- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (80 opinii)
- 3 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (277 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (400 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (113 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Nowa Abrahama: tramwajem z Zaspy na Morenę
Ulica Nowa Abrahama to droga z torowiskiem tramwajowym, która docelowo ma połączyć Zaspę z Moreną. I choć jej realizacja to bardzo odległa przyszłość, to sam przebieg jest ściśle powiązany z powstającą Pomorską Koleją Metropolitalną.
Bez szans na rychłą realizację
- Mówiąc o Nowej Abrahama, należy pytać nie kiedy, ale czy w ogóle będzie ona realizowana - przyznaje Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
I zapewne temat ulicy Nowej Abrahama nie byłby poruszany przez najbliższe wiele lat, gdyby nie przygotowywane w trybie ekspresowym plany zagospodarowania przestrzennego dla Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, które w pewnym stopniu wymuszają rewizję dotychczasowych dokumentów planistycznych. A wcześniej jeszcze - zapadnięcie decyzji o budowie Kolei Metropolitalnej.
W śladzie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej
Nowa Abrahama to bowiem funkcjonujące od wielu lat w różnego rodzaju opracowaniach planistycznych (w tym studium i planach miejscowych) połączenie drogowo-tramwajowe między rejonem pętli tramwajowej Zaspa a ul. Słowackiego (tu kończy się część drogowa Nowej Abrahama) oraz Rakoczego (jako koniec trasy tramwaju). Trasa ta prowadzona jest w śladzie i tuż obok kolei kokoszkowskiej.
Odbudowa kolei była wprawdzie brana pod uwagę w studium (niewielką wzmianką w tekście), ale to ul. Nowa Abrahama była traktowana jako ta inwestycja, która ma realną szansę doczekać się realizacji, zaś kolej była rozpatrywana jedynie jako marzenie z nikłą nadzieją na materializację.
Jak zmieścić drogę obok PKM?
Wybór Polski i Ukrainy jako organizatorów Euro 2012, a Gdańska jako jednego z gospodarczy tej imprezy sprawił jednak, że temat odbudowy kolei powrócił z dużo większym priorytetem niż można było to wcześniej w jakikolwiek sposób brać pod uwagę. Z tego powodu należało do potrzeb tej inwestycji przeanalizowanie wcześniejszych wizji rozwoju miasta. Warto pamiętać też, że nim zapadła ostateczna decyzja o budowie PKM, na poważnie brano też wariant tramwaju przez dzielnice południowe na lotnisko.
- Gdy pojawił się pomysł budowy Kolei Metropolitalnej, prezydent miasta poprosił o przygotowanie koncepcji, która udowadnia, że realizacja połączenia kolejowego nie będzie w przyszłości stanowiła przeszkody dla powstania ul. Nowej Abrahama - mówi Piskorski.
W efekcie decyzji prezydenta w ciągu ostatnich kilku lat powstało kilka koncepcji prowadzenia ul. Nowej Abrahama, przygotowanych zarówno przez Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego jako pracowni odpowiedzialnej za projekt PKM-ki, jak i własnych opracowań Biura Rozwoju Gdańska.
Z Zaspy do ul. Słowackiego i Rakoczego
Nowa droga wraz z torowiskiem tramwajowym będzie rozpoczynała się na skrzyżowaniu ul. Hynka z al. Rzeczypospolitej . Tramwaj w tym miejscu zostanie połączony z pętla Zaspa przypuszczalnie na poziomie -1 ze względu na usytuowanie pętli również poniżej poziomu sąsiedniego układu drogowego. Skrzyżowanie ul. Nowej Abrahama z al. Rzeczypospolitej byłoby na poziomie gruntu.
- Pokonanie torów kolejowych rozpatrujemy wyłącznie jako przejście pod infrastrukturą kolejową. Zaraz za torami ul. Nowa Abrahama krzyżuje się na jednym poziomie z al. Grunwaldzką , natomiast tramwaj przypuszczalnie ze względu na inne wymagania techniczne to skrzyżowanie pokonywałby jeszcze dołem - omawia Karolina Rospęk-Aszyk, kierownik Zespołu Komunikacji w BRG.
Tunelem pod torami i skrzyżowania na jednym poziomie
Od al. Grunwaldzkiej zaczyna się różnicowanie wariantów prowadzenia ul. Nowej Abrahama, a konkretnie rozwiązań w zakresie ruchu tramwajowego. Sam przebieg dwujezdniowej ulicy po dwa pasy ruchu w każdym kierunku na całej długości jest niezmienny - po północnej i zachodniej stronie torowiska Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, krzyżując się jeszcze w poziomie terenu z ul. Wita Stwosza , Polanki oraz Słowackiego .
Jak poprowadzić torowisko tramwajowe?
- Jeszcze w toku prac projektowych nad projektem PKM przeanalizowano trzy warianty lokalizacji tramwaju. Są to: tramwaj prowadzony obok torów kolejowych na całej długości, tramwaj prowadzony po torach kolei [jako tramwaj dwusystemowy - dop. red.] oraz tramwaj powiązany z koleją [przy jednoczesnym dopuszczeniu połączenia tramwajowego Zaspa - pętla Strzyża - dop. red.] - wyjaśnia Rospęk-Aszyk.
Ponieważ jednak nie zapadła decyzja, który z tych wariantów miałby szansę na ostateczną realizację w perspektywie wielu lat, zdecydowano się na nietypowy przystanek tramwajowy na końcu trasy do PKM Brętowo. Zamiast kosztownej pętli (także ze względu na trudne uwarunkowania terenowe), która i tak byłaby zbędna przy przedłużaniu tramwaju w stronę Zaspy, powstały tory odstawcze i rozjazdy międzytorowe dla tramwajów dwukierunkowych.
Tramwaj obok trasy kolejowej?
Ze wszystkich wariantów najdroższy wydaje się ten, który zakłada niezależne torowisko obok trasy kolejowej. Problemem w tym przypadku pozostaje też wskazanie najlepszego miejsca dla bezkolizyjnego przekroczenia PKM-ki przez tramwaje. Przystanek tramwajowy przy PKM Brętowo jest bowiem zlokalizowany po wschodniej stronie torów PKM, zaś przejście pod torami kolejowymi Gdynia-Warszawa po zachodniej.
- Dla prowadzenia osobnego torowiska tramwajowego rozważamy trzy możliwości pokonania torów PKM-ki. Są to: rejon przed skrzyżowaniem z ul. Słowackiego [patrząc od strony Piecek-Migowa - dop. red.] albo ul. Polanki lub też obszar w pobliżu pętli tramwajowej Strzyża , a konkretnie między przystankiem PKM a al. Grunwaldzką, gdzie już teraz zarezerwowano i wykonano miejsce pod ewentualne prowadzenie tramwaju [miejsce pod tramwaj przewidziano między podporami estakady kolejowej - dop. red.] - mówi kierownik Zespołu Komunikacji w BRG.
Projekt realizowanej PKM-ki uwzględnia już teraz część z tych rozwiązań, dlatego też wiadukt nad ul. Polanki nie posiada żadnych podpór w świetle drogi. Żadnych podpór nie posiada też wiadukt nad ul. Słowackiego, gdyż tu właśnie przewidziano skrzyżowanie jezdni ul. Nowej Abrahama z ul. Słowackiego, a tym samym niedopuszczalne byłoby ograniczenie widzialności, jak i możliwości doboru odpowiedniej formy skrzyżowania.
Wariant przez nasyp kolejowy w rejonie ul. Słowackiego jest jedynym, który nie został uwzględniony w projekcie PKM-ki. Jednocześnie też jest jedynym, który zakłada, że tramwaj już od skrzyżowania z ul. Słowackiego byłby prowadzony w ścisłym powiązaniu z jezdniami z ul. Nowej Abrahama.
Na skrzyżowaniu z ul. Wita Stwosza przewidziano możliwość wjazdu w istniejący układ tramwajowy oraz na pętlę Strzyża. To miejsce szczególnie ważne także dla ewentualnej obsługi trasy Nowej Abrahama taborem tramwajowym, gdyż tędy mogłyby wjeżdżać i zjeżdżać z niej tramwaje do pobliskiej zajezdni Wrzeszcz .
Wariant z tramwajem dwusystemowym
Problem z pokonaniem torów PKM-ki nie występuje oczywiście przy wyborze wariantu tramwaju dwusystemowego (zwanego też czasem koltramem), zdolnego poruszać się po torach kolejowych. Wjeżdżałby on na tory przy przystanku PKM Brętowo, a następnie opuszczał je jeszcze przed ul. Wita Stwosza i pętlą Strzyża.
Wariant ten wymaga jednak specjalnego taboru tramwajowego (tory tramwajowe i kolejowe mają wprawdzie ten sam rozstaw szyn, ale zupełnie inne rozwiązania m.in. w zakresie rozjazdów, zasilania i sterowania ruchem itp.), odpowiednich przepisów, które nie są opracowane dla tej formy komunikacji w Polsce (na świecie istnieją sieci koltramu m.in. w kilku miastach Niemiec, Austrii czy Francji; w Krakowie prowadzono niegdyś testy przystosowania "stopiątek" do ruchu po torach kolejowych, ale pomysł zarzucono) oraz szkolenia pewnej grupy motorniczych w zakresie zasad ruchu kolejowego. To rozwiązanie też może w przyszłości utrudniać tworzenie rozkładu jazdy, który musiałby uwzględniać ruch kolejowy.
Nowe przystanki tramwajowe
Niezależnie od obranego wariantu - wspólnego torowiska dla tramwajów i kolei lub separacji ruchu szynowego - zakłada się realizację przystanków: na wysokości PKM Brętowo (już powstający), PKM Niedźwiednik , VII Dwór (tylko tramwajowy), PKM Strzyża/Abrahama oraz przypuszczalnie jeszcze jeden między linią kolejową Gdynia-Warszawa i SKM a pętlą Zaspa.
Problem z wąwozem kolejowym
PKM-ka wymusiła także rewizje pewnych zamierzeń na wysokości odcinka leśnego. Dotychczas zakładano, że wąwóz kolejowy zostanie wypełniony ziemią, poszerzając tym samym możliwość łatwego kształtowania korytarza drogowo-tramwajowego. Obecnie wariant ten został zmieniony na utworzenie murów oporowych. Oczywiście do nowej sytuacji komunikacyjnej będzie trzeba też dostosować powstałe przejścia pod i nad torami kolejowymi, odpowiednio je przedłużając.
Nowa Abrahama niezbędna w docelowym układzie
Skoro jednak realizowana jest wysoce wydajna kolej, to czy trasa tramwajowa oraz połączenie drogowe nadal jest potrzebne? Urbaniści z BRG zapewniają, że jak najbardziej tak. I to zarówno w sytuacji, gdyby doszło do budowy ul. Nowej Politechnicznej z tramwajem, stanowiącej połączenie górnego tarasu z dolnym przez Wrzeszcz, jak i w momencie, gdy będzie już funkcjonowała Pomorska Kolej Metropolitalna. Analizy ruchu wykazują potrzebę istnienia ul. Nowej Abrahama z tramwajem w wariancie docelowym układu komunikacyjnego Gdańska.
Należy mieć też na uwadze, że wszystkie przedstawione w artykule rozwiązania są wyłącznie wersjami roboczymi, które mogą być w momencie przystąpienia do prac nad realizacją ul. Nowej Abrahama (o ile kiedykolwiek to nastąpi) nieaktualne lub zmienione. Bezwzględnym warunkiem jest jednak dostosowanie się do warunków narzuconych w planach zagospodarowania, z których ul. Nowa Abrahama - póki co - nie będzie wykreślana.
Materiały dot. ul. Nowej Abrahama zostały zaprezentowane podczas spotkania miejskich urbanistów z komisją ds. inwestycji i planowania przestrzennego Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny, która poprosiła BRG o przedstawienie obecnej sytuacji planistycznej dla tej drogi i połączenia tramwajowego w kontekście nowych planów zagospodarowania dla PKM.
Miejsca
Opinie (158) 5 zablokowanych
-
2014-10-03 08:27
Tramwaje - w eksploatacji najtańsze - w całym Trójmieście!
Oczywiście "całkowicie odseparowane torowisko tramwajowe od kolejowego" ale pod warunkiem, że PKM się sprawdzi, przynajmniej nie będzie przynosić strat. Inaczej na całej tej nowej linii puścić tramwaje.
- 2 2
-
2014-10-03 08:28
woda z muzgoof czytelnikow
innymi słowy my tu gady gadu a chłop sliwki rwie.
- 5 2
-
2014-10-03 08:29
tramwaj na słowackiego
co to za chory pomysł z dublowaniem kolei z tramwajem
a jeszcze gorszy to budowa kolejnej autostrady tym razem przez las
precz z betonowymi ludzikami z brg- 18 3
-
2014-10-03 08:35
Po co? (1)
Droga, rozumiem zawsze sie przyda, zwlaszcza ze aut jest coraz wiecej. Ale budowa lini tramwajowej ktora bedzie w duzym stopniu dublowala linie pkm uwazam za marnotrastwo pieniedzy. Lepiej pomyslec o wspolnym bilecie aby podrozni mogli swobodnie sie przesiadac. Taniej i prosciej
- 16 5
-
2014-10-03 15:33
nowe drogi nie są potrzebne
Bo samochód nie służy do jazy po mieście.
przerzucić sumy, które rezerwuje się na budowę nowych autostrad w centrum miasta na transport publiczny,a okaże się, że starczy na limuzyny na szynach a bilet będzie kosztować 1,5zł.
tak jak ktoś wcześniej napisał. Albo się buduje miasto dla samochodów, albo dla ludzi.- 3 3
-
2014-10-03 08:44
Bo zamiast PKM powinien być tramwaj, który od Moreny do lotniska miałby rzadsze przystanki. (1)
Tramwaj wiaduktem mógłby przejeżdżać nad SKM-ką na Zaspę. Pod wiaduktem przystanek ZASPA.
Ma Morenie łatwe spięcie z budowaną linią od Kartuskiej.
Taniej i praktyczniej.- 6 3
-
2014-10-03 12:25
PKM ma z założenia obsługiwać ruch podmiejski i miejski
tramwaju się w tak dalekie trasy nie puszcza
- 5 0
-
2014-10-03 09:48
krótkie myslenie
Znowu sto skrzyżowań kolizyjnych zamiast tuneli lub wiaduktów
planować z głową, rezerwować odpowiednie korytarze dla komunikacji, ale najpierw dokończyć to czego brakuje. Połączenia Nowej Wałowej z Elbląską, dokończenia nowej Kościuszki z drogą Zieloną, jak uruchomią tunel to korki przeniosą się na Zaspę i Przymorze, albo plan odciążenia śródmieści będzie nierealny. zamiast lewoskrętów budować wiadukty na przykład na Chełmie w śladzie ulicy Armii Krajowej.- 4 4
-
2014-10-03 10:02
To po co w ogóle o tym pisać? Wierszówka?
- Mówiąc o Nowej Abrahama, należy pytać nie kiedy, ale czy w ogóle będzie ona realizowana -
- 3 1
-
2014-10-03 10:13
jestem za ale (3)
mogliby też puścić tramwaj na istniejących torach między Oliwą a Nowym Portem i Letnicą, trzeba się przesiadać parę razy, dlatego wolę jechać samochodem 15 minut niż ponad godzinę bimbajem...minusujcie mnie eko ludzie. Ja w tym kraju być eko nie mogę, szkoda czasu i nerwów. Pozdro
- 11 7
-
2014-10-03 10:32
czy aby rzeczywiście beka ? (2)
Wcześniej czy później również w PL zostaną wprowadzone rozwiązania dot. ograniczeń ruchu samochodów. Czyli jak np. w Sztokholmie opłaty za wjazd do centrum, albo jak w Berlinie winiety ekologiczne dzięki którym ograniczono możliwość wjazdu starych szrotów. I co wtedy ? Wielu będzie musiało korzystać z komunikacji publicznej, m.in. właśnie z bimbajów.
- 4 3
-
2014-10-03 11:52
myśle o przyszłości i nie wiem czy będzie taka kolorowa
Z chęcią się przesiądę na tramwaj, z tym że dopiero w momencie kiedy będzie mi się to opłacało czasowo i będę jechać bez stresu, że ostatni możliwy tramwaj na, bądź z Letnicy mi ucieknie. W tej chwili 3 tramwaje jadą z jednego kierunku w stronę stadionu, co jest trochę bez sensu, bo jeden jest zapełniony na full, bo jeździ w godzinach szytu a jadące po nim mają po kilka osób. Jeden skład mogliby puścić przez Oliwe i Wrzeszcz, chociaż puste by nie były :)
- 5 2
-
2014-10-04 13:04
w berlinie
Miedzy dzielnicami sa autostrady. Prawdziwe. Ssmochodem swietnie mozna sie przemieszczac miedzy dzielnicami a w obrebie dzielnic sprawna komunikacja miejską. W gdansku nie ma zadnej z tych rzeczy...
- 2 0
-
2014-10-03 10:35
(1)
A moze bezposrednio z nowego portu na Osowa !!
- 3 3
-
2014-10-23 12:35
i JESZCZE COS
To jest pomysł!
A przynajmniej połączyć pętlę w Brzeźnie (Hallera) z pętlą na Zaspie i pętlą na Ogrodowej.- 0 0
-
2014-10-03 10:59
całe szczęście (2)
że to nigdy nie powstanie.
- 10 2
-
2014-10-03 11:00
o nowej politechnicznej też tak mówiono (1)
nowa Abrahama będzie zbudowana ale za 10 czy 15 lat
- 3 2
-
2014-10-04 08:51
chciałbyś by była zbudowana czy też raczej uważasz to za zbędne?
projektowanie dwujezdniowej Nowej Abrahama to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Warto fundusze przeznaczane na te projekty wydać na co innego.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.