- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (510 opinii)
- 2 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (71 opinii)
- 3 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (176 opinii)
- 4 Wyburzenia w UCK. Będą utrudnienia (18 opinii)
- 5 9 mln zł za naprawę kwatery na Szadółkach (23 opinie)
- 6 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (183 opinie)
Pierwsze "Okno życia" w Trójmieście
Życie nie zawsze jest usłane różami, dlatego matki, które nie mogą wychowywać swoich nowo narodzonych dzieci będą mogły je bezpiecznie i anonimowo zostawić w "oknie życia". Pierwsze w naszym województwie zostało otwarte w Matemblewie.
W Polsce pierwsze "okno życia" zostało otwarte w 2006 roku w Krakowie u sióstr nazaretanek. Dzięki niemu uratowano już 13 dzieci. Od tamtej pory w naszym kraju powstało już kilkanaście takich okien, także przy szpitalach. Teraz okna doczekało się także Trójmiasto.
Powstało przy Domu Samotnej Matki i Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku Matemblewie. To miejsce to nie przypadek. - Wybór tłumaczy specyfika tego maryjnego sanktuarium i obecność Domu Samotnej Matki. W ciągu ostatnich 20 lat znalazło w nim schronienie ponad 1600 mam i dzieci - wyjaśnia ks. Wiesław Wiśniewski, dyrektor ośrodka.
- Każda matka, która nie może, lub nie chce wychowywać swojego właśnie narodzonego dziecka, i trafi do Matemblewa, ma do wyboru: albo bezpiecznie i anonimowo zostawić dziecko w oknie, albo przyjść po schronienie do Domu Samotnej Matki - tłumaczy ks. Wiesław.
Po zostawieniu noworodka, w budynku włącza się alarm, który informuje siostry zakonne o nowym dziecku. Noworodek jest przewożony do szpitala, gdzie robi się mu wszelkie badania. A potem trafia do adopcji.
Pozostawienie dziecka w oknie życia jest równoznaczne ze zrzeczeniem się praw do niego. Dlatego przygotowywane są dwa dokumenty - o rozpoczęciu procedur adopcyjnych i nadaniu tożsamości.
Wszystkie dzieci w ciągu najdalej trzech tygodni znajdują nowe rodziny. W tym celu Dom Samotnej Matki zawarł porozumienie ze szpitalem specjalistycznym św. Wojciecha i gdańskim ośrodkiem adopcyjnym.
Miejsca
Opinie (210) ponad 10 zablokowanych
-
2009-05-09 15:32
to okno jest już tam od dawna
- 0 0
-
2009-05-09 23:55
Przecież i tak aborcja w Polsce jest.
Mimo, że nielegalna. I nie mamy na to wpływu. Niestety jest robiona byle jak. Sama nigdy bym nie usunęła ciąży i uważam, że mogę zadecydować tylko o sobie i swojej ciąży. Ale inni niech mają prawo do decyzji o ich życiu, wyborów i ich konsekwencji. Cudze ciąże to nie moja sprawa.
- 2 0
-
2011-07-10 17:23
gosc
to sprawa nas wszystkich Pi...... sie gdzie popadnie a potem nie chce ciazy ---dajac poczantek zyciu -nie ma prawa odbierac zycia ---dlatego jestem przeciw aborcji -lepiej juz oddac dziecko ludzia ktozy napewno je pokochaja i wychowaja jak swoje ----duzo jest ludzi ktozy nie moga miec wlasnych dzieci
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.