• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oszukana seniorka zostawiła pieniądze w śmietniku

Szymon Zięba
4 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Oszust poprosił kobietę, żeby poszła do banku i wzięła kredyt. Pokrzywdzona wykonała polecenie fałszywego policjanta, wzięła pożyczkę w banku, a wypłacone pieniądze włożyła do wskazanego przez oszusta śmietnika. Oszust poprosił kobietę, żeby poszła do banku i wzięła kredyt. Pokrzywdzona wykonała polecenie fałszywego policjanta, wzięła pożyczkę w banku, a wypłacone pieniądze włożyła do wskazanego przez oszusta śmietnika.

W sumie około 50 tysięcy złotych straciły dwie gdańszczanki, oszukane w kolejnej modyfikacji popularnego "przekrętu na wnuczka". Jedna z poszkodowanych wzięła pożyczkę w banku, a wypłacone pieniądze włożyła do wskazanego przez oszusta śmietnika. Druga z pokrzywdzonych kobiet pozostawiła pieniądze przy pojemniku z odzieżą używaną. Policjanci szukają naciągaczy i apelują do seniorów o czujność.



Ostrzegała(e)ś seniorów w swojej rodzinie przed "fałszywymi wnuczkami"?

We wtorek do mieszkanki Gdańska zadzwoniła kobieta, która podała się za pracownika poczty. Poinformowała 66-letnią kobietę, że ma do odbioru list z banku.

Po kilku godzinach do tej samej kobiety zadzwonił tym razem mężczyzna, który przedstawił się jako policjant. Poinformował ją o tym, że pracownicy banku, w którym kobieta ma oszczędności, chcą ją oszukać i wykorzystać jej dane do zaciągnięcia pożyczki.

- Oszust poprosił kobietę, żeby poszła do banku i wzięła kredyt. Pokrzywdzona wykonała polecenie fałszywego policjanta, wzięła pożyczkę w banku, a wypłacone pieniądze włożyła do wskazanego przez oszusta śmietnika - opowiada asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ten sam zabieg zastosowano wobec drugiej kobiety, 78-latki. Ona z kolei pozostawiła pieniądze przy pojemniku z odzieżą używaną

Seniorka uwierzyła fałszywemu policjantowi



Policjanci w obu przypadkach szukają sprawców przestępstw i po raz kolejny apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z obcymi.

- Pamiętajmy, że zasada "ograniczonego zaufania" do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi - podkreśla gdańska policjantka.

Jak nie dać się oszukać "fałszywym wnuczkom"?



Mundurowi zaznaczają, że niespodziewane telefony osób podających się za policjantów od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli przestrzegane będą die podstawowe zasady:

  • Policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji.
  • Policja nigdy nie poprosi o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu.

- Nie dajmy się oszukać! Omawiajmy nietypowe sytuacje, które nas spotykają z innymi członkami rodziny, a wszelkie podejrzane prośby o pożyczenie pieniędzy zgłaszajmy na policję - podsumowuje asp. Karina Kamińska.

Miejsca

Opinie (221) ponad 20 zablokowanych

  • Nie wiem jak dały się nabrać. Moja Mama ma 84 lata i razem ze mną czyta ten artykuł.

    Skąd oszuści mieli numery telefonów tych kobiet?
    Każdy numer telefonu jest zarejestrowany. Mam nadzieję, że kryminalni o tym wiedzą.

    • 5 2

  • (1)

    Ciekawe, skont miała tyle pieniędze?

    • 0 4

    • Skonta

      • 1 0

  • Szok tyle się mówi

    Może powinien ksiądz z ambony przemówić do starszych osób, ostrzec w kazaniu, może dotrze bardziej do grona pewnych osób, że policja nie prosi o pieniądze, może pan Prezes w kampanii mógłby do swego elektoratu skierować jakieś słowa, biedni naiwni ludzie, ale kogo to obchodzi: księdza? prezesa???

    • 2 4

  • Czytam i nie wierze ! (1)

    Mam 67 lat jestem na emeryturze ,ale nadal pracuje 1/2 etatu i czytając ,że pani w wieku 66 lat może być tak naiwna ,to mi wcale jej nie żal ,jeszcze żeby brać kredyt ,tylko nie rozumiem tych naiwnych ludzi ,że najpierw zapłacą oszustom ,a potem kontaktują się z rodziną , dlaczego nie przed oddaniem pieniędzy ,może to pomyłka i pani miała 99 lat ,brawo dla tej pani

    • 9 1

    • Ludzie w tym wieku mogą mieć już demencję

      albo inną chorobę obniżającą możliwości intelektualne. Nie wszyscy mają opiekę przy sobie 24h/7. Oszuści są dobrzy w wyszukiwaniu takich właśnie słabszych jednostek. Łatwo tak oceniać ludzi, których dię nie zna?

      • 5 0

  • 66 lat to seniorka?

    No chyba nie.

    • 7 1

  • Dlatego kulawy otacza sie starszymi bo oni we wszystko wierzą, nie ale serio tez ma swoje lata i w zyciu bym nie dała sie nabrać przy zdrowym rozumie.

    • 1 0

  • Musza miec wiedzę kto ma kase. Babcia ma pewnie wyciągi z banku w skrzynce na listy.

    • 2 0

  • ech

    Tyle sie o tym trabi,pisze ,apeluje tu na 3city chyba z 4 artykuly byly o tym samym ,i stale daja sie robic w bambuko,ale skreslic x przy pisowcu to potrafia!

    • 7 0

  • Kazda seniorka ma kase

    Tylko przed wnukami i dziecmi udaje ze nie ma :D

    • 5 2

  • Jakoś mi ich nie żal. (1)

    Kobieta 66 lat nie jest jakaś staruszką z demencją.

    • 9 2

    • Demencję można mieć w młodszym wieku

      Zdarzali się ludzie z demencją przed 50tką. Kwestia predyspozycji.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane