• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogrodzono trawnik, więc kierowcy parkują na chodniku

Michał Sielski
4 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Kierowcy parkują na chodniku nawet wtedy, gdy obok są wolne legalne miejsca postojowe. Kierowcy parkują na chodniku nawet wtedy, gdy obok są wolne legalne miejsca postojowe.

Nasz czytelnik denerwuje się, że kierowcy niszczą trawnik i chodnik przed jego domem, więc regularnie zgłasza policji jazdę po chodniku i nielegalne parkowanie przy ul. Morskiej 117, 119 i 121 zobacz na mapie Gdyni. - Potwierdzają zgłoszenie, a samochody dalej jeżdżą po chodniku pomiędzy dzieciakami - irytuje się. Policjanci zapewniają, że winni są regularnie karani, a mandatów - w przeciwieństwie do blokad zakładanych na koła przez Straż Miejską - po prostu nie widać.



Czy kary za parkowanie na chodniku powinny być wyższe?

Nasz czytelnik mieszka przy ul. Morskiej na Grabówku w Gdyni. I obserwuje coraz większą bezczelność kierowców, także swoich sąsiadów i ich gości oraz pracowników pobliskich sklepów.

- Najpierw rozjeżdżali trawnik przy naszym domu. Gdy ogrodziliśmy go płotkiem, sprytni kierowcy wynaleźli objazd. Wjeżdżają przez przejście dla pieszych albo przejazd rowerowy, jadą ze 100 m chodnikiem i parkują przed klatką. Oczywiście zdrowi, młodzi ludzie, a nie niepełnosprawni na wózkach czy schorowani staruszkowie - denerwuje się pan Marian (imię zmienione).

Parkowanie na chodniku - kiedy można, kiedy nie



Niedawno ogrodzony został trawnik, bo kierowcy permanentnie go rozjeżdżali. Niedawno ogrodzony został trawnik, bo kierowcy permanentnie go rozjeżdżali.
Przypomnijmy, że parkowanie na chodniku dozwolone jest wyłącznie w kilku przypadkach. Po pierwsze trzeba pozostawić minimum 1,5 m jego szerokości dla pieszych. Po drugie auto musi stać tuż przy krawędzi jezdni.

Przed domem pana Mariana jest to niemożliwe, bo chodnik od jezdni oddzielony jest od jezdni pasem zieleni. Nie można więc tam parkować na całej długości traktu pieszo-rowerowego. Za złamanie tego zakazu taryfikator mandatów przewiduje 100 zł mandatu i 1 punkt karny.

Inną sprawą jest jazda samochodem po chodniku. W tym przypadku kierowcom grozi wyższa kara finansowa - 250 zł mandatu i 0 punktów karnych, choć trwają prace nad tym, by to wykroczenie także karane było punktami karnymi.

Najpierw rozmowy, potem działania



Teraz parkowanie na chodniku wymaga wjazdu przez przejście dla pieszych albo przejazd rowerowy. Teraz parkowanie na chodniku wymaga wjazdu przez przejście dla pieszych albo przejazd rowerowy.
Nasz czytelnik najpierw próbował zwracać uwagę niektórym kierowcom. Twierdzi, że reakcje były różne. Część twierdziła, że przesadza, bo "przecież chodnik i ścieżka rowerowa są z asfaltu". Inni przepraszali i odjeżdżali.

- Efektów jednak nie widać. Myślałem więc, że jak zaznaczę na policyjnej mapie zagrożeń to miejsce, to pomogą mi odpowiednie służby. Nikt chyba nie chce, żeby ktoś potrącił tu dzieciaka, albo po prostu zniszczył chodnik, który potem będzie trzeba remontować za dziesiątki, albo i setki tysięcy złotych. A ja nie chcę też samochodów pod samym oknem, bo nie ma tam parkingu - podkreśla.
Jak pomyślał, tak zrobił i uzbrojony w aparat fotograficzny ruszył w teren. Zdjęcia z opisem wysłał na policyjną mapę zagrożeń.

Jak działa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa



Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to strona stworzona w celu wskazywania policji miejsc, w których dochodzi do łamania prawa.

W całej Polsce statystyki są podobne. Mieszkańcy najczęściej skarżą się na:

  • przekraczanie prędkości,
  • nieprawidłowe parkowanie,
  • picie alkoholu w miejscach publicznych.


W Gdyni jest tak samo. Każde takie zgłoszenie policjanci muszą sprawdzić i zaznaczyć na mapie czy je potwierdzają, czy nie. Większość jest potwierdzana.

- Moje też, ale co z tego? W internecie wygląda, że byli, a przez kolejne dni widzę te same samochody. Nie widzę za to za wycieraczkami aut wezwań czy mandatów ani blokad na kołach samochodów - rozkłada ręce pan Marian.
Policjanci: mandat od razu, albo dokumentacja i wezwanie

Policjanci przekonują jednak, że reagują na każde wezwanie, nawet jeśli ktoś zaznacza to samo miejsce codziennie.

- Jeśli funkcjonariusze zastaną kierowcę popełniającego wykroczenie, to na miejscu zostaje on ukarany mandatem karnym. W przypadku, gdy nie ma kierowcy, funkcjonariusze sporządzają dokumentację i wzywają na przesłuchanie właściciela nieprawidłowo zaparkowanego samochodu - wyjaśnia Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik gdyńskiej policji.
Co ważne: policjanci nie zakładają blokad na koła (robi to tylko straż miejska), najczęściej nie zostawiają też za wycieraczką wezwań. Z reguły jest tak, że właściciel samochodu zostaje wezwany na przesłuchanie listem poleconym, ale tuż po sporządzeniu dokumentacji policjanci odjeżdżają i dla postronnych świadków wygląda, jakby interwencji nie było. Dopiero podczas przesłuchania w komisariacie sprawca dowiaduje się o karze lub skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu, bo i tak często się podobne sprawy kończą.

Polecamy więc parkowanie zgodnie z przepisami nie tylko po to, by oszczędzić zawartość portfela, ale też i sporo czasu - na pewno mniej go stracimy parkując legalnie 100 metrów dalej, niż jadąc na przesłuchanie, a potem jeszcze stając przed obliczem sądu.

Opinie (375) ponad 10 zablokowanych

  • Marjan ty konfidnecie donosisz na sasiadow wstydź się. (2)

    Marjan maze o tym kawałku trawnika przed swoim blokiem. Marjan ale i tak jesteś konfidentem.Sasiedzi ci tego nie wybacza.

    • 18 30

    • normalni popieraja

      patolstwu tylko przeszkadza. Zwalczanie patolstwa, czynienie cih zycia mniej komfortowym, jest szlachetna i godna pochwaly rzecza

      • 4 2

    • Mózg masz zepsuty

      A mozdzwk własny usmaż na maselku ......

      • 0 0

  • W tum kraju polactwo tylko mandatami można nauczyć (1)

    • 16 9

    • Polactwo?-a kim ty jestes miernoto?

      • 5 5

  • (2)

    Postawic slupki na przejsciu dla pieszych, albo donice z kwiatami!!

    • 19 5

    • (1)

      A potem straż pożarna będzie patrzyła z daleka, jak pali się twoje mieszkanie?

      • 3 0

      • Głupiś. Straż pożarna taranuje takie słupki bez wahania, mają też specjalistyczne nożyce do cięcia kłódek, szlabanów itp, nawet blokujące auta przestawiają. Poza tym szybciej wjadą na chodnik przez trawnik.
        A zaparkowane na chodniku auta nie zablokują przejadu straży ?

        • 0 2

  • nie popieram samowili kierowcow (1)

    ale pan "Marian" to przyklad typowego polskiego pieniactwa, mieszkalem w poblizu przez wiele lat, ten chodnik jest bardzo szeroki a nikt tam wyscigow nie urzadza, dzieci tez za duzo nie widac... widac pan "Marian" ma za malo istotnych problemow wiec chce uprzykrzyc zycie innym, popieram ogrodzenie trawnika, szkoda nawet takiego skrawka zieleni

    • 26 23

    • w całej Europie zachodniej jest coś takiego jak donos obywatelski i nikt do nikogo nie ma pretensji

      po prostu trzeba przestrzegać zasad i przepisów a ten kto tego nie robi, nie szanuje rodaków i polskiego prawa
      a już szczytem chamstwa i bezczelności jest jak na samochodzie są naklejeczki Polski Walczacej albo rybki a jego posiadacz łamie przepisy na każdym kroku! co tu sądzić o takim wierzącym 'patriocie'?

      • 7 2

  • Typowy pisowiec (3)

    Zamiast znależć pozytywne rozwiązanie to zabronic i karać

    • 12 19

    • (2)

      Mam pomysł. Ja chcę walnąć ciebie w twarz pięścią, ty nie chcesz być walnięty. Dlatego na drodze kompromisu wypracujemy rozwiązanie pozytywne. Walnę cię z plaskacza. Przecież nie można zabronić i karać!

      • 9 2

      • Hahaha

        Zamiast smiesznego ogrodzenia zrobili by miejsca parkingowe...

        • 4 5

      • Nie wmawiaj innym swoich potrzeb.I sam sie walnij.

        Najlepiej w ten pusty leb.

        • 5 3

  • Tam przebiega moja zimowa trasa biegowa, gdy (4)

    na las za ciemno. Co wyprawiają kierowcy to masakra. Cały czas ktoś jedzie chodnikiem by na nim zaparkować lub z niego wyjechać i tak jest od estakady po szkołę morską. Widać że jest na to przyzwolenie społeczne i służby nie reagują.

    • 27 8

    • służby nie reagują bo po co? co to da? jeden ukarany dziś a jutro i tak przepisy złamie inny

      tylko silny i konsekwentny wymiar sprawiedliwości, szczególnie w Polsce, wśród niesfornych, butnych i aroganckich Polaków mógłby coś zrobić ale po co, lepiej odbębnić na państwówce swoje, zainkasować niemałe pieniądze i cieszyć się życiem z dala od miejskiego zgiełku

      • 2 1

    • Parkowanie (2)

      A gdzie maja Ci ludzie oarkowac ktorzy tam mieszkaja??? Na skwerze kosciuszki???
      Zastsnowcie sie zanim cos napiszecie bezmozgi

      • 3 9

      • nikogo to nie obchodzi

        zrozum Filipku, twoj samochod to twoj problem. Ty chcesz uspoleczniac koszty swoje prywatne, zajmowanie i niszczenie chodnika jest kosztem. Nie musisz miec samochodu, nie ma obowiazku, pamietaj, szczegolnie jak cie nie stac

        • 5 2

      • Spoko, jeśli Janusze Januszom gotują ten los.

        Problem w tym, że utrudniacie życie normalnym ludziom, którzy chcą korzystać z miasta w sposób bardziej cywilizowany, nie azjatycki. Jeśli chodzi o mnie to możesz zrobić sobie kupę do mózgu, ale nie rób tego innym. Chodnik to nie twój prywatny parking.

        • 3 1

  • Maryjan niech się weźmie za jakąś robotę, to chociaż

    jakiś pożytek będzie z jego egzystencji, bo tak to bez sensu tlen zużywa

    • 11 16

  • Blokada na koła ma sens? (3)

    Zawsze zastanawia mnie blokadą na koła zakładana przez służby. I co chodzi czy o to żeby auto stało dłużej w miejscu niedozwolonym czy może jest inne logiczne wytłumaczenie ?

    • 18 5

    • Oczywiście, że ma sens.

      Jak nie wiesz kiedy blokada jest stosowana to sobie poczytaj.

      Generalnie chodzi o to, aby z kierowcy ściągnąć kasę. SM nie ma takich możliwości jak policja, dlatego muszą klienta "złapać" na gorącym.

      • 2 0

    • Kara musi być uciążliwa

      Poczekasz na zdjęcie blokady to może następnym razem pomyślisz gdzie parkujesz.

      • 5 0

    • zamiast blokady na kołach lepiej wywozić na lawetach

      dać zarobić prywatnym firmom koncesjonowanym od miasta.

      Koszty dla łamiącego przepisy wyższe, korzyści dla innych mieszkańców natychmiastowe.

      Oczywiście wymaga to determinacji ze strony decydentów miejskich i informowanie mieszkańców z wyprzedzeniem, że takie sankcje grożą parkującym nielegalnie.

      • 5 0

  • (2)

    Moze czas zmienic juz komunistyczny przepis z 1982r dopuszczajacy parkowanie na chodniku?

    • 15 5

    • chodnik to chodnik, nikt nie powinien po nim jeździć samochodem

      komuniści byli jednak wyrozumiali

      • 3 1

    • ale na tym nie można parkować legalnie, a i tak parkują.

      • 3 0

  • DO REDAKTORA, Panie Michale.... (4)

    Panie Michale proszę mi wskazać, gdzie 100 metrów dalej jest możliwość parkowania. Nie oszukujmy się, że tamte miejsca są zastawione przez mieszkańców mieszkających dalej. Też jestem przeciwnikiem parkowania aut na chodnikach, ale tutaj jest szeroko i może zamiast tylko nagonki na kierowców przez sfrustrowanego Pana Mariana, warto było również zgłosić problem do ZDiZ i go omówić. np. czy można byłoby zlikwidować pseudo trawnik, zrobić gdzieś wcześniej legalny wjazd na szeroki chodnik i wyznaczyć nim tak znana już biała farbą i po kłopocie. wiadomo miejsc parkingowych zawsze będzie brakowało, bo samochodów niestety przybywa w zatrważającym tempie, ale tam naprawdę jak oglądałem ten teren to nie ma gdzie parkować, a Komandorska to czasem przypomina parking niż ulicę, na której odbywa się ruch i tu uważam, że warto rozwiązać problem, a nie tylko stygmatyzować kierowców.... A Pan marian z całym szacunkiem, po informacji o aparacie fotograficznym, domyślam się do jakiej grupy społecznej należy...

    • 31 21

    • nie, dosyc dyktatu wlascicieli tupow z niemiec

      od ponad dekady Polska jest zalewana czyms, co powinno byc dawno zezlomowane. 60% budzetu Gdyni to drogi, dosc juz zastawiania wszedzie samochodami. Musicie sie nauczyc, ze nie kazdego bedzie stac posiadac w miescie samochod

      • 5 8

    • żadna deklaracja praw człowieka nie zawiera zapisu (2)

      że posiadanie samochodu implikuje prawo do parkowania nim za darmo w dowolnym miejscu miasta.

      Parkowanie to problem posiadacza samochodu, a nie problem miasta - miasto ma tworzyć tylko zasady parkowania i jej egzekwować.

      Żeby ulżyć mieszkańcom (również posiadaczom samochodów) miasto powinno konsekwentnie promować korzystanie z innych sposobów poruszania się po mieście niż jazda prywatnym samochodem.

      • 4 7

      • miasto powinno..... wskaż proszę nie promowanie, ale konkrety. (1)

        • 4 0

        • konkrety: proszę bardzo

          - przedłużenie linii PKM do północnych dzielnic Gdyni
          - wymiana taboru SKM na wagony bez dziury między peronem a wagonem
          - darmowe, strzeżone parkingi dla rowerów na wszystkich stacjach SKM
          - uspokojenie ruchu na wszystkich ulicach poza 3-4 głównymi arteriami miasta
          - przejścia dla pieszych na poziomie jezdni
          - prom dla pieszych i rowerzystów od placu Gombrowicza do ulicy Admirała Wagi na Oksywiu, docelowo zwodzona kładka umożliwiająca docieranie mieszkańcom Oksywia i innych dzielnic Gdyni rowerem i pieszo do centrum z ominięciem estakady Kwiatkowskiego
          - stworzenie okrągłego stołu proponentów różnych sposobów poruszania się po mieście
          - cyklostrada od granicy Gdyni wzdłuż linii SKM (pierwszy krok: aleja 17 grudnia od kładki nad ulicą Śląską do kładki (kiedy powstanie?) nad przedłużeniem ulicy 10 lutego pod wiaduktem przy stacji SKM Gdynia Główna
          Listę pomysłów mogę przedłużać - jesteś gotów je poprzeć?

          • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane