• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe autobusy w Gdańsku już za pół roku. A co z tramwajami?

Michał Brancewicz
14 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Jeszcze w tym roku Gdańsk wzbogaci się o 23 nowe autobusy. Natomiast w przyszłym powinny pojawić się w mieście także nowe tramwaje. Jeszcze w tym roku Gdańsk wzbogaci się o 23 nowe autobusy. Natomiast w przyszłym powinny pojawić się w mieście także nowe tramwaje.

Jeszcze w tym roku ZKM Gdańsk kupi 23 autobusy różnej długości, które pojawią się w mieście jesienią. W czasie przesunie się za to przetarg na zakup 15 dwukierunkowych tramwajów. Powodem są kwestie związane z unijnym dofinansowaniem.



Jakim środkiem transportu najczęściej podróżujesz po Gdańsku?

Plany budowy nowych tras tramwajowych (m.in. Nowej Bulońskiej, Nowej Jabłoniowej czy trasy GP-W), mimo że zaczną materializować się najwcześniej za 2-3 lata, zmuszają miejską spółkę do myślenia o zakupie nowego taboru już teraz. Do tego dochodzi jeszcze chęć wymiany wysłużonych pojazdów na nowsze modele.

Wystarczy wspomnieć, że najstarsze autobusy liczą sobie już ponad 20 lat (mercedesy z 1994 roku), a inne, jak neoplany, osiągnęły właśnie pełnoletniość (rok produkcji 1998). A to i tak nic w porównaniu z wiekiem niektórych tramwajów. Popularne "stopiątki" pamiętają bowiem czasy poprzedniej epoki (pojazdy Konstal 105N i Na były dostarczane w latach 1975-1990).

Cena nie będzie najważniejsza

Z tych właśnie powodów Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku jeszcze w tym tygodniu ogłosi przetarg na zakup 23 autobusów, w tym po 9 krótkich (12-metrowych) i przegubowych (18 metrów) oraz trzy midibusy (10,6 m) i dwa minibusy (8,6 m).

- Szacujemy, że będzie to wydatek niewiele ponad 20 mln zł. Cena będzie tylko w 55 proc. stanowiła kryterium wyboru. Co oznacza, że nie chcemy najtańszych pojazdów, jakie są dostępne na rynku. Równie ważne są dla nas kryteria techniczne i ekologiczne [45 proc. - red.] - tłumaczy Maciej Lisicki, wiceprezes ZKM Gdańsk ds. przewozów, infrastruktury i rozwoju. - Autobusy kupimy z własnych środków, bez unijnego refinansowania, gdyż UE nie dokłada się do zakupu takich pojazdów w miastach, które posiadają transport szynowy.
Autobusy powinny pojawić się w mieście już na przełomie września i października. To pozwoli wycofać wspomniane już mercedesy i neoplany. Jednak zgodnie z nową strategią, ZKM będzie zachowywał sobie po jednej sztuce każdego z wycofywanych pojazdów, traktując je jako zabytkowe.

Tramwaje poczekają na unijne wsparcie

Znacznie większym wydatkiem będzie zakup tramwajów. Z szacunków ZKM wynika, że 15 sztuk może uszczuplić budżet spółki o 112,5 mln zł. Dlatego ZKM chce, by do tej inwestycji dołożyła się Unia Europejska. A to oznacza, że musi jeszcze przez jakiś czas wstrzymać się z ogłoszeniem przetargu.

- Jesteśmy gotowi, ale pojawiły się pewne wątpliwości natury prawnej - czy będziemy mogli skorzystać ze środków UE, jeśli przetarg ogłosimy już teraz, gdyż przedłużają się terminy do składania wniosków w nowej perspektywie - przyznaje Maciej Lisicki. - Dlatego czekamy na opinię Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Liczymy, że pojawi się ona w ciągu miesiąca i wtedy będziemy mogli ogłosić postępowanie. Najpóźniej stanie się to latem.
W wariancie pesymistycznym ZKM liczy na dofinansowanie na poziomie 59 proc. Maksymalnie może natomiast uzyskać aż 75 proc. wsparcia finansowego.

Przynajmniej pół kilometra na baterii

Zamawiane tramwaje będą miały ok. 30 m długości, zostaną wyposażone w klimatyzację, monitoring, system głosowego zapowiadania przystanków, ledowe oświetlenie, ładowarki USB i pasy do zapinania rowerów. Nowością będzie konieczność posiadania baterii, która umożliwi pokonanie dystansu przynajmniej 500 metrów w trybie jazdy miejskiej.

Dzisiejsze tramwaje również posiadają baterie, ale służą one do wykonywania manewrów na krótkich odcinkach w zajezdni. Pojazdy, które kupimy, będą musiały posiadać baterie umożliwiające jazdę po mieście. Niewykluczone, że wykorzystamy tę zdolność na trasie Nowej Politechnicznej [obecnie GP-W - red.] w ciągu ul. Getta Warszawskiego.

Nowe tramwaje pojawią się w Gdańsku w przyszłym roku i pozwolą w całości zastąpić ostatnie sztuki "stopiątek". Oczywiście dwa wagony tego typu również zostaną zachowane.

Dodatkowo ZKM w najbliższym czasie wyremontuje pięć pojazdów niskopodłogowych. Chodzi o cztery wagony NGd99 i jeden wagon 114Na.

- Zachowamy jego wygląd zewnętrzny, a zmodernizujemy jedynie wnętrze. Elementy wozu będą zdemontowane i przechowane, by za 20-30 lat odtworzyć jego oryginalny wygląd, bo wtedy też będzie on już historyczny - wyjaśnia wiceprezes ZKM.
W kolejnych latach ZKM nabędzie dodatkowych 18 tramwajów (nawet 45-metrowych) oraz 45 autobusów.

Opinie (119) 5 zablokowanych

  • Przywócicie 142 i 183 na stare trasy.

    • 1 12

  • W Gdańsku mamy młodsze i lepiej wyposażone autobusy niż w Gdyni, która się szczyci tym jaką ma nowoczesną komunikację

    Do tego u nas z roku na rok liczba pasażerów rośnie w milionach a w Gdyni od wielu lat w milionach spada

    • 16 3

  • zkm gdansk lepiej zamuwicz atobusy scania i volvo szwejca (1)

    Zkm gdansk lepiej zamuwicz scania i volvo szwejca i solarys polski nie niemiecki atobusy mamy dosci juz i paietaj powrud bus 142 z morena do wrzeszcz pkp

    • 1 23

    • Albo odstaw wodke albo idz na kurs polskiego

      • 11 0

  • Neoplany osiągnęły pełnoletność w zeszłym roku - rocznik 1997.

    Najbardziej w kość dostały N4020 (trzyosiowe) ze względu na słaby silnik DAF i skrzynię 3-biegową, nie radzące sobie w górzystym Gdańsku. Dlatego dwa ostatnie jeżdżą już tylko na "płaskiej" linii 148.
    Gdańsk ma takie same jak Koszalin. To nie Legnica, gdzie w 1998 r. kupiono trochę inne, z silnikami wieżowymi.

    • 5 0

  • Błąd. Neoplany są z roku 1997 nie 1998.

    • 4 1

  • kupowac tylko Polskie

    Niby przetarg a i tak powinien wygrac Polak

    • 9 3

  • Ja tam tęsknie za "ogórkiem" i ikarusem (1)

    pojechałbym jak za młodych lat linią 115...

    • 13 3

    • zimne wnetrze i kopcace, jak lokomotywa

      za tym tesknic?

      • 5 3

  • jakoś nie wierzę

    Wątpię, żeby już w przyszłym roku zniknęły wszystkie stare tramwaje typu 105N. Do tej pory jeszcze nie przyjechały stare, poniemieckie Dortmundy N8C, więc zakładam, że właśnie jeden złom zastąpi drugi. Świetna, dobra zmiana, nie ma co!!! Brawo ZTM i ZKM w Gdańsku!!!!

    • 4 2

  • A gaz dorzucić?

    Urzędasy za to nie płacą to wydają miliony. A jakby do tych neoplanów i mercedesów wstawić dodatkowe zasilanie lpg czy cng? Spalanie ON spadnie o prawie 30 proc I ekologicznie by było i taniej A zaoszczedzoną kasę na jakąś trasę robię rowerową czy cuś

    • 3 2

  • Mysle , ze przetarg bedzie ustawiony . Zadna fabryka nie wyprodukuje autobusow w takim czasie .Kazde zamowienie jest inne i nie ma dwoch takich samych . Przeciez to nie jest , ze fabryka czeka na przetarg z Gdanska . Ma rowniez inne zamowienia . A cykl produkcyjny musi swoj czas trwac .

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane