- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (32 opinie)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (339 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (81 opinii)
- 5 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Nowa prezes Sądu Rejonowego w Sopocie po miesiącu zrezygnowała ze stanowiska
Tylko kilka tygodni pełniła swoje obowiązki nowa prezes Sądu Rejonowego w Sopocie - sędzia Izabella Retyk. Powołana na to stanowisko w październiku, właśnie przestała je piastować - na własną prośbę.
Izabella Retyk została powołana na stanowisko prezesa Sądu Rejonowego w Sopocie kilka tygodni temu. Jej powołanie zbiegło się w czasie z opublikowaniem przez Ministerstwo Sprawiedliwości raportu, według którego sąd w Sopocie należał do pracujących najmniej efektywnie w Polsce. Jednocześnie dokonano też zmiany na stanowisku prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku. Objął je wówczas sędzia Rafał Terlecki.
Pisaliśmy o tym w artykule Nowi prezesi sądów w Gdańsku i w Sopocie.
Tymczasem stanowisko prezesa sopockiego sądu ponownie jest wolne. Nazwisko dotychczasowej prezes zniknęło ze strony internetowej tej instytucji.
Zmianę w kierownictwie sopockiego sądu potwierdziliśmy w Ministerstwie Sprawiedliwości.
- Pani prezes Sądu Rejonowego w Sopocie złożyła rezygnację, która została przyjęta. Nazwisko jej następcy zostanie ogłoszone niebawem - potwierdza Jan Kanthak, rzecznik prasowy Ministra Sprawiedliwości.
Izabella Retyk nie podała przyczyn swojego odejścia. Z nieoficjalnych informacji, jakie dostaliśmy od praktykujących w Sopocie prawników wynika, że odeszła ze stanowiska, ponieważ nie udało jej się przeforsować rozwiązań, które jej zdaniem miały poprawić
efektywność pracy sądu.
Przed powołaniem na stanowisko prezes SR w Sopocie, Izabella Retyk pracowała jako sędzia orzekająca w Sądzie Okręgowym w Gdańsku.
Miejsca
-
Sąd Rejonowy w Sopocie Sopot, 1 Maja 10
Opinie (161) 9 zablokowanych
-
2017-12-02 10:16
Chętnie podejmę się zadania
Jestem inżynierem i praktykiem prawa. W pół roku przywrócę normalność w tym k...dołku. miałem tam sprawę i trwała 2 lata. Aż 2 lata. Trzeba pogonić to towarzystwo wzajemnej adoracji
- 0 0
-
2017-12-02 17:10
brawo porzadna sedzina nie chce wejsc w to bagno zeby tylko nie zostala ukarana przykro patrzec co w polsce sie dzieje
- 0 1
-
2017-12-02 20:28
Głosujcie tak dalej a zaczną niedługo ludność przesiedlać, bo lewak i w Tuska wierzący więc WON a sądami wkrótce zajmą się bankierzy.
- 0 0
-
2018-05-01 01:27
Widać delegowania od pisiorów - bo któz mógł zostać mianowany perzez pisorskiego ujadacza ik lamce prezesem sądu- tylko ich człowiek !!!!dlatego jej nie chcieli!! I mieli rację !!! Tak jak Terlecki z andania psiorskiego !!!! Rzeczywiście sprawy nabraly cholernego tempa - teco dotycza pisorskiej sekty ,i to własnie jej ronia teraz w SO w Gdańsku !!
- 1 0
-
2022-06-20 12:27
to dlaczego prowadziła jezcze w tym czasie w gdańsku
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.