• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obietnice Marcinkiewicza

on, PAP
10 lipca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Przebywający w Trójmiescie jeszcze jako premier Kazimierz Marcinkiewicz zaapelował w Sopocie do samorządów gmin położonych nad wodą, o dofinansowanie ratownictwa wodnego. Zadeklarował jednocześnie, że budżet państwa wesprze w tym celu samorządy. Nie wiadomo czy deklarację tą podtrzyma nowy premier Jarosław Kaczyński.

Ustępujący premier spotkał się w Sopocie m.in. z kierownictwem miejscowego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR) oraz wchodzącego w jego skład Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego. W trakcie rozmowy z szefostwem sopockiego WOPR poruszono m.in. temat braku karetki wodnej na Bałtyku, tj. specjalnej łodzi wyposażonej w pełny sprzęt reanimacyjny.

Wiceprezes sopockiego WOPR Marcin Burda wyjaśnił dziennikarzom, że zachodniopomorski i pomorski NFZ nie ogłosiły w tym roku konkursu na funkcjonowanie nad morzem takiej karetki. Dwie łodzie tego typu pływają natomiast na jeziorach mazurskich.

Karetka wodna, która działała w ubiegłym roku na koszt Sopotu przez miesiąc zaliczyła 27 akcji, z czego 5 zdecydowało o uratowaniu życia. Burda podkreślił, że na kąpieliskach zdarza się coraz więcej zawałów serca lub różnego rodzaju urazów i w takich przypadkach karetka wodna jest bardzo pomocna.

- Widzę wyraźnie, że ratownictwo wodne wymaga większej interwencji państwa i taką interwencję deklaruję - powiedział Kazimierz Marcinkiewicz zapytany, czy jest szansa, aby karetka wodna pływała na morzu.

W trakcie swojej wizyty w Sopocie dotychczasowy premier spotkał się też z uczestnikami Młodzieżowej Szkoły Windsurfingu oraz zawodnikami Sopockiego Klubu Żeglarskiego. Na plaży Marcinkiewicz rozmawiał z projektantem usytuowanej tam kapliczki oraz jednym z miejscowych rybaków. Z Sopotu udał się do Gdyni, gdzie z pokładu motorówki marynarki Wojennej zwiedził m.in. rejon gdyńskiego portu.

- Dzięki temu, że oglądałem Trójmiasto z morza, mogłem zobaczyć, że jest sporo do zrobienia, że możemy znacząco poprawić naszą gospodarkę morską - powiedział Kazimierz Marcinkiewicz.
on, PAP

Opinie (292) ponad 20 zablokowanych

  • :-)
    sami jasnowidze:-)
    znają plany, potrafią przewidywać, no i co jest rozczulające - to współczucie hi hi hi
    jak sie gra w szachy, to żeby wygrac trzeba przewidzieć o jeden ruch więcej, a że przeciwnik ma póki co blade pojęcie o strategii, tym lepiej....
    czasem trzeba w szachach poświęcić też figure, na tym to POlega, niestety:-)
    w warcaby pykac i uczyć sie od lepszych:-)

    • 0 0

  • "Na plaży Marcinkiewicz rozmawiał z projektantem usytuowanej tam kapliczki"

    Ot róznica między premierami, Jose Luis Zapatero nie uczestniczył w celebracji i partycypcji w mszy prowadzonej przez papieża i nie bał sie krytyki i reakcje katolickiej hiszpaniii , ale także hierarchii kościelnej. Nasz "PiRowiec" nie omija nawet kapliczek przydrożnych.

    • 0 0

  • marek
    przypisywanie coś PO to już jest propaganda sukcesu
    wiadomym jest z ust giertycha i leppera, że wiedzieli o dymisji kazia dwa dni wcześniej:-)
    kto miał wiedzieć ten wiedział, a na koniec sam kaziu, który juz wiedział o swoim odejściu, obnażył talenty "POlityczne" wnusia, któremu nie mozna nawet powiedzieć w zaufaniu o swoim zdrowiu, bo zaraz POleci i zamówi msze he he he

    • 0 0

  • pamietacie latarnię w New Port?

    Na zdjeciu K.M. wskazywał nieznany cel środkowym palcem, a z oczu dwa pioruny. On już wiedział.

    • 0 0

  • waszka
    nie branzluj sie tak tym zappatero, bo nie ma czym:-)
    już drugi raz z rzędu to piszesz jakby miało dla nas to jakiekolwiek znaczenie:-)
    ważne, że na pielgrzymke do czestochowy poszedł lepper i giertych:-)

    • 0 0

  • g:-)

    Moj drogi, chyba jeden w intencji Łukaszenki drugi sp.gen.Franko.
    A ja sie tak zastanawiam, czy Marcinkiewicz obieca i wybuduje W-wie Opaczność B. i 300 kościołów czy tez nie?
    Najważniejszy jest "właściwy" duch w stolicy.

    • 0 0

  • Kaziu Marcinkiewicz to chyba jedyna postać pisu do której czułem jakąś sympatię. Taki "swój chłop" do tańca i różańca, meandry i układy w zasadzie mnie nie obchodzą. Pozostaje nam wszystkim republika kartoflana z nową odmianą tych warzyw naczele,

    • 0 0

  • wy se róbcie POdśmichujki, bo co wam POzostało:-)
    jak twierdzi rokita kto wygra w warszawie ten wygra w Polsce....
    nie bardzo widze żeby taka bankier z hospicjum miała być lepszym kandydatem:-)
    PiS rozjedzie ją jak po namaszczeniu Duchem Świętym hi hi
    tylko torebka na asfalcie POzostała "po hannie co Polske chiała uratować" - durny Naród jak zwykle sie nie POznał
    przy kaziu na takie same szanse jak żyd na gestapo...
    no nic - wakacje czas zacząć:-) miłego kiszenia w sosie z dziadka w piklu:-)

    • 0 0

  • No to wybory na jesieni

    i mam cichą nadzieję, że może??? Polacy się opamiętają
    czy chcemy mieć kraj dowodzony przez skurduplałych trolli do spółki z małorolną chołotą i katolickimi neofaszystami z ośrodkiem decyzyjnym w Toruniu? - czy chcemy mieć kraj po prostu normalny!?

    • 0 0

  • nie liczyłbym bym na to mój bolo, naród jakoś takoś odpornieje na wasze chrząkanie odbytem...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane