- 1 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (236 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (187 opinii)
- 3 W majówkę ruszają linie sezonowe (46 opinii)
- 4 Napad na bank miał być żartem (134 opinie)
- 5 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (161 opinii)
- 6 Umorzono śledztwo ws. pożaru hali sportowej (14 opinii)
Pierwsze upomnienia dla kierowców na Skwerze Kościuszki
Od piątku obowiązuje zakaz zatrzymywania się przy lewej krawędzi al. Jana Pawła II . Wiele aut nadal stoi w niedozwolonym miejscu. Służby na razie pouczają kierowców, ale zapowiadają, że pobłażliwość nie potrwa długo.
Straż miejska zapewnia, że będzie na Skwerze Kościuszki pojawiała się regularnie.
- Byliśmy tu ostatnio dwa lata temu. Nie było żadnych zakazów. Oczywiście dostosujemy się do nich i będziemy pamiętali na przyszłość - mówi pan Wojciech, jeden z napotkanych przez nas na Skwerze Kościuszki zmotoryzowanych turystów.
Inni, wciąż nie mogą pogodzić się z decyzją władz miasta o ograniczeniu możliwości parkowania w tym miejscu. W sondzie, którą umieściliśmy przy środowym tekście anonsującym zmiany, większość odpowiada, że była to zła decyzja.
Strażnicy miejscy zastrzegają, że wytłumaczenia będą tolerowali jedynie przez kilka pierwszych dni. Później pojazdy będą odholowywane na koszt właściciela. W piątkowe południe na al. Jana Pawła II kończyło się na pouczeniach.
- Chcemy dać szansę kierowcom, by przyzwyczaili się do zmian w organizacji ruchu, a nie od razu karać mandatami. Za kilka dni jednak na pewno będziemy dużo surowsi i samochody źle zaparkowane będą po prostu usuwane ze Skweru Kościuszki - zapowiada Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.
Pouczać trzeba także kierowców autokarów, którzy do tej pory często zostawiali swoje pojazdy na parkingu przed Akwarium Gdyńskim. Teraz mają nowe miejsce.
- Kierujemy ich na parking przy ul. Waszyngtona. W tym przypadku także obywa się na razie bez mandatów - opowiada Wołk-Karaczewska.
Miejsca
Opinie (223) 4 zablokowane
-
2013-06-21 15:23
Pamiętam (1)
Jak kilka lat temu wybudowali parking na Orłowskiej i wprowadzili zakaz wjazdu, aby ludzie nie pchali się samochodami pod molo i klif.
Afera była podobna jak ta ze skwerem, tylko, że tam był przygotowany parking. Narzekania, że po rybkę już nie będą jeździć do rybaków i knajpka też straci... bo ludzie w tym kraju samochodami najchętniej wjeżdżaliby do sklepów. Polacy nie lubią ograniczeń, gdyby dać im wolną rękę samochody stałyby na trawnikach, fontannie i w tym podobnych miejscach.
W Orłowie zrezygnowano z zakazu, ale nie wiem, czy słusznie, ponieważ ciężko się tam poruszać ze względu na parkujące na chodnikach samochody.- 19 1
-
2013-06-21 15:40
Na trawnikach już stoją
Niestety na trawnikach tez już stoją. Na przykład na Placu Kaszubskim, przy budynku biurowym Rudzki Building, od strony Jana z Kolna. Był ładny trawnik, zostało suche klepisko zastawione samochodami. Powinno się płacić za wjazd do centrum, za wyjątkiem tam mieszkających.
- 7 0
-
2013-06-21 15:27
to zamiast parkowac na skwerze beda parkowac w centrum
a tam o miejsce juz jest bardzo ciezko :/ bravo gryzon kolejna milutka informacja dla prowadzących interes w centrum :)
- 10 6
-
2013-06-21 15:23
oj
To chyba bedzie ostatnia kadencja, oj bedzie...
- 14 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.