- 1 Samolot stanie na rondzie przy lotnisku (134 opinie)
- 2 Koncert Podsiadły: praktyczne informacje (140 opinii)
- 3 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (504 opinie)
- 4 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (303 opinie)
- 5 Koci celebryta Rysiek ma swoją rzeźbę (78 opinii)
- 6 17-letni złodziej paczek zatrzymany (181 opinii)
Nowe oblicze Parku Oliwskiego. Hotel w Pałacu, kawiarnia w palmiarni
Nowa palmiarnia już bez 180-letniego daktylowca, za to z kawiarnią, Pałac Opatów bez oddziału Sztuki Nowoczesnej, ale z restauracją i hotelem, nowy budynek obok zabytkowej wozowni - zmiany, które planują urzędnicy w Parku Oliwskim są na tyle kosztowne, że do ich realizacji muszą dołożyć się partnerzy prywatni.
Jeden z projektów dotyczy zmian, jakie mają zajść w Parku Oliwskim. Jest ich naprawdę sporo. Miasto podkreśla, że jest to wstęp do dyskusji z mieszkańcami o przyszłości tego miejsca.
Nowa palmiarnia
Gdańscy urzędnicy niedawno odwiedzili Wiedeń, w którym znajdują się trzy palmiarnie. Sposób zarządzania nimi wydał się im na tyle interesujący, że postanowili go zaadaptować do gdańskich realiów.
- W Wiedniu są trzy obiekty o podobnym charakterze. W każdym z nich prowadzona jest także działalność komercyjna. Dlatego my też pomyśleliśmy o wyłonieniu prywatnego partnera, któremu przekazalibyśmy palmiarnię. On by ją przebudował, a następnie udostępniał zwiedzającym przez siedem dni w tygodniu, przez 24-godziny na dobę - zapowiada Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.
Daktylowiec będzie zmumifikowany?
Nowa palmiarnia oznaczałaby nowe gatunki roślin, ale także koniec palmy w takim kształcie, jaki znamy dziś. Przypomnijmy, że ponad 17-metrowy daktylowiec w 2012 roku przebił szklany dach obecnej palmiarni i ciągle rośnie. Palma ma około 180 lat, a sama palmiarnia jedynie ok. 50 lat. Można ją rozebrać, gdyż ochrona konserwatorska obejmuje jedynie obrys budynku w formie rotundy.
Czytaj też: Co z obiecanym ratunkiem dla daktylowca?
- Rosnąca palma to problem, z którym nie tylko my się mierzymy. W Wiedniu jest palma cesarzowej Sisi. Gdy drzewo urosło na tyle, że przestało się mieścić w palmiarni, ścięto je, a następnie poddano mumifikacji. Dziś prezentowane jest przy budynku, a w jego miejsce posadzono nową palmę. W każdej z wiedeńskich palmiarni, które odwiedziliśmy, tak się postępuje. Gdy drzewa dojdą do sufitu są wymieniane, bo nikt nie wydaje milionów euro na podwyższanie budynków - argumentuje wiceprezydent.
Kilka lat temu miasto zaplanowało podwyższenie oliwskiej palmiarni dla 17-metrowego daktylowca za ponad 2 mln zł. Jednak inwestycja jest ciągle odwlekana.
Jeżeli pomysłu z partnerstwem publiczno-prywatnym nie udałoby się przeprowadzić, to zakłada się jeszcze jeden wariant. W tej wersji w palmiarni miałaby powstać filia ZOO i pojawiłyby się w niej egzotyczne ptaki.
Wozownia bis i Pałac Opatów z restauracją
Kolejne zmiany dotyczą przejęcia zabytkowej wozowni od pomorskiego konserwatora zabytków.
- Po przeciwległej stronie ścieżki, od ul. Opackiej, chcielibyśmy zbudować symetryczny budynek. Konserwator już się zgodził, by taki obiekt powstał. W pomieszczeniach nowego budynku odbywały się spotkania edukacyjne i dyskusje o ochronie środowiska, botanice czy ekologii - zapowiada Bojanowski.
Prezydent Gdańska prowadzi wstępne rozmowy na temat wydzierżawienia od Urzędu Marszałkowskiego i Muzeum Narodowego w Gdańsku Pałacu Opatów, w którym mieści się oddział Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego. Wystawy w dalekiej przyszłości miałyby trafić do planowanego Muzeum Sztuki Współczesnej, które ma powstać na terenie Młodego Miasta.
- Jednym z wariantów jest to, że w Pałacu Opatów mógłby powstać butikowy hotel, w jego ogromnych piwnicach - restauracja. W Sali Bankietowej w dalszym ciągu będą wystawy. Zakładamy, że budynek pozostałby własnością marszałka, my byśmy go dzierżawili, a planowane inwestycje przeprowadziłby partner prywatny- zapowiada Bojanowski.
Z kolei do udziału w utrzymaniu parkowej zieleni miasto chciało zaprosić lokalne firmy ogrodnicze. Miałyby one objąć swoją opieką poszczególne części parku.
Na realizację tych pomysłów Gdańsk wstępnie zabezpieczył ok. 10 mln zł. Poza pozyskaniem partnerów w ramach PPP, myśli też o zdobyciu środków finansowych z narodowych i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska. Zmiany miałyby być wprowadzone do 2020 roku.
Park Oliwski jesienią
Miejsca
Opinie (240) 5 zablokowanych
-
2015-11-03 14:58
Pałac opatów (3)
Wyremontować dać Głódziowi bo jak wieść niesie, zostanie kardynałem i musi godnie mieszkać
- 6 10
-
2015-11-03 15:05
(1)
To jest zabytek, a nie kolejna melina dla emerytów zza Odry.
- 9 3
-
2015-11-03 21:14
Chyba dla wnuków emerytów za Buga
- 1 3
-
2015-11-03 15:19
Biskup Głódź ma siedzibę obok św Ignacego na Oruni zatem nie wysilaj się
- 8 2
-
2015-11-03 15:03
Przede wszystkim co nas Wiedeń obchodzi...
tu jest Polska i Gdańsk i od Parku Oliwskiego precz. Nie wyście go zakładali i nie macie prawa go tknąć. Urzędasy od palmy precz, widzicie tylko kasę we wszystkim, trwonicie środki na kretyńskie inwestycje, ciągnące się latami, a w rzeczywistości okazujące się wielkim niewypałem i zmarnowaniem pieniędzy.
Precz od Parku Oliwskiego! Ani wara go ruszyć!!!- 43 4
-
2015-11-03 15:06
Park dla gdańszczan!
Nie jestem przekonana do lokalizacji Oddziału Sztuki Współczesnej w Pałacu Opatów, ale odbieranie tego miejsca mieszkańcom na rzecz hotelu dla gości z wypchanymi portfelami - to istny skandal.
Czy naprawdę jedynymi terenami zielonymi, w których mógłby odpoczywać przeciętny gdańszczanin, będzie niedługo Park Krajobrazowy? Czy on też pójdzie pod wycinkę na nowe hotele?- 59 2
-
2015-11-03 15:09
Oświetlenie by sie przydało
W niektórych zakamarków parku ciemno jak w d...e
- 28 3
-
2015-11-03 15:16
Park oliwski nie powinien być komercjalizowany (3)
Park Oliwski to jedno z niewielu miejsc które ominęła prywatyzacja. I niech tak pozostanie!!!! Wszędzie bloki , sklepy , centra handlowe. Co komu przeszkadza park? Kasa? Zostawić dla mieszkańców. Jako dzieciak tam chodziłem i chętnie tam wracam jak jestem w Trojmiescie. Ma swój klimat i niech tak pozostanie. Niech urzędnicy zaczną robić parki i lasy dla ludzi a nie beton gdzie okiem nie siegnąć.
- 63 3
-
2015-11-03 15:18
Na Płacu jest tabliczka że odbudowano ze składek narodu to z jakiej racji teraz biznes?
- 21 2
-
2015-11-03 15:29
(1)
A gdzie Szanowny Pan wyczytał że ma być prywatyzowany? Park ma być odrestaurowany i mają być wprowadzone jakieś atrakcje, które przyciągną do niego ludzi. Mieszkam w Gdańsku od kilku lat w parku byłem raz i tyle bo co tam robić?
- 2 15
-
2015-11-03 18:38
CDN
Prywatny inwestor oznacza jedno.... prywatyzacje. Bo nie myśli Pan chyba ze ktoś wyłoży miliony za to ze powieszą na ogrodzeniu parku tabliczkę z reklamą jego firmy. Każde wejście będzie płatne. I park nie będzie parkiem a jarmarkiem. Ten park jest tam od zawsze i został odnowiony przez ludzi bezinteresownie więc nikt nie ma prawa go sprzedawać , dzierżawić etc. A jak tak dalej pójdzie to Pana dzieci lub wnuki zapytają... a co to jest park , las i drzewa? Czy tego chcemy?
- 10 1
-
2015-11-03 15:17
Znajomi Kólika wymyślili muzeum w stoczni żeby Królik mógł zrobić hotel w Pałacu?
No to teraz na pewno będzie koncertów i imprez w Pałacu że ho ho.
Kolesiostwo w Gdańsku wkurza najspokojniejszego. Kto na tą sitwę głosował się pytam?!- 31 3
-
2015-11-03 15:20
Mówiąc Kiepskim...
"...mam pomysła" Sam rozziew tych koncepcji urzędników świadczy,że zupełnie nie wiedzą co jest celem tych działań.Nabieram przekonanie,że szukają uzasadnienia dla pojazdki do Wiednia ,stąd wiedeńskie koncepcje.Austriackie gadanie.
- 24 3
-
2015-11-03 15:22
ZygZag
A może zamiast kolejnego prywaciarskiego hotelu to tak pierwszy plac zabaw stworzyć w tym parku? Ale dzieci na placu zabaw to raczej nieodpłatnie sie bawią więc to juz nie jest dobry interes dla prywaciarza!!!!
- 10 15
-
2015-11-03 15:24
chyba... (1)
od razu było wiadomo dlaczego tak długo zwlekali z przebudową palmiarni...aż uschnie i prywaciarz będzie mógł sobie wejść z kawiarnią
- 36 2
-
2015-11-03 15:26
Albo ja podlewali czymś systematycznie
- 4 2
-
2015-11-03 15:26
I bardzo dobrze (2)
Czas tchnąć jakieś życie w ten obszar miasta. Każdy kto był gdziekolwiek poza granicami naszego pięknego kraju widział jak można zagospodarować takie tereny zielone w centrum miasta żeby chciało się tam w ogóle iść samemu czy z dziećmi. Martwota naszego Parku poraża !
A Pałac Opatów - z ręką na sercu kto z was był tam w ostatnim czasie ? Kiedyś jeszcze organizowano tam przynajmniej śluby, a dziś?- 8 46
-
2015-11-03 19:00
Widać że oprócz marketów to dawno nigdzie nie bywałeś.Prawie codziennie widzę ilu ludzi wchodzi do Parku i nie są to tylko pojedyncze osoby,ale tez wiele wycieczek i osób z zagranicy.
- 9 0
-
2015-11-04 12:13
Z ręką na sercu, bywam w Parku oliwskim przynajmniej raz w tygodniu od 60-ciu lat
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.