- 1 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (223 opinie)
- 2 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (370 opinii)
- 3 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (131 opinii)
- 4 Nie miał prawka i chciał oszukać system (48 opinii)
- 5 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (178 opinii)
- 6 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (858 opinii)
Nożownik z Sopotu chce się sam ukarać
Sopocka prokuratura wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu Mikołajowi P., który pod koniec stycznia ranił nożem dwie osoby, w tym syna Ryszarda Krauzego. Oskarżony przyznał się do winy i sam zaproponował dla siebie karę: 2 lata i 8 miesięcy więzienia.
W pewnym momencie jeden z jej uczestników - 21-letni Mikołaj P. z Gdyni - ugodził dwukrotnie (w brzuch oraz w plecy) nożem 25-letniego mężczyznę, jak się potem okazało syna Ryszarda Krauze. Ranny w rękę (założono mu ponad 20 szwów) został też 41-letni ochroniarz towarzyszący 25-latkowi. Sam nożownik został zatrzymany tuż po zdarzeniu - szamotaninę zauważyli bowiem policjanci, którzy patrolowali rejon ul. Bohaterów Monte Cassino.
21-latek był już wcześniej prawomocnie karany za podobne przestępstwo. Wiosną zeszłego roku został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na pięć lat za pobicie. Taki wyrok wydał Sąd Rejonowy w Gdyni.
Oskarżony przyjął dość pokrętną linię obrony. Najpierw przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale odmówił odpowiedzi na pytania prokuratora. Odpowiadał jedynie na pytania swojego obrońcy, minimalizując zarazem swoją winę. Zasłaniał się też niepamięcią i upojeniem alkoholowym w momencie zajścia.
Później, przed sądem, który miał zdecydować o jego tymczasowym aresztowaniu, odwołał swoje wcześniejsze zeznania. Ostatecznie jednak przyznał się do wszystkich zarzucanym mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Według prokuratury przeprosił też obu poszkodowanych mężczyzn i doszło między nimi do "pojednania".
W akcje oskarżenia prokuratura podtrzymała swoje pierwotne zarzuty względem 21-latka. Chodziło głównie o kwalifikację czynu, na którą wpływ miały ostateczne opinie biegłych z zakresu medycyny sądowej.
- Potwierdziły one nasze wcześniejsze ustalenia, więc 21-latek został oskarżony o usiłowanie - przy pomocy noża - spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu jednego z poszkodowanych oraz o spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu u drugiego z poszkodowanych - mówi Tomasz Landowski, szef Prokuratury Rejonowej w Sopocie.
Mikołaj P. skorzystał z możliwości, którą daje polskie prawo i uzgodnił z prokuraturą wysokość swojego ewentualnego wyroku. Jego wniosek o samoukaranie został dołączony do aktu oskarżenia. Jeżeli sąd zgodzi się na takie rozwiązanie, to 21-latek trafi do więzienia na 2 lata i 8 miesięcy. Będzie też musiał zapłacić nawiązkę na rzecz obu poszkodowanych, po 500 zł dla każdego z nich (kwotę ustalono z nimi).
Dlaczego w ogóle doszło do ataku nożem na dwóch mężczyzn? - To był przypadek, spotkało się kilka osób, doszło do ostrej wymiany zdań, która zamieniła się w szamotaninę, a ostatecznie w bójkę przy użyciu noża. Przyjęliśmy, że to oskarżony był w tym zajściu stroną prowokującą, bo wcześniej, idąc ulicą, zaczepiał także inne osoby i zachowywał się agresywnie - mówi Landowski.
Opinie (96)
-
2014-06-17 19:16
Błazenada !!!!!!!!!!!!!!!!
2 lata i 8 miesiecy ?? Za probe zabicia czlowieka !! ludzie opanujcie sie za pitoly ludzie dostaja wyzsze kary
- 10 0
-
2014-06-17 18:58
Co za kraj!!!! Bandziory sami sobie karę ustalają!! Usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu!!!??? WTF??? Chyba usiłowanie morderstwa do jasnej cholery!!!!!!!!!!! Dźgał go przecież nożem a nie patykiem!!!!! Kuźwa, marzy mi się sądownictwo i prawo z USA w Polsce. Ostatnio skazali gościa który oślepiał laserem pilotów na 14 lat więzienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I to jest prawo i wyrok, a nie ta nasza szopka!!!
- 9 2
-
2014-06-17 18:40
Jak chce się ukarać
To niech poderżnie sobie skutecznie gardło albo precyzyjnie trafi nożem w swoje serce.
- 5 1
-
2014-06-17 17:04
Kiedy doczekamy się kary śmierci? (2)
Z tego człowieka nic dobrego już nie będzie. Jest niebezpieczny dla społeczeństwa. Odpowiednia kara min 10 lat ciężkich robót.
- 90 9
-
2014-06-17 18:32
Dokładnie !
Może np. szorować toalety, dworce, szpitale, chodniki i to domestosem bez rękawiczek !! Wtedy nie było by szacunu na dzielni że ooo kozaczek nożownik wyszedł z pierdla tylko po odbyciu tej kary miałby ksywę mop albo ściera !! Więcej by tego nie zrobił.
- 18 0
-
2014-06-17 17:54
Kary śmierci już były w Polsce, więc nie ma czego się "doczekiwać".
- 5 12
-
2014-06-17 18:30
Dac go do celi z Kudlatym
Z Sopotu
- 6 1
-
2014-06-17 18:17
Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki
Bardzo ładnie ze strony młodego K i jego ochroniarza na taki gest podziwiam bo sam nie wiem czy bym darował.
- 0 3
-
2014-06-17 18:15
Sam się pochlasta!?
Heros!
- 2 0
-
2014-06-17 18:02
ale oczywiscie ze pozwola mu na niski wyrok. Zrobil co mial zrobic, nastraszyl Ryska Krauze, co by ten przepisal udzialy w firmach na mlodego Dukaczewskiego, takze nozownik po wyjsciu na ulice, wpadnie pod samochod, lub seryjny samobojca go dorwie. No bylym sluzbom specjalnym nie bedzie sie chcialo dlugo czekac na niego, bo cos wychlapie, to wyrok krotki dostanie.
- 7 0
-
2014-06-17 18:01
Śmierdząca sprawa
bardziej zadałbym pytanie kto o zlecił.
- 7 1
-
2014-06-17 17:47
Znaczy to konfident i wyjdzie
po roku...
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.