- 1 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (163 opinie)
- 2 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (448 opinii)
- 3 Wraca ocenzurowany "autobus do piekła" (238 opinii)
- 4 237 mieszkań zadłużonych na ponad 10 mln (40 opinii)
- 5 Cztery dni świętowania na początku czerwca (35 opinii)
- 6 Parking przecieka. Są chętni do naprawy (90 opinii)
Odpowie przed sądem za okaleczenie kota
Tylko kilku tygodni potrzebowała prokuratura, aby skierować do sądu akt oskarżenia przeciwko 57-letniemu mieszkańcowi Gdyni, który okaleczył należącego do żony kota, wyrywając mu genitalia.
Ranne zwierzę schowało się za kabinę prysznicową. Żeby je stamtąd wyciągnąć, konieczne było stłuczenie okalających kabinę kafli. Rocznego Okruszka przewieziono do lecznicy, tam przeszedł operację. Mężczyznę, który go skrzywdził zatrzymano, a sąd zdecydował, iż zostanie on tymczasowo aresztowany.
- Jak ustalono, mężczyzna podwiązał kotu genitalia. Spowodowało to rozległą martwicę moszny. Następnie uszkodził jedno z jąder oraz tkanki podskórne w okolicy moszny. Lekarz weterynarii stwierdził, że obrażenia, które odniósł kot, spowodowały cierpienie. W przypadku nieudzielenia pomocy mogły stanowić zagrożenie dla jego życia - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podczas przesłuchania 57-latek nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, stwierdził, że lubił kota swojej żony i nie ma pojęcia, kto mógłby mu zrobić krzywdę. Zarazem jednak przyznał, że zwierzę czasem go denerwowało, gdy znaczyło teren.
Obciążające dla mężczyzny okazały się jednak zeznania jego żony, która powiedziała w prokuraturze, że 57-latek sam opowiedział jej, że urwał kotu genitalia.
W ramach śledztwa sporządzono także opinię sądowo-psychiatryczną, z której wynika, że 57-latek prawdopodobnie miał ograniczoną poczytalność w momencie, gdy znęcał się nad zwierzęciem.
Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 3 lat więzienia. Choć sądy rzadko orzekają w tego typu sprawach wysokie kary, to zdarza się, że faktycznie wydają wyroki oznaczające dla skazanych pobyt w więzieniu.
Opinie (164) ponad 20 zablokowanych
-
2018-02-01 08:23
Znęcanie się nad bezbronnym zwierzakiem czy osobą powinno być jak najsurowiej karane więc dla la przykładu 3 lata i kara finansowa, a nie wymigiwać się jakąś ograniczoną poczytalnością.
- 8 0
-
2018-02-01 08:17
"prawdopodobnie miał ograniczoną poczytalność w momencie"
g*wno prawda
"oko za oko"
redakcja, co z kotkiem?- 4 0
-
2018-02-01 08:16
Oko za oko!
- 0 2
-
2018-02-01 08:10
Kot to nie zwierzę to dzikia odmiana szczura
Fałszywe stworzenie fujj
- 2 4
-
2018-02-01 08:05
kot
Brawo wymiar sprawiedliwości
Trochę malo
Ale zawsze
Powinien facet dla przykładu dostać dyszkę- 2 1
-
2018-02-01 00:07
Koty sa dla zamknietych w sobie słabych psychicznie ludzi. (3)
fałszywe myślące tylko o sobie ścierwa
- 2 16
-
2018-02-01 07:40
Jesteś chorym psychicznie tempym burakiem!
- 0 1
-
2018-02-01 07:39
Twoja wypowiedź świadczy o tym iż jesteś patologią w najgorszym wydaniu.Mam tylko nadzieję ze nie masz dzieci-to býłby prawdziwy dramat!!
- 0 1
-
2018-02-01 00:45
!
Ale z ciebie tępy prostak.
- 1 2
-
2018-02-01 07:20
Co to by było gdyby chodziło o kota Jarka...
Gościu sam pewnie by stracił jaja
- 1 2
-
2018-02-01 07:01
Czasami to człowieka ..
Jak czyta takie .....
- 1 1
-
2018-02-01 02:10
(1)
Najgorsze jest to , ze w Polsce nie ma sprawiedliwości dla zwierząt Taki nędzny człowiek, którego nie powinno się nazywać człowiekiem, uniknie kary !
Bardzo proszę wszystkich, którzy czytają o wsparcie i opinie- 6 2
-
2018-02-01 06:57
Bo Polacy to naród upośledzony społecznie. Takie wartości jak szanowanie słabszego, zwierząt, środowiska i siebie wzajemnie schodzą na drugi plan. Tępi i ograniczeni ludzie, dla których znęcanie się nad zwierzętami jest tematem pobocznym bo to "tylko zwierzę".
Ja jestem najmądrzejszy, najfajniejszy i najlepszy. Ja, ja i tylko ja.- 2 0
-
2018-02-01 06:46
Oko za oko.
Szkoda, że nie można w tym przypadku zastosować tej zasady.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.