• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oksywie: blok wyremontowany, ale tylko w połowie

Justyna
21 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Blok mieszkalny przy ulicy Arciszewskich 23 na Oksywiu
  • Blok mieszkalny przy ulicy Arciszewskich 23 na Oksywiu
  • Blok mieszkalny przy ulicy Arciszewskich 23 na Oksywiu
  • Blok mieszkalny przy ulicy Arciszewskich 23 na Oksywiu
  • Blok mieszkalny przy ulicy Arciszewskich 23 na Oksywiu

- Mieszkamy w niszczejącym bloku, który jest zabytkiem, a władze Gdyni stać było jedynie na odnowienie frontowej elewacji. Jednak na swojej oficjalnej stronie miasto chwali się, że nasz budynek odzyskał blask - pisze pani Justyna, mieszkanka bloku przy ul. Arciszewskich 23 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni.



Przypomnijmy:

  1. W maju pisaliśmy o odpadających kawałkach elewacji budynku przy ul. Arciszewskich 23.
  2. Po zdarzeniu odpowiedzialna za stan kamienicy Administracja Budynków Komunalnych nr 3 w oficjalnym piśmie do lokatorów zakazała wychodzenia balkony, a teren pod nimi został ogrodzony.
  3. Wyremontowano frontową elewację od strony ul. Arciszewskich.

Pani Justyna nie kryje rozgoryczenia zakresem prac. Oto jej uwagi:

W jakim stanie jest budynek, w którym mieszkasz?

Mieszkam w bloku przy ulicy Arciszewskich 23 w Gdyni, aczkolwiek wydaje mi się, że niedługo bardziej do tego miejsca pasować będzie określenie: rudery. Jesteśmy na dobrej drodze!

Pisałam w maju w sprawie odpadających kawałków balkonów, które stanowiły zagrożenie dla przechodniów. Interwencja i wsparcie ze strony mediów wywarły wpływ na Administrację Budynków Komunalnych do tego stopnia, że otrzymaliśmy ogrodzenie pod balkonami, które nie wiadomo po co jest tam do teraz.

Odnowiona została również przednia część bloku. Jednak pozostała część nadal jest w opłakanym stanie.

Rozumiem, że nie każdy jest właścicielem mieszkania, ale błagam, czy to jest argument, żeby pozostawić nas w niszczejącym, zapleśniałym bloku? W zimnych mieszkaniach, obskurnych klatkach i z podwórkiem, które zagraża zdrowiu bawiących się tam dzieci?

Chcielibyśmy funkcjonować jak w XXI wieku



Obecność pleśni tłumaczona złym wietrzeniem to ulubiony argument administracji. Jak mam wietrzyć w mieszkaniu, gdy jesienią i zimą, kiedy wilgoć jest największa, mam czasem zimniej niż na podwórku? Ogrzewamy się piecami kaflowymi!

Blok "umiera" i to widać na każdym kroku. Jego fragment został odmalowany, ale nie został ocieplony. Niszczeje mimo licznych prób odnawiania od wewnątrz. Brakujące cegły w elewacji widoczne na zdjęciach zostały zgłoszone, jak wszystko inne. I cisza.

Budynek przy ul. Arciszewskich 23 to zabytek. Mieszkają tu ludzie, między innymi osoby, które mimo podeszłego wieku muszą wnosić opał na swoje piętra. Tu mieszkańcy, tak jak wszędzie, chcieliby funkcjonować, jak przystało na XXI wiek.

Niedawno były wybory. Postulaty brzmiały rewelacyjnie! Gdynia przyjazna dla mieszkańców; Gdynia rozwija się bardzo szybko; kierujemy się dobrem mieszkańca; mieszkaniec jest najważniejszy. Niestety, to wszystko tylko hasła.

Miasto chwali się remontem



Wiecie państwo, co smuci najbardziej?

Na stronie Gdynia.pl, w artykule zatytułowanym: "Dbamy o gdyńskie zabytki", można odnaleźć ciekawe podsumowanie prac konserwatorskich na terenie Gdyni. Pozwolę sobie zacytować: "W tym roku miejskie dotacje na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane otrzymało 18 gdyńskich budynków wpisanych do rejestru zabytków. Swój blask odzyskały:(...) budynek mieszkalny Arciszewskich 23."

Pozostawiam to bez komentarza.

Odpowiada Izabela Erecińska, dyrektor Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych:

Budynek przy ul. Arciszewskich 23 został przejęty w 1 września 2006 roku od Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w Gdyni. Nieruchomość wybudowana w 1930 roku przejęta została w stanie technicznym wymagającym remontu wszystkich elementów budynku - dachu, kominów, blacharki, balkonów, elewacji, stolarki okiennej oraz drzwiowej części wspólnych, remontu klatek schodowych, instalacji wodno-kanalizacyjnej, elektrycznej, izolacji ścian fundamentowych. Była administracja ABK3 rozpoczęła planowanie i wykonywanie remontów zgodnie z przyznawanymi środkami finansowymi przez Gminę Gdynia.

Począwszy od 2007 roku przeprowadzono między innymi remont dachu, kominów, blacharki, przestawianie pieców w lokalach mieszkalnych, naprawy instalacji wodociągowej, usuwanie na bieżąco awarii. Dalsze planowane prace przez Gminę zostały wstrzymane ze względu na zmianę statusu prawnego nieruchomości - wykup pierwszego lokalu w 2012 roku i powstanie Wspólnoty Mieszkaniowej.

Wspólnota Mieszkaniowa uchwaliła fundusz remontowy i postanowiła kontynuować dalsze prowadzenie remontów. Dokonano wymiany stolarki drzwiowej do klatek schodowych wraz z zainstalowaniem domofonów, przygotowano dokumentację techniczną dot. remontu elewacji i balkonów. W 2017 r przy wsparciu Miejskiego Konserwatora Zabytków wykonano remont balkonów i elewacji frontowej budynku. Konserwator Zabytków nie wyraził zgody na ocieplanie ściany frontowej. Dalsze prace planowane są w zależności od możliwości finansowej wspólnoty.
Justyna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (190) 6 zablokowanych

  • OMG to coś co było niedawno remontowane wygląda paskudnie

    Kto to odebrał? Na pierwszy rzut oka widać masę niedoróbek

    • 27 9

  • Z przodu liceum z tyłu muzeum... (7)

    Smutne to trochę. Ciekawe czy ta wyremontowana cześć to wykupione mieszkania a "ciemna strona mocy" to komunalne...Jeśli miasto wynajmuje mieszkania i pobiera za to czynsz to musi zapewnić warunki godne do życia. A nie grzyb, pleśń i przeciągi. Halo! Panowie i Panie na Olimpie przy Świętojańskiej! Tam mieszkają ludzie. Wyborcy Wasi. Ktoś Wam zaufał. Nie spie...cie tego i działajcie. Gdynia to nie tylko Plac Kaszubski, Infobox i Park Centralny. Gdynia to Ci ludzie. Jak z bloku przy Arciszewskich. Oni też na Was czekają.

    • 41 11

    • (5)

      To niech cos zrobia, a nie czekaja az ktos im wyremontuje, da za darmo i jeszcze w poduszki nadmucha...a jesli czynsz jest porownywalny z innymi mieszkaniami to niech sie przeprowadza...proste

      • 20 17

      • jeden mądry

        Brawo. Każdy chce mieszkać po ludzku, ale nie ma nic za darmo, sorry.

        • 21 10

      • (1)

        Elewacja budynku to część wspólna bez zgody miasta nic nie mogą ruszyć

        • 26 5

        • Zgadzam się, ale budynek jest zabytkiem to raz, a dwa jeśli choć z jednego mieszkania miadyo ma dochód w postaci czynszu to musi być przedstawiciel miasta na każdym spotkaniu wspólnoty.

          • 21 8

      • Nikt nie chce nic za darmo. Ludzie płacą czynsz. Płacą rachunki. W zamian chcą tylko warunków w jakich można godnie żyć. To nie jest wygórowane żądanie. Takie pisanie, że ludzie chcą wszystko za darmo to jest lanie wody tylko. Każdy taki znawca powinien się m o zdaniem zamienić na pół roku (najlepiej w zimie) na takie mieszkanie i zobaczyć jak się tam bajecznie mieszka. Zaznaczam, że Nie nie mieszkam tam, Nie nie mieszkałam, ale sama wychowałam się w podobnych warunkach i wiem w jak głębokiej du...e mają administracje swoich lokatorów.

        • 18 10

      • Sami coś zrobić?

        A co mają zrobić? Rozstawić rusztowanie i zacząć elewacje kończyć za administrację?

        • 27 0

    • Z przodu też wygląda paskudnie

      • 23 7

  • wladza

    niech wam dalej rzadzi ekipa szczurka az do ruiny i rozbiorki budynku

    • 23 17

  • (1)

    Bo nam sie k...a nalezy ! Wszyscy maja placic na czynsz, fundusz remontowy, media itp a my mamy miec wszystko za darmo...nam sie nalezy !!! Kolejna roszczeniowa, komuna tak nauczyla...tylko ze komuny juz nie ma!

    • 32 16

    • Tam mieszkania za darmo dostawały wojskowe trepy. A teraz mają problemy i .....
      piece kaflowe.

      • 16 11

  • Mieszkam w zabytkowej kamienicy zbudowanej w 1900 roku. (2)

    Adres to ul. Wajdeloty w Dolnym Wrzeszczu. Budynek od 1945 do 1992 był zarządzany przez miasto.
    Dach przeciekał, klatka schodowa to był syf, piwnice zawilgocone.
    Powstała Wspólnota Mieszkaniowa. Wynajęto firmę zarządzającą. Na walnym zebraniu członków ustalono prowizję dla zarządcy, ustalono wysokość wpłat na fundusz remontowy (1,70 za m kwadratowy mieszkania). Zaczęły się remonty. Dach jest nowy, na strychu są plastikowe okna, w piwnicy przeprowadzono odwilgocenie, wstawiono nowe drzwi kamienicy, potem był remont ścian (także ocieplenie) od strony podwórka. Na tyle starczyło pieniędzy z funduszu remontowego.
    W 2010 wspólnota zaciągnęła kredyt bankowy ( fundusz remontowy wzrósł do 2,70zł za m kwadratowy mieszkania). Wtedy została wyremontowana klatka schodowa, wymieniona została instalacja elektryczna budynku oczywiście poza mieszkaniami, został wykonany dokładny remont fasady kamienicy. Docieplono piwnice i dach strychu.
    Kamienica wygląda wspaniale, a w środku jeszcze lepiej.
    Takie remonty przeszło ponad 70% kamienic na mojej ulicy.
    Za darmo nie ma nic.

    • 48 0

    • No właśnie. (1)

      Niektórzy się przyzwyczaili za PRL do myśli, że coś im "się należy". Teraz z kolei nowy rząd przyzwyczaja kolejnych do tego samego, ale to już inny temat. W każdym razie nie ma nic za darmo. Inni muszą sobie radzić bez pomocy państwa czy gminy i radzą sobie, to czemu nie oni?

      • 20 6

      • Mieliście to szczęście że u was nie byl8 lokal7 komunalnych i miasto nie zablokowalo podniesienia funduszu remontowego

        • 16 6

  • OMG (3)

    Wajdeloty ta ulicą pełna lewaków i hipsterów obzerajacych się w avocado przy witrynie lub na środku chodnika czy tam między samochodami byle tylko ryjło pokazać? Żeby tam zaparkować trzeba minimum 4 rundki wokół osiedla. Nie polecam. Żeś wybrał....

    • 29 13

    • Wajdeloty w Dolnym Wrzeszczu to fajna ulica.

      • 15 9

    • Na Wajdeloty przychodzi się na piechotę. (1)

      • 11 10

      • Nie wszyscy mieszkańcy Wajdeloty

        Muszą być hipsterami na rowerach. Część to poważni ludzie.

        • 13 6

  • Czytać ze zrozumieniem (2)

    Odnoszę wrażenie, że większość komentujących nie wie o czym pisze. Ot, walnę sobie komentarz. Otóż, ja też bym chciał, żeby miasto dało kasę na remont mojego bloku. Każdy by chciał. Ale dlaczego ma finansować prywatną własność z pieniędzy miasta? Niech się wspólnota dołoży do remontu. Dlaczego inne wspólnoty mogą a ta nie? Nawet jeżeli są tam nawet jeszcze lokale komunalne, to dlaczego miasto ma finansować 100% remontu? Głupio to wygląda, połowa remontowana, ale cóż, życie.

    • 32 15

    • A czy miasto wyraża zgodę na podniesienie funduszu remontowego?

      • 17 5

    • Też walnąłeś komentarz, z sufitu. Przecież jest napisane jak byk, że na 30 mieszkań, dwa są wykupione, to jaka to własność prywatna?

      • 11 6

  • (1)

    Właściwie to co stało na przeszkodzie aby ten budynek ocieplić?

    • 23 12

    • Konserwator

      • 16 6

  • Pani Justyno jaki to zabytek w Gdyni nie ma zabytków . (1)

    Toć to jakiś skansen PRL(wygląda na silos lub magazyn ) ,Niech Pani nie obraża zabytków ,w Gdyni takich nie ma za młode miasto ,w Gdańsku to są to jest historia a Gdynia co to za historia trzy domki rybaków a reszta komunizm ,tak to wygląda, przykro mi bardzo do historii Gdyni trzeba poczekać jeszcze z min. 800 lat .Patrzmy realnie .

    • 27 20

    • budynek powstał w 1930 r a nie za komuny. jest wpisany do rejestru zabytków. to są fakty.

      • 11 11

  • Konserwator (1)

    Jeżeli jest to budynek zabytkowy, pod opieką konserwatorską - to dlaczego okna są plastikowe, na dodatek każde inne, współczesne. Czy konserwator nakaże wymienić na takie, jak były - ze szprosami? I kto pozwolił montować "talerze" anten satelitarnych? Trzeba podjąć decyzję - zabytek, czy nie?

    • 33 8

    • Nic nie poradzisz wymianie "na dziko"

      • 21 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane