- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (98 opinii)
- 2 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (79 opinii)
- 3 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (58 opinii)
- 4 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (184 opinie)
- 5 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (147 opinii)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (451 opinii)
O krok od kolizji na Motławie
Nasz czytelnik zarejestrował niebezpieczne zdarzenie, do jakiego doszło w niedzielę na Motławie
W niedzielne południe na Motławie doszło do groźnej sytuacji. Płynący szybko statek białej floty "Danuta" Żeglugi Gdańskiej otarł się o żaglowiec "Santa Barbara Anna" biorący udział w imprezie Baltic Sail. Na szczęście straty okazały się nieduże, a armatorzy obu jednostek wyjaśnią zdarzenie między sobą. Wbrew doniesieniom niektórych świadków, kładka na Ołowiankę nie została uszkodzona.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że właścicielami żaglowca są członkowie amerykańskiego zespołu "The Kelly Family".
Następnie statek pasażerski przepływa niebezpiecznie blisko jednej z kierownic kładki na Ołowiankę. Można odnieść wrażenie, że jednostka uderzyła w jej kraniec i zniekształciła zamocowaną tam miarkę poziomu wody w Motławie.
By poznać szczegóły tego zdarzenia skontaktowaliśmy się z Kapitanem Portu Gdańsk. Wbrew pozorom, nic poważnego nie stało się, a straty materialne okazały się niewielkie. Oficer kapitanatu zaprzeczył, by w wyniku zdarzenia kierownica kładki na Ołowiankę została w ogóle naruszona.
- Jednostki jedynie otarły się o siebie. Uszkodzenia na burtach nie były duże, do Motławy nie wyciekły żadne substancje, żadna z jednostek nie straciła zdolności żeglugowej. Dysponujemy pełną dokumentacją fotograficzną skutków tego wypadku, ale najprawdopodobniej nie będzie ona potrzebna. Wszystko wskazuje na to, że armatorzy obu jednostek dogadają się we własnym zakresie na temat pokrycia kosztów naprawy - informuje Cezary Przepiórka, zastępca kapitana Portu Gdańsk ds. służby dyżurnej.
Pracownicy kapitanatu nie chcą dywagować o przyczynach zdarzenia i odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Jej orzeczenie leżałoby wyłącznie w gestii Izby Morskiej w Gdyni. Jednak jak już wcześniej wspomniano, śledztwo w tej sprawie nie zostanie podjęte, gdyż straty materialne są niewielkie, a ani armator "Danuty", ani armator "Santa Barbara Anna" nie są tym w ogóle zainteresowani.
Opinie (371) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-02 17:21
Heja DANUTA (2)
To my bandyci z Traugutta :D
- 14 2
-
2017-07-03 00:18
Bandycie z Traugutta? (1)
Wszyscy poznikali, siedzą, wyjechali, dorośli, znormalnieli. Traugutta to już historia. Koniec patologii.
- 1 1
-
2017-07-03 05:38
nic bardziej mylnego. a port lotniczy byl prywtany?
- 0 0
-
2017-07-02 17:19
kladka musi zniknac. (2)
nalezy ja rozebrac poki czas.
- 19 14
-
2017-07-03 00:20
kładka (1)
kapitan do bani a nie kładka
- 1 1
-
2017-07-03 01:08
Jedno i drugie...
- 2 0
-
2017-07-02 17:56
to nie pierwszy incydent w ciągu tych ostatnich z żeglugą gdańską (7)
wczoraj dwa statki (Elżbieta i Małgorzata) żeglugi na wysokości filharmonii prawie zderzyły się czołowo, w wyniku wykonanych manewrów, jeden ze statków żeglugi otarł, rufą jacht stojący przy nabrzeżu przy Targu Rybnym. To efekt "kładki" , który kumuluje cały ruch na wodzie w wąskim okienku czasowym a przy zwiększonym ruchu na wąskiej Motławie o wypadek nie trudno. Szczególnie jeśli żegluga zap...la jakby byli na wyścigach.
- 16 3
-
2017-07-02 18:15
należy wywalić te małe jednostki z rejony Wyspy Spichrzów albo nakazać pokazywanie patentów (5)
czy były robione w uczciwy sposób. uczciwość w obecnych czasach to słowo zapomniane a chytrość i chęć zysku przez szkoły wydające takie dokumenty dają dużo do myślenia
- 1 8
-
2017-07-02 22:06
(4)
myślisz o durniu z Danuty? owszem, powinien stracić patent, skoro nawet nie liznął MPDM
pewnie buc po zawodówce, razem z dyplomem dawali rzeczne patenty- 2 2
-
2017-07-02 23:12
(3)
Mpdm działa na wodach morskich, te są śródlądowe. Nie wiesz co mówisz to po prostu milcz bo operując skrotami nikomu nie imponujesz
- 2 0
-
2017-07-02 23:17
(2)
ok, masz pod ręką mapę portu? no bo ja mam :-)
to zobacz dokąd sięgają morskie wody wewnętrzne i IALA-A
albo przejdz się nad Motławę i zobacz kolory boi
Motława to mww. Aż po mosty.
głupio ci teraz, "internetowy expercie"? odszczekasz?- 0 1
-
2017-07-02 23:24
(1)
...z wyjątkiem Kanału Na Stępce, oczywiście
na stronie Zarządu Portu jest teź mapka, trollu
ten "kapitan" Danuty pewnie dlatego się tak rozpychał, że "myślał" że to wody śródlądowe. ale się zdziwi, jak stanie przed Izbą Morską :-)
a swoją drogą, fakt, Motława była ostatnio serio portem morskim za Niemca... ale my Polacy nie zmieniliśmy granic administracyjnych...- 1 0
-
2017-07-03 00:19
Przecież oni pływają po zatoce,
a nie dookoła Ołowianki, więc tak czy inaczej zarówno statki jak i szyprowie muszą spełniać wymagania morskie.
- 0 1
-
2017-07-02 22:12
wąskie okienko...?
pół godziny to wąskie okienko czasowe...? hahaha
- 0 2
-
2017-07-02 23:34
no to turyści mieli atrakcje extra!
- 0 0
-
2017-07-02 18:33
BIała Flota czy Biała śmierć (5)
Na kanale elbląskim nazywamy ich nie biała flota tylko biała śmierć... Już wiecie dla czego:) Nie raz i nie dwa wyciągano mi wózek z pod tyłka na pochylniach bo Biała flota czekać nie może...
- 9 2
-
2017-07-02 19:14
Oni mają rozkład rejsów, Ty nie. (4)
- 2 3
-
2017-07-02 19:17
Autobusy też mają, a jednak nie jeżdżą w korku środkiem i nie taranują samochodów. (3)
Zamiast zwolnić, to płynął ze dwa razy szybciej od innych i środkiem wyprzedzał paradę.
- 3 0
-
2017-07-02 22:15
(2)
przywykł, bo na Mazurach i innych szuwarach rzeczywiście żegluga "PROFESJONALNA" ma pierwszeństwo przejścia
ale Motława to "morskie wody wewnętrzne", żadnego specjalnego przywileju dla hołoty nie ma, obowiązuje MPDM, wszystkie jednostki są w założeniu równieważne, jak w normalnym świecie
oj beknie ten "kapitan", pewnie straci robotę, chyba że ma mega plecy- 2 0
-
2017-07-02 23:14
(1)
Motława odkąd jest kładka jest śródlądowa
- 0 3
-
2017-07-02 23:27
Motława aż do Mostu Zielonego to morskie wody wewnętrzne.
- 3 0
-
2017-07-02 21:21
PIJANY SZYPER! (3)
ZATRUDNIAJĄ takich tam w Żegludze Gdańskiej- pijaków i bezmuzgich .
WIEM BO SAM U NICH PRACOWAŁEM, tolerują półidiotów byle cicho siedzieli i nie wymagali za dużo od armatora... w innym przypadku pozbywają się po chamsku ludzi...- 3 2
-
2017-07-02 23:16
Widać po pisowni czemu już nie pracujesz
- 1 1
-
2017-07-02 22:42
Wyrzucają i teraz na taksowce jeżdżą.
- 2 1
-
2017-07-02 22:40
...
Mariuszu, mózg jak widać piszemy przez "ó". Jesteś dobrym przykładem Twojej wypowiedzi.
- 1 0
-
2017-07-02 22:31
Dzisiaj po otwarciu kładki pływali jak porąbani
Statek piracki szedł jak burza. Elżbieta itp to samo. Strach przed położeniem kładki, czy co? Pora na jakies regulacje i uspokojenie ruchu
- 2 0
-
2017-07-02 21:28
Trza było dzwonić po policje... na 100% był nawalony!! (3)
a nie kręcić filmy....
- 6 1
-
2017-07-02 22:09
Organizacja pod psem (1)
Takiej organizacji jeszcze nie było ostatni raz wziąłem udział i myślę że nie tylko ja
Zresztą dzisiaj też było widać po ilości jachtów że się to kończy
Nikt nie będzie ryzykował na takiej paradzie żeby go jakiś śledziolap z Ustki rozjechał
Nawet strażaka nie było a biała flota na wyścigach co by się stało jakby sobie przez tą godzinkę
Odpoczęli ale organizator nie potrafił tego załatwić za trzy piwa z kija i koszulkę
nikt wam na drugi raz nie przypłynie nie stać was na więcej to się nie osmieszajcie
żeglarz z Gdanska- 4 0
-
2017-07-02 22:31
To prawda.
Ja pływałem tam w piątek, sobotę oraz w niedzielę na paradzie i niestety w tym roku było bardzo słabo. A katamaran lawirujący między łódkami w czasie parady to też już prawie kryminał...
- 2 0
-
2017-07-02 21:57
A później zepchnąć pojazdy na pobocze
(poszkodowanych nie było) i czekać na przybycie policji...
O takich zdarzeniach wie od razu kapitanat, bo się używa UKFek.- 2 1
-
2017-07-02 19:25
To było do przewidzenia (3)
Niestety ale kładka spowoduje więcej takich zdarzeń, oby nikt przy tym nie zginął. Pomysł kładki w tym miejscu od początku był nieporozumieniem, ale nas Pan Prezydent, uwielbia takie budowle....
- 16 2
-
2017-07-02 19:45
Kładka nie ma tu nic do rzeczy (2)
Standardowa infrastruktura, do której dostosowuje się ruch żeglowny. Gdyby wszyscy stosowali się do przepisów nie byłoby takich incydentów.
Winić kładkę o spowodowanie tego zderzenia to jak drogę dwukierunkową o zderzenie podczas wyprzedzania.- 4 7
-
2017-07-02 22:19
tja, dokładnie tak jak słup na środku drogi
wystarczy oznakować, to już będzie bezpiecznie? polactwo-badziewiactwo, jaja jak z dziedzicem pruskim/Pruskim na Misiu...
będą gorsze wypadki, zobaczycie- 3 1
-
2017-07-02 19:47
napisał pseudo żeglarz
- 4 3
-
2017-07-02 18:13
(3)
Dlaczego w czasie parady pływają statki wycieczkowe,jeden uderzył w jacht a drugi(Lew) niewiele brakowałoby, żeby staranował inny jacht.
- 8 4
-
2017-07-02 22:18
Lew nie miał winy,gdyż jacht znajdujący się przed nim skręcił przed jego dziób i zatrzymał się,a większy statek nie zatrzyma się tak szybko jak mały.
- 1 1
-
2017-07-02 19:24
Dokładnie, na czas parady wycieczkowce powinny zacumować, galeon lew tez dziś stworzył niebezpieczna sytuacje, z lewej płynęła Santa Barbara Anna aż prawej inne żaglowce a on wbił się w środek i ledwo przepłynął bo chciał wyprzedzić
- 2 2
-
2017-07-02 18:16
prawo większego, mniej zwrotnego
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.