• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odzyskano skradzione wyposażenie karetki

Piotr Weltrowski
14 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Defibrylator skradziony z karetki Szpitala Morskiego w Gdyni wrócił do właścicieli. Warte 25 tys. zł urządzenie znaleziono w piwnicy na Żabiance. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów związanych z kradzieżą.



Odzyskany przez policję defibrylator. Odzyskany przez policję defibrylator.
Przypomnijmy: sprzęt medyczny z karetki obsługującej Szpital Morski im. PCK w Gdyni, skradziono pod koniec maja. Łupem złodzieja padł sprzęt wart 45 tys. zł, w tym jeden z dwóch defibrylatorów, w które wyposażone były szpitalne karetki.

Wedle informacji, które przekazał nam jeden z pracowników szpitala, okradziona karetka znajdowała się na szpitalnym parkingu, a w momencie, gdy doszło do kradzieży, ratownicy jechali inną karetką na interwencję. Złodziej musiał wcześniej dostać się do pomieszczenia zajmowanego w szpitalu przez ratowników, gdyż właśnie tam znajdowały się klucze do pojazdu.

Policja dość zdawkowo opisuje sposób, w jaki udało się odzyskać ratujące życie urządzenie. Wiadomo, że znaleziono je w ostatnią sobotę w piwnicy na Żabiance.

- Na miejscu policjanci z komendy miejskiej przeprowadzili oględziny i  zabezpieczyli odzyskany sprzęt. Jeszcze tego samego dnia gdańscy funkcjonariusze przekazali defibrylator kolegom z Gdyni - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Reszty skradzionego w maju sprzętu - póki co - nie udało się odzyskać. Na razie nikomu nie postawiono żadnych zarzutów. Jak dowiedzieliśmy się, ma to związek także z tym, że skradzione urządzenie odnaleziono w ogólnodostępnej części piwnicy, gdzie ktoś ukrył je, przykrywając stertą innych, mało wartościowych przedmiotów.

- Czynności w tej sprawie wciąż trwają. Dążymy do ustalenia i zatrzymania sprawców kradzieży - mówi Rekowska.

Opinie (65) ponad 10 zablokowanych

  • Policja (1)

    Powinni kamerkę ustawić kto cichaczem tam by grzebał w tych rzeczach. Nie pisać o tym. I przesłuchać cały blok!

    • 2 3

    • dak

      ta.cala polske.zglos do pomysl...psychologowi.

      • 2 0

  • na Żabiance to mieszka patologia !!! (1)

    obstawia Wejhera...

    • 5 6

    • Myślę że na każdej dzielnicy można znaleźć patologię.Na Twojej również:)

      • 5 1

  • dla złodzieja

    szot z pawulonu

    • 7 0

  • czyli ktoś doniósł. W sumie OK.

    • 11 0

  • gdańska patola... nic nowego!

    • 3 1

  • Co za bydle (1)

    powinni tym defibrylatorem mózg mu reanimować.

    • 12 0

    • zgadzam sie eletro wstrzasy dobra kuracja dla takich

      • 2 0

  • Później taki AnDZej czy Sebix wpada na sor ze swoją karyną i się awanturuje że musi czekać 8 godzin i nikt mu nie chce

    plasterka na paluszek przykleić.
    Albo dzwoni o 2 w nocy na alarmowy, że go brzuch boli bo zjadł przed snem 3 kepsiki jak wracał z meliny i karetka nie przybywa.

    • 19 3

  • Jak znajdzie sie zlodziej (1)

    to dobrze by bylo go potraftowac takim deifybrylatorem albo taserem. Co by odzyskal checi do zycia :)

    • 88 3

    • Odzyskał by przedewszystkim pamięć, gdzie ukrył pozostałe skradzione rzeczy.

      • 9 0

  • może ktoś ukradł przez przypadek?

    • 6 32

  • Dobra wiadomość.Tego sprzętu nigdy nie za dużo.

    • 43 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane