• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odszkodowanie dla właściciela auta, pod którym zapadła się droga

Ewelina Oleksy
20 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Tak obecnie wygląda miejsce, w którym we wtorek zapadła się droga.
  • Tak obecnie wygląda miejsce, w którym we wtorek zapadła się droga.

Właściciel samochodu, pod którym w wyniku ostatniej awarii wodociągowej zapadła się droga , może liczyć na odszkodowanie. Saur Neptun Gdańsk jest ubezpieczone na wypadek takich zdarzeń, choć pracownicy firmy nie pamiętają, by podobna sytuacja się kiedyś przytrafiła. Awarię na Morenie usunięto, ale dziura została. Droga ma zostać tam odtworzona w najbliższych dniach.



Czy twój samochód został kiedyś uszkodzony nie z twojej winy?

Do nietypowego zdarzenia doszło we wtorek przy ul. Myśliwskie Wzgórze 8Mapka. Oczom przechodniów ukazał się widok samochodu wiszącego nad około metrową wyrwą w ziemi. Ta zapadła się w wyniku awarii wodociągu o średnicy 160 mm. Sącząca się woda wypłukała podbudowę parkingu w miejscu, w którym stało zaparkowane auto.

Awaria usunięta, dziura jeszcze jest



Spółka Saur Neptun Gdańsk informuje, że prace związane z naprawą sieci wodociągowej zostały zakończone. Ale spora wyrwa w ziemi, która nadal może stwarzać niebezpieczeństwo, została.

- Wspólnota mieszkaniowa ma przy tej okazji wykonywać jeszcze prace przy innej sieci. Mamy dostać od niej informację, kiedy zakończą swoje działania. Dopiero wówczas my usuniemy ten wykop i odtworzymy uszkodzoną nawierzchnię. Powinno to nastąpić w najbliższych dniach - tłumaczy Magdalena Rusakiewicz, rzeczniczka SNG.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 18 stycznia:

Właściciel samochodu może się zgłosić po odszkodowanie



Pracownicy SNG przyznają, że to pierwsza taka sytuacja od wielu lat. Ale są od podobnych wypadków ubezpieczeni. Dlatego właściciel samochodu, który został uszkodzony w wyniku zapadnięcia się gruntu, może i powinien zgłosić się po odszkodowanie. Bo jeszcze tego nie zrobił.

Zgłoszenie szkody możliwe jest w formie pisemnej, na adres mailowy firmy: info@sng.com.pl lub pocztą tradycyjną na adres spółki.

- Można też pismo złożyć osobiście, ale w czasie pandemii tego nie rekomendujemy, ponieważ wizyta w biurze nie jest konieczna dla skutecznego złożenia wniosku. Szkody i koszty związane z ich usunięciem wskazuje właściciel, więc dopóki się do nas nie zgłosi w tej sprawie, trudno mówić o wysokości odszkodowania - mówi Rusakiewicz.

Szukasz warsztatu samochodowego? Sprawdź listę wszystkich



Pismo ze zgłoszeniem szkody powinno zawierać: dane zgłaszającego, dokładny opis okoliczności zdarzenia, opis szkód, wniosek o naprawienie szkody (czyli sformułowane wobec SNG żądanie, czego oczekuje poszkodowany). Do zgłoszenia poszkodowany może też dołączyć dokumentację zdjęciową. Choć akurat w tym przypadku jest ona publicznie dostępna.

- Po analizie takiego wniosku udzielamy poszkodowanemu pisemnej odpowiedzi. W przypadku gdy SNG jest odpowiedzialny za szkodę, jest ona zgłaszana do likwidacji do ubezpieczyciela w ramach ubezpieczenia OC - wyjaśnia Magdalena Rusakiewicz.

Kilka zgłoszeń do SNG, kilkaset do GZDiZ



Jak informuje rzeczniczka, rocznie do Saur Neptun Gdańsk wpływa kilka zgłoszeń o odszkodowanie.

O odszkodowanie mogą zgłaszać się też kierowcy, których pojazdy zostaną uszkodzone przez dziury w miejskich drogach. Wtedy trzeba złożyć odpowiedni wniosek do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Rocznie miasto takich wniosków przyjmuje ok. 300.

Miejsca

Opinie (102) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    "powinien zgłosić się po odszkodowanie. Bo jeszcze tego nie zrobił." (14)

    Widocznie auto jest u mechanika, który wycenia szkodę. Przecież żeby czegoś żądać, trzeba wiedzieć ile. To już nie te czasy, że sypną Ci z odszkodowania parę groszy, które nie wystarczy nawet na pokrycie części i "idź pan stont".

    • 103 9

    • Wygadujesz bzdury

      A co ma mechanik do wyceny szkody? Szkodę likwiduje i wycenia koszt naprawy agent firmy ubezpieczeniowej sprawcy w tym przypadku SNG.

      • 1 0

    • Ludzie sa chciwi i sami na tym tracą ,,,,

      ODDAjesz auto do naprawy do serwisu Peugota na naprawę bezgotówkową i nie interesuje Cie ile kto za co dostał . Otrzymujesz auto naprawione , w pełni sprawne po przeglądzie technicznym na koniec naprawy. Firmy ubezpieczeniowe jak diabeł swieconej wody boja sie takich napraw bo serwis skroi im skóre kilka razy wiecej niz by tobie dali ...

      • 2 0

    • (3)

      Najlepiej to oddać auto do salonu autoryzowanego. Tam najlepiej wyceniają szkody.

      • 16 1

      • (2)

        Tylko czy w przypadku odmowy ubezpieczyciela, ogarną to sądowo, czy ich robota się kończy i żądają pokrycia od właściciela auta?

        • 2 3

        • Sami to ogarną. Zresztą nie mają podstaw do odmowy. Wszystko jest na fakturach. No i mają swoich prawników.

          • 2 0

        • To drugie!

          • 0 2

    • (6)

      Wycenic to najpierw musi rzeczoznawca ubezpieczyciela

      • 27 2

      • Srututu (5)

        Wszystko zależy od szkody i ubezpieczyciela. Ostatnio miałem szkodę likwidacyjną to wystarczyło przesłać oświadczenie sprawcy, zdjęcia i wycenę warsztatu. Na tej podstawie przelali pieniądze.

        • 10 3

        • Tak wycena naprawy 7200, propozycja pzu 6000

          • 1 0

        • saur

          przeczytać a zrozumieć to co się czytało to dwie różne rzeczy .napisane,że właściciel jeszcze się nie zgłosił z roszczeniem

          • 0 0

        • (1)

          Tak tylko, że ich wycena jest delikatnie mówiąc mało realna.

          • 6 2

          • Widocznie ubezpieczyciel miał umowę ramową z warsztatem.

            W takich sytuacjach najczęściej obywa się bez rzeczoznawcy od strony ubezpieczyciela.

            • 1 1

        • PZU robi tak napewno.

          • 2 7

    • PZU tak dalej robi

      Wycena 3k....a naprawa 18

      • 10 2

  • Dziś 20.00 na TVP info będzie reportaż o Adamowiczu

    • 0 2

  • Cały Gdańsk jest obecnie jak ta dziura (3)

    Rządy dulkiewicz w pigułce wszystko spoźnione wszystko drogie nic nie działa jak powinno. A dulkiewicz walczy z rządem zamiast zająć się własnym miastem. Oby do końca kadencji przebimbać

    • 23 23

    • Wybieracie od dwudziestu lat Budyniowe cuda i mamy skutki

      • 0 0

    • Polski Ład padł Ci na mózg!

      • 8 0

    • Tjaaaaa... Za to nasi narodowi czempioni pracują na pełnych obrotach.

      Jedyne czterysta poprawek do #nowego wału napisanego na kolanie, niebywały sukces.

      • 11 2

  • Ul. Niedźwiednik się zapada w 3 miejscach, a radni Bretowa chyba ślepi

    Taki Zbyszek

    • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    (7)

    No,no podejście prawidłowe mam nadzieje że wycena będzie adekwatna do szkody !

    • 94 3

    • Wycena ...

      .. zależna jest od ubezpieczyciela, napewno po odwołaniu coś dołoży, pierwsza wypłata kwoty bezspornej zawsze jest zaniżona.

      • 0 0

    • Jeśli to działa jak oc (1)

      To mechanik oszacuje szkodę całkowitą

      • 1 3

      • Mechanik to chętnie by naprawiał

        W interesie tylko i wyłącznie ubezpieczyciela jest całka.

        • 0 0

    • Tak 1500 zł jak nie pasuje to droga sądowa.

      Przerabiałem.

      • 0 2

    • Jakie prawidłowe? Samochód spowodował zapadnięcie się gruntu i ogromne koszty! (1)

      On powinien zapłacić z własnej kieszeni za wszystkie szkody. Ja tam jeździłem moją Toyotą Auris i nic się nie zapadło! Wystarczyło, że wjechał francuską limuzyną i od razu problemy!
      Tak, oczywiście, kręcę bekę, ale kto wie....

      • 5 12

      • O czym pie..sz?

        • 5 3

    • B. wątpliwe... Jak zwykle.

      • 3 1

  • Opinia wyróżniona

    (7)

    na pętli na Zaspie było podobnie; zapadł się bodajże Mercedes z właścicielem

    • 39 2

    • Pamiętam, ale to było chyba w 97 roku (1)

      • 1 0

      • w 97 to chyba w ogóle powódź była

        • 1 0

    • Nie do końca, sam właściciel

      Mercedes tym razem został pod domem.

      • 1 0

    • Czyli dostał zapaści chłop w Mercedesie.

      • 2 2

    • Za dużo kiełbas zjadł ;)

      • 3 2

    • Do gorącej wody z GPECu

      • 3 2

    • Tak, wiele lat temu. Chyba stał tam kiosk Ruch.

      • 6 2

  • opis

    ...musi złożyć dokładny opis zdarzenia...hmmm, jak to opisać: zaparkowałem auto, a ono wredne się zapadło !

    • 0 0

  • Uszkodzenie auta przez dziury

    Ja juz drugi raz mam opony do wymiany bo malutka studzienka lezala niedomnknieta i przeciela mi opone, kosz 1000 zl za wymiane dwoch opon znajac zycie zwroca tylko za jedna o ile zwroca. Czekam juz ponad 3 tygodnie. Za poerwszym razen asfalt wyciety przebil mi opone przez nierownosci jechalam 20-30, nie wezwalam policji wiec nie bylo co skladac nawet

    • 1 0

  • Szkoda na poziomie 50zl do max 300zł (jeśli szkoda całkowita)... (1)

    ...a już trzeci artykuł o tym rzęchu.

    • 0 3

    • Nie ma napraw za 50 zł !!! Za 50 zł to mechanik w takim samochodzie nawet żarówki nie wymieni !!!

      Przecież to luksusowa Francuzka limuzyna , nie masz pojęcia o kosztach napraw samochodów . To że nie jest to najnowszy model nic nie znaczy . Co ty chcesz naprawić za 50 zł ? Już widać że uszkodzony będzie zderzak i próg , nie wiadomo czy nie została zalana elektronika , przy podnoszeniu też mogły powstać szkody .

      • 1 0

  • Co sie stalo z piaskiem ktory wyplukala woda? (1)

    Wyparowal? Kto ze znawców szczegolnie emerytowanych komentatorów wie?

    • 0 2

    • Ja wiem. A więc ziemia została teleportowana na statek kosmiczny, który hibernował tam od 400 lat.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane