- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (248 opinii)
- 2 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (101 opinii)
- 3 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (759 opinii)
- 4 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (100 opinii)
- 5 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (55 opinii)
- 6 Zniesiono zakaz wstępu do lasu w Gdyni (92 opinie)
Orunia - zapomniana dzielnica, którą warto poznać
Orunia to nie jest już dzielnica "latających noży". W tej nieco zapominanej części Gdańska coraz milej można spędzić czas na spacerach w niedawno odrestaurowanym parku czy na wyciecze do zbiornika Stara Orunia, na koncertach, pokazach, a od niedawna także na basenie.
Starsza część Oruni powszechnie nazywana jest, nie tylko przez jej mieszkańców, Orunią Dolną. Ta część od lat kojarzy się głównie z zaniedbanymi starymi kamienicami i zapuszczonymi przez człowieka terenami. Do tego urokowi tej części Oruni nie przydaje zatłoczony Trakt św. Wojciecha prowadzący do Pruszcza Gdańskiego. To się jednak zmienia. Orunia jest coraz piękniejsza.
Krzywdzące stereotypy najwyższy czas zapomnieć
- Orunia wciąż jest dzielnicą zapomnianą przez gdańszczan i odwiedzana ze strachem, a w ostatnim czasie dzieje się tutaj wiele fantastycznych rzeczy. Jest dużo ścieżek, park, jest co robić, dlatego przeprowadziłam się z Wrzeszcza na Orunię - podkreśla pani Natalia Gałażyn, która jest też menadżerem w Kawiarni Kuźnia.
Właśnie Kawiarnia Kuźnia, która powstała 6 lat temu w zabytkowym budynku kuźni z 1800 roku, stała się jaskółką zmian w tej dzielnicy. Obecnie to ciekawe miejsce, gdzie można przyjść na kawę, coś mocniejszego, a także skosztować domowych obiadów. Wbrew stereotypom - szczególnie w ciepłe wieczory jest tam sporo klientów, głównie na tarasie, kulturalnie pijących zimne piwo. Jest przestrzeń, gdzie można też przyjść z dziećmi na plac zabaw.
Na zapleczu zabytkowej kuźni powstał nowocześniejszy budynek, w którym jest prawdziwa kuźnia. Prowadzi ją kowal Remigiusz Bystrek.
- Super miejsce, przede wszystkim fajni ludzie, tu nie ma żadnych latających noży jak się kiedyś mówiło o Oruni, to obecnie byłoby krzywdzące stwierdzenie - podkreśla Remigiusz Bystrek.
Kowal organizuje nie tylko edukacyjne pokazy kucia, ale też spotkania czy koncerty, pokazy fechtunku. W zeszłym roku na tle rozpalonego ognia w hucie kuźni i pracy kowala, improwizowały zespoły Popsysze i Inżynierowie. Frekwencja na tego typu wydarzeniach jest coraz większa, bo kowalstwem obecnie interesuje się coraz więcej młodzieży, głównie z powodu tego, że powstaje coraz więcej grup rekonstruktorskich.
- W tym roku chciałbym z rzutnika na podcieniu kuźni pokazać film ze starym pocztówkami Gdańska do koncertu Popsysze. Chciałbym też ściągnąć szkołę, która zajmuje się pokazem walki mieczem samurajskim - zapowiada kowal. Wydarzenia te mają się odbyć pod koniec sierpnia i na początku września.
Generalny remont kuźni i budowę nowego budynku i zaplecza sfinansowało miasto, które przekazało obiekty w zarządzanie Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej.
Kto odczarował Orunię?
- Mamy wspaniałych ludzi w Stowarzyszeniu Inicjatyw Lokalnych Orunia, które to skupia przedszkola, szkoły czy fundacje w naszej dzielnicy. To się zaczęło 20 lat temu, gdy ówczesny dyrektor szkoły Aleksander Nagucki i ówczesny dyrektor domu dziecka Piotr Wróblewski, małymi kroczkami zapoczątkowali zmiany, które zakiełkowały na Oruni, począwszy od kuźni, poprzez park oruński, a ostatnio basen. Naszą dumą jest też dom sąsiedzki, cieszy nas też przeniesienie sceny muzycznej do Parku Oruńskiego, gdzie odbywają się w nowym amfiteatrze koncerty [najbliższy 25 sierpnia - red.]. To nie koniec zmian - zapowiada Agnieszka Bartków przewodnicząca zarządu w Radzie Dzielnicy Orunia, św. Wojciech, Lipce.
W trakcie projektowania jest punkt widokowy, który powstanie na 22 metrze wieży nieopodal Parku Oruńskiego.
Czytaj też: Nowy punkt widokowy na Oruni
Zresztą od niedawna można podziwiać Żuławy Gdańskie i część Oruni z nowego punktu widokowego, który powstał w ramach rewitalizacji zbiornika Stara Orunia .
Czytaj też: Zbiornik Stara Orunia nową atrakcją południa Gdańska
Sam zbiornik wody też niedawno został wyremontowany, a obecnie od soboty 11 sierpnia można go bezpłatnie zwiedzać.
Osoby zainteresowane wizytą w zbiorniku muszą się zapisać. Wystarczy wypełnić formularz elektroniczny na stronie internetowej
Połączmy Stare Przedmieście z Orunią
- W nowym studium uwarunkowań przestrzennych wywalczyliśmy, że przestrzeń obecnie składowo-magazynowa będzie przekształcona na funkcje usługowe-mieszkaniowe. Byłoby fajnie jeszcze odzyskać te parę hektarów, by było połączenia Starego Przedmieścia, okolic ulicy Toruńskiej, Nowej Chmielnej z Mostową, by dolny taras stał się potencjałem rozbudowy miasta do wewnątrz. Obawiam się bowiem, że wiele kamienic przy torowisku kolejowym nie da się zachować, są one bardzo często w złym stanie - podkreśla radna.
Bardzo wyczekiwany na Oruni jest projektowany obecnie bezkolizyjny przejazd przez tory kolejowe. Właśnie zabudowa za torami to w dużej mierze nieciekawe kamienice, choć część z nich jest też remontowana, do tego z grantów miejskich będą rewitalizowane podwórka.
Poznaj Orunię, jej uroki i historię
Orunię i jej najpiękniejsze zakątki możemy poznać bliżej podczas darmowych spacerów z przewodnikiem, które odbywają się we wtorki o godz 17:30 i w soboty o godz. 12.
Warto też wybrać się na basen, gdzie w wakacje wejście kosztuje jedynie 5zł za godzinę.
Czytaj też: Dokąd iść pływać z dzieckiem?
W Parku Oruńskim jest ogromny plac zabaw, fontanna, dużo przestrzeni do biegania, jeżdżenia rowerem, rolkami, hulajnogą. 25 sierpnia wystąpi w amfiteatrze Stanisława Celińska.
Kawiarnia Kuźnia oferuje darmowe warsztaty i wydarzenia dla dzieci i dorosłych, jeszcze w sierpniu będą warsztaty zakładania ogrodów w słoiku, tworzenia zakładki do książki metodą decaupage, usłyszymy też muzykę na żywo z pokazem kowalstwa artystycznego.
Miejsca
-
Park Oruński Gdańsk, Raduńska
Miejsca
Opinie (224) ponad 10 zablokowanych
-
2018-08-11 15:51
Kiedy wyburzą te dawno wysiedlone slamsy na Małomiejskiej?
- 47 0
-
2018-08-11 15:55
Orunia nie jest niebezpieczna (2)
Ale strasznie dużo tam menelstwa
- 36 16
-
2018-08-11 15:58
Strasznie
dużo menelstwa,czyli tyle samo ile wszędzie z tą różnicą,że "nasze"menelstwo jest mniej natrętne i bardziej "ułożone" :)
- 16 1
-
2018-08-11 16:52
To tak jak na Przymorzu
- 3 0
-
2018-08-11 16:02
Dolna Orunia to fajne miejsce. (1)
To dzielnica z wielowiekową wiejsko - miejską historią. Pierwszy raz w dzieciństwie byłem tam w czasach gdy dojeżdżał tam tramwaj nr 6. Bywałem tam wielokrotnie i nadal bywam.
Lubię pospacerować po Parku Oruńskim. Nieprawdziwe są legendy o latających nożach. Nigdy nic złego nie spotkało mnie ze strony mieszkańców. Legendy o niebezpiecznych dzielnicach budowali ci którzy nigdy nawet jednej nogi tam nie postawili. Warto zajrzeć na Dolną Orunię i Stare Szkoty.
To tam gimnazjalne nauki pobierał Józef Wybicki. Szkoda, że tereny dawnej szkoły nie są dostępne dla wszystkich. Kilka tat temu zamieszkał tam arcybiskup Sławoj Głódź. Przez płot można popatrzeć, widać nawet małe stadko danieli.- 35 9
-
2018-08-11 16:54
Tak fajna jest
Taka rustykalność, podmiejskość tej dzielnicy, taki bardziej leniwy nurt życia spokój
- 10 1
-
2018-08-11 16:03
orunia (6)
Jest potworna i niebezpieczna, brzydka, mieszka tam sama patologia............................
- 17 67
-
2018-08-11 16:07
Dziękuję za nazwanie mnie patologią...
Jeżeli dzięki temu pani się lepiej poczuła to pozdrawiam
- 30 2
-
2018-08-11 16:11
Pomogło
w lepszym samopoczuciu..?
Cieszymy się
Mieszkańcy Oruni- 26 2
-
2018-08-11 16:14
AWA - mam pytanie.
Przeszłaś się po tej "patologiczneJ" dzielnicy? Pewnie nie wiesz jak do niej dojechać.
- 24 0
-
2018-08-11 17:12
To czemu w naszym patologicznym Parku Oruńskim i placu zabaw są takie tłumy? Nie boicie się przyjeżdżać swoimi cud brykami tu odpoczywać w niedzielę jak słonko świeci? Pewnie na swoich cud osiedlach dla bogaczy macie lepsze parki i place zabaw to won do siebie a nie z patologią czas spędzacie...
- 16 2
-
2018-08-12 00:18
Xxx
Ciekawe gdzie Ty mieszkasz Patologio ? Może się ujawnisz ? Stogi, Nowy port czy może biskupia ? A może Śródmieście? Patologia zaczyna się tam gdzie się urodziłeś ! ;) pozdrawiam
- 3 0
-
2020-08-04 00:35
wypraszam sobie mieszka tutaj bardzo duzo osob z wyzszym i srednim wyksztalceniem
- 0 0
-
2018-08-11 16:20
Legendy nie legendy dalej Orunia to jest ostoja pijaków, meneli, nierobów, różnej maści patoli i roboli.... (1)
Może nie jest aż tak źle jak kiedyś, kiedy w dzień tam było strach się zapuszczać, bo można było stracić nie tylko kasę ale i buty czy ciuchy jak ktoś miał firmowe. Kiedyś kolesia od nas tam skroili z adików i levisów w biały dzień, taka to była dzielnia:))
Dziś może nie jest tak strasznie ale też łatwo dostać tam w cymbał, pełno się tam szlaja małolackiej patoli i meneli co za piwo zabiją. Fakt wielu tam pozamykali lub pouciekali przed wyrokami na wyspy, albo się uspokoili jak Banan, ale nadal jest niebezpiecznie!- 22 28
-
2018-08-11 16:43
Idź
czym prędzej do gastrologa,żółć wylewa się z każdego twojego otworu,następnie do psychiatry : kompleksy się leczy.
- 7 4
-
2018-08-11 16:31
Beneficjenci 500 + (4)
I orunska patologia.
- 18 35
-
2018-08-11 16:39
Ulżyło
twojej zakompleksionej osobowości(?)
- 11 3
-
2018-08-11 17:13
Bo w innych dzielnicach nie biorą 500+ co???
- 9 0
-
2018-08-11 18:28
kapusie
lepiej byc beneficjentem 500+ niz kapusiem ,marionetka Merkel
- 2 11
-
2018-08-12 00:20
Mówisz o sobie ?
- 0 0
-
2018-08-11 16:32
Dzielnica jak każda inna
Mieszkam tutaj 30 lat i mogę powiedzieć, że jedynie Rejtana i Przy torze robiły zawsze negatywą reklamę Oruni. Od powodzi 3/4 patoli poszło na inne dzielnice a reszta została sukcesywnie umieszczana tam gdzie ich miejsce. Stogi, Nowy Port, Przymorze, generalnie każda dzielnica ma swoje " uliczne " perełki. Nadal można zobaczyć żula, dresa z białą czapką, jest dilerka ale proszę mi wskazać gdzie tego nie ma? Orunia to taki potwór z Loch Ness każdy o nim słyszał, ale nikt go nie widział w tym przypadku nikt tutaj nie doświadczył krzywdy.
- 57 4
-
2018-08-11 16:33
Fajnie, że Orunia zmartwychwstaje (1)
To ciekawa historyczna dzielnica z klimatem. Przydałoby się jednak wybudować zgodnie z planami ulicę Nową Małomiejską (z tramwajem!) i połaczyć ją z Nowa Chmielną. To uruchomiłoby i ożywiło te zapuszczone tereny wzdłuż kolei.
Rado Dzielnicy lobbujcie za tym!- 25 6
-
2018-08-12 05:40
o tak, tramwaj byłby super !!!
- 1 0
-
2018-08-11 16:34
Na Oruni
nie byłoby tak źle, gdyby na przejeździe kolejowym te pociągi nie dawały sygnału. Dzień czy noc wyją. Czasami kilka razy bo taki baran musi dać znać że jedzie, nie wystarczy krótki sygnał. A tak po za tym, to redaktorzy pisaliście o tym artykuł, że na Oruni mają przestać dawać te sygnały i co? Jak dotąd nic się nie zmieniło.
- 17 9
-
2018-08-11 16:34
Szkoła Muzyczna (2)
Jest jeszcze na ulicy Gościnnej Szkoła Muzyczna. Uczniowie dojeżdżają z różnych dzielnic Gdańska , Pruszcza, Straszyna itd. Są laureatami konkursów, absolwenci są cenionym znanymi muzykami.
A jest to szkoła prowadzona przez miasto. Dlaczego Pani Redaktor tego nie zauwazyła?- 33 4
-
2018-08-11 19:50
I do tej szkoły uczęszczają również dzieci mieszkające na Oruni.
- 5 0
-
2018-08-12 00:11
Jeśli już dopytujemy o inne oruńskie fakty, to ...
Należy wspomnieć o tym, że w tejże dzielnicy powstała pierwsza w Polsce prywatna telewizja - SkyOrunia. Która dzielnica może się czymś takim pochwalić?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.