• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Parkomaty już stoją, w listopadzie zapłacisz na Kamiennej Górze

Michał Sielski
26 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Takie obrazki już w listopadzie zobaczymy na Kamiennej Górze. Takie obrazki już w listopadzie zobaczymy na Kamiennej Górze.

Od 2 listopada będzie trzeba płacić za parkowanie na Kamiennej Górze oraz większej części śródmieścia Gdyni. Okazuje się, że poszerzanie płatnej strefy to dla miasta dobry interes.



Fioletowym kolorem zaznaczona jest istniejąca strefa. Na różowo nowy obszar od listopada. Fioletowym kolorem zaznaczona jest istniejąca strefa. Na różowo nowy obszar od listopada.
Strefa została rozszerzona po wielu wnioskach mieszkańców i rad dzielnic. Po wprowadzeniu opłat za parkowanie w Śródmieściu Gdyni, wielu kierowców zaczęło bowiem zostawiać samochody na jego obrzeżach. W efekcie praktycznie cała Kamienna Góra zobacz na mapie Gdyni, ale także okolice al. Piłsudskiego zobacz na mapie GdyniWendy zobacz na mapie Gdyni stały się parkingami. Często samochody zostawiane były w wąskich uliczkach, tarasując chodniki czy wjazdy do garaży.

- Skargi wpływały zarówno do prezydenta Gdyni, jak i Zarządu Dróg i Zieleni - mówi Tomasz Wojaczek, kierownik Biura Strefy Płatnego Parkowania w Gdyni.

W efekcie od 2 listopada Strefa Płatnego Parkowania obejmować będzie także ul. Tadeusza Wendy i Św. Piotra, al. Marsz. Piłsudskiego do placu I Brygady Pancernej i ul. Krasickiego oraz Kamienną Górę (szczegóły na mapce obok).

Stanie tam 26 parkomatów solarnych i jeden elektryczny, który m.in. wydaje resztę. Znajduje się on przy punkcie widokowym przy ul. Mickiewicza zobacz na mapie Gdyni. Poszerzenie SPP w Gdyni kosztowało 1,4 mln zł.

Okazuje się jednak, że poszerzanie SPP jest inwestycją opłacalną. Największym zyskiem jest oczywiście rotacja miejsc parkingowych - w centrum nie trzeba już wykonywać kilku okrążeń, by znaleźć miejsce do zostawienia samochodu. Gdynia do obsługi SPP już także nie dopłaca. Całkowite koszty wdrożenia zwróciły się już w 2/3, a rocznie miasto zarabia na opłatach za parkowanie nawet 4 mln zł.

- Miasto przeznacza te kwoty głównie na remonty lokalnych dróg - podkreśla Tomasz Wojaczek.

Opinie (122) 5 zablokowanych

  • skandal

    moja mama która mieszka obok kamiennej góry na ul.Fredry ma strefę płatnego parkowania pod oknem mieszkania więc jak do niej pojadę w tygodniu to muszę bulić 2 zł za godzinę czyli np.10 za odwiedziny!!!!!! Jak do niej przyjadę 4 razy w miesiącu to 4 dychy płacę oni mają coś nie tak pod sufitem!!!!Pani urzędniczka znudzonym głosem poinformowała mnie że dużo jest takich osób odwiedzają rodzinę i płacą i nie narzekają a ja pretensje mam!!! urzędnicy w tym kraju nie mają za grosz wyobrażni ani przyzwoitości są bezczelni i wydaje im się że są bogami a obywatele mają przed nimi padać na kolana

    • 2 0

  • Biedny student nie wybuli 300 stów (8)

    My studenci Akademii Morskiej, płaczemy i płacimy, albo przesiadamy się na rowery:/

    • 24 37

    • (3)

      300 stów to 30 tysięcy. Do podstawówki wróć, a nie za studia się bierzesz i płaczesz.

      • 6 1

      • (2)

        30 moze nie ale 15 tys. przez 5 lat, a poza tym wiekszosc studentow teraz pracuje, niestety skonczyly sie czasy kiedy mamusia z tatusiem utrzymywali na studiach, taki nam los zgotowaliscie "biznesmeni"

        • 2 2

        • Kolejny student nieuk. (1)

          300 stów = 300*10^2 = 30.000 PLNJednak na studiach już nawet liczyć nie uczą

          • 0 0

          • za to z Ciebie "uk", g..... napisac byle napisac

            • 0 0

    • eeeeeeeeeeeeeeeeeeee

      akademia morska=akademia pana kleksa

      • 7 1

    • TY STUDENT , WEŻ SIE LEPIEJ DO JAKIEJŚ ROBOTY BO WY TO WIECZNIE NAZEKACIE .

      • 11 8

    • Jeździłem tylko ZKM

      Jak ja byłem studentem, to stać mnie było tylko na komunikacje miejską. I nie marudziłem. Z centrum Gdyni do Akademii Morskiej bez problemu można dojechać np. trolejbusem.

      • 26 5

    • No to chyba z racji na ceny paliwa te rowery?

      • 9 2

  • parkometry

    Władze samorządowe nastawiły się na zdobywanie pieniędzy tylko i wyłącznie,a dla obywateli nic nie oferują - niepłatne parkingi

    • 2 0

  • To może jak już tak płacimy.... (1)

    Przypominam sobie, że zimą na owych wolnych miejscach parkingowych były wielkie góry śniegu, a zarządcy SPP nie byli tym przejęci. Jak śnieg zaczął topnieć to wysiadało się z auta w wielkie rozmoknięte psie kupy!. Może pobieranie opłat za miejsce postojowe będzie szło w parze z ich odśnieżaniem. Szczególnie na miejscach dla osób niepełnosprawnych! ZIMA zbliża się wielkimi krokami, a panowie sprawdzający bilety postojowe powinni posiąść umiejętność odśnieżania!

    • 2 1

    • Czyzbys poprzedniej zmimy nie widziala kontrolerow szuflujacych z lopatami?Zdjecia i reportaz o nich byl nawet w lokalnej prasie!

      • 0 0

  • A prawda jest tak że na Wendy jest wielki parking który będzie teraz pusty i bezużyteczny (1)

    Parkomaty na Kamiennej - OK, ale na Wendy to cwaniackie zagranie. Bo Gdynię interesują pieniądze a nie ulżenie obywatelom. Parking na Wendy był przykładem znanego na zachodzie Park & Ride gdzie ludzie dojeżdżali do centrum i dalej - piechotą albo trolejbusem do pracy. Ale nie - trza łupić, obywatel to frajer, trza okradać. Świetny interes! Całkowicie pusty parking - absurd po Gdyńsku już od listopada!

    • 12 1

    • akurat ten parking bedzie za free, nie jest dzialka drogowa wiec nie moga tam pobierac oplat

      • 0 1

  • Znowu ktoś nie pomyślał do końca. Jestem przekonany, że jak szybko stanęły parkometry tak szybko zaczną się protesty (1)

    mieszkańców. To że kilka starszych osób napisało gdzie trzeba nie oznacza, że tego chcą wszyscy. Na Korzeniowskiego i tak jest już zbyt daleko, aby stawiać tam auta i iść do centrum, a są regulamin jest zbyt rygorystyczny - żeby skorzystać z biletu dla mieszkańców za 20zł trzeba być zameldowanym na stałe i można kupić bilet miesięczny tylko na jedno auto, jeżeli więc ktoś wynajmuje tam mieszkanie/dom zapłaci pełne 300zł. Dodatkowo ustawiono zbyt mało parkometrów, na ul. Krasickiego między Piłsudskiego a Legionów pojawiły się tylko dwa 2, jeden schowany na placu, na wysokości Korzeniowskiego, drugi na skrzyżowaniu z Legionów. Odcinek pomiędzy to 300m które kierowca będzie musiał pokonać aby kupić "upragniony" bilet. Można się także spodziewać szybkich protestów mieszkańców Wzgórza i Działek Leśnych, nowych miejsc parkingowych nie zapewniono, a kierowcy pracujący w centrum tak czy inaczej gdzieś parkować muszą. Pętla przy Piłsudskiego, także została włączona do strefy płatnego parkowania. Najprawdopodobniej miało to uchronić ten plac przed nadmiernym ruchem, jednak ktoś nie pomyślał, że z tego parkingu korzystają przede wszytskim mieszkańcy bloku nr 2 stojącego na rogu ulic Tetmajera i Pola. Biletu miesięcznego mieszkańcy tego bloku pewnie nie będą mogli wykupić i zasilą swoimi autami wąskie i załadowane uliczki osiedla Moniszki. Podsumowując urzędnicy podeszli zbyt łapczywie do tematu poszerzenia strefy, uważam, że zdrowym rozsądkiem powiększenie strefy tylko do I Armii WP, Necla, Krasickiego, ale tylko ulicy Legionów raz z nią w górę. Może w takich sprawach warto robić referenda?

