- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (77 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (71 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (158 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (102 opinie)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (154 opinie)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (69 opinii)
Ochrona SKM? "Udają, że pracują"
- Problem nie leży w obecności odpowiednich służb w SKM, ale w ich skuteczności. Funkcjonariusze, widząc wykroczenia, odwracają się plecami i udają, że nic nie widzą. Władzę w SKM przejmują hordy pijanej i naćpanej młodzieży - pisze nasz czytelnik, pan Mariusz, po przeczytaniu tekstu na temat bierności służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w SKM.
Czytaj więcej: Odpuścili agresywnym pasażerom w SKM.
Oto spostrzeżenia pana Mariusza na temat pracy służb mających dbać o porządek i spokój w SKM:
Z usług SKM korzystam codziennie. Dojeżdżam do pracy na odcinku Reda - Gdańsk Wrzeszcz i z powrotem od prawie trzech lat. Z racji ruchomych godzin pracy, czasem jestem zmuszony wracać nocnymi kursami. W tygodniu jest raczej spokój, chociaż grupy kloszardów robią sobie w tych pociągach czasem imprezy zakrapiane tanim winem. Całkiem inaczej sytuacja wygląda w weekendy, a nawet już od czwartku.
Tańsze będą manekiny w odblaskowych kamizelkach
Hordy pijanej i naćpanej młodzieży przejmują władzę w SKM-kach. I najgorsze jest to, że służby SKM odpowiedzialne za porządek i bezpieczeństwo się pojawiają, ale problem nie leży w obecności, ale w ich skuteczności. Co z tego, że patrol jest w pociągu, skoro efekt jego obecności jest żaden, a funkcjonariusze widząc wykroczenia odwracają się plecami i udają, że nic nie widzą? To po co oni w ogóle jeżdżą!?
Służby są obecne i widoczne - odblaskowe kamizelki widać dosłownie z kilometra - ale co z tego, że oni są, skoro nic nie robią. Równie dobrze można ubrać w takie kamizelki manekiny i poustawiać je na każdym peronie. Efekt będzie identyczny, ale wyjdzie znacznie taniej! Oczywistym jest, że służby te są opłacane z wpływów ze sprzedaży biletów, może zatem zastanowić się należy, czy nie zrezygnować z tej iluzorycznej ochrony i nie obniżyć cen biletów?
Z racji, że trochę pociągami SKM już się najeździłem, siłą rzeczy byłem świadkiem kilku interwencji, jednak bardziej pasuje tu słowo kabaret. Są to zdarzenia raczej drobne, w których na szczęście nikt nie ucierpiał.
Kibice nie wpuszczają ochroniarzy
Jak choćby kilka tygodni temu. Godziny wieczorne, pociąg w kierunku Wejherowa. Na stacji Gdynia Redłowo wsiada kilkunastu pijanych kibiców. Chociaż w pociągu są kobiety i dzieci, zaczynają się od razu wulgarne wrzaski, po chwili pojawiają się zapalone papierosy i piwo, a niektórzy fani sportu są tak pijani, że ich piwo prosto z puszek ląduje na kolanach siedzących pasażerów.
Gdynia Główna. Do pociągu usiłuje wejść dwóch SOK-istów albo pracowników ochrony SKM. Grupa zaczyna wrzeszczeć "wyp*****!", po czym najbardziej rosły mówi do patrolu "Albo k... wysiadacie teraz, albo w czasie jazdy!" Patrol robi krok w tył, jeden z nich daje kierownikowi pociągu ręką sygnał, że wszystko w porządku, drzwi sie zamykają i pociąg rusza dalej. Kibole świętują sukces, krzyczą "Kto nie skacze ten SOK-ista" i podskakują jak małpy, rozlewając piwo. Ludzie zaczynają przechodzić na przód pociągu i tłoczyć się, podczas gdy tył składu w całości opanowuje agresywna grupa.
Może zrobimy wojnę na gazy?
Inne zdarzenie. Godz. 4:30 nad ranem, pociąg w kierunku Gdańska, sobota, Sopot. Wsiada horda pijanej i naćpanej młodzieży. Kilku z nich pali w pociągu papierosy i pije piwo. Pojawia się patrol SOK SKM i początek interwencji wygląda wspaniale.
"Dzień dobry, Straż Ochrony Kolei, proszę się zachowywać zgodnie z prawem i poproszę dokumenty" mówi jeden z funkcjonariuszy, jednak później jest już tylko gorzej. W odpowiedzi małolaty (20-25 lat) zaczynają krzyczeć na SOK-istów: "Nie macie k... co robić, dajcie nam spokój, nikomu nie przeszkadzamy, wracamy z imprezy".
Wywiązuje się pyskówka i przepychanka pomiędzy tymi ludźmi i patrolem, a po chwili jeden z nich wyciąga gaz łzawiący i krzyczy "Mam lepszy gaz od was, może zrobimy wojnę na gazy!?"
SOK-iści stają jak zamurowani. Na stacji Gdańsk Oliwa otwierają się drzwi, małolaty rozpylają gaz w pociągu i wysiadają, po czym drzwi się zamykają i pociąg jedzie dalej. Cuchnie gazem, wszyscy idą do przodu, a SOK-iści po wysmarkaniu się zaczynają coś pisać w kapownikach.
Kto powinien reagować? Pasażerowie?
W tych zdarzeniach nikt nie ucierpiał, ale pokazują one totalną bezradność służb odpowiadających za bezpieczeństwo i komfort podróży w SKM-kach. Jest to dowód na to, że służby te nie są w żaden sposób przygotowane do zadań, jakie mają wykonywać, i są tylko i wyłącznie na pokaz.
Faktem jest, że w ostatnim czasie z tym bezpieczeństwem w SKM jest coraz gorzej. Pisanie natomiast, żeby reagować [to zasugerował dyspozytor SKM naszemu czytelnikowi, który zgłosił agresję przez sms - red.] to jakieś nieporozumienie, bo za wybite zęby nikt mi nie odda, a jak bandziora uszkodzę, to ja będę mu płacił odszkodowanie, a nie SKM-ka. Poza tym płacę za bilet, w cenie którego wliczone jest też bezpieczeństwo, a ludzie, którzy mają bezpieczeństwo zapewniać, biorą za to pieniądze.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (288) 7 zablokowanych
-
2016-10-13 18:52
sok
Niespełnione policjantki z sok :) tylko ze nawet pisać nie potrafią
- 0 2
-
2016-10-13 16:03
Jechałem tramwajem, wpadło 4 kiboli zaczeli rozrabiac odrazu ktos zadzwonił na Policję (1)
Policja na sygnale przyjechała po 5 minutach tramwaj zatrzymał się miedzy przystankami.Wpadła Policja, wykręcili im ręce do tyłu i wyprowadzili z tramwaju wpakowali do radiowozu.Byłem w szoku bo takie akcje widziałem tylko na zachodzie wcześniej.Nie było żadnej dyskusji z kibolami od razu ich powalili i wyprowadzili!! Taka reakcja służb powinna być zawsze wszędzie!!A obecnie jest tak ze w pysk im dać niemożna bo chuligaństwo się poskarży ,ale jak to oni bija to nikt nie reaguje!
- 21 1
-
2016-10-13 18:28
I nie krzyczałeś że policja bije?
- 0 1
-
2016-10-13 18:07
Efekt 500+
- 1 4
-
2016-10-13 18:03
zwykle nierówności y
- 0 1
-
2016-10-13 11:33
(3)
Niech uczą się od ruskiego OMON. Stara ruska szkoła, pałowanie po nerach i tzw. krótka piłka, zero tolerancji.
- 36 1
-
2016-10-13 17:48
poczekaj , jeszcze z rok aż wejda Ruscy do Polski to Ci się odchce OMONu
- 1 0
-
2016-10-13 11:45
(1)
kiedys bylo zomo
nasze a mimo to znienawidzone
teraz "patriotyczna mlodziez pisowska" marzy o ruskich
dziwne czasy- 3 3
-
2016-10-13 13:44
A skąd wiesz on jest patriotyczna młodzieżą? Ludzie myślcie bo dajecie sobą manipulować
- 2 2
-
2016-10-13 11:10
Najgorsze w ty wszystkim jest to, że zaraz odezwie się rzecznik i powie coś w stylu (4)
"nie wiedzieliśmy o takich sytucjach", albo "sytuacje się nie zdarzają"... Czyli generalnie olewka pasażerów. A tymczasem w artykule sprzed kilku dni nadal nie można się doczekać komentarza SKM... Trzeci świat..
- 304 1
-
2016-10-13 17:40
Skoro ochrona sie boi to zatrzymac pociag z zamknietymi drzwiami na nastepnym przystanku
i wezwac odpowiednia liczbe policji z radiowozami. Beda agresywni to spalowac, skuc i za kraty.
Pare pokazowych akcji to wiesc sie rozniesie i bedzie spokoj.
Kamery w przedzialach?- 12 0
-
2016-10-13 13:37
"dotąd nie odnotowaliśmy żadnej skargi"
- 25 0
-
2016-10-13 11:42
Niech Głuszek ubierze kamizelkę i zrobi pokazówkę
Niech wezmą ukrytą kamerę, bedzie beka w internetach ...
- 23 0
-
2016-10-13 11:16
Analizaujemy sytuację...
- 43 0
-
2016-10-13 17:32
kiedyś człowiek szcz*l że strachu przed sok, dziś leją na sok.
taka prawda. zamiast straży geologicznej powinna powstać straż kolejowa z bronią gazem uprawnieniami.i tyle.
- 6 2
-
2016-10-13 16:49
Ostatnio fajna pani kanar sprawdzala bilety w skm
Mam nadzieje ze jeszcze ja spotkam
- 2 0
-
2016-10-13 11:13
Dobrze pracuje tylko ochrona na dworcu w Gdańsku Głównym i Wrzeszczu (4)
Reszta tj SOK i ochrona kolejek tylko się kitra w kanciapach
- 74 10
-
2016-10-13 16:49
że co? we Wrzeszczu...
to chyba Ty jesteś tym " Ochroniarzem"....ledwo może wstać z krzesła a co dopiero " ochraniać"
no Januszek- 4 3
-
2016-10-13 11:33
(2)
A co niby takiego wspaniałego robi ochrona w Gdańsku Głównym? Ja tam widzę tylko że jakiś grubas stoi i podpiera ścianę głównego holu............pewnie żeby się nie przewróciła ;P
- 8 7
-
2016-10-13 11:56
To żeś mało widział (1)
Na jednej i drugiej stacji jest teraz w miarę porządek
- 5 4
-
2016-10-13 12:24
Powiem ci, że na stacji we Wrzeszczu po zmianach jest...
...teraz pełna kulturka. Nawet wieczorami nie ma żadnych podejrzanych typów kręcących się po peronach.
- 18 3
-
2016-10-13 16:38
kasa wywalona w błoto pogonić tych pseudo ochroniarzy na zbity pysk taki porąban...kraj że nic nie można .
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.