zakończył Piątek.

Wystawę najlepszych witryn i szyldów można oglądać w gdyńskim Infoboksie.

Czytaj też: Gdańsk próbuje opanować reklamowy chaos

Miejsca

Opinie (96) 2 zablokowane

  • To wyprzedza swoją epokę o 200 lat i jest skazane na upadek. (10)

    W Cebulandii ludziom podoba się szyld "Kebab" otoczony logiem Coca-Cola.

    • 110 17

    • geanralizujesz. (7)

      Ludziom sie to nie podba. Ale sprzedawca myśli iż dzieki temu sprzeda więcej kebabów.
      A jesli taka teoria jest na dodatek prawdziwa to niestety nie ma dla nas ratunku...

      • 16 1

      • jak by się ludziom nie podobało, to by znikło śmiercią naturalną (5)

        Cebulakom podoba się to co tanie i dziadoskie, bo podświadomie kojarzy im się to z taniością dla nich jako klientów.

        • 11 2

        • zniknęło a nie znikło cebulaku (1)

          • 0 8

          • i "znikło" i "zniknęło" jest poprawnie

            • 6 2

        • (1)

          Co tanie podoba sie nie dlatego ze ktos jest cebulakiem, ale dlatego ze nie ma pieniedzy.

          • 5 4

          • Nie ma pieniędzy? To jest cebulakiem!!

            • 0 2

        • nieprawda

          to czy ludzie uważają to za ładne czy brzydkie nie ma żadnego znaczenia.
          Liczy się to czy właściciel uważa ze mu to pomaga w biznesie czy nie.
          Zrezygnujesz z jedzenia tylko dlatego ze knajpa ma brzydka witrynę?
          z drugiej strony ładna witryna wcale nie jest gwarantem jakości.

          ergo- nie o to tutaj chodzi

          • 4 0

      • To chyba nie do końca prawda

        To wynika głównie z umów między lokalem, a na przykład Coca-Colą czy marką piwa. Za taki szyld / parasol / "ozdoby" właściciele lokali dostają np. jednorazowy "budżet marketingowy" czyli po prostu kasę...

        • 5 0

    • Wypi....

      ..tyle wiesz, co zjesz.

      • 2 1

    • wieś

      Gynia wiocha.witryny kogo to

      • 1 8

  • gdzie jej zdjecie (1)

    Jw

    • 28 2

    • miał fory

      yhmmm

      • 2 0

  • a kto tą przetrzeń zaśmiecił ? (2)

    Raptem przypomniało się w urzędzie , że należy myśleć. Sama taka reklamę wieszałam i nie miałam żadnych wytycznych, ani co do wielkości czy stylu. Jedyne uzgodnienia są ze współwłaścicielami budynku - jaka wielkość i w którym miejscu zawiesić. Na tej podstawie zostało wydane pozwolenie. Liczą się tylko pieniądze. Świętojańska jest w opłakanym stanie.

    • 47 2

    • (1)

      jak sama wieszałaś taką reklamę i nie wiedziałaś jak to zrobić, to najlepszym wyjściem byłoby wynajęcie profesjonalisty z porządnej agencji reklamowej. ale oszczędność się liczy, więc każdy samemu sobie robi i dlatego mamy nieporządek i wieś na ulicach miast.

      • 5 9

      • myślę że agencja reklamowa wymyśli reklamę która będzie zauważalna, rozpoznawalna a niekoniecznie taka która będzie dobrze wyglądała na tle budynków (i najlepiej żeby nie rzucała się w oczy :)
        rozumiem czytelnika - gdyby wcześniej ustalono jakie kolory może mieć pojedyncza reklama, jaka wielkość itp. i wydawano pozwolenia tylko na te spełniające określone kryteria to teraz nie byłoby takiego bałaganu.
        ale dobrze że chociaż teraz ktoś stara się coś z tym zrobić.

        • 4 1

  • Eeee tam ...

    a mi się nie podoba.

    • 15 25

  • Gdynia nowoczesne miasto Polski. Nie dziwię się, że (3)

    tylu tam szczęśliwych ludzi i cały czas się rozwija gospodarczo. Witryna zachwyciła właśnie prostotą i przejrzystością

    • 40 23

    • ROzwija się gospodarczo???? (1)

      hahahahaha

      • 13 9

      • a no

        Tylko jej przeszkadzają i niszczą; KE, Rząd, PO, PiS, .... a i sami nieudacznicy miejscowi, którzy psioczą na rozwój a chcieliby tylko kuroniówek

        • 2 4

    • Jana z Kolna, ulica w centrum powala swoją nowoczesnością ! A witryny są zaje...te! Podobne witryny na Starowiejskiej ,nie mówiąc o witrynach w śmierdzących budach na Skwerze ! Rozwój godny do pozazdroszczenia !

      • 5 3

  • (1)

    Dubaj Północy zawsze ma styl!

    • 43 7

    • zmień lekarza

      • 6 1

  • (8)

    Strasznie promowana jest tak knajpka

    • 49 15

    • (3)

      Można tam spotkać Kasię Tusk. Stąd zapewne taka promocja tego miejsca.

      • 20 6

      • Mozna spotkac (2)

        bo ona aktywnie promuje i wspiera swoich znajomych z jednego roku platnych studiow na SWPS gdzie dostawali sie tacy bez wystarczajacych wynikow na UG :)

        • 16 5

        • (1)

          No cóż, lepsze SWPS niż Twój zasiłek z UP....

          • 7 15

          • No nie wiem skoro nawet na SWPS prace zamawiales u wszystkich wokol to widocznie nie bylo tak latwo.

            • 5 5

    • to knajpka znajomych K.Tusk-nagle wszystko staje się jasne :)))

      • 20 7

    • (2)

      Widocznie na to zasłużyli - fajny klimat i pyszne jedzenie.

      • 10 14

      • znalazłem muchę we frytkach

        i od tamtej pory tam nie chodze

        • 1 1

      • jedzenie dla idiotów

        hamburgery

        • 0 0

  • Witryna jak latryna im prostsza tym lepsza !!!!!!!!!!!!!!!!:)

    wszystko co proste jest genialne !

    • 42 0

  • I dobrze (1)

    U nas w Gdańsku tez ktoś mógłby się zająć wizualną stroną miasta, ale to będzie możliwe dopiero po odejściu Budynia, który tańczy, jak mu deweloperzy zagrają.

    • 34 5

    • ... 8 mieszkań wytańczył, więc chyba doby robi interes ;)

      • 7 0

  • skoro o reklamach...

    ...to człowieka, który pozwolił postawić ten ogromny reklamowy telebim w Gdyni na Hutniczej przy mini-stacji Lotosu powinni powiesić za jakąś część ciała. o zmroku zupełnie oślepia kierowców jadących w kierunku Rumi.

    • 51 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane