• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nietypowa akcja SAR. Ratownicy wyłowili jednorożca

Maciej Naskręt
22 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Motorniczy: klimatyzacja nie daje rady w upały
  • Ratownicy SAR z wyłowionym dmuchanym jednorożcem
  • Ratownicy SAR z wyłowionym dmuchanym jednorożcem
  • Ratownicy SAR z wyłowionym dmuchanym jednorożcem

Pracownicy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa wyłowili z zatoki dmuchanego jednorożca. Pozornie śmieszne zdarzenie nie było takie dla ratowników, którzy muszą reagować na każde zgłoszenie.



Czy odpłynęła ci kiedykolwiek zabawka dmuchana nad morzem?

O godz. 12:37 w czwartek Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała zgłoszenie od ratownika WOPR z plaży na Stogach zobacz na mapie Gdańska o przewróconym jachcie, przy którym miały unosić się dwie osoby w niebieskich kamizelkach.

Jednostka miała znajdować się jedną milę morską na północny wschód od wejścia nr 26 na plażę. zobacz na mapie Gdańska

Kąpieliska - informacja o stanie oficjalnych kąpielisk

O 12:45 do akcji odcumował m/s "Wiatr" z Górek Zachodnich i o 12:52 znalazł się na wskazanej pozycji. Nie znalazł tam jachtu. Zamiast niego na wodzie unosił się duży dmuchany jednorożec. Jego grzywa i ogon były niebieskie - to właśnie je ratownik z plaży wziął za kamizelki ratunkowe.

Ratownicy żartują, że po podjęciu z wody jednorożca, udzieleniu mu niezbędnej pomocy odtransportowano go do miejsca postoju statku w Górkach Zachodnich i przekazano właścicielom, którzy zgłosili się po niego.

- Niestety latem podobnych przypadków jest mnóstwo. Musimy podejmować działania z każdym zgłoszeniem. Nie ma możliwości obciążenia kosztami akcji ratowniczej właścicieli takich dmuchańców - mówi Mirosława Więckowska, rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.

Opinie (105) 7 zablokowanych

  • Co to za poziom dziennikarstwa?

    Żałosne jest to, że autor sądzi, że ktoś po przeczytaniu tego artykułu, nie będzie miał poczucia straconego czasu... Autor ma ogromne poczucie idealnie wykonanej pracy. Niesłusznie.

    • 3 0

  • Tu nie ma nic do śmiechu

    A gdyby zgłoszono, że dryfuje durna zabawka i nikt się nie ruszył? Mógł na niej być dzieciak ...
    Bardzo bobrze, ze sprawdzili.

    • 10 0

  • Jak to oddali właścicielowi? (3)

    A zpłacił Janusz za akcję ratunkową?
    A co gdyby ktoś się topił naprawdę w tym czsie?
    Powinni przekuć i zatopić a nie holować aby oddać właścicielowi.

    • 6 9

    • (2)

      "przekuć" to by mogli, gdyby był ze stali.

      • 3 0

      • Dziabnąć może.

        • 0 1

      • A jakby był prawdziwy, to nawet podkuć!

        • 4 0

  • (1)

    zawsze jest możliwość że na takim "dmuchawcu" może być człowiek. Nie można lekceważyć takich sygnałów.Czterdzieści kilka lat temu przeżyłem podobną sytuację na jeziorze na Mazurach.Niestety pozostał tylko materac......

    • 12 0

    • To było za komuny, zatem wina Tuska.

      • 0 3

  • Cieszę się, że go uratowali. Ale widzę (na trzecim zdjęciu), że konieczny był masaż serca - nie było więc lekko...

    • 2 0

  • I po jednorożcu za stówę.

    • 1 0

  • fajnie pieknie a czy p. Bydyn da ratownikow na plaze 23 ..........j 23 moga byc w .gaciach zapraszamy

    • 1 0

  • "Jego grzywa i ogon były niebieskie" (1)

    chyba ktoś ma problem z rozróżnianiem kolorów...

    • 82 9

    • Jesteś niesamowity, powinieneś być dyrektorem w Pantoné!

      • 1 6

  • w sam raz na noc kupały ...

    • 1 1

  • piekny i jaki wielki

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane