- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (163 opinie)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (215 opinii)
- 3 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (108 opinii)
- 4 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (60 opinii)
- 5 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (460 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (147 opinii)
O krok od kolizji na Motławie
Nasz czytelnik zarejestrował niebezpieczne zdarzenie, do jakiego doszło w niedzielę na Motławie
W niedzielne południe na Motławie doszło do groźnej sytuacji. Płynący szybko statek białej floty "Danuta" Żeglugi Gdańskiej otarł się o żaglowiec "Santa Barbara Anna" biorący udział w imprezie Baltic Sail. Na szczęście straty okazały się nieduże, a armatorzy obu jednostek wyjaśnią zdarzenie między sobą. Wbrew doniesieniom niektórych świadków, kładka na Ołowiankę nie została uszkodzona.
Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że właścicielami żaglowca są członkowie amerykańskiego zespołu "The Kelly Family".
Następnie statek pasażerski przepływa niebezpiecznie blisko jednej z kierownic kładki na Ołowiankę. Można odnieść wrażenie, że jednostka uderzyła w jej kraniec i zniekształciła zamocowaną tam miarkę poziomu wody w Motławie.
By poznać szczegóły tego zdarzenia skontaktowaliśmy się z Kapitanem Portu Gdańsk. Wbrew pozorom, nic poważnego nie stało się, a straty materialne okazały się niewielkie. Oficer kapitanatu zaprzeczył, by w wyniku zdarzenia kierownica kładki na Ołowiankę została w ogóle naruszona.
- Jednostki jedynie otarły się o siebie. Uszkodzenia na burtach nie były duże, do Motławy nie wyciekły żadne substancje, żadna z jednostek nie straciła zdolności żeglugowej. Dysponujemy pełną dokumentacją fotograficzną skutków tego wypadku, ale najprawdopodobniej nie będzie ona potrzebna. Wszystko wskazuje na to, że armatorzy obu jednostek dogadają się we własnym zakresie na temat pokrycia kosztów naprawy - informuje Cezary Przepiórka, zastępca kapitana Portu Gdańsk ds. służby dyżurnej.
Pracownicy kapitanatu nie chcą dywagować o przyczynach zdarzenia i odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Jej orzeczenie leżałoby wyłącznie w gestii Izby Morskiej w Gdyni. Jednak jak już wcześniej wspomniano, śledztwo w tej sprawie nie zostanie podjęte, gdyż straty materialne są niewielkie, a ani armator "Danuty", ani armator "Santa Barbara Anna" nie są tym w ogóle zainteresowani.
Opinie (371) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-02 22:06
kto prowadził
Danutę, chyba powinien ponieś poważne konsekwencje...pływanie statkiem i wożenie ludzi to nie zabawa...
- 6 0
-
2017-07-02 17:10
żeglugowiec (5)
co za MALINIAK
- 36 3
-
2017-07-02 17:24
maliniak to wymyslil i zbudowal te kladke jako przeszkode (2)
na zlecienie budyniowicza.
- 15 15
-
2017-07-02 19:44
kładka jest genialna (1)
i po ruchu pieszych widać że, potrzebna. Tylko taki cebulak jak ty może się wkurzać. Co nie dostałeś zlecenia na obsługę/budowę buraku?
- 7 9
-
2017-07-02 21:51
łażą, bo nowość
poczekaj do listopada
i na to że ktoś ją jeszcze celniej przywali- 6 1
-
2017-07-02 18:59
to nie maliniak to zwiewka
- 5 1
-
2017-07-02 18:16
Maliniak to teraz w pałacu siedzi. Adrian go wołają
- 15 6
-
2017-07-02 17:20
znowu słoiki z NEB nie umieją się zachować w ruchu (2)
a kamerzysta widać, że z Gdańska, bo poprawnie kameruje poziomo
- 28 7
-
2017-07-02 17:50
(1)
Takie słoiki NEB jak Twoje "kamerowanie"
- 5 6
-
2017-07-02 21:28
A tam w NEB to wogole wydaja prawa jazdy ? Czy Oni wlasnie tak na dziko(a) karte ?
- 2 1
-
2017-07-02 21:07
GWE
Czekam na opinie, że to pewnie GWE.
- 0 1
-
2017-07-02 20:56
Elblag - warmińsko mazurskie
- 2 1
-
2017-07-02 17:23
(3)
Ta bialq zegluga to wogole plywa jak idioci. Na Martwej Wisle ciagle plyna poza torem wodnym i taranuja innych wodniakow.
- 17 3
-
2017-07-02 17:31
to ciekawe bo jakos dotad takiej kolizji jak teraz nie bylo. (2)
Statki mogly sie spokojnie minac bez pospiechu i nie uderzaly w kladke do teraz.
- 9 5
-
2017-07-02 20:41
no ciekawe bo była
w tamtym roku staranował łodz jakiegoś milionera na pare dobrych baniek a jego manewry przy nabrzeżu to komedia . pływa jak wariat i tyle
- 4 1
-
2017-07-02 18:40
była cała masa tylko niezgłoszona bo straty małe
- 8 1
-
2017-07-02 19:00
Płynąłem akurat tym żaglowcem... (3)
Wcześniej bardzo blisko przepłynął wycieczkowy pirat, a później tramwaj wodny. Dwa sznurki żaglowców w dwie strony, a Ci debile lawirują środkiem dwa razy szybciej, bo rozkład i kasa...
- 12 3
-
2017-07-02 19:46
nie podoba się? zatoka jest duża i szeroka, tam można się polansować (1)
- 1 10
-
2017-07-02 20:39
Polansować? Miasto organizuje imprezę,
armatorzy tych większych żaglowców robią w sumie grzeczność, że przypływają na zaproszenie, żeby ludzie mogli coś pooglądać, a Ty twierdzisz, że oni się tam lansują? Uwierz, że 99,9 % tych żeglarzy wolałoby być w tym momencie właśnie na pełnym morzu, niż gnieść się w tych ciasnych kanałach.
- 9 1
-
2017-07-02 20:09
Debil z Danuty powinien stracic natychmiast patent i zawód
idiota jeden
- 10 1
-
2017-07-02 17:10
a potem się kładka nie chce zamykać! (2)
- 50 5
-
2017-07-02 20:33
Może chce
ale nie może?
- 2 1
-
2017-07-02 17:17
kiedys sie calkiem nie zamknie
- 7 3
-
2017-07-02 20:30
polityczna afera
polski statek atakuje niemiecki.....przypadek?
- 3 3
-
2017-07-02 17:09
Pirat drogowy z Danuty (2)
Arr, znaczy pirat wodny, taki normalny z Karaibów.
- 76 1
-
2017-07-02 20:12
Może, to ten łotr, co szlajał się po Długiej i terroryzował turystów
- 3 2
-
2017-07-02 18:25
a mowilem Danusce aby zostala w domuu i sie nie wyglupiala
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.