- 1 Pod prąd uciekał przed policją (177 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (541 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (73 opinie)
- 4 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (153 opinie)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (508 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (307 opinii)
Pasażer uderzył stewarda w twarz
Był pijany i agresywny, a w szał wpadł, gdy załoga nie chciała wpuścić go na pokład samolotu. 26-latek miał również uderzyć stewarda. Ostatecznie awanturnik gdańskie lotnisko opuścił w kajdankach i z mandatem w wysokości 1 tys. zł. To jednak nie koniec historii: kiedy pogranicznicy wracali z akcji, po drodze... ujęli złodzieja, który z marketu zabrał bombonierki.
Jeden z ostatnich przypadków dotyczył 26-latka, który zakłócił spokój i porządek w samolocie z Gdańska do Norwegii. Mężczyzna był nietrzeźwy i wpadł w agresję, gdy załoga odmówiła wpuszczenia go na pokład.
Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych z miejscowej placówki Straży Granicznej.
- Strażnicy graniczni zastali na płycie patrol Służby Ochrony Lotniska, który zdążył już obezwładnić agresywnego 26-latka i założyć mu kajdanki. Mężczyzna trafił do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku. Przeprowadzone tam badanie wykazało, że ma 2 promile alkoholu w organizmie - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak.
Jak tłumaczy, funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że pasażer wpadł w furię w związku z odmową wpuszczenia go do samolotu. Według załogi mężczyzna zataczał się, nie wykonywał jej poleceń, wpychał się do samolotu i był wulgarny.
- Jednego ze stewardów uderzył w twarz i odepchnął pracownika obsługi lotniska. 26-latka strażnicy graniczni ukarali mandatem w wysokości 1 tys. złotych - informuje Andrzej Juźwiak.
Złodziej bombonierek w rękach pograniczników
Gdy funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych po zakończonej akcji jechali ul. Słowackiego w Gdańsku, w pobliżu jednego z marketów zauważyli uciekającego mężczyznę.
- Za nim biegł pracownik ochrony sklepu. Funkcjonariusze zatrzymali samochód i ujęli uciekiniera. Z wyjaśnień ochroniarza wynikało, że 28-letni mieszkaniec Gdańska jest mu znany z wcześniejszych kradzieży. Tym razem łupem mężczyzny padło osiem czekoladowych bombonierek - opowiada kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak.
Amator cudzych słodyczy został przekazany policjantom, którzy prowadzą wobec niego dalsze postępowanie.
Miejsca
Opinie (151) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-19 15:29
(1)
Codzienność, większość przypadków nie jest chyba zgłaszana czego podczas wczorajszego lotu byłem świadkiem, bądź takie "chojraki" ujawniają się już podczas lotu. W praktycznie każdym przypadku mają wypite. Jak dla mnie spożywanie (nie mówię o zakupie) alkoholu na lotnisku powinno być zabronione, tak jak i w samolotach... Bezpieczeństwo jest ponoć najważniejsze, a z takimi elementami różnie bywa. Niedawno czytałem że w Azji taki kretyn otworzył wyjście awaryjne na krótko przed startem.
- 12 1
-
2019-11-19 18:26
Nooo i strzelał z eM sześćdziesiąt.
- 0 0
-
2019-11-19 15:43
Zakaz wejscia na lotnisko + mandacik z 5000
a taki cos co mu dali to piard
- 7 0
-
2019-11-19 15:53
1000 zł ? to chyba kpina
- 8 0
-
2019-11-19 16:11
kolejny dowód na to, że słodycze szkodzą
- 0 0
-
2019-11-19 16:30
Pijaczyna
Agresywnego i bijacego pasazera to paralizatirembi na 24 godz na dolek.
- 5 0
-
2019-11-19 16:42
po co
wpuścić łazęgę , a potem straż graniczna . Koleś wymięka ,kajdanki ,10000 tysiaków euro -tak euro i robota w Oslo poszła się pi....dolić. Przeprosiny dla Lini i zamiatanie lotniska w ramach pokuty.
- 3 3
-
2019-11-19 17:01
mój kraj, taki piękny.
- 3 0
-
2019-11-19 17:02
Według załogi mężczyzna zataczał się, nie wykonywał jej poleceń, wpychał się do samolotu i był wulgarny.
no nie wiem- 2 1
-
2019-11-19 17:12
gościu wali w mordę i dostaje tylko mandat? (1)
brawo straż graniczna...brawo wy!
- 2 0
-
2019-11-19 18:27
Mógł nasikać
- 0 0
-
2019-11-19 17:21
Rodzina Bolka?
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.