- 1 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (461 opinii)
- 2 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (270 opinii)
- 3 Na jak długo da się przewidzieć pogodę? (71 opinii)
- 4 17-letni złodziej paczek zatrzymany (157 opinii)
- 5 Piękne i niebezpieczne zjawisko nad morzem (31 opinii)
- 6 Nie boicie się dilerów narkotyków? (175 opinii)
Osoby bezdomne w komunikacji miejskiej. Jak i kto powinien reagować?
Nie zawsze ładnie pachną i wyglądają, często mają ze sobą sporo rzeczy, a gdy jest zimno - zwłaszcza jesienią i zimą - szukają schronienia w pojazdach komunikacji miejskiej. Jak i kto powinien w takiej sytuacji reagować? Czy motorniczy albo kierowca ma obowiązek wyprosić taką osobę z pojazdu? Uwagę na ten problem zwrócił jeden z naszych czytelników.
Ostatnio z problemem zetknął się jeden z naszych czytelników. Sytuacja miała miejsce w tramwaju linii nr 8 na al. Rzeczypospolitej.
- Dlaczego ZTM albo motorniczy nic nie robi, gdy w tramwaju bez biletu, brudny, śmierdzący moczem i innymi fekaliami facet zajmuje z tobołami miejsca i jeździ jak gdyby nigdy nic! Kto potem to czyści? Dlaczego nie wyprowadza się takich osób z tramwaju? Czemu połowa ludzi musi cisnąć się z przodu pojazdu?! - napisał w emocjonalnym mailu do naszej redakcji.
Reagować może każdy
O komentarz poprosiliśmy Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku. Jak mówi nam Dagmara Szajda, rzecznik prasowy ZTM, kwestię uciążliwych osób w komunikacji miejskiej reguluje ustawa Prawo przewozowe.
- Zgodnie z przepisami osoby zagrażające bezpieczeństwu lub porządkowi w transporcie mogą być niedopuszczone do przewozu lub usunięte ze środka transportowego - wyjaśnia Szajda.
Jak w takiej sytuacji powinien zachować się pasażer? Zgłosić taki przypadek motorniczemu lub kierowcy? A może poprosić o pomoc Straż Miejską lub Policję?
- Uciążliwego pasażera może wyprosić osoba prowadząca pojazd - kierowca lub motorniczy - podkreśla Szajda. - Jeżeli podróżny stawia opór, służbami uprawnionymi do interweniowania są Policja i Straż Miejska. Może je zawiadomić każdy, nie tylko osoba prowadząca pojazd, lecz także pasażer.
Warto przy tym pamiętać, że taka osoba - choć jej obecność może być dla innych uciążliwa - może potrzebować naszej pomocy. Może to być zarówno wsparcie finansowe, jak i zwykłe dobre słowo.
Bezdomność. Pomoc potrzebna nie tylko od święta
Około 900 osób w bezdomności w Gdańsku
Od lat liczba osób bez dachu nad głową w Gdańsku oscyluje między 800 a 900. W 2022 r. z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku skorzystały 824 takie osoby.
- Nie zawsze osoby te przyjmują wsparcie w postaci schronienia, z różnych względów. Czasem mieszkają w placówce np. kilka dni lub kilka tygodni w ciągu roku. Także baza miejsc jest duża, zabezpiecza potrzeby. Natomiast konieczność spełnienia standardów dotyczących m.in. wielkości placówek i liczby mieszkających tam osób powoduje, że powstanie nowej placówki jest i będzie potrzebne - informuje Sylwia Ressel z MOPR-u.
W roku 2023 na pomoc osobom w kryzysie bezdomności miasto przeznaczyło ok. 11,5 mln zł, a w roku 2024 planowane jest zwiększenie tych środków do ok. 15,5 mln.
GDZIE MOŻNA UZYSKAĆ WSPARCIE DLA OSOBY BEZDOMNEJ?
Wsparcie dla osób bezdomnych w Gdańsku organizowane jest przez pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie (MOPR).
W celu uzyskania informacji na temat aktualnej pomocy dostępnej dla osób bezdomnych należy skontaktować się z:
Wydziałem Reintegracji Osób w Bezdomności MOPR przy ul. Piekarniczej 16 w Gdańsku
tel. 58 522 38 20
W celu uzyskania miejsca w placówce zapewniającej nocleg i posiłek należy zgłosić się do:
Noclegownia św. Brata Alberta
ul. Żaglowa 1 Gdańsk
tel. 58 342 1314
Z noclegu można skorzystać również w innych miejscach w Gdańsku. Ich lista znajduje się TUTAJ
Koordynacją spraw związanych z pomocą osobom bezdomnym zajmuje się też Centrum Reintegracji i Interwencji Mieszkaniowej MOPS Gdynia przy ul. Działowskiego 11.
Centrum jest czynne od poniedziałku do piątku w godz. 7.45-15.45. Osoby, które się tam zgłoszą, otrzymają kompleksową pomocy m.in: schronienie, posiłki, zasiłek celowy czy poradę prawnika. Mają także możliwość uczestnictwa w programach dających szansę wyjścia z bezdomności.
W centrum można zgłaszać obecność osób bezdomnych, które potrzebują pomocy. Kontakt:
- tel. 58 662 00 11,
- e-mail: bezdomnosc@mopsgdynia.pl
W celu skorzystania z kąpieli należy udać się do:
Łaźnia dla bezdomnych
ul. Żaglowa 3
Dni i godziny funkcjonowania łaźni:
- poniedziałek - godz. 13 - 16
- wtorek - godz. 10 - 13
- środa - godz. 13 - 16
- czwartek - godz. 10 - 13
- piątek - godz. 13 - 16
W innych sprawach należy udać się do Centrum Pracy Socjalnej (CPS), którego pracownicy wesprą w udzieleniu pomocy osobie bezdomnej.
W Sopocie działania na rzecz osób w kryzysie bezdomności koordynuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Zespół ds. Osób Bezdomnych, tel. 58 551 17 10. Tam można zgłaszać sygnały o osobach potrzebujących wsparcia.
Miasto Sopot zapewnia posiłek, schronienie oraz zaspokojenie niezbędnych potrzeb życiowych. Pomaga w wyjściu z bezdomności i usamodzielnieniu. Każda osoba, która wyrazi na to zgodę, może zostać skierowana do schroniska lub noclegowni. W okresie zimowym dodatkowe wsparcie osoby doświadczające bezdomności mogą otrzymać w Zimowym Punkcie Interwencyjnym oraz w Autobusie SOS.
Szczegółowe informacje o wsparciu jakie zapewnia Sopot znajdziesz TUTAJ
GDZIE MOŻNA ZGŁOSIĆ INFORMACJĘ O OSOBIE BEZDOMNEJ, KTÓRA POTRZEBUJE POMOCY?
Jeżeli zauważysz osobę bezdomną, potrzebującą wsparcia, skontaktuj się z:
Wydziałem Reintegracji Osób w Bezdomności MOPR przy ul. Piekarniczej 16, tel. 58/522 38 20 (godziny pracy: poniedziałek, wtorek, czwartek: od 7.30 do 15.30, w środy: od 8.00 do 17.00, w piątki: od 7.30 do 14.30), Strażą Miejską, tel. alarmowy: 986, Policją, tel. 112
Śpiący pasażer w tramwaju (51 opinii)
Miejsca
Opinie (298) 9 zablokowanych
-
2024-01-24 13:31
ja płace za bilet
wymagam zapachu ''0''
- 10 2
-
2024-01-24 13:34
Dosłownie
plaga zaczyna się jesienią i zimą bo jeżdżą jak trolle w tą i z powrotem by się ogrzać. Smród nie do opisania i potem taka osoba usiądzie na to miejsce a oni czasem zapchleni i zaszczani obrzydliwe.
Różnica między żulami a zwykłymi pasażerami jest taka że normalny zapłaci
karę różne są sytuacje żula tylko wypraszą i dalej jedzie drugim pojazdem.
Wiadomo bez meldunku i dochodów więc zostawiają ich w spokoju. I to jest niemoralne w stosunku to normalnych ludzi i budzi sprzeciw.
Często i gęsto są agresywni jak nie chce im się dać parę groszy na ojciec. Ludzie już znają stałych klientów na swoich dzielnicach co mieli normalne rodziny i mieszkania. Na pytanie może tak do Pracy a co pani ja tylko to potrafię .- 19 2
-
2024-01-24 13:34
12mln??
900 bezdomnych 12mln zł na nich przeznaczone to na głowę wychodzi... Chce być bezdomny.
- 10 4
-
2024-01-24 13:35
Z kopa!
- 7 3
-
2024-01-24 13:36
Ja zawsze pytam czy chce 5zl na wino?
i wyrzucam na chodnik!
Zawsze działa!!!- 4 2
-
2024-01-24 13:36
Tu nie chodzi tylko o zapach (1)
Ale poważniejsze sprawy
- 9 2
-
2024-01-24 14:46
ale jakie ?
Taki zapach to mikrocząsteczki fekaliów i innych związków unoszące się w powietrzu, które docierają do twoich nozdrzy i płuc , a tam twoje płuca próbują tym czymś natlenić bądź bardziej nafekaliować twój krwioobieg -chcąc nie chcąc robiąc z ciebie jedno wielkie G - jakie ty masz poważniejsze sprawy w tym momencie ?
- 7 0
-
2024-01-24 13:36
jakoś nigdzie w Europie nie spotkałem w komunikacji miejskiej osób w kryzysie bezdomności (3)
może dlatego że żeby się dostać do środka trzeba najpierw skasować bilet lub podbić kartę, których osoby w kryzysie bezdomności nie posiadają, w związku z czym nie podróżują. Zatem nie ma w ogóle problemu odoru gnijącego ciała w środkach komunikacji miejskiej. Pasażerowie płacąc za przejazd oczekują chociaż minimum komfortu podróżowania, a podróżowanie z osobami w kryzysie bezdomności nawet to minimum niweluje do zera
- 31 4
-
2024-01-24 22:20
Nigdzie w Europie nie spotkałeś, bo nigdzie nie byłeś. (2)
Wymień mi miasto w Europie, w którym to niby widziałeś, że aby dostać się do środka tramwaju lub autobusu, trzeba najpierw skasować bilet? Znaczy, gdzie go kasowałeś? Na przystanku?...
Możesz wsiąść do tramwaju / autobusu nie mając żadnego biletu, czy karty, więc nie opowiadaj głupot.- 1 1
-
2024-01-25 02:27
Europa Zachodnia (1)
Ja bywałem w Niemczech (Berlin, Hamburg) i Hiszpanii (Barcelona). Najpierw wchodziło się pierwszymi drzwiami, pokazywało się bilet kierowcy albo kasowało się przy samej kabinie kierowcy. Pomysł tak banalny a tak skuteczny.
- 4 0
-
2024-01-25 10:44
no właśnie to miałem na myśli
ilość bezdomnych- 0
- 0 0
-
2024-01-24 13:37
Trzeba ich głaskać i dawać na qlkohol
Biedne zury
- 11 4
-
2024-01-24 13:37
Gdańsk Nowy Port pijani bezdomni
Grupy bezdomnych,brudne,cuchnące moczem,wulgarne okupują ławeczki na skwerku przy przy wiacie autobusu 148 w centrum dzielnicy.Po nich zostają jeszcze fekalia w wiacie.Pasażerowie omijają wiatę z daleka.
- 15 0
-
2024-01-24 13:38
Wszystko rozumiem, można zostać osobą bezdomną z różnych przyczyn .. chociaż najczęściej dzieje się tak z powodu nałogu. Ale nikt mnie nie przekona, że osoba bezdomna musi śmierdzieć, to już nie jest kwestia bezdomności, ale problemów psychicznych/nałogu itp tej osoby. Dbanie o higienę osobistą to coś, o co można zadbać w każdych warunkach, nawet będąc bezdomnym... więc to nie kwestia bezdomności ale choroby psychicznej. Gdyby po tramwaju biegała niepoczytalna osoba wykrzykując i machając rękoma, to raczej byśmy dzwonili po karetkę do szpitala psychiatrycznego albo uciekli stamtąd, nie czując się bezpiecznie. Tutaj jest tak samo .. analogia pasuje.
- 14 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.