    • 12 6

    • Akurat jestes w WIELKIM bledzie. SPP na Kamiennej Gorze to tylko wymysl meiszkancow, ktorzy protestowali, ze im ulice zastawiaja parcujacy w SPP

      • 0 1

  • Słusznie Kamienna Górą ciężko przejechać (2)

    Kierowcy parkują nawet na skrzyżowaniach, zastanawiam się gdzie jest Straż Miejska i policja. Na rogu Słowackiego i Żwirki Wigury mimo parkometrów blokują wjazd i ograniczają widoczność, talk jest w wielu miejscach. Mandaty za parkowanie na skrzyżowaniach nauczą ludzi szybko przepisów.

    • 14 4

    • (1)

      Dodatkowe opłaty, mandaty i 4 mln. zł rocznie do budżetu miasta. Alternatywą jest budowa wielopoziomowego parkingu w okolicach D.H. Batory (na tej spornej działce) zwłaszcza, że to miejsce jest świetnie skomunikowane i jak najbardziej może pełnić rolę parkingu dla całego centrum. Można by zaprojektować parking 20 poziomowy a na początek wybudować tylko 3, resztę dobudowując w miarę potrzeb. Oczywiście wszystko by swoje kosztowało jednak znacznie podniosłoby obroty sklepów i punktów usługowych w centrum miasta!

      • 3 0

      • przede wszytskim ta dzialka juz jest prywatna, a nie miasta.Po drugie przyklad Krakowa. Zbudowali parking w centrum miasta, bo mieszkancy szaleli, ze nie gdzie poarkowac. Koszt budowy to ok 63 milionow zlotych , miejsc ok. 400.Z racji tego, ze to inwestycja ktora musi sie zwrocic w przeciagu max. 30 lat oplaty sa spore. Wyzszeo kilka procent niz na ulicach , i jaki jest efekt?Parking dziala 3 lata, a nadal jego zapelnienie jest w granicach 25 - 30 procent. Ludzie wola gniezdzic sie na ulicach, bo im po prostu wygodniej.U nas masz podobnie. Masz mega wygodne i darmowe przez pierwsze pol godziny parkingi w Batorym i Kwiatkowskim. Przejedz sie i zobacz ile jest tam w godzinach sztyu miejsc wolnych

        • 0 0

  • Ciekawe

    Czy można gdzieś znaleźć szczegółowe sprawozdanie finansowe SPP??? Wraz ze specyfikacją kosztów zorganizowania strefy (co w rozszerzeniu strefy do ciężkiej cholery kosztowało te 1,4 mln????)

    • 0 0

  • (2)

    Mieszkańcy Kamiennej Góry posiadający garaż muszą płacić od niego podatek, a mieszkańcy parkujący z wygody i od niechcenia na ulicy mają wszystko w d*** i zajmują miejsce na działce publicznej. Także będzie nareszcie sprawiedliwie i będzie można normalnie z domu wyjechać. Warto dodać, że średnia cena garażu na rynku to jakieś 20 000 zł, co w przypadku rocznego "podatku" wynoszącego 240zł za parkowanie pojazdu na cudzym (!) terenie daje nam jakieś 83 lata parkowania. Wydaje mi się, że cena jest w porządku. Jak się posiada samochód to trzeba posiadać jakieś miejsce postojowe (w tym przypadku "wynajmujemy" to miejsce od miasta).

    • 3 3

    • Wynajmujemy (1)

      • 0 0

      • Wynajmujemy

        nie miejsce postojowe, ale teoretyczną możliwość korzystania z miejsca parkingowego. I to jest największe złodziejstwo, bo płacąc za coś powinienem mieć gwarancję tego czegoś otrzymania. Natomiast wykupienie abonamentu nie gwarantuje mi, że będę mógł w wybranym miejscu zaparkować (bo nie będzie miejsca, albo nie będzie odśnieżone), ale włodarze mają to głęboko w odwłoku. Poza tym 240 zł rocznego podatku za parkowanie to płacą tylko zameldowani w strefie i inwalidzi, cała reszta 3600zł rocznie.

        • 0 0

  • kiedyś jeszcze ściemniano0 ze ma to ograniczyc iloscsamochodów w centrach... (1)

    waidomo, że chodzi tylko o dodatkowy "podatek". Łupią nas na każdym kroku.... jakby za swoje pieniądze wybudowali te ulice

    • 43 13

    • a nie ograniczyli? w końcu można normalnie zaparkować jak chcesz coś załatwić

      poprzednio było to niemożliwe

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane