- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (148 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (330 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (100 opinii)
- 6 Napad na bank miał być żartem (147 opinii)
Ogrodzono trawnik, więc kierowcy parkują na chodniku
Nasz czytelnik denerwuje się, że kierowcy niszczą trawnik i chodnik przed jego domem, więc regularnie zgłasza policji jazdę po chodniku i nielegalne parkowanie przy ul. Morskiej 117, 119 i 121 . - Potwierdzają zgłoszenie, a samochody dalej jeżdżą po chodniku pomiędzy dzieciakami - irytuje się. Policjanci zapewniają, że winni są regularnie karani, a mandatów - w przeciwieństwie do blokad zakładanych na koła przez Straż Miejską - po prostu nie widać.
- Najpierw rozjeżdżali trawnik przy naszym domu. Gdy ogrodziliśmy go płotkiem, sprytni kierowcy wynaleźli objazd. Wjeżdżają przez przejście dla pieszych albo przejazd rowerowy, jadą ze 100 m chodnikiem i parkują przed klatką. Oczywiście zdrowi, młodzi ludzie, a nie niepełnosprawni na wózkach czy schorowani staruszkowie - denerwuje się pan Marian (imię zmienione).
Parkowanie na chodniku - kiedy można, kiedy nie
Przypomnijmy, że parkowanie na chodniku dozwolone jest wyłącznie w kilku przypadkach. Po pierwsze trzeba pozostawić minimum 1,5 m jego szerokości dla pieszych. Po drugie auto musi stać tuż przy krawędzi jezdni.
Przed domem pana Mariana jest to niemożliwe, bo chodnik od jezdni oddzielony jest od jezdni pasem zieleni. Nie można więc tam parkować na całej długości traktu pieszo-rowerowego. Za złamanie tego zakazu taryfikator mandatów przewiduje 100 zł mandatu i 1 punkt karny.
Inną sprawą jest jazda samochodem po chodniku. W tym przypadku kierowcom grozi wyższa kara finansowa - 250 zł mandatu i 0 punktów karnych, choć trwają prace nad tym, by to wykroczenie także karane było punktami karnymi.
Najpierw rozmowy, potem działania
Nasz czytelnik najpierw próbował zwracać uwagę niektórym kierowcom. Twierdzi, że reakcje były różne. Część twierdziła, że przesadza, bo "przecież chodnik i ścieżka rowerowa są z asfaltu". Inni przepraszali i odjeżdżali.
- Efektów jednak nie widać. Myślałem więc, że jak zaznaczę na policyjnej mapie zagrożeń to miejsce, to pomogą mi odpowiednie służby. Nikt chyba nie chce, żeby ktoś potrącił tu dzieciaka, albo po prostu zniszczył chodnik, który potem będzie trzeba remontować za dziesiątki, albo i setki tysięcy złotych. A ja nie chcę też samochodów pod samym oknem, bo nie ma tam parkingu - podkreśla.
Jak pomyślał, tak zrobił i uzbrojony w aparat fotograficzny ruszył w teren. Zdjęcia z opisem wysłał na policyjną mapę zagrożeń.
Jak działa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to strona stworzona w celu wskazywania policji miejsc, w których dochodzi do łamania prawa.
W całej Polsce statystyki są podobne. Mieszkańcy najczęściej skarżą się na:
- przekraczanie prędkości,
- nieprawidłowe parkowanie,
- picie alkoholu w miejscach publicznych.
W Gdyni jest tak samo. Każde takie zgłoszenie policjanci muszą sprawdzić i zaznaczyć na mapie czy je potwierdzają, czy nie. Większość jest potwierdzana.
- Moje też, ale co z tego? W internecie wygląda, że byli, a przez kolejne dni widzę te same samochody. Nie widzę za to za wycieraczkami aut wezwań czy mandatów ani blokad na kołach samochodów - rozkłada ręce pan Marian.
Policjanci: mandat od razu, albo dokumentacja i wezwanie
Policjanci przekonują jednak, że reagują na każde wezwanie, nawet jeśli ktoś zaznacza to samo miejsce codziennie.
- Jeśli funkcjonariusze zastaną kierowcę popełniającego wykroczenie, to na miejscu zostaje on ukarany mandatem karnym. W przypadku, gdy nie ma kierowcy, funkcjonariusze sporządzają dokumentację i wzywają na przesłuchanie właściciela nieprawidłowo zaparkowanego samochodu - wyjaśnia Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik gdyńskiej policji.
Co ważne: policjanci nie zakładają blokad na koła (robi to tylko straż miejska), najczęściej nie zostawiają też za wycieraczką wezwań. Z reguły jest tak, że właściciel samochodu zostaje wezwany na przesłuchanie listem poleconym, ale tuż po sporządzeniu dokumentacji policjanci odjeżdżają i dla postronnych świadków wygląda, jakby interwencji nie było. Dopiero podczas przesłuchania w komisariacie sprawca dowiaduje się o karze lub skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu, bo i tak często się podobne sprawy kończą.
Polecamy więc parkowanie zgodnie z przepisami nie tylko po to, by oszczędzić zawartość portfela, ale też i sporo czasu - na pewno mniej go stracimy parkując legalnie 100 metrów dalej, niż jadąc na przesłuchanie, a potem jeszcze stając przed obliczem sądu.
Opinie (375) ponad 10 zablokowanych
-
2018-01-04 18:54
Odśnieżanie
Jak ma wieśniak odśnieżyć chodnik to wie gdzie się kończy - tam gdzie kostka chodnikowa czyli 1,5m. Wtedy kolejne 6m nie jest już jego problemem. Może się
w tym sezonie spodziewać zgłoszenia do straży miejskiej :)- 3 4
-
2018-01-04 18:34
Marian z PZPR
Marian ma wykształcenie zawodowe. Kiedyś był aktywistą PZPR, ale teraz jest nikim. Nikomu nie potrzebnym emerytem, bo Partii już nie ma.
Nudzi się straszliwie nasz Marian..co tu robić całymi dniami??
Zostanę donosicielem społecznym, myśli nasz Marian!!!
Tak!!! Mam po co żyć!!- 7 6
-
2018-01-04 18:31
Rencista
Bardziej by pomógł sobie gdyby zgłosił obywatelski projekt wykonania miejsc parkingowych których po prostu tam brakuje. Ale nie.... on potrzebuje 8m chodnika i ścieżki rowerowej która i tak jest po drogiej stronie. Rencista pie.... który nawet rowerem nie może jeździć
- 3 5
-
2018-01-04 17:03
czy na przesluchaniu jest przedlozony oryginalny nosnik ze zdjeciem ?
czy tylko papierowa wersja ?
- 0 0
-
2018-01-04 07:24
szczur rządzi tylko teoretycznie. (1)
Co robi straż miejska??
- 8 5
-
2018-01-04 16:33
Odpowiadam
Straż Miejska nic nie robi.
- 1 0
-
2018-01-04 13:56
Parkingi (2)
Parkingów ubywa..................... to fakt
Samochodów przybywa........... to fakt
Tylko jakiś idiota decydent tego problemu nie widzi ! dlaczego ...no bo idiota !
Przykład n.p. z gdańska
Gidia Parking ........nie ma parkingu jest budowa dworca
Za murami parking ..jest teatr szekspirowski
Rajska parking przed NOT ...jest budowa apartamentowiec
Dodam propozycję dla radnych i prez Gdańska
Może parking pod Um oddacie petentom , zapewniam kilkukrotne wykorzystanie kazdego dnia tego samego miejsca każdego dnia
Wam proponuje parking na ul Jana z Kolna !
Wiem wiem że, nie ma na to waszej zgody , jesteście zbyt wygodni a wasi wyborcy juz was wybrali !- 5 2
-
2018-01-04 16:01
prosta sprawa - wystarczy wprowadzić ograniczenie w prawie rejestracji pojazdów.
Każdy właściciel musi przedstawić tytuł prawny (właność/wynajem) miejsca postojowego gdzie swój samochód będzie trzymał.
Wtedy może go posiadać- 0 1
-
2018-01-04 15:00
parkingów przybywa: to fakt
samochodów nie musi przybywać
Być może ich liczba się zwiększa, ale skala korzystania nie musi- jeśli miasto będzie konsekwentnie tworzyć atrakcyjne alternatywy jazdy samochodem i szczelnie egzekwować istniejące przepisy o parkowaniu.
Tylko uzależnionym od samochodów może się wydawać, że parkingów nie przybywa. Miejsc parkingowych w Gdyni jest w przeliczeniu na mieszkańca duużo więcej niż podobnych miejsc do parkowania w Berlinie.
Miejsc do parkowania jest dużo - wiele płatnych miejsc jest wolnych, ponieważ darmowe miejsca są zwykle zajęte -to fakt.- 0 1
-
2018-01-04 10:36
Mam dość Szczurka i jego stylu władania Gdynią (3)
Miejsce na zdjęciu aż się prosi o zrobienie miejsc parkingowych. Po co komu chodnik szeroki na 8 metrów. Bezpłatnych. Parkowałyby tam osoby dojeżdżające do Gdyni od strony Wejherowa. Tym samym nie "zapychając" centrum miasta. Czy to aż tak trudno pojąć, że jak najwięcej parkingów powinno powstawać na obrzeżach centrum. Samochód był jest i będzie najlepszym środkiem dojazdu do pracy. Nie mieszkamy w Holandii. Inny układ terenu, brak ścieżek (nie mam tu na myśli pochlapanych farbą, dziurawych, bezsensownych) śladów na jezdniach. W ilu budynkach na Łużyckiej są zadaszone i monitorowane miejsca rowerowe, prysznice, szafki na sprzęt?
- 4 9
-
2018-01-04 16:00
dlaczego uważasz że mieszkańcy Gdyni mają się składać w podatkach i budować Tobie miejsce prywatne?
Kup sobie ziemię po cenach rynkowych, wybuduj parking i wtedy sobie tam parkuj.
Będzie Cię to kosztowało jakieś 5x więcej niż pewnie wart jest samochód którym jeździsz.- 0 0
-
2018-01-04 11:53
(1)
ale jak chcesz zrobić z szerokiego chodnika miejsca parkingowe równoległe do jedni? maja parkować w dwóch rzędach ?
- 1 1
-
2018-01-04 13:26
wystarczy pomyśleć......
- 0 0
-
2018-01-04 15:58
Kiedy staniem się cywilizowanym krajem?
Dlaczego pozwala się bez żadnych ograniczeń na rejestrację pojazdów?
Każdy kto ma chęć zakupić pojazd, powinien obowiązkowo przestawić tytuł własności (bądź długoterminowego wynajmu) na miejsce postojowe gdzie ten samochód będzie trzymał.
Nie rozumiem dlaczego świadoma ekologiczne większość mieszkańców trójmiasta ma składać się w podatkach na zakup, urządzenie i utrzymywanie darmowych parkingów dla jaśnie wielmożnych państwa życzących sobie posiadać jakiś poniemiecki złom.
Cena miejsca parkingowego (ziemia, budowa, utrzymanie) to po cenach rynkowych jakieś 30000zł za zakup i potem 1000zł rocznie.
Kto życzy sobie posiadać samochód, powinien te koszty ponosić.- 2 5
-
2018-01-04 15:50
Wyglada to na jakis daleki Wschod, taki syf.
A tak naprawde to moze wystarczy postawic duze donice na przejsciu dla pieszych?- 2 1
-
2018-01-04 15:33
wystarczy zmienić przepisy na umozliwiające (aktualne są do 3D)
1. Założenie blokady na koła plus 500 zł
2. Odholowanie pojazdu na koszt (nie kierowcy) a własciciela pojazdu.
3. Rozliczenie właściciela na podstawie zjęcia potwierdzającego wykroczenie decyzją administracyjną
i sutecznie pozamiatane.
"Jak ktoś chce, znajduje rozwiązanie. Jak ktoś nie chce , szuka problemów"- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.