- 1 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (30 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (268 opinii)
- 3 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (55 opinii)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (266 opinii)
- 5 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (887 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (91 opinii)
Niecodzienny wyścig na Zatoce Gdańskiej
To miało być żeglarskie starcie Dawida z Goliatem: w niedzielnym wyścigu przez Zatokę Gdańską zmierzył się najszybszy polski jacht z surferem na pięciokilogramowej desce ciągniętej przez skrzydło.
Ktoś mógłby powiedzieć, że wyścig był rozstrzygnięty jeszcze przed startem, bo konkurentów dzieliła przepaść. 10-tonowy katamaran Gemini 3, dowodzony przez Romana Paszke, to jeden z najszybszych jachtów regatowych na świecie. Na trasie z Gdańska do Jastarni miał zmierzyć się z Tomaszem Janiakiem, jednym z najbardziej utytułowanych polskich kitesurferów, płynącym na ciągniętej przez skrzydło 5-kilogramowej desce.
Gdzie tu rywalizacja, skoro katamaran ma żagle o powierzchni ok. 700 m kw., a ciągnące deskę skrzydło jedynie 13 metrów? Ale wbrew pozorom samotny kitesurfer nie był bez szans.
- Nie mam pojęcia, kto wygra, bo takich zawodów jeszcze nikt nie urządzał. Ale rekord prędkości na kicie jest wyższy, niż maksymalna prędkość Gemini - mówił przed startem Tomasz Bożyczko z Orange Surf Team, w którym pływa także Janiak.
Problem w tym, że katamaran bez większych problemów osiąga prędkość ponad 30 węzłów, podczas gdy najlepsi kitesurferzy potrzebują płytkiej i gładkiej wody, by na niedługim odcinku rozpędzić się do maksymalnie ok. 45 węzłów.
Po kilkudziesięciu minutach wyścigu Gemini płynęło z przodu, ale surfer trzymał się tuż za nim. Rywalizacji jednak nie rozstrzygnięto, bo w katamaranie zauważono przeciek. Załoga nie chciała ryzykować i przerwała regaty.
Kitesurfer zdecydował się dopłynąć do Jastarni. - Nie jestem pewny na sto procent, ale wydaje mi się, że przed Tomkiem nikt jeszcze nie przepłynął Zatoki Gdańskiej w ten sposób - cieszył się Tomasz Bożyczko.
Załoga Gemini mogła się cieszyć, że usterka nie zdarzyła się kilkanaście godzin wcześniej. W nocy z soboty na niedzielę katamaran walczył bowiem o nowy rekord czasu na trasie Świnoujście-Gdynia. Dotąd nikomu nie udało się pokonać tego dystansu szybciej niż w 13 godzin i 32 minuty. Gemini 3 poprawiło ten rezultat o 26 minut - żeglarze zameldowali się w Gdyni po 13 godzinach i 6 minutach. Roman Paszke: - Mogliśmy popłynąć znacznie szybciej, ale przez trudne warunki musieliśmy nadłożyć około 50 mil.
Opinie (59) 3 zablokowane
-
2009-08-31 09:18
i co teraz bedzie z tym plywakiem? moze trzeba przelozyc rejs dookola swiata na nasteony rok?? hahahhahaha.
- 1 0
-
2009-08-31 09:37
terminologia (1)
Jakie skrzydło??
Jeśli nie chcecie używać ogólnie przyjętych terminów bezpośrednio z języka angielskiego - "kite" - to chociaż używajcie poprawnego tłumaczenia - "latawiec". Z resztą w jaki sposób ów latawiec przypomina Wam skrzydło i jakim skrzydłem steruje się linkami??
To już prędzej balon, bo przecież pompowany... ;)- 9 4
-
2009-08-31 19:16
a lage majtniesz?
- 1 0
-
2009-08-31 10:15
A jaki był czas przepłynięcia zatoki na kajcie? (1)
Jaka średnia prędkość?
- 3 1
-
2009-08-31 15:17
no własnie
dane, dane, dane!!!
- 0 0
-
2009-08-31 14:16
Był przeciek ...do prasy że Karnowski zażądał łapówki za wożenie go jachtem...
WWW.ŻENADA.PL
A jak się odgryzł Tuskowi za brak poparcia w aferze karnowskigate? Zgodził się na koczowisko przed domem Tuska.
WWW.ŻAŁÓŚĆ.PL- 8 0
-
2009-08-31 15:11
a ten stary rozpustnik
i alkoholik jeszcze dycha?;)
- 4 0
-
2009-08-31 16:58
kite Janiak
Oby tak dalej panie NieBrzydki. Pozdro
- 0 1
-
2009-08-31 18:06
OT TAKE GMINNE ZAWODY TYLKO MOTÓR SIĘ ZEPSUŁ I DZIOŁCH NIE BYŁO
MIŁEGO POPOŁUDNIA ZYCZE WSZYSTKIM SLĘCZĄCYM PRZED MONITOREM,
POZDRO,- 2 0
-
2009-08-31 19:45
jednen z najbardziej utytułowanych polskich kitesurferów ????!!!!!! (1)
no ja Was prosze... PR - PR'em ale to juz ostre przegiecie i klamstwo. takze jakies sprostowanie by sie przydalo, z calym szacunkiem dla Pana Tomka. Nie zdobyl zadnego powaznego tytulu, nie mowiac juz o byciu jednym z najlpeszych kiterow. artykul jest po prostu tendencyjny .... ;)
- 6 0
-
2009-09-01 09:42
NA PEWNO UTYTUWANY W PODRYWANIU LASEK NA KAJTA MR. NIEBRZYDKI
- 2 0
-
2009-08-31 21:11
super zabawa, podziwiam .
- 0 2
-
2009-08-31 22:01
tak trzymać Panie NieBrzydki!
kiedy dogrywka?
całe 3Miasto i nie tylko trzymają za Ciebie kciuki!!!- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.