• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odchodzącymi opiekujemy się godnie

Katarzyna Moritz
19 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
W szpitalach walczy się z przyczynami choroby. W hospicjach łagodzi się ból i zapewnia kontakt z innymi ludźmi. Są tu także wolontariusze, psycholodzy i księża. W szpitalach walczy się z przyczynami choroby. W hospicjach łagodzi się ból i zapewnia kontakt z innymi ludźmi. Są tu także wolontariusze, psycholodzy i księża.

Brytyjski tygodnik The Economist opublikował "Indeks jakości umierania". Wynika z niego, że w kategorii opieki nad umierającymi nasz kraj plasuje się stosunkowo wysoko, bo na 15. miejscu.



Czym dla ciebie jest godna śmierć?

Raport The Economist porównuje jakość i dostępność opieki paliatywnej (nad nieuleczalnie chorymi) w 40 krajach na całym świecie. Wskazuje on, że ta forma opieki nie jest rozpowszechniona: spośród ok. 100 mln ludzi, którzy każdego roku mogliby być nią objęci, dostęp do niej ma mniej niż 8 proc.

Pod względem ogólnej jakości umierania w czołówce są Wielka Brytania, a zaraz za nią - Australia, Nowa Zelandia, Irlandia i Belgia. Na końcu zestawienia znajdują się Chiny, Brazylia, a na 40. pozycji Uganda i Indie.

Polska na tym tle wypada stosunkowo dobrze. Wbrew powszechnemu narzekaniu na naszą służbę zdrowia, w kategorii opieki nad umierającymi plasujemy się dość wysoko, bo na 15. miejscu. Ale pod względem dostępności opieki paliatywnej Polska plasuje się jeszcze lepiej - na 10. miejscu. Nasz kraj, wraz z Rumunią, autorzy opracowania uznali za liderów opieki paliatywnej w Europie Wschodniej. Zauważyli, że osobami umierającymi opiekujemy się lepiej, niż wiele bogatszych społeczeństw.

- W Polsce jest z tym całkiem nieźle, ale wciąż mogłoby być lepiej - podkreśla ks. Jan Kaczkowski, doktor teologii moralnej, twórca i prezes Puckiego Hospicjum. - Hospicja ocenia się bardzo dobrze, dopóki nie przebiegają przez "nasze podwórko". Im ich jest więcej, tym bardziej są wypierane ze świadomości, bo w nich coraz więcej ludzi umiera, więc kojarzą się z odchodzeniem - dodaje.

Śmierć jest wśród nas tematem tabu. W Indiach, gdy rodzina opiekuje się chorym, nie chce, by pacjentowi powiedziano, że umiera. W Polsce jest podobnie, tyle że to nie sprawa kultury. Jej judeochrześcijańskie dziedzictwo powinno sprawiać, że o śmierci pamiętamy i się do niej przygotowujemy. Tak jednak nie jest.

- Jakość umierania jest większa, gdy za życia mamy dobry kontakt z rodziną czy przyjaciółmi. Gdy w rodzinie nie ma miłości i relacje między bliskimi są zaburzone, pożegnać się jest ciężej. Bywa, że niektórzy mówią swoim umierającym bliskim, że wysyłają ich do ośrodków wczasowych - podkreśla Jan Kaczkowski.

To, że jakość polskiej opieki paliatywnej rośnie, nasz kraj zawdzięcza miastom-liderom: Gdańskowi i Krakowowi. Oba uczyły się od najlepszych, czyli od Wielkiej Brytanii. Gdańskie hospicjum im. ks. Dutkiewicza jest przykładem dla podobnych ośrodków w całej Polsce.

- Od nas metody działania przejęło wiele hospicjów w Polsce. Przyczyniły się do tego stworzone przez nas akcje "Hospicjum to też życie", "Lubię pomagać" czy "Umierać po ludzku" - podkreśla Piotr Kławsiuć z Fundacji Hospicyjnej im. ks. Dutkiewicza w Gdańsku.

Na zlecenie Fundacji Hospicyjnej, ośrodek badawczy PBS DGA przepytał Polaków o ich wiedzę na temat hospicjów. Okazało się, że wielu z nas nie wie, komu i w jaki sposób pomagają hospicja oraz czuje opór przed korzystaniem z ich pomocy. Mimo że opieka w nich jest darmowa, bo refundowana przez NFZ.

- Wielu ludzi jest przekonanych, że hospicjum to miejsce, w którym zostawia się ciężko chorego. Tymczasem mamy więcej podopiecznych poza hospicjum, niż w naszej siedzibie. Na miejscu jest ich 30, natomiast ponad 100 osób ma zapewnioną przez nas opiekę hospicyjną w domach- tłumaczy Piotr Kławsiuć.

Miejsca

Opinie (47) 5 zablokowanych

  • do ankiety (2)

    według mnie ciężko jest określić jednym słowem znaczenie godnej śmierci

    • 41 6

    • W takim razie nie męcz się tak z rana, bo ci żyłka pęknie

      • 5 18

    • godna śmierć

      dla mnie będzie wtedy, kiedy będę czuł się spełniony. czasem o niej myślę jak będzie wyglądać mimo iż mam dopiero 21 lat

      • 1 0

  • Opieka medyczna, ale i obecność osób (4)

    To w hospicjach i szpitalach słychać rozważania o sensie życia czy cierpienia, które są próbą zrozumienia woli Bożej. Wiara nadaje sens, nadzieja wzmacnia, ale najważniejsza jest miłość. Ludzie nieuleczalnie chorzy prawie zawsze rozpaczliwie proszą nie tylko pomoc, ale i o zrozumienie czy towarzyszenie w cierpieniu. Prośby czy pytania jakie spotyka się w hospicjum czy szpitalu bardzo często to: bądź przy mnie, znajdź dla mnie czas, pomóż mi zrozumieć, pomóż mi zmniejszyć ból...

    • 13 10

    • ble, ble, ble

      • 7 6

    • ok, ale (2)

      To, że ktoś cierpi nie jest wolą Bożą. Bóg stworzył człowieka po to by żył wiecznie, a nie cierpiał i umierał, ale on okazał nieposłuszeństwo i musiał zestarzeć się i umrzeć..

      • 4 4

      • Krzyż odpowiedzią na wszystkie trudne pytania (1)

        Masz rację, Bóg cierpienia nie stworzył, ani się nie cieszy z tego, że my - Jego dzieci - cierpimy. Ale prawdą jest także i to, że - choć cierpienie przyszło na świat przez zawiść diabła - wszystko, co doświadczamy na ziemi jest z woli (za zgodą) Boga, Pana wszystkich bytów widzialnych i niewidzialnych.

        Czy nadejdzie dzień, kiedy nikt już nie będzie cierpiał? Za ziemskiego życia to jest niemożliwe. Nikt nie może powstrzymać cierpień, chorób, trudności. Niedomagające ciała, ból osób upokarzanych, ignorowanych, prześladowanych czy nawet mordowanych - zawsze będą istnieć ludzie, którzy cierpią.

        Ale to nie znaczy, że ludzie zawsze będą cierpieli i że nigdy nie będzie można nic na to poradzić. Takie życie byłoby nazbyt absurdalne, przecież cierpienie to nie fatum, którego nie da się ominąć. Każdego dnia, w każdym miejscu na świecie większość ludzi robi wszystko, aby ziemia, na której mieszkają, była im bardziej przychylna, braterska, aby ulżyć cierpieniu lub całkowicie je unicestwić. W ten sposób upodabniają ziemię do tej, której pragnie dla nich sam Bóg. My powinniśmy takich ludzi naśladować.

        • 0 4

        • Bóg cierpenia nie stworzył?

          I może nie założył się z Szatanem a Hiob miał wejścia w redakcji i sam z siebie zrobić cierpiętnika?! Helouuu. ale dyrdymały.

          • 0 0

  • Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo (1)

    • 15 31

    • żyj szybko,

      umrzyj młodo,

      • 5 0

  • gros hospicjów (1)

    gros hospicjów to nie podmioty publicznej służby zdrowia ale instytucje kościelne, stowarzyszeniowe, fundacje.
    to oznacza niewydolność systemu opieki zdrowotnej, niewydolność państwa, słowem - jego kompromitację. samo państwo burżuazyjne powinno trafić do hospicjum, bo na reanimację zdaje się być już za późno.

    wygooglaj sobie "kaszubski socjalistyczny portal informacyjny"

    • 10 12

    • ale wiocha! spóźnieni rewolucjoniści

      • 5 3

  • ..."Nasz kraj, wraz z Rumunią"...

    No prosze!
    Kiedys byly porownania z Albania- czyli obecnie nastapil duzy skok jakosciowy.
    Osmiele sie rzec:
    Polak Rumun dwa bratanki...

    • 6 13

  • Ile się czeka na miejsce w hospicjum? (5)

    Wbrew temu co piszą na stronie internetowej - miejsce w hospicjum 2 miesiące, wizyta domowa 2 tygodnie /sic!/

    To jest godna opieka paliatywna? To jest "ludzkie" umieranie?
    A chorzy paliatywni zalegają w szpitalach bo w hospicjum nikt się nie interesuje się na wolne miejsca przyjąć nowych chorych.

    Kler tylko się bogaci na różnych festynach, chorzy nie mają nic.

    • 18 19

    • do lekarza (2)

      co ty gadasz??? Wszystkie Hospicja jakie znam są założone albo przez kościół czy Caritas lub siostry zakonne!! gdyby nie oni to nic by nie było!!!! A dowody na bogacenie się masz jakieś że takie rzeczy piszesz???? A termin to inna sprawa bo hospicjów jest nadal za mało............

      • 6 4

      • do m (1)

        1. to niech nie wypisują bzdur robiąc cierpiacym bezsensowną nadzieję.
        2. opieka paliatywna jest refundowana przez nfz, stawki znacznie przewyższają koszta, do tego mnóstwo wolontariuszy.
        3. mało to było akcji zbierania pieniędzy na hospicjum w gdańsku?
        4. jakie ma znaczenie kto jest założycielem hospicjum? w normalnych krajach to instytucje pro publico bono, a nie kopalnie złota dla kleru.

        • 6 6

        • kościół kradnie i przycina gdzie się da, to wiadomo nie od dziś

          nie ma co nad tym polemizować, masz absolutną rację

          • 3 2

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • to nie jest sprawiedliwe mój mąż był prowadzony przez hospicjum domowe i gdy już nie mogliśmy mu pomoc w domu i sam prosił żeby mu ulżyć w cierpieniu to zaraz było dla niego miejsce w hospicjum w Gliwicach i dzięki im za wspaniałą opiekę ulżeniu w bólu i odejściu w spokoju bez bólu.,a chorzy mają wspaniałą opiekę nie są anonimowi jak w szpitalu i nie cierpią odchodza

      a bez bólu

      • 1 0

  • 1. to niech nie wypisują bzdur robiąc cierpiacym bezsensowną nadzieję.
    2. opieka paliatywna jest refundowana przez nfz, stawki znacznie przewyższają koszta, do tego mnóstwo wolontariuszy.
    3. mało to było akcji zbierania pieniędzy na hospicjum w gdańsku?
    4. jakie ma znaczenie kto jest założycielem hospicjum? w normalnych krajach to instytucje pro publico bono, a nie kopalnie złota dla kleru.

    • 10 14

  • brawo gdańsk

    brawo kraków

    reszta uczyć się!

    • 8 3

  • umrzeć w polsce to zbyt

    mega godnie

    • 7 0

  • Inne podejscie do umierajacych bliskich (5)

    W Polsce wiele osob, ktorzy maja rodzicow w podeszlym wieku, nie wyobrazaja sobie dac ich do domu opieki. Nawet w przypadku gdy starsza osoba kwalifikuje sie do pobytu w hospicjum, bliscy za wszelka cene chca stworzyc jak najlepsze warunki, by odeszla ona do Pana Boga w domu. Sama mam wielu znajomych, ktorzy ostatnie lata swojego zycia poprzestawiali w ten sposob,by umozliwic swoim niedoleznym rodzicom opieke w ich domu. Fakt, wymaga to czasami zmian w naszym uporzadkowanym zyciu.
    Moja kolezaznka ze szwecji mowi,ze u nich jest norma,ze niedolezny rodzic trafia do domu opieki. I ze zazdrosci nam tych relacji bliskich, szacunku okazywanym starszym osobom.

    • 16 7

    • ja to starych bez wahania oddam do domu starców (2)

      • 1 9

      • kiedyś ciebie ktoś też (1)

        • 7 1

        • chyba ciebie klopsie

          • 1 2

    • jak większość osób mylisz hospicja z domami pomocy społecznej a to zupełnie inne instytucje

      • 5 0

    • życzę ci, zeby nie trafil ci się dylemat

      czy bedziesz w stanie podołać takiej opiece. Lepiej, żebyś opowiedziała sobie, że nie, bo bardzo często potrzebna jest opieka PROFESJONALNA a nie po prostu obecność rodziny, która dla osoby chorej, w stadnium terminalnym najczęściej nie ma już znaczenia

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane