• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pieniądze na trolejbusy

TN
13 grudnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Pozytywną decyzję o przyznaniu prawie 4,5 miilona euro na rozwój transportu publicznego przywiózł do Gdyni wicepremier Jerzy Hausner.

- Wniosek Gdyni, jako jeden z pięciu, uzyskał rekomendację zespołu komitetu sterującego - mówi wicepremier Jerzy Hausner. - Środki na rozwój transportu publicznego uzyskały również Wrocław, Poznań, Warszawa i Kraków. Do zagospodarowania jest łącznie prawie sto siedemdziesiąt milionów euro. Dotychczas na finansowanie wykorzystano przeszło czterdzieści milionów. Nie chodzi o to, że w Polsce nie ma potrzeb. Wśród dwunastu złożonych projektów zaakceptowano pięć, jeden został merytorycznie oceniony zbyt nisko, a pozostałe były po prostu źle przygotowane. Mogę więc Gdyni pogratulować. Nie tylko macie pomysł, ale potraficie właściwie przygotować projekt. Cieszę się, że Gdynia jest miastem, w którym myśli się o wykorzystaniu korzyści z członkostwa w UE bardzo szeroko i perspektywicznie. Widać, że ta korzystna dla miasta decyzja to nie los wygrany na loterii, ale efekt polityki prowadzonej od wielu lat.

Władze Gdyni poza prezentacją na temat rekomendowanego projektu zaprosiły gościa na krótką przejażdżkę trolejbusem, a także pochwaliły się innymi projektami realizowanymi przy współudziale środków unijnych.

- Początkowo realizowaliśmy projekty małe - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - W ciągu ostatnich dziesięciu lat zakończyliśmy dziewiętnaście projektów o łącznej wartości dofinansowania nieco ponad pół miliona euro. Natomiast w tej chwili jesteśmy w trakcie realizacji dziewięciu projektów, w których unijne wsparcie przekracza trzydzieści dwa miliony euro.

Zasadniczy udział w tej kwocie ma właśnie projekt "Rozwoju proekologicznego transportu publicznego", który był zasadniczym powodem wizyty wicepremiera w Gdyni. Na rozwój komunikacji trolejbusowej miasto dostanie prawie 21,5 miliona złotych. Powstanie nowoczesna zajezdnia trolejbusowa, nowe linie o długości ponad 10 kilometrów (trolejbusy dojadą na Dąbrowę i Kacze Buki, tym transportem zostanie objęte kolejne 15 tysięcy mieszkańców), zakupionych też zostanie 10 nowoczesnych, niskopodłogowych trolejbusów.

- Bezpośrednia aktywność i pomoc wicepremiera Hausnera w przygotowywaniu projektów sprawiła, że są one na na takim poziomie zaawansowania - powiedział Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.


Głos WybrzeżaTN

Opinie (55)

  • No tak te grosze dla gdyni to drugi osobny artykuł.
    Jakdostał Gdańsk wielokrotnie większą sume na marynarki polskiej to dziennikarzyna nie zauważyła.
    No ale szczurek zrobił szopke z żarciem i pismaki się na to nabierają.

    • 0 0

  • zazdroscisz ze Gdansk nie dostał na tramwaje?

    • 0 0

  • O grubej kasie na Janka Wiśniewskiego też nie było artykułu.

    • 0 0

  • nie licytujcie sie o jakiej kasie nie bylo artykulu, tylko zwroccie uwage ze to jest kasa na proekologie i dlatego warto o tym pisac.
    A to ze jakas kasa poszla na zalatanie dziur czy poszerzenie ulic to powinna byc norma w normalnym panstwie

    • 0 0

  • Trzeba przyznać, że Szczurek i jego ekipa mieli świetny pomysł - wmówić
    mieszkańcom, że Gdynia jest najpiękniejsza na świecie, wspaniale sie rozwija,
    jest jedyna niepowtarzalna itp.itd. i rozbudzić lokalny szowinizm (bo to już
    jest coś więcej niż patriotyzm).
    I kiedy pojawia się nawet najbardziej zasłużona krytyka pod adresem władz,
    zawsze odezwą się zaślepieni propagandą naiwni obrońcy, bo krytykę Szczurka czy
    miasta traktują jako osobistą obrazę.
    Nie widzą lub nie chca widzieć tego co większość już dostrzegła: brak
    inwestycji (jakichkolwiek - Gdynia, kiedyś centrum zakupów, teraz jest handlową
    pustynią, wszystkie wielkie sklepy sieciowe lokują się w Gdańsku), uboga oferta
    kulturalna (wystarczy poczytać piątkowe Co jest grane i porównać co się dzieje
    w Gdańsku czy Sopocie a co w Gdyni), korupcyjne układy we władzach, nachalna
    propaganda Szczurka itp.

    • 0 0

  • Przyjcie kres Szczurkolandii

    Oj napewno.Jak się nachapie.

    • 0 0

  • ...a roboty u nas nima i co ty na to powiesz...?

    Z grubasza komunikację miejską mamy przyzwoitą. Pozostają jednak obszary dziewicze, a mianowice pozyskanie inwestycji zewnętrznych (z wyłączenim handlu detalicznego). Jak nie ma dobrej pracy to i komunikacja nie pomoże. Obrotniejsi wyjadą, a reszcie pozostaną tylko "obozy pracy" w stylu Biedronka.
    Faktycznie w Gdyni infrastruktura jest przednia , tylko niestety nie przekłada się to na rozwój gospodarczy, adekwatny do rozmachu inwestycji.
    Trochę to już przeginka ze strony PR urzedu miejskiego-Gdynia to, Gdynia tamto, nowoczesność, dynamizm, otwartość, a wyników nie ma, i co ty na to powiesz?
    Pozostaniemy uroczym, sezonowym miastem nad morzem, gdzie będzie mozna przyjeżdzać po długim, cięzkim tygodniu pracy powiedzmy z Poznania, czy Warszawy...

    • 0 0

  • Po co na Miętowej trolejbusy. To jakaś szajba. Zupełnie niepotrzebny wydatek. Nawet tych 25% pieniędzy szkoda. O pieniadze europejskie tez powinniśmy dbac bo jestesmy częścia tej wspólnoty. To zwykły bezsensowny projekt. Autobusy wystarczają.

    • 0 0

  • Durne zazdrosne gdańskie palanty.
    Już zapomniało się, że Pawełek podniósł ceny biletów o 17,6%? (inflacja za 2004 r. 3,2%).
    A za co kupuje się autobusy i tramwaje w Gdańsku ?
    Za kredyt EBORU dupki żołędne, który trzeba będzie z podatków do kasy banku zwrócić.
    W Gdyni autobusy firmy kupują za własną kaskę ( w upszoczeniu z tego co zgromadzą za bilety). A trolejbusy jak widzicie częściowo dofinansowane są bezzwrotnie przez UE.
    Macie wielkomiejskie gęby pootwierane na ościerz. Ale słoma z butów wystaje.

    • 0 0

  • Ręce i majtki opadają!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane