- 1 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (69 opinii)
- 2 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (782 opinie)
- 3 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (72 opinie)
- 4 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (24 opinie)
- 5 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (29 opinii)
- 6 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (115 opinii)
Oksywie: blok wyremontowany, ale tylko w połowie
- Mieszkamy w niszczejącym bloku, który jest zabytkiem, a władze Gdyni stać było jedynie na odnowienie frontowej elewacji. Jednak na swojej oficjalnej stronie miasto chwali się, że nasz budynek odzyskał blask - pisze pani Justyna, mieszkanka bloku przy ul. Arciszewskich 23 w Gdyni.
Przypomnijmy:
- W maju pisaliśmy o odpadających kawałkach elewacji budynku przy ul. Arciszewskich 23.
- Po zdarzeniu odpowiedzialna za stan kamienicy Administracja Budynków Komunalnych nr 3 w oficjalnym piśmie do lokatorów zakazała wychodzenia balkony, a teren pod nimi został ogrodzony.
- Wyremontowano frontową elewację od strony ul. Arciszewskich.
Pani Justyna nie kryje rozgoryczenia zakresem prac. Oto jej uwagi:
Pisałam w maju w sprawie odpadających kawałków balkonów, które stanowiły zagrożenie dla przechodniów. Interwencja i wsparcie ze strony mediów wywarły wpływ na Administrację Budynków Komunalnych do tego stopnia, że otrzymaliśmy ogrodzenie pod balkonami, które nie wiadomo po co jest tam do teraz.
Odnowiona została również przednia część bloku. Jednak pozostała część nadal jest w opłakanym stanie.
Rozumiem, że nie każdy jest właścicielem mieszkania, ale błagam, czy to jest argument, żeby pozostawić nas w niszczejącym, zapleśniałym bloku? W zimnych mieszkaniach, obskurnych klatkach i z podwórkiem, które zagraża zdrowiu bawiących się tam dzieci?
Chcielibyśmy funkcjonować jak w XXI wieku
Obecność pleśni tłumaczona złym wietrzeniem to ulubiony argument administracji. Jak mam wietrzyć w mieszkaniu, gdy jesienią i zimą, kiedy wilgoć jest największa, mam czasem zimniej niż na podwórku? Ogrzewamy się piecami kaflowymi!
Blok "umiera" i to widać na każdym kroku. Jego fragment został odmalowany, ale nie został ocieplony. Niszczeje mimo licznych prób odnawiania od wewnątrz. Brakujące cegły w elewacji widoczne na zdjęciach zostały zgłoszone, jak wszystko inne. I cisza.
Budynek przy ul. Arciszewskich 23 to zabytek. Mieszkają tu ludzie, między innymi osoby, które mimo podeszłego wieku muszą wnosić opał na swoje piętra. Tu mieszkańcy, tak jak wszędzie, chcieliby funkcjonować, jak przystało na XXI wiek.
Niedawno były wybory. Postulaty brzmiały rewelacyjnie! Gdynia przyjazna dla mieszkańców; Gdynia rozwija się bardzo szybko; kierujemy się dobrem mieszkańca; mieszkaniec jest najważniejszy. Niestety, to wszystko tylko hasła.
Miasto chwali się remontem
Wiecie państwo, co smuci najbardziej?
Na stronie Gdynia.pl, w artykule zatytułowanym: "Dbamy o gdyńskie zabytki", można odnaleźć ciekawe podsumowanie prac konserwatorskich na terenie Gdyni. Pozwolę sobie zacytować: "W tym roku miejskie dotacje na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane otrzymało 18 gdyńskich budynków wpisanych do rejestru zabytków. Swój blask odzyskały:(...) budynek mieszkalny Arciszewskich 23."
Pozostawiam to bez komentarza.
Budynek przy ul. Arciszewskich 23 został przejęty w 1 września 2006 roku od Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w Gdyni. Nieruchomość wybudowana w 1930 roku przejęta została w stanie technicznym wymagającym remontu wszystkich elementów budynku - dachu, kominów, blacharki, balkonów, elewacji, stolarki okiennej oraz drzwiowej części wspólnych, remontu klatek schodowych, instalacji wodno-kanalizacyjnej, elektrycznej, izolacji ścian fundamentowych. Była administracja ABK3 rozpoczęła planowanie i wykonywanie remontów zgodnie z przyznawanymi środkami finansowymi przez Gminę Gdynia.
Począwszy od 2007 roku przeprowadzono między innymi remont dachu, kominów, blacharki, przestawianie pieców w lokalach mieszkalnych, naprawy instalacji wodociągowej, usuwanie na bieżąco awarii. Dalsze planowane prace przez Gminę zostały wstrzymane ze względu na zmianę statusu prawnego nieruchomości - wykup pierwszego lokalu w 2012 roku i powstanie Wspólnoty Mieszkaniowej.
Wspólnota Mieszkaniowa uchwaliła fundusz remontowy i postanowiła kontynuować dalsze prowadzenie remontów. Dokonano wymiany stolarki drzwiowej do klatek schodowych wraz z zainstalowaniem domofonów, przygotowano dokumentację techniczną dot. remontu elewacji i balkonów. W 2017 r przy wsparciu Miejskiego Konserwatora Zabytków wykonano remont balkonów i elewacji frontowej budynku. Konserwator Zabytków nie wyraził zgody na ocieplanie ściany frontowej. Dalsze prace planowane są w zależności od możliwości finansowej wspólnoty.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (190) 6 zablokowanych
-
2018-11-21 23:13
(3)
Te pretensje powinny być chyba skierowane do wspólnoty. Gmina nie może przeznaczać milionów na remont 1 budynku, w którym jest kilka mieszkań komunalnych, no bez przesady. Takich budynków w każdej większej gminie jest sporo. Coś tam zrobią, ale wymiana wszystkich instalacji? Czy wy sobie zdajecie sprawę, jaki to astronomiczny koszt?
- 30 16
-
2018-11-22 00:11
Gmina płaci tylko za swoje lokale, a że płaci za mało także wygląda to jak wygląda
- 21 5
-
2018-11-29 21:34
(1)
Ten budynek to 28 mieszkań komunalnych, które są własnością gminy i dwa mieszkania własnościowe, czyli należące do wspólnoty. to budynek komunalny w 98%
Wystarczy umieć czytać!- 18 3
-
2019-01-07 07:44
W 93,3% jak już...
- 14 5
-
2018-11-22 00:09
Ten budynek jest trochę jak Gdynia. Mieszkańcy niby zadowoleni a miasto tkwi od lat w marazmie inwestycyjnym
- 34 8
-
2018-11-22 01:40
...byly wybory, tak wybraliscie
- 32 9
-
2018-11-22 04:09
Przecież wybraliscie swojego wodza....
- 27 13
-
2018-11-22 05:54
Taki budynek w rejestrze zabytków? Gdynia to dno
- 25 16
-
2018-11-22 06:26
Gdynia = Białoruś bis (1)
Socjal zawsze uważa, ze im się należy.
A jaki płacisz tam czynsz?- 32 7
-
2018-11-22 12:03
Odpowiedź
To nie budynek socjalny, tylko komunalny !
- 25 5
-
2018-11-22 06:32
To ten z wielu zabytków gdyńskich?
- 23 13
-
2018-11-22 06:32
było nie wykupywać tych mieszkań i nie zakładać wspolnoty
dawno już budynek byłby z gminnych funduszy cały zrewitalizowany. A tak macie - własne ale beznadziejne i drogie w utrzymaniu i remoncie.
- 21 16
-
2018-11-22 07:34
A moze coś od siebie? (2)
Mieszkam w Gdańsku, w zabytkowej kamienicy. Płacę fundusz remontowy-130zl. Cała wspólnota wzięła kredyt, odnowiliśmy elewację, jest pięknie. Myślę, że warto brać czynny udział w upiększaniu swojego otoczenia, a nie tylko daj i daj. Rozumiem, ze Gdynia ma niewiele zabytków i rzeczywiście powinna o nie dbać ale zawsze jak komuś sie nie podoba można wziąć sprawy w swoje ręce, to nie są bajońskie sumy.
- 26 11
-
2018-11-22 15:57
A w tym budynku, fundusz remontowy to 190 zł, ale ludzie i tak nie rozumieją, czytając artykuł, hejtują p. Justynę, bo tak łatwiej.
Mieszkań jest 30, a tylko 2 (słownie dwa, jakby ktoś miał trudności z czytaniem), zostały wykupione, bo zablokowano na kilka lat,wykup mieszkań.- 11 9
-
2018-11-29 11:38
W tej wspólnocie jest tylko 1 osoba jak się komentuje i daje rady to trzeba się zorientować dokładniej reszty mieszkań nie da rady wykupić bo tą czynność miasto wsrtzymało
- 15 6
-
2018-11-22 07:46
Oksywie 3 Świat
tak jak z estakadą po co remontować ?:D
- 26 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.