• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy pirat przesadza z portowym zachowaniem

Michał Sielski
11 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szamotanina na komisariacie. Policjant nie reaguje
Nowy pirat jadła sobie nie żałuje. Na zdjęciu podczas chrztu jachtu "Kapitan Borchardt". Nowy pirat jadła sobie nie żałuje. Na zdjęciu podczas chrztu jachtu "Kapitan Borchardt".

Ponieważ natura nie znosi próżni, kilka miesięcy po śmierci Andrzeja Sulewskiego, pirata będącego wizytówką Gdańska przez wiele lat, na Głównym Mieście pojawił się nowy pirat, który sam siebie zwie "Czerwonym Korsarzem". Niestety, wiele osób ma spore zastrzeżenia do jego zachowania.



Jak oceniasz zachowanie nowego pirata?

Pirat, jak to pirat - zachowuje się mało salonowo. Czy jednak ktoś, kto ma być atrakcją miasta, może sobie pozwolić na prowadzenie rodem z kubryku?

Skargę na zachowanie "Czerwonego Korsarza" podczas sobotniej uroczystości chrztu i nadania imienia żaglowcowi "Kapitan Borchardt" przesłał nam nasz czytelnik, pan Jakub, który uczestniczył w tym wydarzeniu.

- Nowy gdański pirat przynosi miastu więcej szkody, niż pożytku - przekonuje pan Jakub. - Człowiek ten zachowywał się jakby był pod wpływem alkoholu, natarczywie łapał za ręce dzieci i kobiety, wykrzykiwał sprośne odzywki. Wymuszał także opłaty za zdjęcie ze sobą w kwocie 5 zł, tłumacząc, że zbiera na jakąś fundację. Zapytany o jakikolwiek dokument potwierdzający jego tożsamość, a także celowość zbieranych środków, zaczął się awanturować i wykrzykiwać groźby - twierdzi nasz czytelnik.

Potwierdzają to także inni świadkowie, a skargi na natarczywe zachowanie "korsarza" inni czytelnicy przysyłali nam już wcześniej.

Jego poprzednik - pirat Andrzej Sulewski - był wizytówką miasta. Turyści robili sobie z nim zdjęcia, a ten snuł morskie opowieści. Czasami pobierał za to także opłatę, ale nie było na niego skarg. Zresztą jego urok doceniło też miasto i pirat otrzymywał wynagrodzenie, za to że bywał na oficjalnych imprezach, zwłaszcza z gośćmi zza granicy.

W zeszłym roku Andrzej Sulewski zmarł, ale szybko pojawił się jego następca. Problem w tym, że sporo brakuje mu do poprzednika.

- Nie mamy z nim nic wspólnego i nie chcemy mieć - podkreśla Anna Zbierska, zajmująca się promocją w biurze prezydenta Gdańska. - Każdy jednak może przebrać się za pirata i chodzić po ulicy, nie możemy tego zabronić - dodaje.

Nowy pirat twierdzi, że zbiera pieniądze na fundację, którą prowadzi. Sprawdziliśmy, założona przez niego fundacja o nazwie "Fundacja Gospodarcza Bezrobotnym "SŁAWPOL" Wolna Przedsiębiorczość Gdańsk-Bydgoszcz" ma w statusie m.in.: "popieranie i promocję różnych form działalności, zmierzających do minimalizacji liczby bezrobotnych w skali kraju", "pośrednictwo pracy dla osób długotrwale pozostających bez pracy", "działalność edukacyjną, muzealną" i wiele innych. Jej prezesem i założycielem jest Sławomir Ziembiński , czyli właśnie nowy korsarz. Przez dwa dni staraliśmy się z nim skontaktować, nie odpowiadał jednak na telefon, którego numer zamieścił na stronie fundacji.

- Jako gdańszczanin uważam, że miasto, a przede wszystkim jego włodarze powinni zrobić wszystko co w ich mocy, aby człowiek ten przed turystami z całego świata nie przynosił hańby Gdańskowi. Prezydent Adamowicz zwraca uwagę na fakt, że już za kilka miesięcy Gdańsk odwiedzi piłkarska elita Europy. Obawiam się, czy elita ta nie zostanie zaatakowana przez "wymuszającego" pieniądze pirata - kręci głową pan Jakub.

Wydarzenia

Chrzest jednostki s/y Kapitan Borchardt

uroczystość oficjalna

Opinie (394) ponad 20 zablokowanych

  • Jednym słowem

    trzeba mu zrobić KOCUWĘ.Ale taką konkretna!!!

    • 5 0

  • to prawda nie ma równo pod sufitem

    • 2 0

  • Kopa w czwórke i gonic chołotę

    • 4 0

  • KAZDY PIRAT, KORSARZ, ROZBOJNIK, TO CHAM

    Od zarania dziejow tacy napadali, rabowali i gwalcili. Lamali prawo. Nie bylo dobrego pirata nigdy. Kazdy to cham

    • 5 1

  • KAZS

    • 0 0

  • a może to duch Pitera Konfederata? Też zapewne skończy w psycholecznicy.

    • 3 0

  • polaki do hanby nawykle

    w koncu palikmiot and co.wszedl do sejmu

    • 0 3

  • dorota

    chcialabym usłyszeć wypowiedz kogoś z naszych władz jak zamierzają się zająć tym TYPEM - ja obywatelka Gdańska nie chce aby był naszą wizytówką, moze ktoś z władz Gdanska zajmie się ta sprawą

    • 4 1

  • na koks zbiera

    • 4 1

  • jestescie okrutni w swoich osadach (1)

    Mysle ze miasto powinno skierowac pirata na kurs jak byc piratem i nie byc uciazliwym,nauczyc morskich opowiesci i piosenek,marynarskich dowcipow i przyjac na etat,wyznaczyc jakis cennik za fotografowanie sie czy towarzyszenie w spacerku po Gdansku.Dajcie temu czlowiekowi szanse,on napewno nie jest zly,tylko zycie go nie piescilo no i musi sie pewnych rzeczy nauczyc.Jezeli juz po kursach beda nadal skargi to po prostu zkazac mu tego zawodu.

    • 3 10

    • jestescie okrutni w swoich osadach

      CHAM zawsze będzie CHAMEM.

      • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane