- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (417 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (120 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (495 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (37 opinii)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (268 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (304 opinie)
Nie będzie alkomatów w samochodach na minuty
Miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jechał samochodem na minuty, zderzył się z trzema innymi pojazdami i zbiegł z miejsca zdarzenia. 24-latek z Gdańska został zatrzymany, usłyszał zarzut za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, odpowie także za wykroczenia w ruchu drogowym. To kolejny taki przypadek w ciągu ostatnich miesięcy. Czy w samochodach na minuty zostaną zamontowane specjalne alkomaty uniemożliwiające jazdę w stanie nietrzeźwości? Na razie nie.
- Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik badania to prawie 1,5 promila alkoholu. Zatrzymany 24-latek został przewieziony do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał także zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości i odpowie za wykroczenia w ruchu drogowym - mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski. - Za jazdę samochodem po pijanemu grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień do kierowania oraz wysoka grzywna - dodaje.
Taksówkarz zatrzymał pijanego kierowcę
Po pijaku wypożyczonym samochodem
W wakacje do kolizji z udziałem samochodów na minuty doszło co najmniej kilka razy. W związku z tym postanowiliśmy zapytać firmę, która dysponuje największą flotą samochodów w Trójmieście, m.in. o to, czy planuje w przyszłości zamontować w pojazdach specjalne alkomaty.
Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany
Jak się niestety okazuje, zakup i montaż alkolocków, czyli alkomatów uniemożliwiających jazdę pijanym kierowcom, jest zbyt drogi i nieopłacalny dla firm carsharingowych.
- Traficar nie planuje montażu alkolocków w najbliższym czasie. Koszt zakupu i montażu tego urządzenia na flocie 1,7 tys. pojazdów Traficar przekracza 12 mln zł. Niemniej przyglądamy się dostępnym rozwiązaniom na rynku i zmianom w prawodawstwie. Rozmawiamy z producentami samochodów na temat rozwiązań - mówi Konrad Karpiński, dyrektor operacyjny w firmie Traficar.
Co ciekawe, zakup nawet zwykłych alkomatów wydaje się być przez firmę słabym pomysłem.
- Są różne rodzaje alkomatów w różnych cenach, a jest to przedmiot o dużej wartości. Dodatkowo należy je odpowiednio używać, aby były wiarygodne. Po kilku testach urządzenia należy poddać kalibracji przez specjalistów. Taki proces w firmie zajmującej się wynajmem aut na minuty byłby czasochłonny i kosztochłonny - dodaje Konrad Karpiński.
W najbliższej przyszłości nie ujrzymy zatem mniej lub bardziej zaawansowanych alkomatów w pojazdach na minuty. Polegać możemy jedynie na częstszych kontrolach kierowców właśnie takich pojazdów przez funkcjonariuszy policji.
Opinie (93)
-
2019-09-12 16:19
(1)
Z jednej strony jak najbardziej jestem za - gdyby warunkiem uruchomienia pojazdu na minuty było dmuchnięcie w "balonik". Z drugiej nie ma logicznego wytłumaczenia, dla którego odpowiedzialność za i**otów wsiadających za kierownice miałaby być przerzucana na firmy wynajmujące auta, to absurd. Naprawdę żyjemy w społeczeństwie, które musi się dostosowywać do d**ili, czy raczej powinniśmy dążyć do ograniczania bytowania takich jednostek (drakońskie kary, których brakuje). To jest typowo polskie - ktoś rozwali się autem z powodu swojej głupoty, dajmy ograniczenie prędkości lub próg zwalniający. Przykłady można by mnożyć.
- 22 2
-
2019-09-12 16:50
To by dmuchnal trzeźwy pasażer i kasa wywalona w błoto.
- 1 0
-
2019-09-12 16:23
(1)
nie ważne czy pijany lub trzeźwy liczy się $$$$ ;) dlatego nie będzie alkomatów w tych pojazdach ;) proste ?
- 9 5
-
2019-09-13 09:12
A w zwykłych pojazdach będą alkolocki dla każego?
- 0 0
-
2019-09-12 16:28
Kwietna
Na ul. Kwietnej. Czyżby znów "udana" impreza w Paszczy Lwa z wejściem przez Staw?
- 7 1
-
2019-09-12 16:35
To zamontujcie w każdym aucie bo pijak swoim samochodem też jeździ. To nie wina aut na minuty tylko d**ili
- 13 2
-
2019-09-12 16:37
Podwyzszyc kary
Dla pijanych kierowców, oczywiście pieniężne bo więzienie nic nie da. A jak nie ma pieniędzy to do kamieniolomu
- 14 1
-
2019-09-12 16:38
Ja po alkoholu nie wsiadam nawet do komunikacji miejskiej.
Bo mnie mdli a po co sobie wstydu narobić.
Spacerkiem do domu dla zdrowia i alkohol też wyparuje.- 16 1
-
2019-09-12 16:38
Zamiast tego dajcie ograniczenie prędkości
Nie ma typa co by tym samochodzikiem nie jechał stówke na godzinkę
- 8 2
-
2019-09-12 16:40
Patola gdanska i wsiunow szok
- 2 3
-
2019-09-12 16:44
Zamiast srogich kar i przede wszystkich ich egzekwowania (więcej patroli na drogach!) to zrzucamy winę na prywatną firmę której klienci stanowią promil wszystkich kierowców. Jesli już bawimy się w państwo policyjne, które nie ufa obywatelowi, to takie alkomaty powinny być montowane w każdym pojedzie (prywatnym jak i służbowym, w samochodzi jak i na hulajnodze). Dlaczego akurat Traficar ma ponosić olbrzymie koszty na "wychowywanie" swoich użytkowników, skoro w tym samym czasie tą samą drogą może jechać napruty kierowca motoroweru, kierowca GAiT czy złotówa w pasku TDI? Tylko jeśli zmierzamy w kierunku państwa totalitarnego to może zamiast alkomatów w samolotach, tramwajach i rowerkach dziecięcych lepiej od razu zakazać wszelkich pojazdów i w ten sposób rozwiązać problem kolizji raz na zawsze?
- 9 1
-
2019-09-12 16:44
Co to za różnica czy jechał swoim czy wynajętym czy na minuty?!
Za jazdę po alko karać dożywotnim zakazem prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu (w tym rowerów) i pakować za kraty na lata. A nie jakieś chore pomysły ze wsadzaniem alkomatów do pojazdów.
Artykuł też dość nie trafnie stawia właściciela aut na minuty, to nie jego wina że zezwierzęciali idioci wsiadają. Zacznijcie należycie karać.- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.