Trójmiejski artysta, ukrywający się pod pseudonimem Peter Fuss, pomalował bunkier, który zrzucony został z orłowskiego klifu. To kolejna kontrowersyjna akcja street-artowca.
Głośno o pracach osoby, która podpisuje się jako Peter Fuss, zrobiło się już kilka lat temu, gdy zaklejał plakaty reklamowe. Z reguły odnosił się w nich do wydarzeń powszechnie znanych. Krytykował m.in. "pokolenie JP2", które po wyborze nowego papieża - zdaniem artysty - niechętnie się z nim utożsamiało.
Praca Papieże Dwaj pojawiła się w miejsce plakatu reklamowego już w 2006 roku. Przekreślony Jan Paweł II umiejscowiony został na niej tuż obok Benedykta XVI. Obaj wykonywali ten sam gest pozdrowienia. Miało to nawiązywać do rzekomej obłudy wierzących, którzy skupili się na kulcie jednostki, a nie na wierze i ideach Kościoła katolickiego.
Jeszcze więcej kontrowersji wzbudziło kolejne dzieło. Plakat z napisem, który tłumaczyć można "Papież pali zioło" rok temu pojawił się także w Gdyni. Wtedy pojawiły się głosy, że Peter Fuss chce być bardziej skandalistą, niż artystą. Jak odebrana zostanie kolejna praca?
Tym razem jest to malunek, wykonany na bunkrze, który został zrzucony z orłowskiego klifu w 2012 roku. Na obiekcie, który leży w wodzie nieopodal brzegu, zobaczymy teraz maszerujących żołnierzy z karabinami oraz napis "Look where is your empire now", czyli "Zobacz gdzie jest teraz twoje imperium".
Rozumiem, że hasło z bunkra odwołuje się do "imperium" Hitlera, tak? Z tym, że bunkier został zbudowany po śmierci Hitlera i po II WŚ-nie mając nic z nią wspólnego....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
