Pierwsze, podobno niegroźne, opóźnienie w budowie stadionu w Letnicy. Konstrukcja dachu będzie gotowa miesiąc później, ponieważ na żądanie spółki BIEG 2012 wykonawca zmienia projekt jej montażu.
2010-01-06 16:44
2010-01-06 16:46
Chyba jest jakies zabezpieczenie jak kara umowna za opoznienia.
Licznik bije a wykonawca niechaj placi - nie ma zmiloj sie.
A jak nie zmienic wykonawce ( przecierz jest wolny rynek no nie ? )
Prawdopodobnie tak bylo we wroclawiu. ( proste jak drut )
2010-01-06 16:58
Ja sie pytam , kto będzie go utrzymywal po zakonczeniu budowy ?
2010-01-06 18:04
Ty, ja, my wszyscy ku chwale Budynia.
2010-01-06 17:09
Ciekawe co porabiał jak nie było internetu, pewnie mazał węglem po ścianach :)
2010-01-06 17:09
zostanie obciążone kosztami czy jak zwykle jako święte krowy są nietykalni...?
2010-01-07 00:16
2010-01-06 17:30
2010-01-06 17:40
2010-01-06 17:43
Przypomnijcie sobie ile później oddano do użytków nowe Wembley. A do tego koszty im wzrosły prawie o połowę, z tego co pamiętam.
Nie ma co się podniecać takim opóźnieniem.
Nawet w Dubaju, gdzie forsa leje się litrami, są opóźnienia. Grunt to żeby były one "przewidziane".
2010-01-06 18:06
Bzdury wypisujesz. Gdyby Budyń z kolesiami mieli budować Burj Dubai to życia by im nie wystarczyło.
2010-01-06 17:47
Przypomnijcie sobie ile później oddano do użytków nowe Wembley. A do tego koszty im wzrosły prawie o połowę, z tego co pamiętam.
Nie ma co się podniecać takim opóźnieniem.
Nawet w Dubaju, gdzie forsa leje się litrami, są opóźnienia. Grunt to żeby były one "przewidziane".
We Wrocławiu, za to zrobili checę. Moim zdaniem ta sprawa ma drugie dno. Bo przetarg wygrała jakas niemiecka firma, ale Mostostal ja zaskarżył i Sąd dał prawo budowy Mostostalowi. Teraz ma budowac znów ta niemiecka firma :))
2010-01-06 17:50
co za bzdury powypisywane sa w tym artykule.po pierwsze nie projekt montażu ? lecz technologia montazu czyli mówiąc prosto sposób w jaki ma być montowana konstrukcja nosna dachu stadionu ( dźwigary) po drugie co to za projektant , który nie wie co projektuje , bryła stadionu osiądzie 40 cm ?????. powinien spytać się projektantów Burj Khalifa albo kogoś z wydziałów budownictwa politechnik jak należy zaprojektować konstrukcje stadionu .jeżeli jest prawdą że nie wzieto pod uwagę , nie uwzgledniono podłoża, nie wykonano odpowiednich wzmocnień np. pale żelbetowe lub płyta zelbetowa to ten stadion długo nie postoi - no tak ale on ma byc tylko na 3, 4 mecze.
nieźle 4 moze 5 meczów na stadionie za prawie 1 mld zł.jest wyjscie rozebrac wszystko i rozpocząc budowę od nowa inaczej się nie da, z tym , ze dać do zaprojektowania konstrukcję studentom np. IV roku jako prace przejsciową.
a tak naprawdę szkoda , że w gdansku nie bedzie stadionu na czas.
2010-01-06 18:13
Przychylam się do tezy że pisząc o osiadaniu "poeta" myślał o ugięciu konstrukcji. Osiadanie konstrukcji stadionu jest zapewne zakładane na poziomie milimetrów albo centymetrów ale nie dziesiątek centymetrów. Poza tym (teoretycznie) nie byłoby problemem gdyby stadion osiadł równomiernie nawet o 1m. Problem by się pojawił przy nierównomiernych osiadaniach
Niestety połowa tej dyskusji jest bezcelowa gdyż opiera sie na przekłamaniu dziennikarza. Nie jest to niestety pierwszy przypadek nierzetelności dziennikarskiej. Pamiętam podobny "wykwit" kiedy w jeden relacji z katastrofy wieżowca przy al. Wojska Polskiego jeden z dziennkarzy pomylił geodetów z geologami.
Tak więc nie niepokojmy się zanadto podobnymi wieściami z budowy. Podobnych problemów a nawet większych na tej budowie rozwiązuje się zapewne dziesiątki a prasa o nich milczy. Przy realizacji tak dużych projektów (przy mniejszych też) musi być zarezerwowany zapas czasu na pomyłki bo to jest nieuniknione i nie ma sensu rozpaczać gdy się one pojawiają. Niestety często na budowach wszystkie opóźnienia z etapu przygotowania inwestycji odrabiane są w trakcie ich trwania. W wyniku tego udzie pracuja ciężko na placu budowy po 10 -12 godzin a czasami na 2 zmiany, A czy widział ktoś urzedników pracujących po 10-12 godzin albo na dwie zmiany przy przygotowywaniuu inwestycji i odpowiednich pozwoleń? W polskiej rzeczywistości według mnie w tym tkwi problem a nie w tym, że na budowie pojawiają się nieuniknione problemy techniczne.
Pozdrowienia dla budowlańców ARENY
2010-01-06 20:02
problem jest w tym , ze takimi opowiesciami chce sie usprawiedliwić opóźnienia
na budowie stadionu. konstrukcja nosna dachu miała być rozpoczeta w listopadzie
2009 roku a skończona w czerwcu 2010.sądzę , że montaż wsporników dachu moze rozpocząć się w marcu 2010 roku czyli koniec montazu będzie w grudniu
2010 roku i wtedy będzie mozna rospocząć montaż poliweglanowego dachu.
ten bedzie zamontowany w marcu 2011 roku jest to optymistyczny harmonogram. a więć pierwszy mecz to późne lato 2011 roku czyli w okolicach września 2011r.
2010-01-07 00:42
opóźnienie maksymalnie 4 tygodnie w montażu dachu rozumiesz?
które może w ogóle nie wpłynąć na termin oddania obiektu rozumiesz?
2010-01-07 00:27
Oczywiście, że NIE chodzi o osiadanie całej bryły stadionu o 40cm!!!
Co mają wspólnego wsporniki dachu z bryłą stadionu??? I jakim cudem mogą spowodować jej osiadanie?
Nie wiem jak ktoś mógł palnąć taką bzdurę w artykule. Amatorka...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
