- 1 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (228 opinii)
- 2 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (25 opinii)
- 3 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (110 opinii)
- 4 Pościg między autami na trzypasmówce (60 opinii)
- 5 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (315 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (141 opinii)
Odnalezienie ORP Orzeł jeszcze możliwe?
- Odnalezienie wraku ORP Orzeł cały czas jest możliwe - przekonuje Hubert Jando, który rozwikłaniu największej zagadki polskiej Marynarki Wojennej poświęca cały wolny czas. Z wynikami jego badań będzie można zapoznać się w czwartek w Gdyni.
Nie jest historykiem, a będzie bronił doktorat z historii - oczywiście dotyczący losów ORP Orzeł. Hubert Jando to płetwonurek i pracownik Centrum Techniki Morskiej. Jego życie cały czas kręci się jednak wokół historii. Tajemniczej i dotąd nie wyjaśnionej, bo nie wiadomo nie tylko, gdzie spoczywa wrak okrętu podwodnego ORP Orzeł, ale też, w jakich okolicznościach zatonął.
- Odnalezienie go cały czas jest jednak możliwe - przekonuje Hubert Jando, który w tym celu od lat penetruje archiwa i gromadzi dokumentację.
Czytaj także: ORP Orzeł - od tchórzostwa do bohaterstwa.
Hubert Jando uczestniczył już w wyprawie w poszukiwaniu Orła, która zakończyła się niepowodzeniem. Ale dzięki kolejnym pracom i przekopywaniu archiwów, wyznaczył nowe rejony, w których wrak może leżeć. Obszar poszukiwań cały czas się zawęża, ale na jego poszukiwania potrzeba sponsorów.
O efektach prac będzie można posłuchać w czwartek, podczas spotkania, które odbędzie się w klubie Riviera w w Gdyni. Hubert Jando jako pierwszy przedstawił tezę o możliwości zatopienia Orła w wyniku ataku brytyjskiego samolotu. Wskazuje też konkretny dzień: 24 maja 1940 roku. Ale to tylko jedna z możliwości, bo w tym przypadku żadna hipoteza nie jest nieprawdopodobna...
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (36) 4 zablokowane
-
2014-03-04 10:36
Gwizdek trapowy z "ORP ORZEŁ"
Witam . Posiadam w swojej kolekcji gwizdek trapowy z ORP "ORZEŁ" z sygnaturą. Osobiście nie jestem w stanie go zweryfikować.
- 0 0
-
2013-06-12 16:18
Najważniejsze, to Ich nie zapomnieć.
To są bohaterowie, cokolwiek by Ich nie spotkało. Dlatego w razie odnalezienia Wraku będzie Ich trzeba naprawdę godnie przywitać, wracających symbolicznie, ale na przekór niedowiarkom - do domu!!! Zasłużyli na to setnie.
- 0 0
-
2013-06-12 16:15
Troche rzeczowo
Oczywiście znalezienie Wraku jest możliwe, bo nigdy nie dochodzi do unicestwienia okrętu. Nawet Yamato, którym walnęło jak diabli, leży sobie na dnie i został znaleziony. Orzeł od Yamato był krótszy (ledwie 84 wobec 263 metrów) i ciekawe, co przy nim wybuchło: mina, dwie, trzy... Pytanie, czy ew. eksplozje mogą spowodować zupełne zniszczenie kadłuba bez śladu. Chyba nie - tak, że coś na pewno pozostanie do odnalezienia. Na przykład słąwna tablica z dedykacją (wtakemniczeni wiedzą, o czym piszę).
Z innej beczki: trzeba wspomnieć, że cała zabawa wokół Wraku ORŁA chyba toczy się w złych miejscach. Kolejne jakoby stuprocentowe pozycje Wraku po kolei odpadają, aż w końcu pozostanie to, o czym wspominał Pan Romanowski - a to śmierć Okrętu i Załogi wskutek głupiego incydentu! Ktoś czegoś nie domknął i baj-baj... Szacun dla Poszukiwaczy, ale osobiście trzymam kciuki za to, że Okręt odnajdzie się w miejscu najmniej oczekiwanym i BEZ ŚLADU USZKODZEŃ BOJOWYCH. To byłoby potwierdzenie mojej tezy. Bo na to, żeby dać się zatopić byle samolotowi byle bombą ORZEŁ był za sprytny...- 0 0
-
2012-11-14 11:00
A PO CO ? ... (4)
skoro takie okręty podwodne jak DZIK I WILK poszły na złom zmiast stanąć na skwerze jako atrakcja turystyczna. Niepotrafimy wykonać prostej operacji zorganizowania i wyciągnięcia podwodniaka na slip.Jak można było Dzika i Wilka pociąć na złom !!!.Polska to słaby kraj.
- 39 6
-
2012-11-16 07:36
ww okręty pocięto za komuny-takze uwagi do dawnych aparatczyków pzpr w mw kieruj!
- 0 0
-
2012-11-14 14:08
Właśnie, dziwne
VIPy nasze silne są - samolot dali radę ciągać to i okręt by pociągnęli.
- 1 1
-
2012-11-14 11:35
tak jak i ORP Burza
:(
- 1 0
-
2012-11-14 11:03
to wypad do Urugwaju
- 2 8
-
2012-11-14 13:11
będzie niezła jazda (1)
jak znajdą wrak i okaże się że powodem zatonięcia była brzoza...
- 6 5
-
2012-11-15 11:17
obyś...
obyś się nie zdziwił... Angole to taki sojusznik który zostawia jak nie potrzebuje...
- 1 1
-
2012-11-15 05:22
PZPN
Wie gdzie jest orzel
- 2 2
-
2012-11-14 23:03
Wedlug dobrze poinformowanych zrodel...
Wedlug dobrze poinformowanych zrodel wymienione w artykule penetrowanie zagranicznych archiwow bylo szczegolnie nasilone w okolicach londynskiego Soho... Brytyjskie srodowisko historykow wrecz nie moze sie doczekac opublikowania wspomnianej pracy doktorskiej...
- 3 2
-
2012-11-14 10:09
Po odnalezieniu wraku okrętu Orzeł, można (7)
byłoby go odrestaurować i ponownie siałby przerażenie, strach na morzach i oceanach.
- 42 36
-
2012-11-14 10:10
napewno (3)
do czasu pierwsej terazniejszej torpedy
- 0 9
-
2012-11-14 10:38
Cóż (1)
Nasze okręty podwodne mają najlepszą załogę na świecie, chłopaki to za każdym razem pokazują jak są manewry na Bałtyku. ORP Dzik, żaden z krajów NATO nie mógł wykryć, a chłopaki tylko awarię mieli i nie mogli się wynurzyć. Gdyby namiarów nie podali, to NATO by Ich do dzisiaj szukało.
- 19 1
-
2012-11-14 19:52
Raz się tak schowają, że już nikt ich nie znajdzie, zwłaszcza jak radio przestanie działać
- 0 0
-
2012-11-14 10:12
Jest taka funkcja...
Sprawdź pisownię.
- 9 0
-
2012-11-14 10:29
brawo, na to cię tylko stać? (1)
Jesteś durniem!
Niewiedzę można skorygować książką, głupota wymaga strzelby i łopaty- 3 5
-
2012-11-14 10:47
A stać nas na ecs i stadion?
- 4 5
-
2012-11-14 10:22
Lądy i morza przemierzam
polski mam paszport-skąd go wziąłem?
- 11 1
-
2012-11-14 19:51
Historyk
Małe sprostowanie - Hubert jest magistrem historii i obecnie pracuje nad swoim doktoratem
- 7 0
-
2012-11-14 18:19
orzeł wylądował
proponuje aby kpt. bomba sie tym zajał a wywąchać mógłby piesek leszek......
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.