- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (401 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (51 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Pierwsza koparka na budowie Baltic Areny
Zgodnie z zapowiedziami, na działkach w Letnicy rozpoczęły się w środę prace przygotowujące grunt pod budowę stadionu piłkarskiego.
Jako pierwsza do działania przystąpiła firma Agromel z Pruszcza Gdańskiego. Jej zadaniem jest zrównanie z ziemią pozostawionych przez działkowców domków i altanek. Firma dostanie za swoje usługi 48 tys. zł.
W środę do pracy ruszyła jedna koparka i jeden spychacz, choć niebawem maszyn będzie więcej.
- Pierwsze dni pokażą ile potrzeba sprzętu. Wykonawca ma określony termin - do końca tego miesiąca - i musi się z niego wywiązać - mówi Ryszard Trykosko, prezes spółki Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012 odpowiedzialnej za budowę obiektu.
W najbliższym czasie rozpocznie się wycinka drzew. W maju kolejna firma przystąpi do usuwania gruzu i wyrównywania terenu. Przetarg na to zadanie zostanie ogłoszony lada dzień.
Łącznie do uprzątnięcia jest 39 hektarów terenu. Plac do budowy ma być gotowy latem, najprawdopodobniej pod koniec czerwca lub w połowie lipca.
Jak zapewniają gdańscy urzędnicy, budowa Baltic Areny i przygotowania do organizacji Euro 2012 idą zgodnie z planem. Pracownicy BIEG-u nie boją się więc czwartkowej i piątkowej konfrontacji z przedstawicielami Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA), którzy po raz kolejny przyjeżdżają do Warszawy na konsultacje.
- Wszelkie analizy mówią, że jesteśmy w dobrym miejscu przygotowań. W wielu punktach o wiele lepszym niż inne miasta-organizatorzy. A UEFA, nawet jeśli jest krytyczna, to po to, aby nas wspierać i do działań dopingować, a nie demobilizować - mówi miejski skarbnik Andrzej Bojanowski.
Do Warszawy wybiera się sześć osób, w tym pracownicy firm Ernst & Young (miejski konsultant ds. budowy stadionu) i RKW (architekci Baltic Areny).
- Spodziewamy się, że po jutrzejszym spotkaniu UEFA nie będzie już wydawała rozpaczliwych komunikatów, jak to miało miejsce ostatnio - dodaje prezes Trykosko.
Przypomnijmy: kilka dni temu szef Europejskiej Unii Piłkarskiej Michel Platini w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Republicca" przyznał, że jest zaniepokojony stanem przygotowań Polski i Ukrainy do mistrzostw Europy i obawia się, czy oba kraje podołają organizacji imprezy.
Miejsca
Opinie (167) 7 zablokowanych
-
2008-04-03 21:03
spychacz
A spychacz ten, bral jeszcze udzial w budowie pierwszego kilometra obwodnicy trojmiasta za gierka ;)
- 1 0
-
2008-04-08 20:57
BUAHAHAHA!!!!! Jedna kopara z jednm budowniczym ....
Powinni mu order dać i dyplom z napisem "Pierwszy który rozpoczął budowe Tuskowego cudu na drodze do Euro 2012"
- 0 0
-
2008-04-08 21:01
ZDROWIE PIERWSZEJ KOPARKI I PIERWSZEGO SPYCHACZA....
no to chlup w ten głupi dziub
- 0 0
-
2008-06-23 07:44
Ten Prezydent w Gdańsku to...nieudaczniak!!!
Gdybym ja był Prezydentem i firma przysłała mi jedną koparkę,to automatycznie tę firmę wyrzucił na zgnity łeb!!!W tym Gdańsku to tylko POprańcy rządzą...i takie będą efekty jak ich przygotowanie do wykonywania zawodu!!!Są to nicponie i nic więcej!!!
- 1 1
-
2011-07-18 14:49
I stała się jasność:)
STADION OTWARTY:) ja tam się cieszę, malkontenci:)
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.