- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (247 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (336 opinii)
- 3 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (87 opinii)
- 4 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (60 opinii)
- 6 Oszukane "30 stopni" w majówkę (7 opinii)
Pies bronił właścicielki przed ratownikami medycznymi
Doberman bronił 23-latki z Nowego Portu, która kilka chwil wcześniej straciła przytomność. Problem w tym, że pomóc jej chcieli ratownicy medyczni. Wezwanym na miejsce policjantom udało się odciągnąć czworonoga od właścicielki, a ratownikom - pomóc kobiecie.
Ratownicy medyczni, którzy pojawili się w mieszkaniu 23-letniej gdańszczanki, nie mogli do niej podejść, ponieważ dostępu do pacjentki bronił jej pies - doberman.
Życie i zdrowie kobiety było zagrożone i liczyła się każda sekunda. Wierny czworonóg nie pozwalał, by nieznane osoby zbliżyły się do jego opiekunki i utrudniał rozpoczęcie akcji ratowniczej.
Ratownicy poprosili więc o wsparcie policjantów.
- Na miejsce przyjechali mł. asp. Zygmunt Piątkowski i sierż. sztab. Emil Marchewka - dzielnicowi z komisariatu w Nowym Porcie - mówi podinsp. Magda Ciska z gdańskiej policji. I dodaje: - Sierż. sztab. Emil Marchewka jako pierwszy wszedł do mieszkania i osłaniając rękę bluzą, zaczął iść w stronę dobermana. Drugi z dzielnicowych cały czas ubezpieczał kolegę i szedł za nim. Ostatecznie pies wycofał się i wszedł do pokoju, do którego dzielnicowy zamknął drzwi.
Ratownicy zaczęli pomagać nieprzytomnej kobiecie, a policjant dodzwonił się do jej matki i ustalili, jakie problemy zdrowotne może mieć 23-latka.
- 23-letnia gdańszczanka została zabrana do szpitala. Do czasu przyjazdu matki kobiety policjanci zaopatrzyli psa w karmę oraz wodę, a także zamknęli i zabezpieczyli mieszkanie gdańszczanki - kończy Magda Ciska.
Miejsca
Opinie (171) ponad 10 zablokowanych
-
2022-06-01 14:59
Psy do Wietnamu! (1)
- 5 11
-
2022-06-01 17:26
A ty bawełnę zrywać
- 1 0
-
2022-06-01 15:02
swój swego nie gryzie chociarz teraz to już wszystko możliwe..... (1)
- 6 7
-
2022-06-02 08:11
Chociaż błagam ż !!!!
- 1 0
-
2022-06-01 15:05
Dobrze że to nie był wege-doberman. Marchewka mógłby nie dać rady. Ps. zdrowia życzę.
- 11 1
-
2022-06-01 15:10
I to jest pies
- 11 3
-
2022-06-01 15:25
Osłaniajac rękę bluzą?
Bardzo profesjonalny sprzęt. Nie ma co
- 0 7
-
2022-06-01 15:36
(1)
Szacun dla policjantów. Ja bym umarła ze strachu.
- 12 2
-
2022-06-01 16:32
A ja gdybym był policjantem, użyłbym służbowej broni.
- 2 6
-
2022-06-01 15:39
Pewnie chcieli ją zaszczepić
- 2 12
-
2022-06-01 15:42
Wnioskuję, że żaden z ratowników nie ma w domu psa... (19)
Co dość oczywiste bo przy takim zawodzie się nie da.
Dobrze, że się udało. Ale ja na ich miejscu zapukałbym do sąsiada po kawałek kiełbasy i podrzucił mały kawałek. Kolejne lądowałyby coraz bliżej drzwi pokoju, gdzie można psa zamknąć.
Ale w Nowym Porcie moga nie użyczyć kiełby ;)- 30 178
-
2022-06-01 15:50
Psy zasadniczo nie lubią -marchewki- (3)
- 10 5
-
2022-06-01 17:32
właśnie nie rzucił się na Marchewkę bo jest mięsożerny. Asp. Zygmunt wygląda bardziej apetycznie.
poza tym "pies ,psa nie ruszy"
- 12 2
-
2022-06-01 23:56
Pudło! (1)
Mój uwielbiał! Tylko musiała być obrana, umyta i w dużym kawałku (pokrojonej na plasterki nie ruszył). Chrupał aż miło :)
- 7 0
-
2022-06-02 11:07
Nasz też :). Do tego lubił jabłka oraz obierki :)
- 1 0
-
2022-06-01 16:34
Ale brednie
Kobieta leży nieprzytomna, a ratownicy mają latać za kawałkiem kiełbasy. :)))
- 42 0
-
2022-06-01 16:59
(4)
Po pierwsze primo - mądry pies nie weźmie żarcia z ręki obcego.
Po drugie primo - ratownicy (podobnie zresztą jak np. policjanci czy listonosze) z definicji są obiektem ataków psów. Nadmiar zapachów na ich odzieży je ogłupia. Zatem bez znaczenia, czy ratownik ma w domu psa, czy nie.- 44 0
-
2022-06-01 20:33
Pierwsze primo, drugie primo? (2)
W szkołę kamieniami rzucałeś?
- 4 28
-
2022-06-01 21:01
(1)
Nigdy nie oglądałeś Świata wg Kiepskich?
- 24 1
-
2022-06-02 15:35
po trzecie primo - ultimo, nie oglądałeś Poranku kojota?
- 3 0
-
2022-06-01 23:22
primo
inteligencji psa nie oceniasz po tym czy bierze od obcego czy nie. to jedynie element i stopien wyszkolenia:)
- 7 2
-
2022-06-01 18:14
Nie masz racji (1)
Pies w sytuacji, w której broni swojego Pana nie jest zainteresowany choćby najsmaczniejszym kąskiem, a zdaje się, że ten właśnie bronił swojej właścicielki.
- 36 0
-
2022-06-01 23:55
Ale on bronil pani a nie pana....
- 2 4
-
2022-06-01 21:00
Nasz kundelek by się na to nie nabrał, był mądry i nie próbował kiełbasy od obcych. Dopiero jak właściciel chwycił i mu podał, to wtedy zaufał
- 10 0
-
2022-06-01 22:05
Wnioskuje, że żadna z połowa twojego mózgu nie jest w u ciebie w domu ....
- 4 0
-
2022-06-01 23:06
Tak tak, bo wszystkie zwierzaki są tak mono schematyczne jak ty i twoje "myślenie".
- 3 0
-
2022-06-01 23:24
warunkowanie
JEsli pies szczeka a ty dajesz mu nagrode(kielbasę) to wzmacniasz to zachowanie(szczekanie)
pocytaj pies.edu.pl- 6 1
-
2022-06-02 06:08
d**il.
- 1 0
-
2022-06-02 06:21
Ddd
A jak pies jest nauczony nie przyjmowac jedzenia od obcych to co wtedy mieli by zrobic
- 2 1
-
2022-06-02 08:12
Jaki mądrala
- 1 0
-
2022-06-01 15:44
dobrze, że przysłali inteligentnych policjantów bo durnie by pieska zastrzelili (1)
- 9 11
-
2022-06-01 16:11
Ciebie odstrzelic powinni
- 3 1
-
2022-06-01 15:54
aż dziw, że kulsony nie zastrzeliły psa
- 1 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.