• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PG liderem

dk
2 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Pierwsze miejsce wśród uczelni technicznych i czwarte wśród ogółu uczelni państwowych zajęła Politechnika Gdańska w rankingu przygotowanym przez "Newsweek". Z kolei, w rankingu "Polityki" wysokie lokaty zajęły dwa kierunki realizowane na PG - informatyka i ekonomia.

W rankingu "Kuźnia menedżerów", opublikowanym na łamach "Newsweeka", PG zajęła 12. lokatę.
- Miejsca zdobyte przez naszą uczelnię w poszczególnych typach rankingów są tym cenniejsze, że kryterium, które posłużyło do ich opracowania to opinie pracodawców - informuje Beata Ożarzewska, rzecznik PG. - Z ogromnym zadowoleniem należy również zauważyć bardzo mocną pozycję całego trójmiejskiego środowiska akademickiego, gdyż pozostałe uczelnie też zajęły w swoich kategoriach wysokie lokaty.

Tygodnik "Polityka" ocenił ofertę edukacyjną na siedmiu najpopularniejszych kierunkach. Dwa kierunki prowadzone przez PG zostały bardzo dobrze ocenione. Informatyka znalazła się w ogólnej klasyfikacji na miejscu siódmym, a wśród uczelni o profilu technicznym - na czwartym. Zaś ekonomia zajęła pierwszą lokatę wśród uczelni technicznych, a w klasyfikacji ogólnej awansowała z pozycji 18 na 14.

Newsweek: Ranking uczelni
Polityka: Ranking wyższych uczelni 2003

Głos Wybrzeżadk

Opinie (59)

  • uwielbiam geometrie wykreslna na pg

    jestem studentem pierwszego roku jest ok nie aztrudno ale czemu wil musi cierpiec inne wydzialy maja latwiejsza matme choc nie kazde ale wiekszosc....
    tylko nasz wydzial ma do samodzielnego ooparacowania takie pierdoly jak macierze i lliczby zespolone
    pozdrawiam wil

    • 0 0

  • dwa lata miną niedługo jak jestem mgr. inż. PG.... tym, którzy łudzą się, że wysoki poziom nauczania na PG pomoże im w znalezieniu pracy, niech zaczną leczyć się ze złudzeń! PG może i uczy - ale przede wszystkim siły psychicznej, bo żeby przetrwać te 5 lat (jak dobrze pójdzie...) trzeba być bardzo odpornym na chamstwo, głupotę i bezmyślność. niewielu jest tam nauczycieli z prawdziwego zdarzenia, niestety...

    • 0 0

  • A co z PW?

    Ten ranking potwierdza jedynie niezbyt wysoki poziom samego Newsweeka (Polska) a nie pozycje PG wsrod uczelni technicznych.

    • 0 0

  • LW-poszukuje elektryka do naprawy tego co spaskudzil.

    • 0 0

  • Mechaniczny KSSiS laborant???

    • 0 0

  • hm....cieszę się,że skończyłem już edukację na PG bo to co obecnie tam się dzieje (np.system punktowy) służy chyba tylko wyłudzeniu kasy przy "potknięciach" studenta,a nauczanie przydatnych rzeczy schodzi na plan bardzo odległy...nie mówię już o trochę skostniałych programach nauczania niektórych panów dr. i prof.
    A druga sprawa to chory polski rynek pracy ... jestem inż.PG a nie pracuję w wyuczonym zawodzie,bo ciężko obecnie znaleźć sensowną,perspektywiczną i dobrze płatną pracę bez znajomości i koneksji w tej branży - chcę się mylić.Ktoś chce zatrudnić inż.elektryka? ;)
    Pozdrawiam wszystkich i głowy do góry...nie na darmo człowiek się chyba uczy co nie?

    • 0 0

  • Fajnie z PG zajęła 1 miejsce...ciekawi mnie tylko jakie konkretnie kryteria były stosowane. Studiuje na tej szacownej uczelni na wydziale chemii...coż mogę powiedzieć... ładuje się nam do głowy kupę niepotrzebnych rzeczy, no ale oki, nigdy nie może być idealnie. To co mnie szczególnie irytuje to władze. W zwiazku z akredytacją zmienia się program zajęć, dzięki czemu ktoś kto musi powtórzyć rok, lub robił go tzw. awansem (a dodam, że to zjawisko BARDZO powszechne na tym wydziale) musi robić dodatkowe przedmioty, które tak naprawdę różnią się tylko nazwą. Wystarczy raz czegoś nie zdać, a tylko nielicznym wyjątkom udaje się przejść suchą stopą (viva organa!), a już popada się w niekończące się kłopoty. To jeszcze nic... teraz w życie wchodzi wiele zmian związanych z regułami studiowania. Wszystko zależy od "widzimisię" władz, z dnia na dzień rośnie udział biurokracji, coraz ciężej połapać się we wszystkim (samym studentom, osobom spoza tego magicznego kręgu PG niesposób wytłumaczyć tych zasad). Student jest uwikłany w tym chorym systemie, uczy się krętactwa i sztuki przetrwania za wszelką cenę zamiast tego czego uczyć się powinien. Ostatnio wprowadzono też (coś czego nie stosowano wcześniej) degradowanie, czyli zrzucanie o rok niżej, mimo, że od poprzedniej rejestracji na dany rok nie przybyło żadnych braków, a z braków już istniejących nie było fizycznej okazji się wykaraskać. Oczywiście za wszystko każe się płacić... potem są argumenty, że można to odpracować. Tak - 4zl/h, mimo, że w wywiadzie z rektorem padła suma 10zł/h . Dodam tylko, że stawki opłacane przez studenta (warunek, awans, replay) znacząco poszły w górę - do 300%, a "odrabianie pańszczyzny" jakby stanęło w miejscu teraz jest 4zł, 4 lata temu też tyle było... jak było wcześniej nie wiem.
    A teraz hit: kolejna innowacja. Przyjęło się juz na budownictwie teraz czas na chemię, ciekawe kto będzie następny. Zakaz awansów jeśli ma się coś "w plecy"... jakby nie było oczywiste, że to jedyne wyjście dla kogoś kto ma coś do powtórzenia, a nie chce stać w miejscu i tracić roku... Tak bardzo dba się o nasze zdrowie, żebyśmy nie byli przepracwani, że będziemy realizować parę godzin tygodniowo :D Przecież każdy kolejny rok studiów to kasa dla uczelni. Irytuje mnie to wszystko. Tu nie dba się o studenta, bo to najmniejszy robaczek, którego można zdeptać. Oczywiście nie byłabym sprawiedliwa, gdybym pominęła, że są tam też normalni profesorowie. Jednak można nas czegoś nauczyć w przyzwoity sposób, wyjść studentowi naprzeciw, lub po prostu nie utrudniać mu życia. Jednak niestety - podsumowując nasuwa się myśl, że na PG króluje udręczanie, podkładanie kłód pod nogi i nieliczenie się ze studentem. Oby coś się zmieniło. Bo ostatnio wszystko pędzi tylko ku gorszemu. Przykre to, bo tkwie na tej uczelni już 4ty rok, teraz już się nie wycofam, ale jedno jest pewne - drugi raz bym się nie wpakowała. Szkoda nerwów, szkoda zdrowia... za dużo tej szkoły życia. Chociaż fakt - pod względem uczenia przetrwania, odporności psychicznej i cierpliwości - uczelnia ta z pewnością zasługuje na pierwsze miejsce.

    • 0 0

  • WOiO

    "mecze sie" na WOiO.... pierwszy semestr jakos przeszedł... odpadli ludzie ze słabą psychika.... i ci bez pieniedzy.... w tej chwili na politechnice pieniądze załatwiają wszystko... polibuda nie jest uczelnia dla "wybitnych umysłów"... tu mozna wykształcic swietnych rzemieslników nic poza tym... mogę sie mylic, ale takie sa wlasnie wrazenia po zaliczeniu pierwszego semestru... a co do rankingu... na pewno nie odzwierciedla on sytuacj rzeczywistej...

    • 0 0

  • jeszcze zapomnialem...

    Moze rektor, z uwagi ze pochodzi z chemii... zajmie sie molestowaniem studentek... potrzebuje nazwisk? to je tu umiescimy... a mozeprasa by sie tym zajela? przeciez to wlasnie moze pomoc spoleczenstwu!!!

    • 0 0

  • jeszcze zapomnialem

    ma byc ciezko i trudno na pg... ale po ludzku !!!

    ..dla studeta ug ciekawe jak sie bedziesz smial przy szukaniu pracy... no chyba ze twoi rodzice maja stragan z warzywami... to robote juz masz

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane