Zmarł pisarz Paweł Huelle. Miał 66 lat. Najbardziej znany był z powieści "Weiser Dawidek" i "Mercedes Benz", które opisywały losy gdańszczan na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci.
Aktualizacja, 1 grudniaPogrzeb Pawła Huellego odbędzie się w czwartek, 7 grudnia
Uroczystości pogrzebowe Pawła Huellego odbędą się w czwartek, 7 grudnia. O godz. 10:30 rozpocznie się msza w
kościele św. Jana w Gdańsku. Wystawienie trumny w nowej kaplicy na
cmentarzu Srebrzysko zaplanowano na godz. 12:30. Kondukt żałobny wyruszy z kaplicy o godz. 13.
Paweł Huelle urodził się 10 września 1957 r. w Gdańsku. Z Trójmiastem związany był przez całe życie. To na
Uniwersytecie Gdańskim ukończył Wydział Filologii Polskiej, gdzie później został wykładowcą.
Przez lata pracował też jako dziennikarz i redaktor - w Biurze Informacji Prasowej "Solidarności" oraz gdańskim oddziale Telewizji Polskiej. Szerszej publiczności dał się poznać jako autor powieści i tomów opowiadań.
Twórczość o ważnym znaczeniu dla gdańszczan
Jego twórczość literacką znali nawet ci, którzy na co dzień nie interesują się literaturą. Jeden z dawnych wiaduktów, znajdujących się nad leśnym odcinkiem trasy kolejowej do Kokoszek, zyskał miano "Mostku Weisera". Wszystko dlatego, że znalazł się na okładce pierwszego wydania najsłynniejszej książki pisarza.
Gdy podczas przygotowań do budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej przymierzano się się do wyburzenia tego mostku, wszystkie wydarzenia opisywano jako rozgrywające się wokół "Mostka Weisera".
5 czerwca ostatnim dniem Mostu Weisera
Powieść była na tyle popularna, że elementy jej treści doczekały się szeregu upamiętnień.
Odtworzono nagrobek pierwowzoru Weisera Dawidka
Zapomniana cegielnia z "Weisera Dawidka"
Z kolei po wydaniu na początku XXI w. powieści "Mercedes Benz", której jednym z bohaterów był skorumpowany lekarz,
przez Trójmiasto przetoczyła się nie tylko debata na ten temat, ale nawet
rektor ówczesnej Akademii Medycznej powołał komisję, która miała zbadać, czy opisane w powieści zdarzenia rzeczywiście miały miejsce.
W 2002 r. "Talita" Pawła Huellego zajęła drugie miejsce w zestawieniu najchętniej wypożyczanych książek nawiązujących do Pomorza w zestawieniu przygotowanym przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Gdańsku. Na dalszych miejscach były również inne, starsze książki gdańszczanina, tj.: "Śpiewaj ogrody" (m. 119), "Weiser Dawidek" (m. 155), "Ulica Świętego Ducha i inne historie" (m. 166), "Castorp" (m. 179), "Ostatnia Wieczerza" (m. 188), "Mercedes-Benz" (m. 212), "Opowiadania na czas
przeprowadzki" (m. 293), "Pierwsza miłość i inne opowiadania" (m. 441).
- Był świetnym opowiadaczem historii, pisarzem bardzo znanym, ale zarazem - mam wrażenie - niedocenionym, zwłaszcza w ostatnich latach. Sprawiała to po trosze jego skłonność do wariacji i pastiszów, w Polsce niestety nielubianych i nieszanowanych. Mann w "Castorpie", Hrabal w "Mercedesie Benzu", Wagner w "Śpiewaj ogrody" to nie są powierzchowne przeróbki, tylko najgłębsze sięgniecie w trzewia stylu innego twórcy i użycie tego do innej, własnej opowieści - tak o Pawle Huellem napisał we wspomnieniu inny pochodzący z Gdańska autor, Jacek Dehnel.Nagrody dla Pawła Huellego
Za swoją twórczość został otrzymał wiele prestiżowych nagród. Wśród nich m.in. paszport "Polityki", nagrodę Fundacji im. Kościelskich. Na swoim koncie ma też nagrody przyznawane przez władze państwowe: Krzyże Oficerski Orderu Odrodzenia Polski oraz Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". W 2010 r.
otrzymał przyznawaną przez prezydenta Gdańska nagrodę Neptuna.
***Ciało Pawła Huellego znaleziono w poniedziałek rano w jego mieszkaniu w Gdańsku. Ponieważ drzwi były zamknięte od wewnątrz, do lokalu udało się wejść dopiero po interwencji strażaków i policji. Służby zostały poinformowane przez rodzinę, która nie mogła się skontaktować z pisarzem. Obecny na miejscu biegły uznał, że do śmierci pisarza nie przyczyniły się osoby trzecie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
