- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (205 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (254 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (749 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (70 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (155 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (106 opinii)
Najpopularniejsze pamiątki z Trójmiasta
Obejrzeliśmy kilkadziesiąt straganów z pamiątkami dla turystów w Gdyni, Sopocie i Gdańsku, ale nie znaleźliśmy niczego, co wyróżniałoby Trójmiasto na tle dziesiątek tysięcy innych turystycznych miast na całym świecie.
Niestety wszystkie te drobiazgi, to tylko wariacje na temat identycznych gadżetów, sprzedawanych na całym świecie.
Nr 1 - magnesy
Najczęściej kupowaną pamiątką jest zwykły magnes. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze: gabaryty. Magnes jest niewielki, zmieścimy go wszędzie, a każdy ma lodówkę, do której można go przyczepić. Po drugie: niska cena. Za magnesy zapłacimy od 3 do 20 zł. Jeżeli na wakacjach wydaliśmy już większość pieniędzy na różne atrakcje, to na pamiątkach zazwyczaj oszczędzamy. I tak jest na całym świecie, dlatego z magnesami nikt nie wygra.
- Obok naszego stoiska dziennie przechodzi kilka tysięcy osób, jakaś część tych ludzi zatrzymuje się, by kupić pamiątkę. Najlepiej związaną z miejscem, w którym się znajdujemy. Wybór prawie zawsze pada na magnes, Nawet jeśli turysta kupuje coś więcej, to magnes to podstawa - śmieje się pani Magda, właścicielka stoiska przy Długim Pobrzeżu w Gdańsku.
Breloczki i otwieracze
Są to kolejne dwie pamiątki, które zasypują stoiska w Trójmieście. Powody są podobne: cena i gabaryty, do tego dochodzi walor użytkowy. Są niedrogie, bo kosztują nie więcej niż 20 zł, są praktyczne i zawierają najbardziej pożądaną informacje - gdzie je kupiono.
Podsumowując: magnesy, breloczki i otwieracze do butelek to pamiątki, które znajdziemy na każdym stoisku. Nie bez powodu, bo zdaniem sprzedawców to one schodzą w największych ilościach.
Kubki z panoramą i śnieżne kule
Dużym zainteresowaniem cieszą się kubki, choć nie można ich znaleźć na każdym stoisku. W Gdańsku zapłacić za nie trzeba od 15 do 35 zł. Jakie wybierają klienci? Raczej te z panoramą ul. Długiej oraz Długiego Pobrzeża, niż ze zwykłym napisem "Gdańsk".
Popularne są także śnieżne kule (15 zł), w których zamknięte są najciekawsze budynki lub słynne obiekty utożsamiane z miastem. Obok nich można znaleźć małe kieliszki sygnowane herbem miasta (8-15 zł) oraz nieśmiertelne statki zamknięte w butelkach (20-35 zł).
Skwer Kościuszki i molo w Orłowie
To jedne z najczęściej przewijających się widoków na pocztówkach i kubkach, które można znaleźć na stoiskach z pamiątkami w Gdyni. Do tego oczywisty - w przypadku Gdyni - aspekt morski: mnóstwo statków w małych buteleczkach, koszulek i czapek z herbem Gdyni. Według sprzedawców dobrze schodzą także "morskie" pluszaki: foki bądź delfiny.
Ozdoby z muszelek
Także w Sopocie można kupić nieco inne pamiątki, niż u jego większych sąsiadów. Choć zestaw bazowy jest podobnym, dochodzą do niego wyroby regionalnego rękodzieła.
- U nas na stoisku uwagę turystów przykuwają szkatułki na biżuterie zdobione muszelkami. Są niewielkie i estetyczne, a przy okazji przywodzą na myśl miło spędzony wakacyjny czas. Tak samo ludzie myślą o muszelkach, które cieszą się największym zainteresowaniem - opowiada pan Henryk, właściciel dwóch stoisk z pamiątkami w Sopocie.
Podsumowując: z niewielkimi wyjątkami, w całym Trójmieście dominują takie same gadżety, jakie można kupić w turystycznych miastach całego świata. Większość z nich prawdopodobnie powstała w Chinach, lub w innych tanich manufakturach. Mimo regularnie powtarzanych konkursów na produkt gdyński czy gdański, atrakcję Pomorza czy nadmorski gadżet, wciąż nie dorobiliśmy się drobiazgu, który byłby znakiem rozpoznawczym Trójmiasta w oczach turystów z Polski i całego kraju.
Opinie (117) 2 zablokowane
-
2016-08-14 20:47
Gdańskim specjałem są kierpce i ciupagi.
Taki asortyment jest sprzedawany na stoiskach z pamiątkami. I nie trzeba jechać w Tatry, aby je nabyć. Co za wygoda!
- 17 1
-
2016-08-14 21:13
Dobra pamiatką
jest na pewno mandat za nieuiszczenie opłaty spóźnienia opłaty parkingowej w pasie nadmorskim od dziwnej firmy
- 20 0
-
2016-08-14 21:23
Pamiatka ze stolicy kaszub to (1)
Glownie przygody z autami gwe i ich pasazerami. A glosno o nich juz nawet w takich pipidowach jak Dębki czy Rowy. Bez urazy dla normalsow na tych blachach
- 15 2
-
2016-08-15 09:19
GDA nad jez łapinskim
Patologia nie potrafiaca wymowic jednego zdania bez bluzga
- 1 0
-
2016-08-14 21:58
Straszne, kicz, że strach patrzeć
- 7 1
-
2016-08-14 22:04
Cały jarmark to tragedia.
Oferta stoisk tandetna, totalny mix z Chin. Jedzenie poza 3-4 stoiskami słabe. Drożyzna na maxa i wszędzie pełno obcokrajowców łącznie z muslimami.
- 8 3
-
2016-08-14 22:35
najlepsza pamiatka po jarmarku to limo pod okiem (2)
o to w godzinach wieczornych nie trudno. polecam tez z pamiatek: pamietna sr*ke po smalcu z gara, pamiatkowy kwit z policji zaswiadczajacy o skradzionym portfelu oraz - jako wisienka - dlugo jadacy z nami do domu smrodek z nogawek, zamoczonych w obsikanym toitoiu. Gdansk - Europejska Stolica Kultury!
- 14 1
-
2016-08-15 10:28
Opisujesz twoje turnee dookola obory?
- 3 1
-
2016-08-16 09:45
I pluszowa kupa ze straganu!
- 0 0
-
2016-08-14 22:58
Złoty...
amber
- 4 0
-
2016-08-14 22:59
Oscypek??
- 2 1
-
2016-08-14 23:38
tombakowe medale z RIO
przynajmniej coś zostanie w Polsce.
- 3 0
-
2016-08-14 23:58
Nr 1...
... to ciupaga z muszelkami po boku rękojeści
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.