W Internecie rozgorzała dyskusja, czy Stadion Narodowy w Warszawie nazwać imieniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zapowiedział uczczenie tragicznie zmarłych. Jak mieszkańcy i władze Trójmiasta chcą uczcić ofiary katastrofy, które zasłużyły się dla Wybrzeża?
2010-04-14 10:19
Zdychaj dziadu!
2010-04-14 10:41
Dlaczego piszesz o Naszym Kochanym Prezydencie:
"dziadu"?
2010-04-14 08:48
W godle niech będą dwa kaczory i wokół gwiazdy!
2010-04-14 10:29
Nie obrażając nikogo ty idioto nawet śmierci nie uszanujesz platformerski psie . Przepraszam innych ale mnie wnerwiają takie komentarze
Opinia została zablokowana przez moderatora
2010-04-14 09:50
Zycze wam takiej tragedii jaka spotkala Marte Kaczynska!!!!
2010-04-14 10:08
Tragedia to byłaby gdyby prezydent przegrał wybory - zostałby najgorszym prezydentem w historii, PIS zostałby zdelegalizowany i zwolennicy PISU w kosmos!
2010-04-14 10:27
komentarze
2010-04-14 10:36
Że to robota spin-doktorów PISU!
Dlaczego nie było tam: Kurskiego, Bielana, Kamińskiego, Ziobry?
Bo teraz dzięki ich zamachowi PIS się podnosi!
I karmi Was spiskową teorią dziejów!
2010-04-14 09:56
j.w.
2010-04-14 10:15
Tak od Krakusów!
2010-04-13 18:55
Tymczasem mimo zapewnień metropolity krakowskiego kard. Dziwisza, że jest gotów pochować w katedrze wawelskiej parę prezydencką, pojawiły się głosy sprzeciwu także z szeregów krakowskich biskupów. m.in. bpa Tadeusza Pieronka, który uważa, że to naród powinien zdecydować o tym gdzie pochować Marię i Lecha Kaczyńskich i radzi by ich na razie godnie pochować w dostojnym miejscu i potem dopiero zdecydować.
2010-04-13 18:59
2010-04-14 10:12
A może jeszcze pobudować mauzoleum?
2010-04-13 19:11
To jednostka
2010-04-14 09:49
BRACISZEK NAKRĘCIŁ SPRAWĘ WAWELU NIE SĄDZĘ BY PREZYDENTOWA TAK CHCIAŁA ALE MAŁE MUSI BYĆ DO KOŃCA WIELKIE ZNAM TAKICH MĘŻCZYŻN BO MIAŁAM W RODZINIE BR.......
2010-04-14 09:45
NIERAZ WSTYDZĘ SIĘ GŁUPOTY MOICH RODAKÓW KTÓRZY DAJĄ SIĘ TAK MEDIOM NAKRĘCIĆ ,ŻE NIE DŁUGO BĘDĄ SIĘ MODLIĆ NIE DO BOGA TYKO KACZYŃSKIEGO I JEGO ŻONY.
2010-04-14 08:50
Pamięć, szacunek owszem, ale już pomysł z Wawelem jest farsą i gigantyczną przesadą ! W pełni zgadzam się z wpisem pomódlmy się i to wystarczający hołd tragicznie zmarłym.
2010-04-12 21:09
osobiście uważam, że największy wkład w uratowanie naszego narodu ma KOZA.
I w głębi duszy najbardziej lubię to użyteczne zwierzę, bo choć obrażane, wyśmiewane to jednak KOZY uratowały najwięcej Polaków, Żydów i innych nacji. W czasach wojny, dawała nam mleko i pozwoliły zdrowo wychować zwłaszcza dzieci. Co prawda większość nas tu piszących nie wychowywało się na mleku kozim, ale jednak... Większość w tamtym okresie rodzin chowało te zwierzęta przed "zakolczykowaniem", bo takie obowiązywało niemieckie prawo a przy kontroli zawiązywało pysk aby nie beczały. Wszystko u Niemców musiało być dokładnie policzone, zapisane po to by nie przyszło nam do głowy np. kozę zabić. Chociaż kozy bywają zgrabne i mądre (tak uważam, a kiedyś w Afryce widziałem je nawet na czubku drzewa:))) gdy są głodne potrafią zjadać wszystko (myślę, że nieopatrznie) nawet podeszwę od buta i inne. Dla większości dzieci śmierć takiego pożytecznego i miłego zwierzęcia to tak silne przeżycie, że siedzi po dzień dzisiejszy.
Byłem i ciągle jestem jednym z tych, którzy chcą by powstał pomnik kozy. Jest pomnik buhaja, super niejednego ogiera, klaczy,... A zwierzę, które najwięcej dla nas poświęciło nie ma pomnika. Ot polska hipokryzja. W latach powojennych był taki pomysł, by wznieść pomnik kozie. Ona właśnie była często jedyną żywicielką rodziny.(pełnowartościowe mleko, dobre i zdrowe kozie mleko, sierść, skóry, mięso,.. ) a sama w zamian za to bardzo mało potrzebuje, wystarczała trawa z miedzy. Przed wojną, w wojnę wychowały ludzie biedniejsi przy jej pomocy gromadki swojskich dzieci , a i w czasach powojennych na mleku kozim. Ten zamysł POMNIKA nie został zrealizowany, ale chętnie widziałabym kozę na postumencie.
O kozach myślę często jeszcze z innego powodu - metafizycznego.
Dzień był piękny, słoneczny, niebo błękitne. W pewnej chwili zauważyłem za drzewem małe stadko kóz. Było ich przynajmniej 4, a wśród nich mała kózka. Wszystkie były koloru rudego. Natychmiast pomyślałem, że są to kozy z licznego stada, które się pasło w tych okolicach.
Podchodzę bliżej, chciałem nawet zrobić zdjęcie, gdy nagle kozy znikły, rozpłynęły się. Pobiegłem do lasu, licząc, że kozy tam się skryły. Kóz nie było, nie było i pasterza. Nie mogłem i dotychczas nie mogę uwierzyć, że to "fata Morgana". Po przyjściu do domu zadzwoniłem do znajomej, która jest biegła w sprawach niezwykłych a nawet nieziemskich. Wytłumaczenia nie miała.
A ja idąc tą drogą, po dzień dzisiejszy widzę je jak żywe, stojące za drzewem i skubiące trawę.
Będąc racjonalista, nie mogę sobie wyjaśnić tego zjawiska, a chciałabym bardzo. Słyszałem tylko o barankach i owieczkach nacechowanych świętościami i składanych jako ofiary, ale kozy?
Tak więc będę optował ciągle, aż do skutku, aby uhonorować najbardziej użyteczne da nas zwierze, któremu naprawdę należy się POMNIK.
Wierzę, że wszyscy mnie poprą i zagłosują na TAK!!
2010-04-13 08:03
A nie szczur?
2010-04-13 09:31
i najlepiej gdy oni się tym zajmą. Dużo szczurów zabijanych jest w sposób niehumanitarny na karmę inne męczone, sam w Chinach wielokrotnie byłem częstowany mięsem szczura. Nawet w ostatniej "Miejskiej dżungli" w Stoczni Gdynia, Bear Grylls zastawia pułapkę na szczura, aby go zjeść, ale uprzedza go głodny kot(a oglądałem to dzięki info trojmiasto.pl). Fakt laboratoria pełne są gryzoni i na pewno medycyna dzisiaj nie byłaby na tym poziomie co jest, gdyby nie poczciwy szczurek.
Szczur do tego jest inteligentny, a po wPiSach na tym forum jedyne co czytam to jakaś zbiorowa trauma zaczyna otaczać ten kraj oraz szukanie na siłę bohaterów, a biorą w tym udział niestety i dziennikarze.
Dziś kobieta wraz z przygodnymi (po wyglądzie można było poznać moherkami) napadły na mnie tylko dlatego, że się uśmiechałem do sprzedawczyni. "Taka żałoba, a pan sobie żarty robisz", a ja jej tłumacze, że mam na ten temat własne zdanie, a one nie będą mi dyktować... itd. Kobiety coraz głośnej ujadały, że z zaplecza wybiegł personel na szczęście stanął po mojej stronie. Po wyjściu jeszcze wyzywali mnie od współwinnego całej katastrofy i pewnie jestem jednym z tych złodziei i i a do tego ich bronie. Ja im, że bronie tylko zdrowego rozsądku. A już najgorszym było to jak im powiedziałem na rozstanie kto za to odpowiada. To przelało czarę goryczy musiałem się ratować ucieczka bo co miałem robić z nawiedzonymi babciami?
2010-04-13 15:55
Eeee , nooo.... Fajnie że Ci się udało uciec ale wiesz co Bezstronny? Ja chyba sam zbuduję ten pomnik kozie..
2010-04-14 08:42
Lepiej faktycznie kozie
2010-04-12 21:35
2010-04-12 21:53
preferencji choć z zasady jestem tolerancyjny. Tylko pewnie Ty nie odróżnia zoofilii od heteroseksualizmu czy homoseksualizmu, bo jesteś może grubą świnią, który ma nie tylko problemy z seksem, ale i widzeniem. Jak również też z logiką na poziomie ostatniej klasy podstawowej, to znaczy, że bliskie tobie rozumowanie, o wszystkim powiedzieć dowolną rzecz pod warunkiem, że na początku zdania postawimy słowo „no cóż”. Jeśli podążyć za tą logiką, to nie ma powodu, żeby nie obrazić jeszcze trochę bardziej bezstronnego, nazywając go na przykład hipokrytą i kabotynem, który jeśli nie kieruje się w swoich poczynaniach chrześcijańskimi przykazaniami, to ma chyba gdzieś skitrane ich specjalne wydanie, niedostępne ogółowi czytelników Biblii. A właśnie w Niej trup ścieli się gęsto, krew leje się strumieniami, a żywioły szaleją. Więc o co Ci tak naprawdę chodzi człowieczku mały?
2010-04-12 22:57
grubych świny świnek sie jeszcze zachciało, ty świntuchu
2010-04-13 12:12
wśród polityków
2010-04-13 01:29
To było piękne Bezstronny! Mój ojciec też mi często opowiadał że wczasie wojny koza im ratowała życie. Ja sam widziałem stadka kóz w Iraku, szamały nawet worki foliowe! A jakie wiatry puszczały-jak odrzutowce! I nie była to fatamorgana!Jestem za pomnikiem kozy, i wcale sie nie upieram żeby puszczała ogniste bąki jak smok wawelski,masz pomysł gdzie ten pomnik powinien stać?
2010-04-12 22:16
2010-04-12 22:24
mamy szczęśliwy rok z pod znaku Kozy. Gwiazdy ześlą i zesłali nam szczęśliwy rok
2010-04-14 08:32
Bierzmy przykład z Wrocławia. Na rondzie przy ul. Granicznej zawisły oficjalnie tablice oznajmiające, że nosi ono imię Rotmistrza Witolda Pileckiego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
